Trochę niepewny i niedoinformowany narrator ^^prąd rzeczny, czy coś takiego, był całkiem silny jak na rzekę w lesie.
To pewnie tak specjalnie, żeby się rymowałoPodłoże jest kamienista, sama woda czysta.

Wylał wodę z butów, wycisnął mocno spodnie. I najlepiej byłoby je tak zostawić żeby schnęli na gałęziach.
Jestem ciekawa, pod jakim jeszcze ^^Więc to że miała piersi które tak kotołaka pociągały, i nie tylko pod względem seksualnym, nie zmieniały faktu.
A nie na odwrót?Na dodatek wyginał się w najróżniejsze pozy jakby miał gumy z kości

Aaa, wygięta twarz!jej twarz została wygięta w grymasie bólu
Ktoś się nie mógł zdecydować na porę dnia? ^^Powoli zapadał poczęło świtać.
Oj tam, Comedo - ja wyznaję zasadę, że śmiejemy się z tekstów, a nie z ludzi (a jak nie wiadomo, o kogo chodzi, to pewnie chodzi o Galanotha
