Strona 1 z 1

Requiescat in pace

: Wto Sty 27, 2015 11:24 pm
autor: Gavrail
Mijał kolejny, spokojny dzień w Alaranii. Gavrail podróżował po kontynencie, wypełniając kolejne zadania, a w wolnym czasie pomagając potrzebującym spotkanym na swej drodze. Tak podróżując, pewnego dnia dotarł do Mrocznych Dolin. Mężczyzna postanowił i tam poszukać "szczęścia", by wypełniać swe obowiązki, lecz nie spodziewał się jednego - że na Ścieżce Dusz spotka dość nieprzyjaźnie nastawiony legion nieumarłych. Gave chciał się ukryć, nie był jednak zbyt szybki i zwinny, przez co zwiadowcy go wypatrzyli i wywlekli z kryjówki przed dowódców. Gavrail starał się wykręcić z tej sytuacji tłumacząc, że nie trafił w to miejsce jako szpieg. Niestety nikt mu nie uwierzył i chwilę później było po wszystkim - może nawet i lepiej dla niego, że nie cierpiał. Truchło zostawiono przy drodze na pożarcie dzikim zwierzętom.
Parę godzin później ciało Gavraila było nietknięte - jakby jakaś siła wyższa spowodowała, że nadal tam leżał. Jedynie, co można by było zobaczyć, to dusze sunące cicho czasami koło niego i wiatr szeptał smutne słowa: Requiescat in pace...