Wbrew pozorom aura ta jest silniejsza niż wydawałoby się na pierwszy rzut oka. Stopione żelazo silnie wiąże się ze złotym połyskiem, jakoby perfekcyjnie wykuta tarcza. Imponuje twardą powierzchnią i sztywnością, a od spodu powłoka umiejętnie rani szorstkością. Posiada także tępe brzegi i zaskakuje bezdźwięcznością. Również niewielu dostrzeże nikłą poświatę, która zdaje się posiadać koloryt obsydianu. Odurza natychmiastowo długo warzonym piwem. Smakuje aż do obrzydzenia gorzko i czasem pozostawia po sobie suchość.
Twarda skóra krasnoluda sama w sobie mogłaby robić za zbroję.
Magia:
Nowicjusz
Przedmioty Magiczne
Mroczny
Charakter
Wygląd
Historia
Najnowsze posty napisane przez: Nurdin
Odpowiedzi
Odsłony
Data
Re: [Gdzieś w lesie] Wędrówka. Nurdin bez słowa sprzeciwu przyjął oferowany mu napar. Nigdy nie odmawiał darmowym posiłkom. W Fargoth miał zwyczaj uczestniczyć w każdej degustacji, poczęstunku czy innym wydarzeniu kulinarnym. Zwykle zjawiał …
Re: [Gdzieś w lesie] Wędrówka. Z wszystkich bóstw, demonów, wyznań, kultów i innych prasmoków o jakich rozpowiadano w Alaranii, za słuszne Nurdin uznawał tylko jedno. Wierzył w to co sam nazywał „dobrym interesem”. Znajda natomiast wydawała …
Re: [Gdzieś w lesie] Wędrówka. W oczywisty sposób Nurdin nie mógł być zadowolonym z swoich ostatnich dokonań. Nie były to sprawy po których łatwo dało się przejść do porządku rzeczy, nawet dla kogoś takiego jak krasnolud, obdarzonego natural…