Oglądasz profil – A-kaea
Ogólne
- Godność:
- A-kaea
- Rasa:
- Centaur
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 250 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Słaba, barachitowa aura o szafirow-obsydianowej poświacie. Pachnie łąkowymi kwiatami. W dotyku jest twarda i giętka a w smaku łagodna.Połączone profile
Atrybuty
| Krzepa: | silny, wytrwały, odporny |
|---|---|
| Zwinność: | niezwykle zręczny, bardzo szybki, precyzyjny |
| Percepcja: | dobry wzrok, czuły słuch, niezwykle czuły węch, nieznaczny zmysł magiczny |
| Umysł: | pojętny, ineligentny, silna wola |
| Prezencja: | Ładny, godny, przekonywujący |
Umiejętności
| Polowanie | Biegły |
|---|---|
| Aby zapewnić sobie żywność | |
| Łucznictwo | Biegły |
| Polowanie i walka | |
| Władanie oszczepem | Biegły |
| Kiedy wróg jest poza zasięgiem ciosu a zbyt mało czasu aby dobyć łuku... | |
| Władanie maczugami | Mistrz |
| Podczas wojny gromiła swoją maczuga nieprzyjaciół | |
| Przetrwanie | Biegły |
| Samotne życie zmusza do poznania tej umiejętności. | |
| Tropienie | Biegły |
| Czy to zwierz podczas polowania czy zabłąkane koźlę.... | |
| Śpiew | Biegły |
| Hobby | |
| Taktyka | Mistrz |
| Dowodziła małym oddziałem zbrojnym przeciw hordzie nieumarłych | |
| Gra na instrumencie [Piszczałka] | Biegły |
| Oprócz umilania sobie czasu, piszczałka służyła do wydawania rozkazów swojemu oddziałowi. | |
| Sporządzanie trucizn | Biegły |
| Raczej odtrutek. Ciągłe walki z hordą nieumarłych zmusiły ja do poznania tej umiejętności | |
| Hodowla | Biegły |
| Ona naprawdę wie jak sie zajmować kozami | |
Cechy Specjalne
| Mowa Zwierząt | Zaleta |
|---|---|
| Porozumiewia sie z wszystkimi zwierzętami | |
| Mowa Roślin | Zaleta |
| W szumie trawy i liści odnajduje słowa roślin. | |
Magia: Intuicyjna
| Nowicjusz | |
Przedmioty Magiczne
| Widowmaker | Zaklęty |
|---|---|
| Ciężka maczuga z przdłużona rękojeścią. Wspomaga siłę i zręczność właściciela. Jest w stanie ranic istoty magiczne | |
Charakter
Opanowana. Spokojna. Czuła na krzywdę. Przywiązana do tradycji klanu. Stroni od wszystkiego co osłabia ciało i ducha. Jak wszystkie Centaury kocha naturę i jej Bogów. Brzydzi się kłamstwem. Podstęp uznaje tylko w formie taktyki walki. Nieumarli wzbudzają w niej niechęć. Wciąż szuka brata z nadzieją że on żyje.
Wygląd
Centaurzyca o gniadej maści, jasnych długich włosach. Jak większość z jej rasy dobrze zbudowana, porusza się z gracją i wdziękiem. Obwieszona torbami, jukami i pasami podtrzymującymi ekwipunek. Ciało pokryte tatuażami i bliznami. Nosi na sobie skórzany kropierz i takąż kamizelkę.
Historia
Kiedy Centaury biegały swobodnie na stepach A-kaea przyszła na świat w jednym z największych klanów i wszystko wskazywało na to że będzie spokojnym źrebięciem. Wojna wtargnęła niczym uderzenie bicza, gwałtownie i bez ostrzeżenia. W pierwszych latach wojny z hordami nieumarłych A-kaea straciła prawie wszystkich swoich bliskich. Jedyną osoba która przeżyła był jej brat który zaginął bez wieści. Kiedy tylko dorosła do noszenia broni zaczęła brać udział w bitwach. Bardzo szybko stała się dziką przywódczynią oddziału centarów który dziesiątkował nieprzyjaciół. Atakowali znienacka siejąc zniszczenie i rozpływali się nagle niczym poranna mgła. Niestety ich odwaga nie mogła zmienić losu centaurów. A-kaea rozwiązała oddział i odeszła na południowy zachód. Wędruje ze swoim stadem kóz, wciąż nosząc urazę do nieumarłej hordy... .
-
- Najnowsze posty napisane przez: A-kaea
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Łowy
Sarna gwałtownie uniosła głowę, strzygąc uszami. Rzadki las wokół był cichy, jednak coś ją zaniepokoiło. Zaczęła węszyć powietrze i już szykowała się do ucieczki, kiedy z cichym syknięciem strzała przeszyła jej… - 4 Odpowiedzi
- 5802 Odsłony
- Ostatni post 14 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: Brzeg Jeziora
Minęło kilka dni aż kopyta przyniosły ją nad brzeg jeziora. U jej boku kołysały się upolowane zające. Lekko przeskakując przez powalone pnie drzew dotarła nad samą wodę. "Pięknie tu." Uśmiechnęła się sama do si… - 11 Odpowiedzi
- 10259 Odsłony
- Ostatni post 14 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: Miejsce święte
Z ociąganiem odkleiła się od Yorino, jeszcze chwilę trzymała jego dłoń. - Tak, Emitiel. Zrobię to. - Pocałowała Yorino w policzek i ruszyła w stronę wyjścia z jaskini. Nie sprzeciwiła się, gdyż uznała że klacz … - 4 Odpowiedzi
- 6203 Odsłony
- Ostatni post 14 lat temu Wyświetl najnowszy post
-