Oglądasz profil – Maeglin
- Brak Avatara -
Ogólne
- Godność:
- Maeglin Telperien
- Rasa:
- Leśny Elf
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 150 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Emanacja o sile przeciętnej, poświata zaś jest nikła i ledwo widoczna. Aura ma kolor przede wszystkim żelazny – cynowa, z drobną domieszką batrachitu i ledwo widocznymi na powierzchni odcieniem srebra. Wydziela delikatny zapach lasu. Wokół słychać śmiech dzieci, jak również można poczuć szybszy puls. W dotyku jest giętka, elastyczna lepka, ostra i gładka. Zdaje się żywa, jasna i błyszcząca, w smaku zaś łagodna, gorzka i kwaśna.Połączone profile
Brak profili posiadających połączenia.
Atrybuty
Krzepa: | raczej wytrwały, delikatny |
---|---|
Zwinność: | bardzo zręczny, szybki, precyzyjny |
Percepcja: | wyostrzony wzrok, dobry słuch |
Umysł: | pojętny, błyskotliwy |
Prezencja: | piękny, godny, charyzmatyczny |
Umiejętności
Polowanie | Mistrz |
---|---|
Tropienie | Biegły |
Zielarstwo | Opanowany |
Etykieta | Biegły |
Władanie bronią białą: sztylet | Opanowany |
Łucznictwo | Mistrz |
Gra na instrumencie: lutnia | Biegły |
Śpiew | Biegły |
Taktyka | Mistrz |
Uniki | Opanowany |
Cechy Specjalne
Mowa roślin | Zaleta |
---|---|
Maeglin, dzięki wrodzonej zdolności, potrafi komunikować się z roślinami. | |
Łowiectwo | Zaleta |
Maeglin jest wyśminitym tropicielem i myśliwym. | |
Odporność na choroby | Zaleta |
Pomimo delikatnej budowy ciała, elfickie pochodzenie uodparnia Maeglina na większość chorób. |
Magia: Inkantacje
Dziedzina Życia | Uczeń |
---|---|
Maeglin opanował podstawy magii leczniczej w trakcie swojej edukacji, która miała przygotować go do pełnienia zadań kapłana. Porzucił jednak dalszą naukę magii na rzecz rozwoju bardziej destrukcyjnych umiejętności. |
Przedmioty Magiczne
Mroczny | |
Charakter
Elf jest istotą z natury ciekawą świata, gotową podejmować wyzwania i zawsze chętną do uczestnictwa w wyprawach, nawet tych organizowanych przez całkowicie mu obce osoby. Zawsze uprzejmy, sprawia wrażenie osoby towarzyskiej, choć zdarzają się sytuacje, w których ponad obecność innych ceni sobie samotność i kontakt z naturą. Zwykle uśmiechnięty i zadowolony z życia. Nie uważa się za istotę ani dobrą ani złą, zazwyczaj stara się zachować neutralność, choć jeśli jakaś osoba lub wydarzenie szczególnie go zainteresują nie wzbrania się przed opowiedzeniem się za którąś ze stron, choćby na krótki czas. Nie zwykł także oceniać innych ludzi czy ich poczynań, dopóki nie pozna lepiej ich samych i motywów nimi kierującymi. Ponad wszystko ceni sobie wolność.
Wygląd
Maeglin jest dość wysoki jak na leśnego elfa, osiągnął niemal 170 cm wzrostu. Poza tym wpisuje się dość dokładnie w standardy wyglądu swoich pobratymców. Długie, czarne włosy opadają nieco za ramiona, zwykle nosi je zaczesane za charakterystyczne dla swojej rasy, szpiczaste uszy. Oczy w kolorze jasnego błękitu spoglądają zwykle z niezwykłym zainteresowaniem na otaczającą go rzeczywistość. Twarz ma nieco pociągłą, pasującą jednak do szczupłej sylwetki. Jego ubiór nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym, ot proste ubranie łowcy, w którym wygodnie i szybko można poruszać się po leśnych terenach. Jedyny element, który w pewnym stopniu wyróżnia się w jego ubiorze to czerwonawy, skórzany pancerz, który nosi na piersi.
Historia
Maeglin z rodu Telperien urodził się i wychował na terenie Kryształowego Królestwa. Jego arystokratyczne pochodzenie otwierało przed nim wiele możliwości i ścieżek kariery, jakie oferowała elficka społeczność. Niestety decyzją starszych swojej rodziny został wysłany na nauki, które miały w przyszłości uczynić z niego kapłana, służącego bóstwom związanym z naturą. To właśnie w trakcie trwania tych praktyk poznał podstawy Magii Życia oraz sekrety zielarstwa. Dodatkowo pochodzenie wymagało od niego poświęcania znacznej ilości czasu na zgłębianie dworskiej etykiety i zagadnień związanych ze sztuką.
Wydawało się, że młody elf ma wszystko, czego tylko zapragnie... Wszystko poza szczęściem. Kierunek, który wybrano za niego w żaden sposób nie odzwierciedlał jego prawdziwych pragnień. Maeglin od dziecka zapatrzony był w najznakomitszych elfickich łowców, mistrzów sztuki tropienia dzikich zwierząt, znakomitych łuczników. Gdy tylko miał okazję wymykał się z obowiązkowych zajęć i podpatrywał ćwiczenia, które wykonywali młodzi adepci sztuki łucznictwa. Udało mu się nawet ''pożyczyć'' jeden łuk, dzięki któremu mógł w tajemnicy samemu doskonalić swoje umiejętności. Wszystko wskazywało na to, że jest o wiele bardziej uzdolniony w dziedzinie walki i łowiectwa niż magii.
W końcu po wielu latach zdecydował sprzeciwić się starszym rodu i porzucił nauki kapłanów na rzecz sztuki wojennej. Wstąpił do królewskich oddziałów piechoty, gdzie mógł w końcu rozwijać umiejętności, o których opanowaniu zawsze marzył.
Tak minęło wiele lat, wszystko zdawało się iść po myśli Maeglina, niestety starsi wciąż patrzyli na młokosa, który śmiał sprzeciwić się ich woli raczej nieprzychylnym wzrokiem. Gdy nie udało im się zrobić z niego kapłana, postanowili, że może obarczenie go odpowiedzialnością za przyszłość rodu spowoduje, że zacznie zachowywać się jak przystało osobie o jego statusie. Zaaranżowano więc małżeństwo z przedstawicielką innego rodu, oczywiście bez wiedzy Maeglina. Kiedy ten dowiedział się o zamiarach rodziny najzwyczajniej w świecie stwierdził, że zrywa więzy, które łączą go z rodem. Bez słowa pożegnania opuszcza bezpieczne terytoria Kryształowego Królestwa i rusza w świat, odkrywając jednocześnie co jest dla niego najważniejsze w życiu - wolność. Od tamtej pory jest panem własnego losu, wolnym by udać się gdzie i kiedy chce. Odnajduje sens w życiu poszukiwacza przygód i podróżnika.
-
- Najnowsze posty napisane przez: Maeglin
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: [jeziora i miasto] Wieża Profunda, czyli jak zostać arty
Maeglin posłał Regoli zdziwione spojrzenie, gdy ta po prostu przygarnęła jajo nieznanej gadziny, jakby był to mały, słodki piesek. -Z tego będzie problem. - powiedział cicho - Prędzej czy później. Jaskinię opus… - 29 Odpowiedzi
- 14340 Odsłony
- Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [jeziora i miasto] Wieża Profunda, czyli jak zostać arty
Maeglin ze zdziwieniem przyjął treść wyrytej na powierzchni kamiennego miecza inskrypcji. Prawdę powiedziawszy większość potraktowała by to jako poetycki bełkot jakiegoś obłąkanego wieszcza, jednak dla elfów ta… - 29 Odpowiedzi
- 14340 Odsłony
- Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [jeziora i miasto] Wieża Profunda, czyli jak zostać arty
Powoli schodząc na dół, elf napawa się niesamowitym widokiem tego miejsca. W tej chwili nie myślał o zagrożeniu, które mogło czyhać na nich czy to ze strony tych, którzy to miejsce wykonali (o ile jeszcze żyli)… - 29 Odpowiedzi
- 14340 Odsłony
- Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
-