Valladon[Mieszkanie Meridiona] Pogawêdka przy kominku

Wielki rozległe miasto, skupisko ludzi, jak i innych ras. To miejsce odwiedza wiele istot, istot niebezpiecznych, magicznych ale także przyjaznych. Znajdziesz tu towary z całego świata, skarby i tajemnicze artefakty. Jeśli czegoś potrzebujesz znajdziesz to tutaj
Awatar użytkownika
Meridion
Lord Demon
Posty: 448
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Przemieniony
Profesje: Mędrzec , Władca , Wędrowiec
Kontakt:

[Mieszkanie Meridiona] Pogawêdka przy kominku

Post autor: Meridion »

Meridion powiód³ towarzyszy szeregiem krêtych ulic, mijaj±c po drodze stajnie w których Niara i Rizochi zostawili swoje konie, upewniaj±c siê, ¿e s³u¿ba dobrze o nie zadba.

Wreszcie stanêli przed szeregiem podobnych do siebie kamienic, wykonanych z du¿ych bloków szarego kamienia ociosanego niedbale w jakim¶ kamienio³omie. Meridion wskaza³ jedn± z nich. Wygl±da³a na do¶æ star± i nadgryzion± przez z±b czasu. Przeprosiwszy za jej stan, obieca³ im, i¿ we wnêtrzu jest znacznie przyjemniej ni¿ mo¿na by s±dziæ po jego wygl±dzie. Powiód³ ich przez bramê do ¶rodka, gdzie czeka³a na nich równie stara jak budynek, klatka schodowa, z wytartym od d³ugoletniego u¿ywania stopniami. Wdrapali siê po niej na ostatnie piêtro i ich oczom ukaza³y siê wiekowe, drewniane drzwi prze¿arte przez pokolenia korników. Ca³e by³y pokryte kurzem - podobnie jak pod³oga pod nimi - który musia³ siê tu zbieraæ przez pokolenia. Tak gruba jego warstwa tu zalega³a.

Demon podszed³ do nich i przyjrza³ siê im uwa¿nie, jakby czego¶ szukaj±c. Po chwili wyci±gn±³ przed sob± d³oñ i nakre¶li³ palcem na powierzchni drewna jakie¶ zawi³e linie szepcz±c przy tym s³owa: Agael Lith A'werah. Nande

Nic siê nie sta³o. Meridion pchn±³ drzwi, a te otworzy³y siê do ¶rodka skrzypi±c przy tym przera¼liwie z powodu nieoliwionych od dawna zawiasów. Musieli przyznaæ, ¿e to co ujrzeli w ¶rodku wygl±da³o o niebo lepiej.

Po przej¶ciu przez próg, znale¼li siê w do¶æ poka¼nych rozmiarów pomieszczeniu umiejscowionym na poddaszu budynku. W jednej ze ¶cian znajdowa³ siê sporych rozmiarów kominek, w którym zosta³ u³o¿ony równo stos drewna, gotowy do rozpalenia. Pod nim znajdowa³ siê gruby, puchaty dywan i para wielkich, wygodnych foteli, z niewielkim stoliczkiem obok. Trzyosobowa kanapa obita materia³em, sta³a pod wielkim oknem otwieraj±cym siê na panoramê miasta i na zachodz±ce w³a¶nie s³oñce. Widok rozci±gaj±cy siê z niego by³ urzekaj±cy. ¦cianê po lewej stronie ca³kowicie zajmowa³ szereg rega³ów, a pó³ki ugina³y siê od ciê¿aru tomiszczy. W k±cie sta³ stary, wiklinowy, bujany fotel. Na przeciwleg³ej ¶cianie wisia³ ogromny arras przedstawiaj±cy istoty ró¿nych ras i p³ci, wiruj±ce w tañcu wokó³ wielkiego drzewa którego ga³êzie siêga³y nieba. Wszystkie by³y nago.

Z ¶ciany odchodzi³ niewielki korytarz, z czworgiem drzwi. £atwo by³o siê domy¶leæ, i¿ jedne z nich prowadzi³y do ³azienki, drugie do kuchni tudzie¿ spi¿arni, trzecie za¶ do sypialni. Przeznaczenia czwartych - znajduj±cych siê na koñcu korytarza nie sposób by³o odgadn±æ, lecz pokrywa³y je srebrne wzory i wykonane by³y z innego rodzaju drewna ni¿ ca³a reszta.

- Rozg³o¶cie siê - powiedzia³ do towarzyszy zamykaj±c za nimi drzwi.
Ostatnio edytowane przez Meridion 16 lat temu, edytowano łącznie 1 raz.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Niara sz³a powoli za Rizochim. By³a tak zmêczona, ¿e ledwo sz³a po schodach. Gdy wszyscy znale¼li siê w pomieszczeniu dziewczyna podesz³a do kanapy stoj±cej pod oknem, zdjê³a p³aszcz przewieszaj±c go przez oparcie i usiad³a. Pokój by³ niesamowicie... ³adny, jak na mieszkanie demona... Ech.. Westchnê³a cicho dziewczyna. W koñcu by³ kiedy¶ cz³owiekiem pomy¶la³a. Jej wzrok przyku³ ogromny arras i pó³ki z ksi±¿kami. Istota jak± by³ Meridion co raz bardziej j± ciekawi³a. Jego mieszkanie wygl±da³o zadziwiaj±co ludzko i mimo ca³ego swojego zachowanie ostatnio stara³a siê byæ... mi³y. Sama nie wiedzia³a dlaczego... Przecie¿ ona, Rizochi czy koto³aczka i anielica nie stanowi³y dla niego nikogo bliskiego.
Królowa Niara
Królowe na trony!

"A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto,
z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto."


“Nie ten mocny, kto burzy lecz ten, który podpiera. Nie ten, co łzy wyciska, lecz ten co je wyciera. Człowiekiem najszlachetniejszym w całym ludzkim tłumie, jest ten kto oprócz łez własnych cudze łzy rozumie.”
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Niara siedzia³a patrz±c w przestrzeñ. Po d³u¿szej chwili otrze¼wia³a. Spojrza³a na Rizochiego siedz±cego na pod³odze. Martwi³a siê, ca³odzienna podró¿, z jego ranami. Mia³a tylko nadzieje ¿e mikstura zagoi³a jego rany na tyle by przez ten czas siê nie otworzy³y.
Pochyli³a siê d przodu tak by ch³opak j± s³ysza³.

- Usi±dziesz ko³o mnie? - zapyta³a, nie chcia³a ¿eby siedzi³a na pod³odze.
Królowa Niara
Królowe na trony!

"A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto,
z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto."


“Nie ten mocny, kto burzy lecz ten, który podpiera. Nie ten, co łzy wyciska, lecz ten co je wyciera. Człowiekiem najszlachetniejszym w całym ludzkim tłumie, jest ten kto oprócz łez własnych cudze łzy rozumie.”
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Niara westchnê³a cicho.

- Tak... zmêczona... - spu¶ci³a g³owê - Muszê Ci co¶ powiedzieæ, póki nie ma Meridiona, a dziewczyny i Faurun s± zajêci...
- Kiedy byle¶ ranny... w nocy... ¶ni³e¶... Ja.. mam taki dar... czytam w snach... Powinnam by³a powiedzieæ ci wczesnej ale nie mia³am ani odwagi ani okazji. Widzia³am wiele krwi, ¶mieræ, Twoj± rodzinê... i.. dziewczynê... Itsuki... przepraszam... powiedzia³a smutno - ale byle¶ taki niespokojny, ¿ebym mog³a Ciê uspokoiæ... musia³am... nie mog³am pozwoliæ by¶ jeszcze bardziej cierpia³... nie wiedzia³am co zobaczê.

Dziewczyna odwróci³a g³owê, nie mogla teraz patrzeæ w oczy Rizochiemu.
Królowa Niara
Królowe na trony!

"A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto,
z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto."


“Nie ten mocny, kto burzy lecz ten, który podpiera. Nie ten, co łzy wyciska, lecz ten co je wyciera. Człowiekiem najszlachetniejszym w całym ludzkim tłumie, jest ten kto oprócz łez własnych cudze łzy rozumie.”
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Niara nadal mia³a odwrócon± g³owê.

- Nie wiem wszystkiego. Widzia³am Twoj± rodzinê, p³on±cy dom, Twoja matkê. Du¿o ognia. Pó¼niej widzia³am ¶mieræ, ¶mieræ wielu.. z Twojej reki. I J±.. dziewczynê, elfkê, mówi³e¶ do niej Itsuki. Kiedy o niej ¶ni³e¶ sta³e¶ siê spokojniejszy. A pó¼nej by³a ju¿ tylko ¶mieræ... jej ¶mieræ... - odpar³a Niara, jej g³os brzmia³ przepraszaj±co.
Królowa Niara
Królowe na trony!

"A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto,
z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto."


“Nie ten mocny, kto burzy lecz ten, który podpiera. Nie ten, co łzy wyciska, lecz ten co je wyciera. Człowiekiem najszlachetniejszym w całym ludzkim tłumie, jest ten kto oprócz łez własnych cudze łzy rozumie.”
Tigra
Szukający drogi
Posty: 37
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Tigra »

Koto³aczka sz³a za nimi trzymaj±c blisko siebie anielicê.
-No no no. Muszê przyznaæ, ¿e mnie zaskoczy³e¶.. my¶la³am, ¿e mieszkasz w jakiej¶ wie¿y na bagnach. - Za¶mia³a siê po czym razem z Kyrie siad³a gdzie¶ gdzie by³o wolne. Obserwowa³a wszystkich, szczególnie nowego towarzysza, Fauruna z tego co dobrze pods³ucha³a. Ciekawe, nigdy nie s³ysza³a o tych elfach.. to by³o podejrzane.
Faurun
Przybysz z Krainy Rzeczywistości
Posty: 81
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Faurun »

Faurun szed³ za towarzyszami powoli. Nie rozgl±da³ siê po mie¶cie wszystko zna³ ju¿ wystarczaj±co dobrze. Kiedy weszli do ¶rodka pochwali³ wnêtrze po czym zdj±³ z pleców drewniany kufer zdobiony w czerwone znaki. Postawi³ go obok fotela na którym zasiad³. Czu³ na sobie wzrok zwierzo³aka. Odwzajemni³ go i kiwn±³ g³ow± na przywitanie. Spojrza³ te¿ na anielicê. Wygl±da³a jakby by³a zmêczona.. a raczej zniewolona? Nie, raczej mu siê zdaje w koñcu to dumna rasa, nie daj± sob± tak manipulowaæ. Rozmowa dwójki dalej niezbyt go interesowa³a mimo i¿... ch³opaka te¿ trzeba bêdzie sprawdziæ.

-Jeszcze raz chcia³bym ci podziêkowaæ za go¶cinê. Mo¿e odwdziêczê ci siê jak dam radê...- Odezwa³ siê do Meridiona znów spokojnym tonem. Jego oczy bacznie obserwowa³y towarzysza rozmowy. Stara³ siê zaobserwowaæ, ka¿de zmiany jakie wynikn± na jego twarzy.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Niara spojrza³a na Rizochiego smutnym wzrokiem, by³o jej przykro, mimo wszystko. Nie zamierza³a siê nad nikim litowaæ, ani oceniaæ, ale wiedzia³a ¿e boli, przesz³o¶æ zawsze bola³a. Wiedzia³a jak to jest kiedy to co by³o wraca ka¿dego dnia. U¶miechnê³a siê lekko do ch³opaka, nic nie powiedzia³a i choæ usta siê ¶mia³y jej oczy nadal by³y smutne.
Królowa Niara
Królowe na trony!

"A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto,
z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto."


“Nie ten mocny, kto burzy lecz ten, który podpiera. Nie ten, co łzy wyciska, lecz ten co je wyciera. Człowiekiem najszlachetniejszym w całym ludzkim tłumie, jest ten kto oprócz łez własnych cudze łzy rozumie.”
Kyrie
Rasa:
Profesje:

Post autor: Kyrie »

Siedzia³a zmêczona opieraj±c g³owê o ramiê Tigry. Jej powieki opad³y prawie ca³kiem ale jeszcze mia³a otwarte oczy. Ma³o co do niej dochodzi³o z rozmów w ko³o. nie mia³a zwyczaju jak koto³aczka pods³uchiwaæ. Spojrza³a na now± osobê, z wygl±du mo¿na by³o rzec, ze jest urodziwy. Ale jak kobieta.. poczu³a na sobie wzrok Rizochiego. Spojrza³a w jego oczy swoimi ciemnymi ¼renicami i u¶miechnê³a siê ciep³o. Jej ró¿owe wargi lekko siê rozchyli³y w u¶miechu ukazuj±c bia³e z±bki.
Awatar użytkownika
Meridion
Lord Demon
Posty: 448
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Przemieniony
Profesje: Mędrzec , Władca , Wędrowiec
Kontakt:

Post autor: Meridion »

Merdion podziêkowa³ uprzejmie Tigrze, a potem pokiwa³ g³ow± Faurunowi i przeprosi³ ich na chwilê, znikaj±c w korytarzu. Gdy wróci³ nie mia³ ju¿ na sobie p³aszcza, z którym do tej pory zdawa³ siê nie rozstawaæ. Ubrany by³ teraz w d³ug±, bia³± koszulê z obszernymi rêkawami obszytymi na koñcach srebrn± nici± w fantastyczne wzorki. Równie¿ na lewej piersi mia³a wyhaftowany wzór, przywodz±cy na my¶l magiczne krêgi. Obok niego wisia³ na grubym, srebrnym ³añcuszku wisior z wprawionym po¶rodku rubinem, wokó³ którego zosta³y wyryte skomplikowane linie. Koszula by³a przepasana d³ugim, czerwono-z³otym, skórzanym pasem, którego koniec zwisa³ swobodnie. Na nogach za³o¿one mia³ czarne spodnie z grubego materia³u, które sprawia³y wra¿enie solidnych i wygodnych, co nie ujmowa³o im uroku. Spod nich wy³ania³a siê para mocne, skórzanych butów w kolorze ciemnego br±zu, wysokich za kostkê.

Dopiero gdy zebrani nasycili sw± ciekawo¶æ odno¶nie stroju gospodarza zwrócili uwagê na jego twarz. Meridion zaczesa³ swe w³osy starannie do ty³u, a jego twarz by³a porz±dnie ogolona, lecz na czubku zostawi³ sobie krótko przystrzy¿on± brodê. Jego rysy twarzy, które spod kaptura przywodzi³y na my¶l strudzonego wêdrowca teraz nadawa³y mu dostojny i dumny wygl±d.

Gospodarz u¶miechn±³ do zebranych, a potem odsun±³ na bok przepuszczaj±c lewituj±ce za nim kubki z paruj±cym napojem, które przep³ynê³y teraz obok niego i zbli¿y³y siê do ka¿dego z go¶ci, oraz tacê z ciastkami która wyl±dowa³a z wdziêkiem na stoliku. P³yn który znajdowa³ siê w kubkach, mia³ kolor ciemnobr±zowy i konsystencje mleka.

- To czekolada - rzek³ wyja¶niaj±co - Przywioz³em jej zapas dawno temu z jednej z moich wypraw do innych krain. Jest ca³kiem smaczna i odgania troski oraz znu¿enie. Mam nadziejê, ¿e wam bêdzie smakowa³a. Co do porz±dniejszego posi³ku to bêdziecie musieli niestety chwilê zaczekaæ.

To powiedziawszy przyjrza³ siê z namys³em pomieszczeniu. Wzi±³ p³aszcz zostawiony przez Niarê na kanapie i odwiesi³ go na wieszak znajduj±cy zaraz przy wej¶ciu, po czym poprosi³ siedz±cych na kanapie, aby na chwilê wstali. Gdy to uczynili wyci±gn±³ d³oñ w stronê siedziska, a to pos³uszne jego woli, unios³o siê nad ziemiê i przelecia³o w stronê kominka, gdzie wyl±dowa³o wraz z bujanym fotelem tworz±c pó³okr±g wraz z stoj±cymi tam fotelami.

- Zapraszam - powiedzia³, gestem wskazuj±c w ich stronê, po czym sam usiad³ na jednym z foteli, który musia³ byæ jego ulubionym, poniewa¿ by³ zdecydowanie bardziej wys³u¿ony ni¿ ten drugi.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Oczy Niary rozszerzy³y siê na widok gospodarza Me... ridion? zapyta³a siebie w duchu. Wygl±da³ zupe³nie inaczej ni¿ przedtem. Zna³a go jako wêdrowca, demona... a teraz... wygl±da³ jak.. cz³owiek i musia³a przyznaæ, ¿e by³... przystojny. Od tamtej pory raczej nie zwraca³a uwagi na mê¿czyzn, jako na p³eæ przeciwn±, byli dla niej albo obojêtni, albo traktowa³a ich jak wrogów, wyj±tek stanowi³ Zora i ostatnimi czasy Rizochi, byli jej przyjació³mi, Meridiona do tej pory mia³a bardziej za wroga ni¿ z przyjaciela. Teraz, prócz zamkniêtego w sobie cz³owieka -demona, zobaczy³a w nim po prostu mê¿czyznê. Dziewczyna by³a wrêcz w szoku, czyste, idealnie dopasowane ubranie, ogolona twarz, w³osy zaczesane do ty³u. teraz Meridion wygl±da³ na cz³owieka i uprzejmego gospodarza ni¿ na demona i wêdrowce jakiego pozna³a. Kiedy wesz³a do jego mieszkania sadzi³a ¿e zupe³nie do niego nie pasuje, teraz rozumia³a, teraz wystrój mieszkania idealnie pasowa³ do w³a¶ciciela. Widaæ Meridion by³ zupe³nie innym... cz³owiekiem, na swoim terytorium, wydawa³o siê ze jest... sob±.

Uwagê Niary przyku³ wisior na szyi mê¿czyzny, od razu przywiód³ na my¶l jej medalion. Odruchowo dotknê³a rêk± dekoltu, pod materia³em sukni znajdowa³ siê medalion od Zory. Dziewczyna nie wiedzia³a czemu s³u¿y, Zora powiedzia³ jej tylko tyle, ¿e dowie siê w swoim czasie. Dziwnym trafem dzisiaj medalion zacz±³ siê dziwnie zachowywaæ, dziewczyna czu³a na skórze jakby ciep³o bij±ce od niego.

Kiedy Meridion odwiesza³ p³aszcz dziewczyna nadal mu siê przygl±da³a, teraz jednak zastanawia³a siê jaki jest naprawdê. Wsta³a pos³usznie gdy ten "przesun±³" kanapê, po czym usiad³a na niej w d³oniach trzymaj±c kubek z dziwnym br±zowym napojem, który Meridion nazwa³ czekolad±
Królowa Niara
Królowe na trony!

"A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto,
z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto."


“Nie ten mocny, kto burzy lecz ten, który podpiera. Nie ten, co łzy wyciska, lecz ten co je wyciera. Człowiekiem najszlachetniejszym w całym ludzkim tłumie, jest ten kto oprócz łez własnych cudze łzy rozumie.”
Faurun
Przybysz z Krainy Rzeczywistości
Posty: 81
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Faurun »

Widok odmienionego Meridiona nie zdziwi³ go, wrêcz przeciwnie, teraz widzia³ w nim prawdziwe ¼ród³o magii. U¶miechn±³ siê pod nosem i obj±³ kubek swoimi szczup³ymi palcami. Czekolada? Zapach by³ znajomy, ale nie mia³ pewno¶ci, czy ju¿ kiedy¶ próbowa³. Nie zaskoczy³ go nawet medalion, zafascynowa³ go.. jak ca³a postaæ czarodzieja.. a mo¿e nie. Mo¿e nie by³ cz³owiekiem, mo¿e nie by³ czarodziejem. Nie wiedzia³ jeszcze czym jest, ale wkrótce siê dowie.

-Wielu towarzyszy siê zebra³o.. jak przypuszczam w jednym celu. Nie chcê siê jednak wtr±caæ w nieswoje sprawy... muszê za to przyznaæ, ¿e to ciekawe po³±czenie. Anio³, zwierzo³ak, ludzie.. i ty, Meridionie. Przypuszczam, ¿e droga przed wami nie bêdzie ³atwa.. ale, czy kiedykolwiek by³a?- Tu nasta³ cichy ¶miech Fauruna. Sam zna³ doskonale pojêcie wêdrówki. Nadpi³ lekko ciep³y p³yn.

-Je¶li, ka¿dy jest ju¿ na swoim miejscu..by³bym wdziêczny gdyby¶my mogli dokoñczyæ nasz± rozmowê... no chyba, ¿e macie do omówienia kilka spraw, mi siê nie ¶pieszy i wykorzystam tyle czasu ile da mi gospodarz tego domu.- S³owa wypowiada³ rozwa¿nie, odpowiednio dobierane tak by nie uraziæ nikogo z obecnych. Nie chcia³ byæ natarczywy jednak przyby³ tu bo mia³ cel i cel ten chce zrealizowaæ.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Niara poczu³a jaki¶ nag³y przyp³yw si³. Przecie¿ s± tutaj dwa anio³y... pomy¶la³a, i posmutnia³a ale nie da³a tego po sobie poznaæ. Wyprostowa³a siê, a jej smutne oczy sta³y siê teraz bardziej wyraziste.

- Nie wiem czy wszyscy zmierzamy w tym samy kierunku. Nie wiem jaki jest cel wyprawy zebranych tutaj. Wiem dok±d zmierzam ja i mój Obroñca... - powiedzia³a spokojnie.
Królowa Niara
Królowe na trony!

"A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto,
z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto."


“Nie ten mocny, kto burzy lecz ten, który podpiera. Nie ten, co łzy wyciska, lecz ten co je wyciera. Człowiekiem najszlachetniejszym w całym ludzkim tłumie, jest ten kto oprócz łez własnych cudze łzy rozumie.”
Faurun
Przybysz z Krainy Rzeczywistości
Posty: 81
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Faurun »

Jego oczy zwróci³y siê teraz w stronê Niary.

-Rozumiem.. obroñca powiadasz.. tak.. a mogê wiedzieæ który z panów nim jest?.. o cel podró¿y nie pytam, prawdopodobnie go nie zdradzisz... twój towarzysz, obok.. tak. Te¿ jest co¶ w tobie interesuj±cego, mój drogi... co¶ jest.- Wyci±gn±³ z kieszonki wahade³ko i skierowa³ w stronê ch³opaka trzymaj±c na palcu. Wahad³o zawirowa³o chwilê... Znieruchomia³o... Zaczê³o do¶æ szybko krêciæ siê w drug± stronê.

-Tak jak my¶la³em..- Powiedzia³ cicho i z³apa³ je teraz w dwa palce. Na jego twarz wp³ynê³o niekryte zadowolenie.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Niara milcza³a przez chwilê. Po czym spojzra³a znacz±co na Rizochiego.

- To jest mój obroñca i niezale¿nie od tego dok±d pójd± zebrani tutaj my udajemy siê w swoim kierunku.
Królowa Niara
Królowe na trony!

"A gdy serce twe przytłoczy myśl, że żyć nie warto,
z łez ocieraj cudze oczy, chociaż twoich nie otarto."


“Nie ten mocny, kto burzy lecz ten, który podpiera. Nie ten, co łzy wyciska, lecz ten co je wyciera. Człowiekiem najszlachetniejszym w całym ludzkim tłumie, jest ten kto oprócz łez własnych cudze łzy rozumie.”
Awatar użytkownika
Meridion
Lord Demon
Posty: 448
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Przemieniony
Profesje: Mędrzec , Władca , Wędrowiec
Kontakt:

Post autor: Meridion »

Meridion zaplót³ rêce na brzuchu i spojrza³ po zebranych go¶ciach. Otworzy³ usta, jakby chcia³ co¶ powiedzieæ, ale po chwili zamkn±³ je i zapatrzy³ siê w kominek. Westchn±³ ciê¿ko, a zebranym zda³o siê jakby prys³ jaki¶ czar. Miê¶nie jego twarzy drgnê³y i po raz pierwszy przypomina³y naprawdê ludzkie. U¶miechn±³ siê smutno do zebranych, po czym utkwi³ wzrok w kominku.

- No có¿... pewnie uwa¿acie mnie za wynios³ego bufona, uwa¿aj±cego, ¿e jest centrum wszech¶wiata. Wiêkszo¶æ z was wie równie¿, ¿e nie jestem cz³owiekiem, a raczej czym¶ co z za³o¿enia jest z³e i nie mi³e. Mimo to jestem bardziej ludzki ni¿ s±dzicie i... têskniê za towarzystwem. W³a¶ciwie to nie pamiêtam, kiedy ostatnio mia³em tyle rado¶ci co z wami przez ostatni czas. Jeste¶cie dla mnie jak... jak przyjaciele.

Merdion skuli³ siê w sobie jakby ba³ siê, ¿e towarzysze wy¶miej± go za jego s³owa. Gdy tak siê nie sta³o westchn±³ ponownie i przeniós³ wzrok na zebranych.

- Stali¶cie mi siê bardziej bliscy ni¿ ktokolwiek kogo znam. - spojrza³ na Rziochiego - Nawet Ty. Mo¿e i nie za bardzo siê lubimy, jednak wiem co w Tobie drzemie i... jak ciê¿ko jest walczyæ z tym czym¶. I zapewniam Ciê, ¿e zrobiê wszystko by to Co¶, nie ujrza³o ¶wiat³a dziennego. Za¶ Ty Niaro - spojrza³ na dziewczynê ciep³ym wzrokiem - wiem, ¿e by³em dla ciebie zimny, ale uwierz mi, mamy ze sob± wiele wspólnego i rozumiem Cie, bardziej ni¿ sadzisz. Wiem, ¿e bardzo cierpisz z powodu tego, i¿ nie jeste¶ ju¿ tym kim by³a¶ w przesz³o¶ci - u¶miechn±³ siê do niej szczerze, a potem przeniós³ wzrok na Koto³aczkê - Mam nadziejê, ¿e nie gniewasz siê, za to i¿ do Ciebie strzeli³em, po prostu chcia³em broniæ tych, którzy byli ze mn± i z pewno¶ci± bym nie szczêdzi³ wysi³ku by równie¿ Ciebie ochroniæ. A Ty Kyrie - spojrza³ na anielice - chyba powiedzia³em Ci wiêcej o sobie, ni¿ komukolwiek innemu i rozumiem têsknotê któr± wtedy czu³a¶. Chod¼ wygl±da na to i¿ ostatnio siê zmieni³a¶. Wydajesz siê byæ weselsza, co mnie bardzo cieszy. Co do Ciebie nieznajomy Faurunie... s±dzê, ¿e jeste¶my bardzo do siebie podobni, przynajmniej w pewnych kwestiach.

Gospodarz westchn±³ po raz trzeci i rzek³ ju¿ do wszystkich:
- Mam nadziejê, ¿e nie bêdziecie mieli mi za z³e tego, i¿ zaprosi³am was tutaj... chcia³em po prostu z wami porozmawiaæ. Mo¿ecie czuæ siê tutaj jak u siebie w domu.
Zablokowany

Wróć do „Valladon”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości