Góra Przeznaczenia ⇒ Skąd macie... swoje nicki?
-
- Mieszkaniec Sennej Krainy
- Posty: 119
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Elf (z pochodzenia: Leśny)
- Profesje:
- Kontakt:
Skąd macie... swoje nicki?
Skąd macie...nicki?
Chciałbym się dowiedzieć jak wynajdujecie imiona dla swoich bohaterów - tych pierwszo, jak i drugoplanowych. Skąd bierzecie inspirację, jak je tworzycie (może) w umyśle? Może ktoś je wam podpowiada, albo po prostu znajdujecie przez Google? :D
Ja pokusiłem się o wykorzystanie wizerunku Galanotha
To postać z gry FLASH, internetowej. Resztę jakoś dopisałem sobie sam
Chciałbym się dowiedzieć jak wynajdujecie imiona dla swoich bohaterów - tych pierwszo, jak i drugoplanowych. Skąd bierzecie inspirację, jak je tworzycie (może) w umyśle? Może ktoś je wam podpowiada, albo po prostu znajdujecie przez Google? :D
Ja pokusiłem się o wykorzystanie wizerunku Galanotha
To postać z gry FLASH, internetowej. Resztę jakoś dopisałem sobie sam
- Liwian
- Mieszkaniec Sennej Krainy
- Posty: 118
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Czarodziej
- Profesje:
- Kontakt:
Yasi to skrót od nazwisku Lucivara Yaslany z mojej ulubionej serii fantasy. Skojarzył mi się z aniołem, gdyż on również miał skrzydła. Resztę wymyśliłam sama.
Tejla jest imieniem, które wymyśliłam samodzielnie. Tak samo jak Liwian. Te postaci nie były znikąd zaczerpnięte. Jeżeli komuś coś przypominają (tak Arven chodzi mi o ciebie) to czysty zbieg okoliczności ;D
Tejla jest imieniem, które wymyśliłam samodzielnie. Tak samo jak Liwian. Te postaci nie były znikąd zaczerpnięte. Jeżeli komuś coś przypominają (tak Arven chodzi mi o ciebie) to czysty zbieg okoliczności ;D
- Gardenia
- Zsyłający Sny
- Posty: 348
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Maie
- Profesje: Mag , Szpieg , Badacz
- Kontakt:
Trudno powiedzieć. Po prostu zastanawiam się "Czy mi się podoba, czy wzbudza moją sympatię, czy pasuje do postaci".
Gardenię wybrałam bo Maie powiązane są z naturą a poza tym lubię kwiatki doniczkowe. No i byłam ciekawa jak to wypadnie. Nigdy wcześniej nie nazwałam postaci jak kwiatek doniczkowy. -,-
Gardenię wybrałam bo Maie powiązane są z naturą a poza tym lubię kwiatki doniczkowe. No i byłam ciekawa jak to wypadnie. Nigdy wcześniej nie nazwałam postaci jak kwiatek doniczkowy. -,-
Jakaż to otchłań nieb odległa. Ogień w źrenicach twych zażegła?
Czyje to skrzydła, czyje dłonie. Wznieciły to, co w tobie płonie? (X)
Czyje to skrzydła, czyje dłonie. Wznieciły to, co w tobie płonie? (X)
- Aishele
- Senna Zjawa
- Posty: 275
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Zjawa
- Profesje: Włóczęga , Medium
- Kontakt:
Ja mój nick wymyśliłam kilka lat temu, w czasach początków mojej przygody z fantasy, krótkotrwałej fascynacji Władcą Pierścieni i w okresie prób napisania równie epickiego dzieła (na samo wspomnienie nie wiem, czy się śmiać, czy spłonąć rumieńcem wstydu xP). Aishele miała być w każdym razie jedną z bohaterek owego dzieła. Imię wymyśliło się, gdy na grzbiecie jakiejś książki w biblioteczce ciotki znalazłam nazwisko autorki: Aichele, po czym zmieniłam jedną literkę, żeby było piękniej. I podoba mi się na tyle, że stosuję je w internecie prawie wszędzie.
Gardenia, imię Twojej postaci nieodmiennie kojarzy mi się ze świetną piosenką Buena Vista Social Club "Dos Gardenias" : http://www.youtube.com/watch?v=rublV5LQ ... re=related
Gardenia, imię Twojej postaci nieodmiennie kojarzy mi się ze świetną piosenką Buena Vista Social Club "Dos Gardenias" : http://www.youtube.com/watch?v=rublV5LQ ... re=related
- Aphrael
- Szukający Snów
- Posty: 183
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Czarodziejka
- Profesje:
- Kontakt:
Wszystkie moje postacie mają imiona z książek, każda z innej serii. Nie wiem, dlaczego. Sama wymyśliłam kilka fajnych, ale jakoś... bardziej mi pasowały imiona z książek
Miri i Aph są w całości moim wymysłem (jedynie Laskę Aphrael zrobiłam zainspirowana książką). Wymyślałam je na bieżąco, przy tworzeniu KP. Postać Megaery jest zaczerpnięta z książki, choć trochę ją pozmieniałam
Miri i Aph są w całości moim wymysłem (jedynie Laskę Aphrael zrobiłam zainspirowana książką). Wymyślałam je na bieżąco, przy tworzeniu KP. Postać Megaery jest zaczerpnięta z książki, choć trochę ją pozmieniałam
"Piękne rzeczy wypracować można dzięki długiej i uciążliwej nauce, złe natomiast owocują same bez trudu." Demokryt z Abdery
- Trenaas
- Mieszkaniec Sennej Krainy
- Posty: 112
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Człowiek
- Profesje:
- Kontakt:
Coż... muszę przyznać, że imiona moich postaci to losowo wybrane litery, które potem składam, by jako tako to brzmiało
- Aurill
- Zsyłający Sny
- Posty: 309
- Rejestracja: 15 lat temu
- Rasa:
- Profesje:
- Kontakt:
Aurill... hm... dawno dawno temu natknęłam się na jakiś wyraz (też imię i pozmieniałam kilka literek :D
A co do reszty hm... zazwyczaj spisuje imiona z książek lub filmów fantasy :D
A co do reszty hm... zazwyczaj spisuje imiona z książek lub filmów fantasy :D
[url=http://img65.imageshack.us/img65/2990/h1tc8.jpg]Euri[/url]
- Anzhela
- Szukający drogi
- Posty: 25
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Cz�owiek
- Profesje:
- Ranga: Imperialny Metalurg
U mnie zwykle takie postacie drugoplanowe mniej ważne otrzymują nicki ze strony Warpstone. W zakładce download mamy imperialne(niemieckie), Bretońskie(Francuskie), Kislevskie(Rosyjskie) i jeszcze mam jakieś dwa co odpowiadają za Hiszpanie i Włochy. Wystarczy tylko otworzyć na jednej i dobrać pasujące imię.
Ale jak już wymyślam jakiś bardziej wyróżniających się bohaterów, którzy mają występować przez dłuższy czas to najczęsciej wchodzę na stronkę Behind the name i tam systemem ukrytych znaczeń poszukuje podobających mi się imion. Czasami korzystam też z translatorów w różnych językach. Próbuje nawiązywać do mitów, postaci historycznych, jakiś głębszych znaczeń.
Podam kilka przykładów:
Anzhela Stein "Schrattenwald" - rosyjski odpowiednik Angela, samo imię oczywiście kojarzy się z Aniołem. Trochę banalne ale cóż, było się młodym to też głupim. Stein to znaczy kamień, czyli moja bohaterka miała być twarda. Schrattenwald wyszło z jakiegoś połączenia nazwisk z Warpstona, głównie chodziło o taki niemiecki charakter nazwiska.
Orpheus Reventlow - Obcojezyczny odpowiednik Orfeusza, nawiązanie do mitu. Reventlow to szlachecki ród bodajże z Danii. Jakiś Conrad albo Ditlev był chyba kanclerzem tego kraju. stąd też ojciec tego bohatera nazywa się Conrad Ditlev Revenlow.
Malaika - Malak, znaczy anioł. Tu tez nawiązanie do anioła. xd Heh, ja chyba tego nie kontroluje z tymi anielicami. Każda moja bohaterka ma być cudowna niczym Anielica. xd
Kazimir Shengeli. - Kazi znaczy "To destroy", Mir znaczy " Peace". Dobre imię dla barbarzyńcy xd. Shengeli miało wydać się takie północne, nie pamiętam czy miało jakieś głębsze znaczenie.
Qliphoth - Sprawdźcie sobie na wiki co to jest. Moim zdaniem dobre dla jakiegoś złego bohatera.
Ascension - wniebowstąpienie, czysta praca z translatorem xd
Animaphanes - Wyszło z Theophanes - Phanes to znaczy pojawiać się a Theos to Bóg, podmienione na Anima wywodzące się z Animus - dusza.
Roxalena - Jej imienniczka pochodziła z rusi czerwonej. Również według niektórych źródeł Anastazja Lisowska. Trafiła do niewoli tatarskiej a potem stała się długo jedyną żoną sułtana Sulejmana, któremu urodziła potomka. Ponoć jej osoba spowodowała łagodną politykę wobec polski w tym okresie.
Nastassja Gronemeyer - Anastazja pochodziło chyba od zmartwychwstania chyba, Gronemeyer to chyba kolejna zasługa Warpstone.
Daragon - Najcudowniejszy nick, bo wymyśliłem go za czasów dzieciństwa i najczęściej się nim posługuje jak mogę. Wyszło przez pomyłkę jak chciałem napisać Dragon, wyszło potem Dargon a potem Daragon.
Ale jak już wymyślam jakiś bardziej wyróżniających się bohaterów, którzy mają występować przez dłuższy czas to najczęsciej wchodzę na stronkę Behind the name i tam systemem ukrytych znaczeń poszukuje podobających mi się imion. Czasami korzystam też z translatorów w różnych językach. Próbuje nawiązywać do mitów, postaci historycznych, jakiś głębszych znaczeń.
Podam kilka przykładów:
Anzhela Stein "Schrattenwald" - rosyjski odpowiednik Angela, samo imię oczywiście kojarzy się z Aniołem. Trochę banalne ale cóż, było się młodym to też głupim. Stein to znaczy kamień, czyli moja bohaterka miała być twarda. Schrattenwald wyszło z jakiegoś połączenia nazwisk z Warpstona, głównie chodziło o taki niemiecki charakter nazwiska.
Orpheus Reventlow - Obcojezyczny odpowiednik Orfeusza, nawiązanie do mitu. Reventlow to szlachecki ród bodajże z Danii. Jakiś Conrad albo Ditlev był chyba kanclerzem tego kraju. stąd też ojciec tego bohatera nazywa się Conrad Ditlev Revenlow.
Malaika - Malak, znaczy anioł. Tu tez nawiązanie do anioła. xd Heh, ja chyba tego nie kontroluje z tymi anielicami. Każda moja bohaterka ma być cudowna niczym Anielica. xd
Kazimir Shengeli. - Kazi znaczy "To destroy", Mir znaczy " Peace". Dobre imię dla barbarzyńcy xd. Shengeli miało wydać się takie północne, nie pamiętam czy miało jakieś głębsze znaczenie.
Qliphoth - Sprawdźcie sobie na wiki co to jest. Moim zdaniem dobre dla jakiegoś złego bohatera.
Ascension - wniebowstąpienie, czysta praca z translatorem xd
Animaphanes - Wyszło z Theophanes - Phanes to znaczy pojawiać się a Theos to Bóg, podmienione na Anima wywodzące się z Animus - dusza.
Roxalena - Jej imienniczka pochodziła z rusi czerwonej. Również według niektórych źródeł Anastazja Lisowska. Trafiła do niewoli tatarskiej a potem stała się długo jedyną żoną sułtana Sulejmana, któremu urodziła potomka. Ponoć jej osoba spowodowała łagodną politykę wobec polski w tym okresie.
Nastassja Gronemeyer - Anastazja pochodziło chyba od zmartwychwstania chyba, Gronemeyer to chyba kolejna zasługa Warpstone.
Daragon - Najcudowniejszy nick, bo wymyśliłem go za czasów dzieciństwa i najczęściej się nim posługuje jak mogę. Wyszło przez pomyłkę jak chciałem napisać Dragon, wyszło potem Dargon a potem Daragon.
A maiden dressed in white
With copper hair
Restless for adventure
She don't care
That the wolf is in disguise
She's been ensnared
He got the devil in his eyes
and stylish flair
With copper hair
Restless for adventure
She don't care
That the wolf is in disguise
She's been ensnared
He got the devil in his eyes
and stylish flair
- Rachel
- Mieszkaniec Sennej Krainy
- Posty: 128
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Czarodziej
- Profesje:
- Kontakt:
Ja mam różnie. Rachel to mój taki nick wielostronowy. Wziął się stąd, że kiedy na angielskim uczyliśmy się o konstrukcjach I prefer i I'd rather ja I'd rather przeczytałam jako "I'd rejczel" i pan o anglisza podchwycił (on ogólnie nam wszystkim przezwiska wymyślał. Jedna z moich koleżanek była "Grzybkiem", inna "Dżagodą" (naprawdę nazywała się Jagoda), a my wszyscy japacykami). Klasa również podchwyciła to przezwisko no i szybko stałam się Rachel. Teraz używam tego jako pseudominu.
Z kolejnymi postaciami było różnie. Death wzięła się z pomysłu na pewną książkę, której niestety niegdy nie wcieliłam w życie. Postać jednak bardzo mi się podobała, powróciła też później (niestety, i ten projekt szybko upadł), aż w końcu postanowiłąm umieścić ją na tym forum. Ogólnie, pierwowzór wywodził się z książki sf-fantasy. Teoretycznie akcja miała się odbywać w przyszłości, gdzie niezwykle popularna jest wirtualna rzeczewistość. Główna bohaterka miała przechodzić tam przez zwykłe dni w przyszłościowej szkole, ale przede wszystkim grała w grę rpg fantasy (nazwy nigdy nie wymyśliłam).
To miała być taka gra, w której nie wybiera się sobie postaci, tylko gra się samym sobą, a dopiero w trakcie odkrywa się swoje zdolności i wreszcie klasę. Główna bohaterka miała okazać się, po wielu przygodach, śmiercią. Musiała być więc niewykrywalna i niewrażliwa na ataki (stąd antymagia i ukrycie aury). Można ją było pokonać jedynie fizycznie, ale i to nie powinno być zbyt łatwe, prawda? Nie wszystko, co przypisywałam tamtej postaci posiada Death, ale i tak jestem z tego zadowolona. Co do "drugiej Death" to miał być taki świat fantasy, nieco Granicę przypominający. Tam bohaterka miała być człowiekiem (no dobra, nie człowiekiem, ale kimś pododbnym) z krwi i kości. Na końcu miała spotkać prawdziwą Śmierć i ta miała do niej powiedzieć "Ukradłaś moje imię" czy coś takiego. Jakkolwiek tamten świat przetrwał i właśnie piszę o nim książkę, niestety, pierwotny pomysł Death, a także kilku innych postaci, upadł. Za to to poddało mi myśl, by umieścić Death na Granicy i ta-da!
Schadow - to imię jest wyjaśnione w KP. Sam pomysł na postać również wziął się z powyższego projektu książki (taj drugiej, w prawdziwym świecie fantasy). Początkowo to miała być złodziejka ze zdolnością niewidzialności, którą Death spotkałaby przy jakiejś okazji. Na Granicy początkowo też chciałam ją jako taką umieścić, jednak podczas tworzenia KP zastanowiłam się i zmieniłam ją na wróżkę. Sama nie jestem pewna dlaczego. Kiedyś sniło mi się, że jestem wróżką (taką właśnie kwiatową), która potrafi przybierać ludzką postać (kto się śmieje?!), ale nie mam pojęcia dlaczego skojarzyło mi się to Schadow.
Dalej jest Angela. Przy tej postaci głównie chodziło mi o Luciana. Imię się wzięło stąd, że kiedyś byłam na takim przedstawieniu teatralnym, pt. "Król Jeleń" (czy coś koło tego) i tam właśnie była Angela, wyglądająca bardzo podobnie do mojej postaci. No i stąd nick. Ernei wymyśliłam sama, chodziło mi o imię nietypowe, egzotyczne, ale też sugerujące młodość czy wręcz dzieciństwo. Czy mi wyszło, osądźcie sami.
Z kolejnymi postaciami było różnie. Death wzięła się z pomysłu na pewną książkę, której niestety niegdy nie wcieliłam w życie. Postać jednak bardzo mi się podobała, powróciła też później (niestety, i ten projekt szybko upadł), aż w końcu postanowiłąm umieścić ją na tym forum. Ogólnie, pierwowzór wywodził się z książki sf-fantasy. Teoretycznie akcja miała się odbywać w przyszłości, gdzie niezwykle popularna jest wirtualna rzeczewistość. Główna bohaterka miała przechodzić tam przez zwykłe dni w przyszłościowej szkole, ale przede wszystkim grała w grę rpg fantasy (nazwy nigdy nie wymyśliłam).
To miała być taka gra, w której nie wybiera się sobie postaci, tylko gra się samym sobą, a dopiero w trakcie odkrywa się swoje zdolności i wreszcie klasę. Główna bohaterka miała okazać się, po wielu przygodach, śmiercią. Musiała być więc niewykrywalna i niewrażliwa na ataki (stąd antymagia i ukrycie aury). Można ją było pokonać jedynie fizycznie, ale i to nie powinno być zbyt łatwe, prawda? Nie wszystko, co przypisywałam tamtej postaci posiada Death, ale i tak jestem z tego zadowolona. Co do "drugiej Death" to miał być taki świat fantasy, nieco Granicę przypominający. Tam bohaterka miała być człowiekiem (no dobra, nie człowiekiem, ale kimś pododbnym) z krwi i kości. Na końcu miała spotkać prawdziwą Śmierć i ta miała do niej powiedzieć "Ukradłaś moje imię" czy coś takiego. Jakkolwiek tamten świat przetrwał i właśnie piszę o nim książkę, niestety, pierwotny pomysł Death, a także kilku innych postaci, upadł. Za to to poddało mi myśl, by umieścić Death na Granicy i ta-da!
Schadow - to imię jest wyjaśnione w KP. Sam pomysł na postać również wziął się z powyższego projektu książki (taj drugiej, w prawdziwym świecie fantasy). Początkowo to miała być złodziejka ze zdolnością niewidzialności, którą Death spotkałaby przy jakiejś okazji. Na Granicy początkowo też chciałam ją jako taką umieścić, jednak podczas tworzenia KP zastanowiłam się i zmieniłam ją na wróżkę. Sama nie jestem pewna dlaczego. Kiedyś sniło mi się, że jestem wróżką (taką właśnie kwiatową), która potrafi przybierać ludzką postać (kto się śmieje?!), ale nie mam pojęcia dlaczego skojarzyło mi się to Schadow.
Dalej jest Angela. Przy tej postaci głównie chodziło mi o Luciana. Imię się wzięło stąd, że kiedyś byłam na takim przedstawieniu teatralnym, pt. "Król Jeleń" (czy coś koło tego) i tam właśnie była Angela, wyglądająca bardzo podobnie do mojej postaci. No i stąd nick. Ernei wymyśliłam sama, chodziło mi o imię nietypowe, egzotyczne, ale też sugerujące młodość czy wręcz dzieciństwo. Czy mi wyszło, osądźcie sami.
*
WSZYSTKO, CO ZASZŁO, POZOSTAJE ZASZŁE.
- Co to za filozofia?
JEDYNA, KTÓRA DZIAŁA.
"Złodziej czasu", Terry Pratchett
WSZYSTKO, CO ZASZŁO, POZOSTAJE ZASZŁE.
- Co to za filozofia?
JEDYNA, KTÓRA DZIAŁA.
"Złodziej czasu", Terry Pratchett
- Felippe
- Szukający Snów
- Posty: 166
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Mai podmuchu
- Profesje:
- Kontakt:
Jak na razie to na tym forum "wymyśliłem" tylko jedno imię - swoje, i z tego, co mi wiadomo to Felippe jest imieniem powszechnie używanym w hiszpańskojęzycznych krajach (aczkolwiek mogę się mylić). Generalnie imion nie szukam, tylko myślę, co kojarzy mi się z konkretną postacią i często tłumaczę sobie to na jakiś język, który nie jest polskim czy angielskim (lubię za to łacinę, czasem używam też francuskiego). Nie zawsze jestem taki kreatywny i "kradnę" imiona, które gdzieś posłyszałem
Uważaj, żeby nie pomylić nieba z gwiazdami odbitymi nocą na powierzchni stawu
- Riell
- Błądzący po drugiej stronie
- Posty: 69
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Upadły Anioł
- Profesje:
- Kontakt:
Riell Er Nael powstała w mało kreatywny sposób, bo z tabelek do Warhammera C: Zazwyczaj jednak sama wymyślam imiona swoim postaciom. Po prostu gdy mam już zarys charakteru i wyglądu postaci nadaję jej jakiś "tytuł" a potem tłumaczę to na jakiś ciekawy język (raz tłumaczyłam na elficki... Wiecie, ze można znaleźć takie słowniki!). Jeśli jakaś postać ma być bardziej standardowa po prostu zastanawiam się nad wyborem z pośród zagranicznych znanych mi imion .
I cry, when angels deserve to die
- Akkarin
- Poszukujący Marzeń
- Posty: 415
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Nemorianin
- Profesje:
Ja swoje imię zaczerpnąłem z trylogii "Czarnego maga" trochę informacji można znaleźć tutaj:
ciocia wikipedia Mam parę innych imion w zanadrzu, ale jakoś mi nie pasowały.
ciocia wikipedia Mam parę innych imion w zanadrzu, ale jakoś mi nie pasowały.
Arkad
Siedziba rodu Derathé
Naszym największym strachem nie jest to, że jesteśmy zbyt słabi tylko zbyt silni. Nasz blask nas przeraża, nie ciemność. Umniejszanie swojego znaczenia nie służy światu. Nie bój się tylko po to żeby inni czuli się przy tobie bezpiecznie. Przyszliśmy na świat by świecić. Ten blask jest w każdym z nas. Kiedy widać nasz blask, pozwalamy innym robić to samo. Uwalniając się od własnego strachu, wyzwalamy od niego innych.
Siedziba rodu Derathé
Naszym największym strachem nie jest to, że jesteśmy zbyt słabi tylko zbyt silni. Nasz blask nas przeraża, nie ciemność. Umniejszanie swojego znaczenia nie służy światu. Nie bój się tylko po to żeby inni czuli się przy tobie bezpiecznie. Przyszliśmy na świat by świecić. Ten blask jest w każdym z nas. Kiedy widać nasz blask, pozwalamy innym robić to samo. Uwalniając się od własnego strachu, wyzwalamy od niego innych.
- Angie
- Mieszkaniec Sennej Krainy
- Posty: 104
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Leśna Elfka
- Profesje:
- Kontakt:
Mój nick powstał od skrótu imienia Angelina
Angelina = Angie
Angelina = Angie
"(...) Jest się takim, jak myślą ludzie, nie jak myślimy o sobie my, jest się takim jak miejsce, w którym się jest."
Zapożyczone z innej strony internetowej od pewnego użytkownika :D
- Medard
- Splatający Przeznaczenie
- Posty: 725
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Wampir
- Profesje: Władca , Mag , Badacz
- Kontakt:
Zacznijmy od początku. Nazwisko postaci zaczerpnąłem z klasyki gatunku autorstwa Josepha Sheridana Le Fanu. Późniejsze nawiązania występują m.in. w WFRP. Imiona także musiały pasować do konwencji i pochodzenia nazwiska, więc wybrałem takie, które uważałem za klimatyczne i w miarę rzadkie jeśli chodzi o tego typu gry. Drugie nazwisko wymyśliłem, korzystając z personaliów moich postaci na innych forach. To chyba tyle.
So I bless you with my curse
And encourage your endeavour
You’ll be better when you’re worse
You must die to live forever Jim Steinman
Every night, and every morn,
Some to misery are born.
Every morn, and every night,
Some are born to sweet delight.
Some are born to sweet delight.
Some are born to endless night. William Blake
Pies patrzy na człowieka z szacunkiem, kot z pogardą, a świnia jak równy z równym. porzekadło Vaerreńczyków
And encourage your endeavour
You’ll be better when you’re worse
You must die to live forever Jim Steinman
Every night, and every morn,
Some to misery are born.
Every morn, and every night,
Some are born to sweet delight.
Some are born to sweet delight.
Some are born to endless night. William Blake
Pies patrzy na człowieka z szacunkiem, kot z pogardą, a świnia jak równy z równym. porzekadło Vaerreńczyków
- Yasmerin
- Przybysz z Krainy Rzeczywistości
- Posty: 98
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: człowiek
- Profesje:
- Ranga: Gwiazdooka
- Kontakt:
Yasmerin początkowo miała brzmieć Mesmerin, ale odkryłam obecność Mesmera na forum, podobieństwo było niestety zbyt wielkie. Pomodziłam, pomodziłam, wyszła Yaśka. Tutaj imię dobierałam tak, by było jednocześnie długie, ale też fajnie się skracało. W zasadzie imię wymyślone dla tego forum i tej postaci.
Ach, Yaśka często podaje fałszywe imiona. Najważniejsze z nich jest Zaius - czyli jedna z moich wielu ksywek w realu. Ogółem lubię wplatać moim postaciom różne takie smaczki, które ogarną tylko ludzie znający mnie bliżej
Ita natomiast to dużo dłuższa historia, miałam bardzo wiele postaci o tym imieniu. Tak nazywała się moja pierwsza postać <łezka w oku>. A imię nie zostało wymyślone, znalazłam je jeszcze w czasach gimnazjalnych w książce z imionami świętych ;p Na bierzmowanie szukałam sobie czegoś nietypowego i znalazłam, a ponieważ mi się podobało, używałam go czasem w ten czy inny sposób.
I tak, dałam skąpo ubranej demonicy pozbawionej moralności imię świętej, która znana była ze swego cnotliwego życia... XD
A Seiran to imię postaci z anime które kiedyś oglądałam, nic specjalnego ale pasowało mi jakoś do tej nowej postaci
Ach, Yaśka często podaje fałszywe imiona. Najważniejsze z nich jest Zaius - czyli jedna z moich wielu ksywek w realu. Ogółem lubię wplatać moim postaciom różne takie smaczki, które ogarną tylko ludzie znający mnie bliżej
Ita natomiast to dużo dłuższa historia, miałam bardzo wiele postaci o tym imieniu. Tak nazywała się moja pierwsza postać <łezka w oku>. A imię nie zostało wymyślone, znalazłam je jeszcze w czasach gimnazjalnych w książce z imionami świętych ;p Na bierzmowanie szukałam sobie czegoś nietypowego i znalazłam, a ponieważ mi się podobało, używałam go czasem w ten czy inny sposób.
I tak, dałam skąpo ubranej demonicy pozbawionej moralności imię świętej, która znana była ze swego cnotliwego życia... XD
A Seiran to imię postaci z anime które kiedyś oglądałam, nic specjalnego ale pasowało mi jakoś do tej nowej postaci
Zło nas oślepia i fałszywy nasz blask...
Pogardzać nadzieją, nie wstydzić się kłamstw...
Kochać nienawiść to być jednym z nas...
Yas: tradiszynal | didżital
Pogardzać nadzieją, nie wstydzić się kłamstw...
Kochać nienawiść to być jednym z nas...
Yas: tradiszynal | didżital
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość