Trytonia[Biblioteka na obrzeżach Trytonii] Nikt mnie tu nie rozpozna...

Wielkie miasto portowe. To tutaj poszukiwacze przygód wynajmują statki, wyładowują je po brzegi i wypływają na niebezpieczne wytrawy. Miasto położone na szlaku handlowym, roi się tu od przybyszów z innych krain. Tutaj spotykać mażesz wszystkie istoty chodzące po ziemi... i nie tylko...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Gertrude
Przybysz z Krainy Rzeczywistości
Posty: 98
Rejestracja: 13 lat temu
Rasa: Alarianin
Profesje: Mieszczanin , Szpieg , Skrytobójca
Kontakt:

[Biblioteka na obrzeżach Trytonii] Nikt mnie tu nie rozpozna...

Post autor: Gertrude »

Gertrude tego dnia była wyjątkowo spokojna. Już dawno nie robiła nic dla siebie. Wobec tego postanowiła udać się do biblioteki, która w swoich zbiorach posiada sporo zarówno naukowych, jak i w miarę przystępnie napisanych książek z fabułą. Kobieta uśmiechnęła się na tę myśl. Ponadto w owej bibliotece, do której właśnie szła, miało się odbyć spotkanie jej nowej gildii. Znała dopiero dwóch z pięciu członków, więc pomyślała, że zgłosi się dobrowolnie na rozmowę z szefem, nim zacznie jej szukać.

Gildia oferowała lepsze warunki niż poprzednia, z tego względu decyzja o odejściu stanowiła prostą sprawę. Mówiło się już oficjalnie, że klan "Wściekłe Bestie" lada moment zakończy długoletnią działalność. A Gertie nie chciała zostać z niczym jak bezpański kundel.

Na horyzoncie majaczyły już mury biblioteki. Szła od godziny do jej bram. Zastanawiała się, czy założyciel "Czarnych Panter" już jest na miejscu. Swoją drogą, Gertrude zastanawiała się, skąd pomysł na tę dziwaczną, nieco kiczowatą nazwę. A może te dywagacje były efektem stresu? Od jakiegoś czasu spotkania z nowymi ludźmi ją peszyły.

Myśląc to, skupiła się na pokonaniu ostatniego odcinka wędrówki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Trytonia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość