Na wstępie chcę zaznaczyć, że moje rysunki fotografowane są aparatem, wiec jakość nie będzie bardzo dobra. Poza tym nie rysuję zbyt pięknie - mam skłonność do rysowania za dużych głów i moje postaci często mają zanik mięśni, choć ostatnio idzie mi coraz lepiej, szczególnie jeśli siostra pożyczy mi książkę o rysowaniu fantasy - a że mam fajną siostrę, pożycza mi ją zawsze, kiedy poproszę
Z tymi głowami to jest tak, że trzeba sobie wyliczyć. Postać ludzka zawiera się przynajmniej w 7 głowach, czasami nawet w większej ilości. Poniżej tej wartości wychodzą dzieci. Mowa oczywiście o postaciach, które nie podlegają skrótom perspektywistycznym. Ja proponuje rysowanie z anatomią, ale nie taką, którą w empiku można dostać tylko bardziej profesjonalną. Mam taką jedną i nazywa się "Der Nackte Mensch" - Gottfried Bammes, dostać ją bardzo trudno więc proponuje ściągnąć przez torenta. Sam mam takim samym sposobem zdobytą.
Co do rysunków to próbuj stosować światłocień.
I will get to you
And take you down
Tear your insides out
Crush your soul