Oglądasz profil – Katherine
Ogólne
- Godność:
- Katherine Deneuve
- Rasa:
- Elf Leśny
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 103 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Barachitowa aura o dużej sile i szmaragdowej poświacie. Wokół niej słychać szmer strumienia, stabilne, monotonne głosy odmawiające mantrę, zmysłowe szepty i przyśpieszone bicie pulsu. Wydziela delikatny zapach lasu. W dotyku jest giętka, ostra i niezwykle gładka a w smaku słodko-gorzka.Połączone profile
Atrybuty
Krzepa: | raczej wytrwały, delikatny |
---|---|
Zwinność: | bardzo zręczny, bardzo szybki, precyzyjny |
Percepcja: | wyostrzony wzrok, czuły słuch, czuły zmysł magiczny |
Umysł: | bystry, błyskotliwy, silna wola |
Prezencja: | olśniewający, godny, charyzmatyczny |
Umiejętności
Skradanie się | Mistrz |
---|---|
Tropienie | Biegły |
Czytanie Aur | Mistrz |
Zielarstwo | Biegły |
Botanika | Biegły |
Władanie Bronią | Biegły |
Łucznictwo | Mistrz |
Śpiew | Biegły |
Taniec | Opanowany |
Malarstwo | Mistrz |
Cechy Specjalne
Wrodzona biegłość w posługiwaniu się bronią | Zaleta |
---|---|
Wrodzona biegłość w posługiwaniu się łukiem, a także sztyletem. | |
Widzenie w słabym świetle | Dar |
Widzi w niemal całkowitych ciemnościach. | |
Mowa zwierząt | Dar |
Rozumie mowę zwierząt i potrafi się nią posługiwać. | |
Empatia | Fenomen |
Moc wyczuwania emocji innych elfów, ludzi itp. |
Magia:
Nowicjusz | |
Przedmioty Magiczne
Płaszcz maskujący | Zaklęty |
---|---|
Zmienia kolor, upodabniając się do otoczenia. | |
Zaklęty medalion | Zaklęty |
Ułatwia rozpoznawanie aury. | |
Zatrute strzały | Baśniowy |
Są zatrute, ich trucizna utrudnia koncentracje, opóźnia reakcje organizmu, zawsze trafiają do celu. | |
Pierścień z szafirem | Tajemny |
Kamień otacza poświata, która ciemnieje, gdy grozi jakieś nieszczęście, a zaczyna jasno świecić w miejscach mocy. |
Charakter
Jest to skomplikowana osobowość. Z jednej strony wesoła, beztroska, lubi się bawić, tańczyć, śpiewać, malować, po prostu cieszyć się życiem. Lubi przebywać w towarzystwie, nie przeszkadza jej bycie w centrum wagi. Z drugiej jednak nie zawaha się zaatakować z zaskoczenia, nosi przy sobie broń, jest bezwzględna i zdeterminowana. Nienawidzi piekielnych, bardzo szanuje naturian. Żyje w zgodzie z naturą, nie je mięsa, żywi się tylko owocami i warzywami. Pomaga ludziom w potrzebie, ale odnosi do nich chłodno. W sytuacji zagrożenia nie traci głowy, najpierw myśli a później atakuje. Stara się postępować zgodnie z prawem, nie zawaha się go jednak łamać i robić co jej się podoba.
Wygląd
Katherine jest elfem o charakterystycznej dla Leśnych elfów urodzie. Rudozłote, kręcone włosy, sięgające połowy pleców, okalają prześliczną, drobną twarz o jasnej, niemal przezroczystej cerze w kształcie serca. Uwagę przyciągają przede wszystkim ogromne oczy w kształcie migdałów, w kolorze nieba w słoneczny, mroźny poranek. Spojrzenie tych oczu może być ostre jak smagnięcie bicza lub uspokajać jak delikatna bryza. Na drobnych usta często dość drobny, uroczy uśmieszek, rozświetlający całą twarz. Jest niewielkiego wzrostu i drobniutkiej, filigranowej postury. Brak imponującego wzrostu nadrabia precyzją i gracją ruchów, zwiewnych jak ptak. Porusza się zręcznie, bardzo cicho, niemal bezszelestnie tanecznym krokiem. Ubiera się w tuniki i suknie barw ziemi, w zielenie i brązy. We włosy często wpina kwiaty. Zawsze nosi przy sobie choć jeden sztylet, schowany w rękawie, buciku czy we włosach.
Historia
Katherine urodziła się w niemal samym środku Szepczącego Lasu. Jej matka zginęła, zabita albo przemieniona przez wampira. Nigdy nie dowiedziała się do końca prawdy. Ojca tez nie znalazła. Elfką opiekował się las. Ptaki przynosiły jej owoce lasu, a dzikie zwierzęta pomagały znaleźć schronienie przed deszczem, w razie mrozów pozwalały korzystać ze swojego ciepła. Po dwóch latach takiego życia znalazła ją Carmen. Odprowadziła ją do najbliższej osady. Była to długa droga. W jej czasie przywiązała się do uroczego maluszka i została z nią. Kiedy dotarły na miejsce, jakiś człowiek uderzył ją, sądząc, że to smok. No cóż, nie należało tego robić, bo Carmen się wściekła i odgryzła mu mały palec. Postanowili ją zabić, mówiąc, że jest niebezpieczna. Katherine jednak straszliwie krzyczała za każdym razem, gdy oddalała się od niej Serpula. Dano więc jej spokój. Małej nadano imię takie, jakie nosi teraz, jednak przyjaciele mówią na nią „Silvae”, to znaczy leśna. Dorastała w wiosce, ale nigdy nie czuła się tam jak w domu. Nauczyła się tam strzelać z łuku, walczyć mieczem i sztyletem, poznała też podstawy magii, jednak zawsze za swój dom i ojczyznę uważała Szepczący Las. Gdy wyruszała na jedną ze swoich ''wycieczek'' zawsze najbardziej brakowało jej szelestu liści, zapachu lasu po deszczu i zielonego baldachimu nad głową. Na pamiątkę Lasu ma ona wytatuowane na ramieniu drzewo, na które został rzucony czar, który sprawia. że drzewo rośnie, liście rozwijają się na wiosnę i więdną na jesień a w zimę okrywa je śnieg. Wiele lat spędziła, szukając swoich rodziców, mimo tego niewiele zdoła odszukać. Jedyne co jej zostało po rodzicach pierścień, który ostrzega ją przed niebezpieczeństwami.
Jedynym miejscem, gdzie pierścień nie ostrzega, jest Szepczący Las. Jednak czy to sprawa specyficznej aury tego miejsca, czy poczucia całkowitego bezpieczeństwa, które ogarnia Katherine po wejściu do Lasu, nie wiadomo. Większość swojego życia poświęciła na poznawaniu świata i przede wszystkim Lasu. Mieszka tam i tam tylko czuje się na swoim miejscu. Magii nauczyła się od starej, zdziwaczałej czarownicy mieszkającej niedaleko Lasu. Obecnie chce wyruszyć w kolejną podróż, daleko od swojego domu.
-
- Najnowsze posty napisane przez: Katherine
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: [Klasztor Mrocznych Sekretów] Gdzie się ma pamięć podzia
Na samym środku celi Kay'en ratował życie jasnowłosej elfce. Choć jego moc nie była oszałamiająca, to w znacznym stopniu przyczyniła się do regeneracji młodej Leśnej Elfki. Przez pierwsze minuty jej ciało było … - 16 Odpowiedzi
- 12334 Odsłony
- Ostatni post 8 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Klasztor Mrocznych Sekretów] Gdzie się ma pamięć podzia
Drzwi, które Kai wyważył zniknęły. Byłoby to dziwne nie tylko dlatego, że po prostu rozpłynęły się ale też, że zniknęły w ścianie ognia. To było widać wyraźnie - języki ognia, jasność. Nie były gorące, a płomie… - 16 Odpowiedzi
- 12334 Odsłony
- Ostatni post 8 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Klasztor Mrocznych Sekretów] Gdzie się ma pamięć podzia
Katherine spędziła czas zastanawiając się, co może powiedzieć jej Kai. Myślała o tym cały czas. Dziewczyna straciła jakąkolwiek ochotę na pracę, siedzenie nad zakurzonym księgozbiorem. Nie została długo w bibli… - 16 Odpowiedzi
- 12334 Odsłony
- Ostatni post 9 lat temu Wyświetl najnowszy post
-