[Efne i okolice] Nie wywołuj wilka z lasu Yue bez zastanowienia popędziła do łazienki. Pierwszym odruchem dziewczyny było powiadomienie ojca o zaginięciu córki. Ku jej zdziwieniu pianista ją zignorował. Był wręcz nieprzyjemny. W zasadzie zawsze…
[Efne i okolice] Nie wywołuj wilka z lasu Odzyskać i pozbierać utraconą godność nie było łatwo, tym bardziej po wczorajszym wieczorze, szczególnie klęcząc na podłodze, zaplątanej w cudzy koc, odzianej w pożyczoną od obcego mężczyzny koszulę... …
[Efne i okolice] Nie wywołuj wilka z lasu Lepiej z pianistą za plecami czy naprzeciw, rozciągniętym na łóżku, ciężko było jednoznacznie stwierdzić. Mężczyzna tak czy inaczej, bynajmniej nie pomagał się skupić. Wcześniej odczuciem obecności, ter…