Oglądasz profil – Cephei

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Cephei fa Thoren
Rasa:
Czarodziejka
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
0 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Nieznacznie silniejsza od przeciętnej aura o żywym i jasnym odcieniu srebra. Posiada jasno szmaragdową poświatę, która okala ją szczelnie z każdej strony. Początkowo przyjemne wrażenie psują przejawiające się od czasu do czasu upiorne krzyki. W zapachu nieco cierpka, wyraźnie odznacza się aromat kadzideł i świec. W dotyku aksamitna i miękka, choć sztywna. Jednocześnie jest bardzo ostra, co przy całej swej miękkości sprawia niecodzienne wrażenie. W smaku bardzo kwaśna i lepka.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Cephei
Grupy:

Skontaktuj się z Cephei

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
12
Rejestracja:
12 lat temu
Ostatnio aktywny:
12 lat temu
Liczba postów:
17
(0.02% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Ekradon
(Posty: 13 / 76.47% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
Czarodziejskie popołudnie
(Posty: 13 / 76.47% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:niezbyt silny, raczej wytrwały, wytrzymały
Zwinność:niezbyt zręczny, bardzo szybki, dokładny
Percepcja:wyostrzony wzrok, dobry słuch, wyczulony na magię
Umysł:niezwykle bystry, błyskotliwy
Prezencja:piękny, godny, przekonywujący

Umiejętności

TkactwoOpanowany
FizykaPodstawowy
Wiedza o duchachBiegły
GeografiaPodstawowy
EtykietaOpanowany
Gra na instrumencieOpanowany
RysunekOpanowany
GimnastykaOpanowany

Cechy Specjalne

Rozmawianie z duchamiDar
Od dziecka widzi zmarłych, ale bez problemu potrafi się z nimi dogadać, bywa nawet, że niesamowicie ją irytują.

Magia: Intuicyjna

Magia ŚmierciNowicjusz
Ze względu na jej młody wiek, nie opanowała dokładnie tej dziedziny Magii, jednakże co nieco potrafi, ale sama jeszcze nie wie co. Czasem pod wpływem silnych emocji, zdarza jej się, iż całkowitym przypadkiem ożywia najmniej istotne stworzenia, na przykład takie jak obumarłe rośliny. Cały czas się uczy.

Przedmioty Magiczne

Mroczny

Charakter

Dziewczyna jest nieco skomplikowana i, na swój sposób, pogięta.  Uczono ją etykiety od najmłodszych lat, tak więc, jak na arystokratkę przystało, 

nosi się z gracją, ale całkowicie sztywna nie jest. Właściwie... to nie do końca zachowuje się jak szlachetnie urodzona dama. Krótko mówiąc - jest
straszliwą fajtłapą. Nie potrafi niczego utrzymać w rękach tak, by nie runęło na ziemię, potyka się o własne nogi. Jednakże, jeżeli nadchodzą
kryzysowe sytuacje, umie zachować powagę i wyjaśnić wszystko, nie podnosząc głosu. Jest niezwykle wrażliwa i nawet najmniej znacząca obraza,
czy docinek, może ją urazić. Nie potrafiłaby skrzywdzić innej osoby, nie jest mściwa i powtarza, że każdy zasługuje na drugą szansę. No i
kompletnie nie umie kłamać.

Wygląd

Cephei ubiera się dość... ekscentrycznie, albowiem nosi długie skunie, zazwyczaj są one w jasnych odcieniach fioletu lub białe z kolorowymi 

dodatkami. Jednak pod tymi eleganckimi ubraniami nosi także ciemnobrązowe bryczesy do jazdy konnej, chociaż nic z takowymi zwierzętami
wspólnego nie ma, i białą, bufiastą koszulę, wiązaną z przodu sznurkiem. Chodzi w skórzanych butach sięgających kolan, których nie widać pod
okropnie długimi sukniami. Kiedy tylko ma szansę, zdejmuje z siebie to arystokratyczne odzienie i paraduje, Bóg wie ile czasu, w rzeczach do jazdy
konnej. Blond włosy zazwyczaj wiąże w koka i przewiązuje ciemną wstążką tuż nad grzywką. Jest w posiadaniu niezwykle jasnej, niemal
alabastrowej, cery i ciemnozielonych oczu. Nie jest wysoka (zaledwie 167 cm wzrostu), jest filigranowa i delikatna, bardzo często się uśmiecha i
robi to w tak uroczy sposób, że aż miło popatrzeć.

Historia

Wychowywała się w bardzo zamożnej rodzinie. Jej rodzice byli zwyczajnymi ludźmi, nieprzejawiającymi żadnych niezwykłych zdolności 
magicznych. Od maleńkiego zachowywała się inaczej, niż inne dzieci. Kiedy leżała w kojcu, wskazywała palcami w górę i uśmiechała się szeroko.
Na spacerach biegała, mrucząc coś pod nosem. Na pierwszy rzut oka zdawałoby się, że jest to wyjątkowo wesołe dziecko. Jednakże, gdy
osiągnęła wiek czterech lat, te zachowania zaczęły się ''rozwijać''. Mówiła do siebie, śmiała się bez powodu. Rodzice poddali ją testowi na
wykrywanie magii w wieku sześciu lat. Okazało się, że dziewczynka nie posiada żadnych niezwykłych zdolności, tak więc pozostało jedno
wyjaśnienie jej dziwnego zachowania - dziecko nie było w pełni rozwinięte umysłowo. Wiadomo, że dziecko nie powie, o co tak naprawdę chodzi.
Ojciec Cephei umarł, gdy miała siedem lat. Bardzo to przeżywała, była z nim silnie związana. Siedziała w swoim pokoju, tuląc się do wielkiego,
czarnego cielska, którym był Raqhaar, i wypłakiwała oczy całymi dniami.
Pewnego wieczoru zebrała się w sobie i udała się do pokoju wspólnego, w którym uwielbiała przesiadywać jej matka i czytać książki przy
kominku, gdzie wesoło trzaskał ogień.
- Mamusiu... Muszę ci coś powiedzieć - rzekła dziewczynka cieniutkim głosikiem, podchodząc do fotela, w którym siedziała kobieta.
- Tak, skarbie? Mów, nie bój się. - Matka Cephei posłała jej uśmiech.
Jasnowłosa pocierała nerwowo małe rączki, wpatrując się w kamienną podłogę.
- Nikt mnie nie lubi - wymamrotała. - To przez to, że rozmawiam z nimi.
- Z ''nimi''? - zdumiała się kobieta. - Z kim, kochanie?
- No... Z nimi. Z osobami z innego świata, mamusiu. Znaczy... Tak oni mówili. Tata też to powiedział.
- Córciu... Taty już z nami nie ma. Wiem, że trudno ci się z tym pogodzić, ale on odszedł i... nie wróci.
- To nieprawda. Rozmawiałam z nim. Starał się mnie pocieszyć, widząc, że się smucę.
Matka dziewczynki patrzyła na nią, jak na kogoś zupełnie obcego, kto wtargnął nagle do ich domu i zażądał jedzenia i picia w trybie
natychmiastowym.
- Nie kłamię. Sama mnie nauczyłaś, że kłamstwo nie popłaca.
Wtem z niewielkiego stolika spadła waza i roztrzaskała się w drobny mach. Następnie sam stolik się przewrócił. Ogień w kominku zgasł, a
okiennice rozwarły się na oścież, do środka wtargnął chłodny, mrożący krew w żyłach, wiatr. Kobieta spojrzała na córkę, po czym wstała i
szybkim krokiem podeszła do niej.
- To nie jest zabawne. Natychmiast przestań!
- Ale to nie ja! - krzyknęła dziewczynka. - To tata! - Wskazała palcem na ścianę.
- Cephei, nie pora na żarty! Dosyć tego, idź do swojego pokoju!
- Ja nie żartuję! Naprawdę! - W oczach małej szkliły się łzy.
Kobieta wymierzyła córce siarczysty policzek. Dziewczynka złapała się za palące miejsce, patrząc na matkę wielkimi oczyma.
- Do pokoju. Ale już - wycedziła przez zaciśnięte zęby jej matka.
Dziewczynka, nie zastanawiając się ani chwili dłużej, wybiegła z pokoju i pognała do siebie. Gdy tylko wpadła do środka, chwyciła torbę i zaczęła
pakować do niej niezbędne rzeczy.
- Chodź, Raqh. Wynosimy się stąd.
Otworzyła drzwi, poczekała chwilę, aż wilk do niej dołączy, po czym wyszła na korytarz i, używając tajnego przejścia, znalazła się poza domem.

Mając czternaście lat, odwiedziła starą bibliotekę, w której wyszukała księgę, gdzie zawarte były szczegółowe informacje, dotyczące jej rodu.
Godzinami wertując księgę, dowiedziała się, iż jej praprapradziadkowie byli Czarodziejami. Babcia Magiem Życia, a dziadek Magiem Śmierci.
- Mówiłam, że nie jestem szalona - mruknęła do siebie. - Widzisz, Raqhaar? Mówiłam! I miałam rację! - wykrzyknęła, dumna z siebie
niesamowicie.
  • Najnowsze posty napisane przez: Cephei
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: Czarodziejskie popołudnie
    Jasnowłosa patrzyła przez moment na sakiewkę, którą uprzednio wręczyła jej czarodziejka. Po chwili gapienia się potrząsnęła przecząco głową i oddała rudowłosej jej własność. - Wybacz, ale nie mogę. Jako że prze…
    26 Odpowiedzi
    19731 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: Czarodziejskie popołudnie
    Kiedy rudowłosa ją przytuliła na moment, zrobiło jej się bardzo miło. Już od dłuższego czasu nikt jej nie przytulał. Tęskniła za tym. To, co powiedziała Ieldarisa, było naprawdę niegłupie. Cephei sama już nie w…
    26 Odpowiedzi
    19731 Odsłony
    Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post