Strona 1 z 1

[Skały przy wodospadzie] Odpoczynek.

: Sob Lip 24, 2010 6:07 pm
autor: Naresh
Podszedł do lądowania i po chwili zmienił decyzję, wzniósł się w górę tylko po to aby spaść do wody poniżej wodospadu. Kiedy fontanna opadła wynurzył głowę i rozejrzał się wokoło z nadzieją ze nikt nie widział jego "dziecinnego" zachowania. Wyszedł na brzeg i zaległ na nim rozkładając olbrzymie skrzydła aby woda mogła swobodnie z nich ociec. Trochę luzactwa nie zaszkodzi a jak nikt nie widzi to i dobrze. Zmrużył oczy obserwując pływające w wodzie srebrzyste ryby. Cisza. Nawet wiatr nie poruszał liśćmi drzew. Czuł się dobrze, wyjątkowo dobrze. Jednak zdawał sobie sprawę ze ma coś do zrobienia. Zamyślił się w jaki sposób i kto mógłby mu pomóc. Sytuacja była może i nie pilna ale jednak wymagająca zajęcia się nią. Westchnął wypuszczając złotawy dym z nozdrzy. Ciepło i sielanka, w sumie mógł sobie pozwolić na krótką drzemkę.

Re: [Skały przy wodospadzie] Odpoczynek.

: Nie Lip 25, 2010 8:51 am
autor: Naresh
Rozbudził się kiedy słońce stało w zenicie. Wzniósł głowę ponad czubki drzew i popatrzył w czyste błękitne niebo. Ciepły piękny dzień jeszcze nie dobiegł końca. Poruszył skrzydłami rozglądając się dookoła, lecz poza zwierzętami nie dostrzegł nikogo. Kilka mocnych uderzeń skrzydłami uniosło go ponad Szepczący Las. Zatoczył koło nad Wodospadem Snów i skierował swój lot w stronę Elfidranii. Pogoda była naprawdę wspaniała, w dole pod uciekały w tył drzewa Szepczącego Lasu. Nie musiał się spieszyć ale bardzo lubił szybko latać kiedy wiatr pieścił jego złoto-łuską skórę. Wkrótce przed sobą dostrzegł wieże miasta. Zatoczył nad nim koło oznajmiając tym jednocześnie swoje przybycie. Cień Naresha śmignął po miejskich placach i ulicach kiedy zniżył się aby wylądować na głównym placu miasta... .


Ciąg Dalszy