DemaraPoselstwo

Warowne miasto położone na granicy Równiny Drivii i Równiny Maurat. Słynące z produkcji bardzo drogich i delikatnych tkanin, takich jak aksamit czy jedwab oraz produkcji wyrafinowanych ozdób. Utrzymujące się głównie z handlu owymi produktami.
Awatar użytkownika
Illeya
Błądzący na granicy światów
Posty: 12
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Illeya »

- Nie znam się na magii, ale wiem co to forma astralna - powiedziała spoglądając krzywo na czarodziejkę. - Jak chcesz... - dodała. Illeya po chwili uznała, że jest to lepsze wyjście niż wskakiwanie do kanałów bez wcześniejszej wiedzy o tym co tam może się znajdować. Pchnęła klapę od wejścia w podłodze, tak że uderzając w podłogę wydały głośny dźwięk i po chwili usiadła obok wejścia, czekając na to co zrobi czarodziejka.
Awatar użytkownika
Angela
Mieszkaniec Sennej Krainy
Posty: 119
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Czarodziejka
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Angela »

        Położyła się na boku, wygodnie, tak by później się nie osunąć, kiedy będzie się bawić na dole. Od razu przeszła na formę astralną, ukrywając swoją prezencję - miała już dość tego, że ludzie widzą ją jako lekko przeźroczystego ducha. Poza tym tak było bezpiecznej. Przeniknęła przez podłogę w dół. Pod klapą okazała się nzjadować niewielka piwniczka, wypełniona zapasami. Dalej ukazywało się przejście. Angela ruszyła nim bez ociągań; zauważyła na podłodze plamy krwi, więc to pewnie tędy podążył napastnik... albo ktoś inny.

        Tunel wił się trochę, aż w końcu ruszył pod górę. Wyjście również zagradzała klapa, ale Angela przeniknęła przez nią. Znalazła się na targu, w pobliżu stajni. Wygodnie, pomyślała, po czym wróciła do swojego ciała. Otworzyłą oczy i usiadła.
- Tunel kończy się na targu - poinformowała. - Blisko stajni, więc albo ten ktoś tamtędy uciekł, albo stamtąd przyjechał.
Awatar użytkownika
Marcrusis
Zbłąkana Dusza
Posty: 9
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Nieumarły
Profesje:

Post autor: Marcrusis »

Marcusis śnił pod ziemią w formie zagrzebanych szczątek, ponieważ ukrywał się przed upałem. Obudził go przepływ energii, zapewne czyjaś forma astralna. Rzadko się zdarza, by ktoś w ten sposób zwiedzał podziemia, więc szkielet postanowił się rozejrzeć. Wszystkie kości i zbroja powoli rekonstruowały pierwotną formę wydając co chwila szelesty i skrzypienie.

Kiedy powrócił już do prawidłowego stanu wstał, podniósł młot i rozejrzał się. Znajdował się w poplamionym krwią niedawno wykopanym tunelu. Hałasy wskazywały, że nad nim powinno być miasto. Zaklekotał żuchwą i powoli, powoli udał się w kierunku bliższej drewnianej klapy gotowy do ewentualnego pozbycia się zagrożenia.
Awatar użytkownika
Illeya
Błądzący na granicy światów
Posty: 12
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Illeya »

- Targowisko powiadasz - powiedziała do Angeli. - Może pójdziemy tam w nocy i sprawdzimy tamto miejsce? - zapytała jednocześnie zamykając klapę w podłodze i zakrywając ją dywanem. - W tym domu już raczej nic nie znajdziemy więc chyba pora gdzieś się udać - po tych słowach otworzyła drzwi domu i zauważyła, że zmrok już zapadł i jest gdzieś w okolicach północy.
Wyszła z budynku, a za nią czarodziejka i szybkim krokiem udały się na targ tak aby straż ich nie zobaczyła. Będąc już na targowisku Illeya zaczęła oglądać wszystko dokładnie i szukać jakiś szczegółów, które mogłyby pomóc w śledztwie.
Awatar użytkownika
Marcrusis
Zbłąkana Dusza
Posty: 9
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Nieumarły
Profesje:

Post autor: Marcrusis »

Marcusis uchylił klapę, jednak jedyną rzeczą, jaką dostrzegł był dywan. Zaklekotał pod nosem i podniósł całą klapę odsuwając dywan. Znajdował się w drewnianym domu z krwawą plamą na środku pokoju, od której prowadziły niewyraźne smugi wskazujące na to, ze ktoś zdążył zabrać ciało.

-Pewnie strażnicy- Pomyślał nieumarły wpatrując się w krew.-Dawno nie było morderstw w tym mieście-
Ponieważ było ciemno Marcusis mógł przestać się ukrywać, więc włożył szatę mającą ukryć jego martwe ciało , zasłonił swoje czerwone oczy i wyszedł z domu udając zwykłego przechodnia.
Awatar użytkownika
Marcrusis
Zbłąkana Dusza
Posty: 9
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Nieumarły
Profesje:

Post autor: Marcrusis »

Awatar użytkownika
Angela
Mieszkaniec Sennej Krainy
Posty: 119
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Czarodziejka
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Angela »

        Również rozejrzała się dokładnie, choć wątpiła czy cokolwiek znajdą. Może jednak lepiej zostawić tę sprawę straży... Po chwili przypomniała sobie o inicjałach w liście.
- Pójdę sprawdzić w stajni, czy ktoś słyszał o kimś, kogo imię i nazwisko zaczynaują się na litery E.D. - powiedziała.

        Wróciła po krótkiej chwili. Koniarz nie chciał jej nic powiedzieć, ale wyczytała z jego umysłu, że pojawił się ktoś taki ponad dobę temu. To by pasowało...
- I ten ktoś ruszył ponoć na północ - dokończyła, wpatrując się w Illeyę. - Na tamtej drodze jest tylko jedna karczma przez wiele mil, może tam się czegoś dowiemy... choć mógł wcale się tam nie zatrzymywać.
Awatar użytkownika
Illeya
Błądzący na granicy światów
Posty: 12
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Illeya »

- To wyruszamy w tamtą stronę czy co? Bo ja już nie wiem, ty decyduj - powiedziała do Angeli rozglądając się nerwowo w nadziei, że nie spotkają nocnego patrolu. I na ich nieszczęście właśnie z bocznych uliczek wyłoniły się dwa czteroosobowe patrole strażników, którzy słysząc tu jakieś dźwięki przygotowali miecze i zbliżając się w stronę Illeyi i Angeli jeden z nich powiedział - No co my tu mamy... Illeya! - po chwili kiedy strażnicy już zablokowali im ucieczkę coś się wydarzyło.

Do strażników podszedł pewien mężczyzna w połyskującej zbroi i powiedział - Dobrze, wy możecie się rozejść ja się tym zajmę - . Po wypowiedzi człowieka w zbroi strażnicy bez słowa się rozeszli, a mężczyzna podszedł do Illey, przytulił ją odezwał się do niej ciepło - Czemu tak nagle mnie opuściłaś? Tęskniłem... - . -Tak witaj Thomasie, ja po prostu nie mogłam tak żyć dłużej, a i poznaj moją nową znajomą Angelinę - powiedziała na co mężczyzna odparł puszczając złodziejkę z uścisku - Witam cię Angelo, ja jestem Thomas Sierro, szlachcic - . -Czy w czymś mogę wam pomuc - zapytał już obydwu dziewczyn mężczyzna.
Awatar użytkownika
Angela
Mieszkaniec Sennej Krainy
Posty: 119
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Czarodziejka
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Angela »

- Miło mi - odparła Angela. - Co do pomocy - zerknęła na Illeyę - szukamy mordercy - zdecydowała się powiedzieć prosto z mostu. - Wydaje nam się, że pojechał na północ... A tam jest po drodze tylko jedna karczma.
        Mimo wszystko poczuła ulgę, że to powiedziała. Może dać sobie już spokój i zostawić sprawę straży. Było już dość późno, więc noc pewnie spędzi w mieście, a potem pojedzie gdzieś dalej...
        :A gdzie?, zainteresował się Lucian.
        :A bo ja wiem? Gdziekolwiek, może nad morze, jak to mówiła moja mama... Chętnie zobaczyłabym któreś z tamtejszych miast.

        Lucian nic więcej już nie powiedział, ale wyczuła, że podoba mu się ten pomysł.
- Więc - odchrząknęła - jeśli nie jestem już potrzebna, to chętnie sobie pójdę...
Awatar użytkownika
Illeya
Błądzący na granicy światów
Posty: 12
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Illeya »

Mężczyzna już odszedł gdyż Illeya nie chciała z nim iść. - Ehh... tylko zmarnowałaś czas... naprawdę chcesz sobie odpuścić? Możemy dojść do końca tej sprawy, ale to zależy od ciebie? - powiedziała spoglądając prosto w oczy - A zresztą rób jak uważasz - powiedziała po czym wspięła się na dach jednego budynku i pobiegła dachami do bramy, przez którą przemknęła się niezauważanie i zniknęła z miasta, w którym jej pobyt i tak się przedłużył.

Ciąg Dalszy: Illeya
Awatar użytkownika
Angela
Mieszkaniec Sennej Krainy
Posty: 119
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Czarodziejka
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Angela »

        Wzruszyła ramionami. Przez chwilę stała jeszcze przez chwilę na ulicy, bez celu, po czym, ponaglana przez Luciana, ruszyła na poszukiwanie karczmy. Jutro wyjedzie z tego przeklętoge miasta, jak najprędzej. Miała przy tym nadzieję, że Straż Miejska sobie poradzi i złapie mordercę...

Ciąg dalszy: Angela
Zablokowany

Wróć do „Demara”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości