Poezja ⇒ Auroro...

[Comeda]

Uwaga!
Zbieżność imion tudzież nicków, jest przypadkowa.

--------------------------------------------------------------
- Auroro

Jak szybko trzeba się poruszać, aby cię dogonić.
Zwolnij proszę. Twoja szybkość mnie przytłacza...

Nie zwolniłaś.
Wciąż brniesz przed siebie na oślep.
Mam jednak nadzieję
że czasem powracasz do mnie myślą.

--------------------------------------------------------------

- Auroro

Już od dawna twe oblicze, jest dla mnie tajemnicą.
Zatrzymaj się, proszę. Poznajmy się na nowo...

Nie zatrzymałaś się.
Wciąż mkniesz niestrudzenie, porzucając wszystko za sobą.
Mam jednak nadzieję
że czasem powracasz do mnie myślą.

---------------------------------------------------------------

- Auroro
Twoja podróż niespodziewanie się skończyła
Twój życiowy cel, doprowadził cię do upadku.

Poczekaj na mnie, proszę, wszak biegnę co sił. Pomogę podnieść cię na nogi.

Nie poczekałaś.
Wraz z mroczną istotą o kościanej twarzy, odeszłaś pod osłoną podartych szat, i kosy.

----------------------------------------------------------------

- Auroro

Mam dla ciebie odzienie, uszyte z najcieplejszych wspomnień.
Ułożę cię na wzgórzu, gdzie słońce i srebrzysty księżyc, nigdy nie szczędzą swych promieni.

Nie martw się proszę.
Podejmę się twej ścieżki, której nie dane ci było ukończyć.


Nie martwiłaś się.......
Dziękuję, iż choć raz mnie wysłuchałaś.
Wciąż mam nadzieję, że powrócisz do mnie duchem.