Nie może być tak, że za długo bez zlotu będziemy żyli! Dlatego proponuję kolejne miejsce i kolejny termin. Mianowicie Gdańsk, w pięknych wakacyjnych okolicznościach przyrody, czyli 29-30 czerwca.
Niestety przy całym swoim entuzjazmie ja Gdańska nie znam ani ciut, więc liczę, że w kwestii konkretów lokalowych wypowie się ktoś kto stamtąd pochodzi... Ale to już bliżej samego eventu podejrzewam
