Pomyślałam o miłośnikach gigantycznych stworów, w końcu taki łowca potworów może też dostać zlecenie na jakiegoś giganta. Przy okazji znalazłam ooolbrzymie żółwie i jedną, małą, morderczą wiewiórkę, nie pasowała do zestawienia, ale już wyobraziłam sobie jak rzuca się komuś na twarz i odgryza kawał nosa

