Oglądasz profil – Arrakis

Ta postać nie została jeszcze zaakceptowana
Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Mahabi "Abi" Ngesihluku
Rasa:
Anurai
Płeć:
Kobieta
Wiek:
89 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Arrakis
Grupy:
Płeć gracza:
Kobieta

Skontaktuj się z Arrakis

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
7
Rejestracja:
8 lat temu
Ostatnio aktywny:
1 rok temu
Liczba postów:
0
(0.00% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:wytrwały
Zwinność:bardzo zręczny, szybki, precyzyjny
Percepcja:dobry wzrok, dobry słuch, wyostrzony zmysł magiczny
Umysł:ineligentny
Prezencja:Ładny, nieokrzesany

Umiejętności

PrzetrwanieMistrz
ZielarstwoMistrz
Opatrywanie ranBiegły
Skradanie sięBiegły
WspinaczkaBiegły
WyplatanieBiegły
Mahabi potrafi wyplatać koszyki i ubrania, służą jej do tego liście, świeża kora, którą można ściągać jako paski, czy włókna. Ubrania Abi są zazwyczaj wyplecione przez nią samą.
GotowanieOpanowany
BotanikaOpanowany
Wie tyle ile nauczyła ją matka. Zna się na sporej ilości roślin, ale zdecydowanie daleko jej do mistrza.
TaniecPodstawowy
PływaniePodstawowy
MeteorologiaPodstawowy
ŚpiewPodstawowy

Cechy Specjalne

Serce NaturyDar
Abi ma niezwykły dar obłaskawiania i uspokajania zwierząt. Jeszcze nie zdarzyło jej się, żeby jakiś mieszkaniec lasu ją zaatakował. Zwierzęta, bez względu na gatunek uważają ją za swoją, za część lasu, część stada. Wilki podchodzą do niej jak do przyjaciela. Jelenie nie boją się jej obecności. Niedźwiedzie stają się potulne. Sowy, słowiki, dzięcioły, sroki, zięby, kruki siadają jej na ramionach, jak na gałęzi. Motyle bez strachu siadają na kwiatach w jej włosach, pszczoły nie żądlą. Lisy tulą się i ocierają o jej nogi. Abi potrafi rozmawiać ze swoimi leśnymi braćmi. Może mówić do nich na głos w swoim języku, a one ją rozumieją. Częściej jednak posługuje się tą mową w umyśle. Przesyła zwierzętom słowa dzięki podświadomości. Potrafi też przekazywać w ten sposób obrazy, ta wymyślone, te, które mają mówić więcej niż słowa, ale także wspomnienia, jej przeszłość.
PolimorfiaDar
Mahabi posiadła niezwykłą zdolność przemiany z elfki w sikorkę, borsuka i rysia. Jednak jest to ograniczone. Podczas przemiany Abi traci wszystko co ma przy sobie, a kiedy wraca do postaci elfki jest zupełnie naga. Poza tym przemiany można dokonać raz na długi czas, ponieważ każda taka zmiana pochłania bardzo dużo energii tak fizycznej jak i magicznej. Przemieniać się nauczyła ją matka i to po niej odziedziczyła tą zdolność. Najłatwiej jest jej przemienić się w sikorkę. Jako, że Abi nie posiada broni, przemiany są jej jedyną zdolnością do obrony i jeśli chodzi o rysia, to także ataku. Oczywiście nie boi się ataku ze strony zwierząt, niestety po lasach chadza co raz więcej ludzi z łukami, którzy polują nie tylko na zwierzęta, ale także na wszystko co w lesie się rusza i może być uznane za zagrożenie. Przemiana w borsuka i rysia jest dla niej bardzo wyczerpująca, dlatego stara się nie nadużywać tego daru.

Magia: Intuicyjna

ŻyciaUczeń
Abi nigdy nie uczyła się zaklęć, ona używa magii instynktownie. Swoje zdolności rozwijała póki była z matką, później, po jej śmierci nie miała jak jej rozwijać. Nigdy nie miała nauczyciela. Używa magii do leczenia, czasem do wzrostu roślin, ale nic poza tym. Chociaż ma świadomość, że jej moc może też życie odbierać. Nigdy jednak nie stosowała swojego daru do spowalniania czynności życiowych.

Przedmioty Magiczne

Mroczny

Charakter

Mahabi jest dzieckiem lasu. Jest małym, dzikim zwierzątkiem, o mocnym i pewnym charakterze. Nie ma pojęcia czym są pieniądze, jak działają miasta i ich władcy. Z resztą zupełnie jej to nie obchodzi. Widzi zagrożenie w miejskich murach i ludziach, którzy za nimi mieszkają. Choć tak na prawdę nigdy w mieście nie była, co najwyżej słyszała o takich miejscach. Kocha naturę, w lesie czuje się wolna. Sensem jej istnienia jest pomoc słabszym, zwłaszcza zwierzętom. Nie je mięsa. Żywi się owocami, bulwami, ziołami, korzonkami. Jeśli przybywa do jakiejś wioski zajada się pieczywem, serami i mlekiem. O tak, uwielbia mleko i jajka, ale na co dzień w lesie tego nie ma. Jak płaci? Zna się na handlu wymiennym. Ona przynosi zioła, przyprawy, owoce i wymienia je na pyszne pieczywo i cudowne mleko. Dzika - to słowo bardzo dobrze ją opisuje. Często zachowuje się bardziej jak zwierzę niż jak człowiek. W warunkach zagrożenia przyczaja się, chowa, obserwuje. W złości syczy niczym dzika kotka i pokazuje zęby. Nie umie ładnie się wysławiać. Często używa bezokoliczników, lata spędzone w lesie sprawiły, że jej język stał się niezwykle ubogi. Nie umie czytać, ani pisać. Oczywiście dogada się z wieśniakami, ale wyższych sfer na pewno nie zrozumie. Nie zna nawet słowa etykieta. Poza tym Abi jest elfką o wielkim sercu i ogromnej empatii. Leczy i opiekuje się wszystkimi stworzeniami, od małej kuropatwy, po wielkiego jelenia. Nie boi się żadnego zwierzęcia, jej dar pozwala na obłaskawianie nawet tych najdzikszych, takich jak pantery, niedźwiedzie i wilki. Wobec ludzi bywa nie ufna, chyba, że coś ją w danym człowieku zaciekawi. Wtedy bywa bardzo dociekliwa i zadaje mnóstwo pytań. Nie umie wyczuć granicy i nie wie kiedy przestać. Relację międzyludzkie są dla niej zagadką. Nigdy nie była zakochana, więc nie ma pojęcia jak to jest, a co za tym idzie nie pojmuje jak działają związki małżeńskie. Oczywiście, wie, że takie coś istnieje, w końcu zagląda do wioski, ale tego jak i wielu innych rzeczy nie pojmuje.

Wygląd

Abi jest elfką o niskim wzroście, bo mierzy sobie jakieś 160 cm. Ma dość krótkie, umięśnione nogi, wąskie ramiona, szczupła talię i średniej wielkości biust. Paznokcie u dłoni zawsze ma krótkie i zazwyczaj pełno pod nimi ziemi, mchu, czy listków. Innymi słowy jej dłonie i paznokcie prawie zawsze są umorusane. Nie bardzo jednak się tym przejmuje. Ba, czasem w upalne dni smaruje ramiona błotem, chroniąc się w ten sposób przed poparzeniami słonecznymi. Buzię najczęściej ma pomalowaną. Czasem rysuje na niej znaki, które zrozumiałe są tylko dla niej, czasem upiększa tylko policzki malując je zielonym barwnikiem, który uzyskuje z liści. Włosy ma długie, brązowe, choć niekiedy smaruje je tym samym barwnikiem co twarz, przez to wydają się one być zielone. Ozdabia je kwiatami, listkami, gałązkami, piórami, wszystkim co dla niej wydaje się piękne. Część zostawia rozpuszczoną, a cześć zaplata w warkoczyki. Ma długie, szpiczaste uszy jak na elfa przystało. Jej twarz nie wyróżnia się niczym specjalnym. Ma szerokie i gęste, brązowe brwi. Stosunkowo szeroki, choć krótki nos. Jej usta są pełne w naturalnym kolorze. Oczy duże o pięknym zielonozłotym kolorze. Jej skóra jest ciemniejsza niż u większości przedstawicieli jej rasy, jest to wynik ciągłego spędzania czasu na powietrzu, a co za tym idzie na słońcu.

Historia