Oglądasz profil – Rouge
Ogólne
- Godność:
- Rouge Levittoux
- Rasa:
- Zjawa
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 0 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Słaba aura o barwie barachitu, roztaczająca szmaragdową poświatę. Wokół nie słychać żadnego dźwięku ani zapachu, w dotyku mimo iż jest twarda, to odznacza się giętkością. W smaku dominuję suchość i gorycz.Połączone profile
Atrybuty
Krzepa: | silny, wytrwały, odporny |
---|---|
Zwinność: | zręczny, bardzo szybki, precyzyjny |
Percepcja: | pozbawiony smaku, pozbawiony czucia, wyostrzony zmysł magiczny |
Umysł: | silna wola |
Prezencja: | przeciętna |
Umiejętności
Tropienie | Mistrz |
---|---|
Wystarczy najmniejszy ślad, by wytropiła każdego kogo zechce. Najlepiej radzi sobie w lesie. | |
Czytanie aur | Opanowany |
Cechy Specjalne
Brak fizycznego ciała | Zaleta |
---|---|
Regeneracja | Zaleta |
Brak potrzeb fizjologicznych | Zaleta |
Bezszelestne poruszanie się | Zaleta |
Nie usłyszy jej nawet istota z wyostrzonym słuchem. | |
Opętanie | Zaleta |
Może przejąć kontrolę nad ciałem istot rozumnych, zwierząt i bestii. |
Magia: Intuicyjna
Nowicjusz | |
Przedmioty Magiczne
Mroczny | |
Charakter
Tak naprawdę to nikt nie jest w stanie określić charakteru Rouge. Unika ona kontaktów z ludźmi, włócząc się po lasach w poszukiwaniu tego, który ją
skrzywdził. Napotykając jednak zagubionych wędrowców nie przepuszcza okazji, by okazać swoją nienawiść do świata i żyjących istot, które, w
odróżnieniu od niej, mają ciało. Nigdy jednak nie straszy dzieci, zdarza się nawet, że pomaga im, gdy się zgubią. Z kolei dla tych, którzy krzywdzą niewinne
istoty nie zna litości. Mimo, iż nie ma ciała, potrafi doprowadzić do ich śmierci, poprzedzonej nieludzkimi męczarniami. Sprawia jej to sadystyczną
przyjemność, ale nigdy nie gasi do końca żądzy zemsty.
Wygląd
Pierwsze co rzuca się w oczy i to już z bardzo daleka, to czerwony, sięgający samej ziemi płaszcz z obszernym kapturem. Zakrywa on prawie całe ciało prócz
szczupłych, białych dłoni wystających z szerokich rękawów. Kaptur naciągnięty na głowę przysłania oczy i rzuca cień na drobną twarzyczkę z bladymi,
zaciśniętymi w grymasie niezadowolenia ustami. Czasem spod kaptura wymykają się ciemne, długie kosmyki włosów, niegdyś błyszczących, teraz jakby
zmatowiałych i wypłowiałych. Cała postać jest średniego wzrostu, ale za to jest niezwykle smukła i jakby przezroczysta. Kiedy się porusza wygląda jak
gdyby płynęła w powietrzu. Jej gestykulacja jest bardzo ograniczona, ręce zwykle trzyma luźno wzdłuż tułowia. Rzadko się odzywa, ale jeśli już, to mówi
szeptem. Kiedy postanowi wejść w bezpośredni kontakt ze swoją ofiarą, na jej twarzy zwykle pojawia się szaleńczy uśmiech.
Historia
Kiedy to się wydarzyło Rouge miała 16 lat. Jej babcia, która mieszkała za lasem, chorowała już od dłuższego czasu, a dziewczyna co tydzień zanosiła jej
jedzenie i lekarstwa, znała więc drogę przez las na pamięć. Czasem spotykała na niej drwali bądź leśniczego, dzikie zwierzęta rzadko się zapuszczały w te
okolice, Rouge czuła się bezpieczna idąc leśną dróżką do babci.
Pewnego dnia jednak, późną jesienią, kiedy zmrok zapadał szybciej, a nad lasem unosiła się mgła doszło do dziwnego spotkania. Ścieżką od strony domu
pani Levittoux szedł dziwny mężczyzna. Wyglądał niechlujnie, miał zarośniętą twarz i poszarpane ubranie. Ponadto wydzielał nieprzyjemny zapach
stęchlizny i mokrej sierści. W jego postawie było coś zwierzęcego, a w oczach kryły się iskierki szaleństwa. Rouge chciała wyminąć go jak najszybciej, ale
mężczyzna złapał ją za ramię. Zaśmiał się i charczącym głosem zapytał: ''A dokąd to idziesz?''. Przerażona dziewczyna wyrwała się i pobiegła w stronę domu
swojej babci najszybciej, jak tylko umiała. Pożegnał ją szczekliwy śmiech rozpływający się powoli we mgle i ciemności.
Rouge poczuła ulgę, kiedy dotarła do drzwi. Weszła do domu, zdjęła buty i swój charakterystyczny czerwony płaszcz i poszła do swojej babci na górę,
odkładając po drodze jedzenie i lekarstwa. Kiedy weszła do sypialni babci, zdziwiła się, ze ta leży jeszcze w łóżku. Przestraszyła się, że za późno przyniosła
lekarstwa i babcia gorzej się poczuła. Podeszła więc bliżej łóżka, by zapytać staruszkę jak się czuje. Kiedy odkryła kołdrę zamarła. Z ciała pani Levittoux
zostały jedynie strzępki. I krew. Morze krwi. Rouge chciała krzyknąć, ale nie mogła wydusić z siebie dźwięku. Poczuła na karku gorący oddech i usłyszała
cichy, charkliwy śmiech. Powoli odwróciła głowę. Tę jakby zwierzęcą twarz zdążyła zobaczyć jedynie przez chwilę, ale była pewna, że był to ten sam
mężczyzna, którego spotkała w lesie. I ten sam, który zamordował jej babcię. Śmiejąc się obłąkańczo człowiek, przypominający bardziej dziką bestię,
przygniótł Rouge do łóżka pełnego krwi. Dziewczyna chciała walczyć, ale siła człowieka-wilka była nadludzka. Rouge nie była w stanie nawet pisnąć, kiedy
mężczyzna ją gwałcił. Kiedy z zimną krwią dźgał ją tępym i zardzewiałym nożem nie miała siły się bronic. Umierając myślała tylko o jednym: by jej oprawca
zginął w jeszcze gorszych męczarniach.
Pragnienie zemsty było tak silne, że nie opuściło Rouge nawet po śmierci. Jej dusza nie zaznała spokoju, lecz została na ziemi pragnąc krwi swojego
mordercy. Błąkając się po lasach zjawa nie mogła wiedzieć, że zmiennoksztłtnego, znanego jako Wilk schwytano i spalono na stosie w odwecie za
morderstwa i kanibalizm. Przez dziesiątki lat żądza zemsty Rouge nie zmalała, duch dziewczyny został jednak uwięziony między życiem, a śmiercią,
ponieważ jej pragnienie nie mogło się spełnić.
Po jakimś czasie jej postać obrosła legendą. Duch Rouge, który pomagał czasem dzieciom zagubionym w lesie, nazwany został Czerwonym Kapturkiem.
Mimo swoich dobrych uczynków, bardziej niż sympatię wzbudzał jednak strach. Dla innych bowiem bywał wręcz sadystycznie okrutny. Dla tych, którzy w
swoich czynach przypominali mu Wilka nie znał litości. Stał się postrachem podróżujących po lesie, samotny, nieszczęśliwy Czerwony Kapturek, zaślepiony
zemstą, która nie mogła się dopełnić.
-
- Najnowsze posty napisane przez: Rouge
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: [Drużyna potrzebna od zaraz]
Mimo, iż właściciel karczmy wyróżniający się nie tylko pokaźną brodą, ale też skąpym wzrostem był przemiłym człowiekiem, to za nic nie chciał wpuścić do środka psa, w którego wcieliła się Rouge. - Wystarczy mi… - 3 Odpowiedzi
- 4823 Odsłony
- Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: Nie masz z kim pisać?
Drużyna potrzebna od zaraz! W ciemnych zakątkach Mrocznych Dolin ukrywa się niebezpieczny mag. Jego postępowanie zagraża nie tylko okolicznym stworzeniom, takim jak hydry, które są na skraju wyginięcia, ale ró… - 1028 Odpowiedzi
- 383961 Odsłony
- Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
[Drużyna potrzebna od zaraz]
Rouge zgodziła się z Diornem. Rododendronia była najlepszym miejscem, żeby rozpocząć poszukiwania członków ich nowej drużyny. Oboje znali drogę i zatrzymywali się tylko wtedy, kiedy elf musiał załatwić fizjolog… - 3 Odpowiedzi
- 4823 Odsłony
- Ostatni post 11 lat temu Wyświetl najnowszy post
-