Off-topic: Tu można porozmawiać na tematy nie związane bezpośrednio z grą. Miejsce spotkań wszystkich ras, tutaj odbywają się rozmowy na wszystkie tematy, istot ze wszystkich światów. Potężna magia drzemiąca we wnętrzu tej góry sprawia, iż żadna krew nie może zostać tutaj przelana, dzięki czemu jest miejscem bezpiecznym dla każdego.
River - ciężko mu oderwać wzrok od urodziwej kobiety, jednakże obecnie mało go interesują wszystkie inne kiedy ma swoją najukochańszą w świecie księżniczkę - Isambre. Yve - osobiście woli mężczyzn, ale w jej zawodzie różne przypadki bywają. Aldaren - on jest bi, a przynajmniej był. W młodości pociągały go jedynie kobiety i miał narzeczoną, niestety po przemianie i... Faustowych "naukach" jak zacząć funkcjonować w świecie jako wampir, po części wbrew woli Ala, zaczęli go również pociągać mężczyźni co jeszcze bardziej się przechyliło w stronę homoseksualizmu po spotkaniu Gregeviusa i tak mu już zostało. Valerian - przed przemianą i wyczyszczeniem pamięci był jak każdy typowy facet - chciał znaleźć kobietę, która urodziłaby mu syna i zajmowała się domem. Po swoim zdziczeniu nie ma żadnych preferencji, coś takiego jak miłość jest poza jego zasięgiem, a przynajmniej póki co, bo zawsze może się coś zmienić. Obecnie ponad wszystko się ochrona, opieka i uszczęśliwianie małej Nevan. Kiraie - stanowczo mężczyźni i to jak się okazało ci typu bad boys co Barbarossa może potwierdzić Dantalian - laseczki ponad wszystko! Najlepiej cały harem do jego usług, choć są jedynie jego sposobem na rozładowanie frustracji i odcięcie się od stresującego dnia. Kocha samego siebie i nikogo poza tym. Dragosani - jak to prosta dziewuszka marzy o księciu z bajki, nawet nie wie, że właśnie takiego spotkała ;P Veryvin - jest pracoholikiem i ciężko by mu było znaleźć miejsce na miłość, niemniej była i jest w jego życiu pewna łuskowata kobieta, z którą spędził naprawdę wspaniałe chwile nim wbiła mu nóż w plecy. Selim - go interesowały za życia kobiety, nie wiedział nawet, że nieświadomie obdarzył uczuciem niedobrą pokusicę. Teraz wszystko jest wolą Najwyższego. Mana - to skomplikowane, może nie obciążajmy jeszcze jej ptasiego rozumku tak trudnymi tematami xd ZuZu - to jeszcze dzieciak, który ma się za lepszego od wszystkich. Obecnie kocha wyłącznie samego siebie. Faer - jako prawdziwa, silna i niezależna kobieta, a nawet trzy, bardziej interesują ją mężczyźni z prostego, pierwotnego powodu - by przedłużyć gatunek.
Aaliya- Pokusa, więc no, nie powinno być dla niej istotne, jakiej kto jest płci, acz myślę, że ma przejściowe fazy między hetero a biseksualnością. Nie jest pewna, czy związki są dla niej. Na pewno w dłuższej perspektywie odpadają. Mimo że jest pewna siebie, obawia się związków z innymi istotami. Nie potrafi wejść w spoleczne i rodzinne role. Jest wystarczająco chaotyczna, by stwierdzić, że jej orientacja to dzieło przypadku.
Alrauna - sapioseksualna. Intelekt przede wszystkim a potem ciało. Chce tworzyć stały związek. Heteroseksualna.
Aurinko - heteroseksualna. Ma męża, więc jest w stałym związku.
Bogna- tradycjonalistka, więc również heteroseksualna, jest w związku.
Dafne - stanowczo hetero, a pewnie i demiromantyczna.
Delain - myślę, że bardziej homo lub bi. Jako syrena częściej obraca się wokół innych syren. Więc to oczywiste.
Ellcora - heteroseksualna i otwarta na stały związek.
Enitia- tutaj też stanowczo hetero. Mogłaby być w związku, acz w jej przypadku nie jest to prosta rzecz z uwagi na traumę.
Gertrude - hetero. Typowa wojowniczka, która nie mogłaby się "skazić" związkiem z własną płcią.
Kharginei- hetero. Mimo że jest lisołaczką, to kobiety jej nie pociągają.
Noelia - biseksualną ją musiałam zrobić z uwagi na wątek z Nerethem. Aczkolwiek czas pokaże o co jej chodzi i czy lubi panie.
Urytani- panseksualna. Prawdopodobnie też poliamoryczna. Tak to bywa u zmiennokształtnych, nie mniej te klasyczne związki raczej jej nie interesują.
Po nocnych rozmowach z pewną osobą postanowiłam wyjawić zebrane dane :3
Nevaeh - Nevcia sama o sobie myśli, że jest hetero, choć nie wiadomo do końca, ile w tym prawdy. Jako była niewolnica-kurtyzana ma też doświadczenia z bogatymi paniami, ale nigdy (dotąd) z własnej woli. Flirtować lubi dla żartu, kiedy nie stoją za tym żadne głębsze intencje, ale partnera szuka zdecydowanie na stałe, najlepiej takiego, któremu mogłaby zaufać i który zaakceptowałby całokształt jej nevciowatości x’3
Ayeesha - aro-ace pokuska x’D Robi co musi, jak na pokusę przystało, ale nie odczuwa z tego tytułu przyjemności. Jest też praktycznie pozbawiona wszelkich uczuć; jedyne, co odczuwa względem ładnych pań i panów, to żądza mordu x’3 Za życia jednakowoż była hetero.
Cerim - najbardziej hetero osobnik w tym gronie, nadal w żałobie po zmarłej żonie. Do niedawna nie widział dla siebie szansy na szczęście w innym związku, aczkolwiek ostatnimi czasy zaczyna się to zmieniać pod wpływem pewnej lisołaczki x3
Dinka - biseksualna. Miała w przeszłości jedną stałą partnerkę, a tak to nie ogranicza się pod kątem płci potencjalnych kochanków. Jest jednak dość wybredna pod tym względem, iż interesują ją tylko osoby, które uważa za będące “na równym poziomie” z nią lub mające coś ciekawego do zaoferowania. Ale to nie znowu aż tak wielkie wymagania - wystarczy tylko być sprawnym fizycznie, inteligentnym i najlepiej mieć równie cięty jęzor co ona sama x’3
Eilys - Jak na ponad stuletnią kobitkę, to jest jeszcze nieoswojone, niewinne stworzenie; właściwie jak dotąd nie zawracała sobie głowy myśleniem o jakichkolwiek bliższych relacjach, nawet czysto przyjacielskich, nie mówiąc już o romansach. Musiałby się trafić pan - tak, mężczyzna - na tyle wart uwagi, żeby poświęciła mu większy skrawek myśli czy uczuć. Nie przykłada większej wagi do wyglądu; bardziej imponują jej umiejętności.
Gaia - Eh xD Próbowała chyba wszystkiego, żeby sprawdzić czy istnieje jakakolwiek kombinacja rasa x płeć, która byłaby odporna na działanie jej klątwy. Choć gdyby założyć, że mogłaby wejść w dowolną relację, to chyba najbardziej pociągają ją trwałe platoniczne związki, płeć partnera dowolna, rasa najlepiej długowieczna.
Hakk - hetero, chociaż ze wszystkich panów najbliższy środka spektrum i byłby chyba w stanie niezobowiązująco poflirtować z mężczyzną - ale bardziej dla żartu. Lubi ładne panienki, które wokół niego krążą, czasem odwzajemni jakieś zaloty, ale nie w głowie mu stałe związki, kiedy absolutnie najważniejszy jest braciszek i jego patorodzinka.
Junia - panseksualna. Z czystej ciekawości weźmie w łapki wszystko, co spotka na drodze życia, jeśli akurat ona sama będzie w nastroju, a druga strona wyrazi zgodę x’D
Loreen - raczej hetero, choć trochę zbyt wcześniej dla niej, by uznać to za pewnik. Dawniej lubiła flirtować z chłopcami głównie do instrumentalnych manipulacji dla własnych korzyści, obecnie jednak w jej myślach pojawiają się pragnienia znalezienia prawdziwej bratniej duszy
Machia - pannica w fazie buntu jeszcze nie zdefiniowała swojej seksualności; wszystko jej jedno, komu każe kulturalnie się odkrzaczyć :’D
Meliel - heteroseksualna, demiromantyczna tradycjonalistka z wyboru; marzy jej się ciepło ogniska domowego i życie u boku zaufanego partnera. Oczywiście to wszystko jak już wypełni wszelkie powinności, jakie ma dla niej w planach Pan!
Rita - Są takie postacie, które same mówią ci o swoich cechach i nie zmienisz ich, choćby nie wiem co, bo to nie są oni. Tak było w przypadku Rity. Kotka stwierdziła, że woli panie - i koniec dyskusji, tak więc to stuprocentowa lesbijka x’3
Shyilia - Hmm. Jeśli chodzi o przelotne romanse, raczej interesują ją mężczyźni, choć pod wpływem różnych impulsów zdarzało jej się robić wyjątki od tej reguły, więc można przyjąć, że jest biseksualna. W stałe związki to ona się zbytnio nie bawi, bo a) do tej pory uważała partnera za przeszkodę w dążeniu do własnych celów, b) połowa świata to idioci, a pozostali to cwaniakujący idioci, c) przede wszystkim trudno o osobę, której Shyilia byłaby w stanie zaufać na tyle, żeby nawiązać poważną relację. (Co nie znaczy, że jest to niemożliwe.) A jeśli chodzi o rasę: “Elfka nie lubi wampirów. Nie lubi też ludzi. I innych elfów. Względnie toleruje czarodziejów.” x’3
"Tyle mnie we mnie, ile mego odbicia w sercu drugiego człowieka." ~Nev