Cykl: Mój chowaniec.
: Śro Paź 14, 2020 2:14 pm
Zaczynamy nową zabawę! Cykl: Mój chowaniec. Będzie on ukazywał się na Faceebooku, na fanepage'u Granicy oraz na forum, w Górze Przeznaczenia. Na czym to polega? Większość z Was ma pod skrzydłami jakieś zwierzę, kota











Na pierwszy ogień:
Fikuś - kocurek Meridiona i Niary
W 2016 roku odeszła od nas kotka Venus, nie chcieliśmy zostawiać po niej pustki. Akurat złożyło się, że u pewnej pani, mieszkającej na wsi, okociły się dwie kotki, siostry. Niestety jedna z nich zachorowała, a druga wykarmiła 11 kociąt, w tym naszego Fikusia. Pani chciała szybko oddać kotki. Znalazłam ogłoszenie, z brudnym, ale wesołym Fikusiem. Następnego dnia przejechaliśmy ponad 100 km, by go przygarnąć. Nie spodziewaliśmy się, że z maleńkiego bąbelka wyrośnie kocur ponad 6 kg. Jest nie do podrobienia. Śpi między naszymi laptopami, ogrzewając dupkę o wywietrzniki. Nie ważne, czy jesz, czy piszesz, czy oglądasz telewizję, jeśli on ma ochotę, to wpadnie na ciebie, na przytulaski i koniec. Jest cudownym miziakiem. Dzień bez drapanka i tulasów to dzień stracony. Potrzebuje ogromu miłości i wszystkie ubrania okłacza białą sierścią. A mimo to, nie oddalibyśmy go za żadne pieniądze. Ciągle jest naszym małym synkiem



Pozdrawiamy, Niara, Meridion i Fikuś



