Żelazna Twierdza[ Żelazna twierdza] Anielica

Twierdza wznosząca się na wzgórzu górującym nad miastem Rododendronia. Jej ściany w przeciwieństwie do większości tego typu budowli zostały wykonane z żelaza i kamienia. Twierdza jest bardzo stara, a sposób jej powstania ginie w pomrokach dziejów. Legenda głosi, iż mury twierdzy pamiętają jeszcze czasy świetności Środkowego Królestwa.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Trudno powiedzieć od jakiego momentu, od jak dawna, ale to trwa już długo. Widzisz miewam prorocze sny, część z nich jest prawdą część nie. Bez względu na to na ile się sprawdzają, na ile pomagają mi lepiej rządzić, ceną tego jest mój sen. Nie śpię czasami kilka dni, bywa że padam z wycięczenia, ale jedyne co mi się śni to jakieś straszne zdarzenia - powiedział powoli.
- Jednak sny o Tobie są inne, zbierałem z nich siłę, czułem się wypoczęty, jakbyś dotykała dłonią mojej głowy i wszystko wyciszała. Rozmawiałaś ze mną, opowiadałaś mi o tym co twoim zdaniem muszę podjąć za decyzję, wiele rozmów takich jak ta. Jednak te sny mnie uspokajały, pragnąłem śnić o Tobie, bo wtedy spływał na mnie błogi spokój. Leczyłaś łzami moje rany, śnił mi się nasz syn...
- To dosyć krępujący temat ja wiem... ale... nie chcę cię okłamywać.
- Ale tylko śniąc o Tobie, zasypiałem.
- Dziękuję za dłoń - dodał cicho - A ty nie miałaś snów? Nie śniłaś tak jak ja.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Patrzyła na niego i słuchała. Tak, miał rację, to był krępujący temat, ale sama go o to zapytała. Chciała wiedzieć. To było dla niej ważne z różnych względów. I właśnie dlatego pytała dalej.
- Co jeszcze ci się śniło?
- Nie bój się, już teraz będzie dobrze. Pomogę ci zasnąć.
- Nie, mnie nic się nie śniło. Mnie śnią się tylko koszmary z przeszłości. Nie mam dobrych snów, wolę więc nie mieć żadnych. Nie mogę zapanować nad swoim snem, ale twój mogę uspokoić. Będziesz spał normalnie, obiecuję.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Chociażby to że mnie pocałowałaś, że rozmawialiśmy leżąc koło siebie w łóżku, nie pamiętam dokładnie, nie wszystkie sny są ważne, część to ledwo cień, inne wiążą się z emocjami. Jak chociażby pocałunek. Opowiadałaś mi o swojej przeszłości, o tym jak podróżowałaś, o smoku który jest twoim przyjacielem, o człowieku który cię zdradził i przez to wygnano cię dotąd tylko nie wiedziałem skąd, teraz już wiem, w końcu o mężczyźnie którego kochałaś, lecz on nie oddał ci serca.
- Jeśli byś potrzebowała konkretnych odpowiedzi, zadaj pytanie. Postaram się sobie przypomnieć. Spróbuj zadać pytanie - zachęcił ją delikatnie.
- Koszmary z przeszłości? Co dokładnie robiłaś w przeszłości, ja wiem tyle ile powiedziałem. Dziękuję ci że pomożesz mi spać, ale ważne byś ty też spała. Co trzeba zrobić by nic ci się nie śniło?
- I... dlaczego już się nie uśmiechasz? - dotknął delikatnie jej policzka ręką.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Wiedział o niej więcej niż przypuszczała. Jakim cudem jednak, ona opowiadała mu to wszystko w swoich snach? Najwyższy pokazywał mu ją w snach, a ona nie miała o tym pojęcia... Była wyraźnie zdumiona tym co powiedział. Nie sadziła, że usłyszy coś takiego, dobrze jednak, że był szczery, że nie udawał. Nie potrzebowała zadawać więcej pytań, wiedziała już chyba wszystko to co chciała wiedzieć, a nawet więcej. To co powiedział upewniło ją, że przypuszczenia które snuła w głowie są prawdą. Przysunęła twarz do jego dłoni, kiedy dotknął jej policzka. Teraz już rozumiała.
- Kochasz mnie - odezwała się, patrząc w jego bursztynowe oczy - widzę to w twoich oczach. Kochasz mnie, bo mnie poznałeś. Wszystko to, co mówiły sny jest prawdą. Teraz jestem tylko ich urzeczywistnieniem. To dlatego taki jesteś. Dlatego się troszczysz, dlatego chcesz żebym była szczęśliwa. Teraz rozumiem.
- Zora... smok, który jest moim przyjacielem ma na imię Zora i naprawdę istnieje. Wygnano mnie z nieba na wiele lat, dlatego ukrywam skrzydła i boję się latać, bo przez wiele lat ich nie miałam. A tych, którzy mnie nie kochali było dwóch. Jeden z nich był demonem, drugi człowiekiem. Oni też istnieją naprawdę. Moje łzy uleczyły umierającą czarodziejkę, a diament, który z nich powstał wskrzesił las i uchronił go od zarazy - na dowód ostatnich słów podciągnęła rękaw sukni i pokazała mu bransoletkę z martwym diamentem.
- Miewam koszmary z czasów wygnania, kiedyś w ogóle nie spałam. Teraz przychodzą tylko czasem. W przeszłości działy się różne rzeczy. Część usunięto mi z pamięci, żebym mogła żyć dalej. Niektóre zostały. Pamiętam maga, który mnie więził i katował. Pamiętam opętaną wampirzyce, która chciała mnie zabić. Pamiętam łańcuch w lochu zapięty na mojej nodze. Pamiętam umierającego, zranionego Zorę. Pamiętam, jak z żalu poczerniały mi włosy. Ale nie wszystko teraz mi się śni. Wbrew pozorom pamiętam bardzo dużo.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

Uśmiechnął się kiedy powiedziała że ją kocha.
- Gdybym wiedział jeszcze jakie to jest uczucie, nigdy nie kochałem żadnej kobiety. Choć jeśli to co do ciebie czuję to kochanie, to znaczy... tyle że ty tego nie czujesz - dodał trochę bardziej smutno.
- Zatem to co widziałem było prawdą? Najwyżsi kazali mnie ciebie pokochać, tylko dlaczego? To dowodzi że wiele rzeczy o których śnie są prawdą.
Tutaj jednak zbladł, uświadomił sobie że w jednym ze snów ktoś go morduje. czyżby i to miało być prawdą? Szybko jednak się opanował znów patrząc na nią.
- Co jeszcze mi powiesz o sobie? Chcę wiedzieć wszystko... a nie pamiętam całej historii jaką mi opowiadałaś w snach. Teraz opowiedz mi całą.
- Czy twoje koszmary można jakoś wyciszyć? Ukoić, byś spała i umiała się cieszyć najdrobniejszymi szczegółami jak chociażby motyl, którego dla ciebie złapałem?
Jego dłoń zsunęła się, chwycił jej drobną dłoń w swoją i delikatnie trzymał.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Bo cię nie znam - stwierdziła - nie mogę kochać kogoś, kogo nie znam. Ty mnie znasz. Ty miałeś sny. Ja poznałam cię dzisiaj. Nie wiem dlaczego tak się stało, nie znam odpowiedzi na wszystkie pytania. Do niedawna nie wiedziałam nawet, że jestem spełnieniem waszej przepowiedni. Najwyraźniej najwyższy chciał żebym wiedziała mnie niż ty i mniej niż ty czuła - pochyliła głowę, bo słońce świeciło jej prosto w oczy, aż musiała je mrużyć. Teraz patrzyła, są swoją dłoń zamknięta w jego i uświadomiła sobie, że nikt jej nigdy nie kochał. To zawsze ona kochała i nic dobrego nigdy z tego nie wyszło. Dlaczego teraz było odwrotnie? Może Najwyższy zrobił to celowo. Czyżby ona miała teraz nie kochać? Ale dlaczego?
- Nie wiem co jeszcze chcesz o mnie wiedzieć - rzekła nieco zagubiona.
- Mam prawie trzysta lat... - zaczęła
- Umiem leczyć dotykiem - to widziałeś. Czytam w myślach i rozmawiam ze zwierzętami o czym też już wiesz. Jeśli chcę, mogę zobaczyć czyjeś sny i je zmienić. Mogę zesłać komuś koszmar, albo marzenie, mogę dowolnie zmienić sen. Potrafię odpuszczać grzechy, zsyłać błogosławieństwa. Uzdrawiać ludzi, zwierzęta, ożywiać martwą ziemię, sporządzać maści i mikstury z ziół. Strzelam z łuku i potrafię posługiwać się mieczem.
- Miałam kiedyś psa, Heliosa, i klacz Lunę. Miałam dom, w lesie. Ale zostałam zabrana do Planów, Zora sądził, że zginęłam, ze złości spalił dom, a Helios i Luna uciekli. Teraz mam Selenraia.
- Boję się wilków. Kiedy w Szepczącym Lesie panowała zaraza, zaatakowało mnie zarażone stado. Rozszarpały mi ramię i nogę. Selenrai mnie znalazł. Pomógł mi też elf, Feanturi. Pamiętam, że za towarzysza miał wiewiórkę imieniem Orzeszek. Tantris mówiła, że teraz jest w jej kraju, że ma tam przyjaciela. Nie widziałam go od bardzo dawna.
Opowiadała i opowiadała. Skoro chciał wiedzieć wszystko starała się mówić jak najwięcej, ale ciężko mówi się o sobie.
- Nie wiem jak to jest z moimi koszmarami. Kiedyś były karą, dlatego śniły mi się każdego dnia, a teraz... Może są po to by przypominać mi o błędzie, żebym więcej go nie popełniła. Może są po to by mnie ostrzec, może nie trzeba ich koić. Nie wiem.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Trzysta lat? - to go mocno zaskoczyło, zupełnie nie wiedział co powiedzieć. Ale 300?
- Naprawdę? To... dosyć dużo.
- W moich snach uleczyłaś naszą jabłoń samym swoim dotykiem - powiedział uśmiechając się znów.
- O umiesz walczyć mieczem i strzelać z łuku. Chciałbym zobaczyć jak strzelasz, to rzadkość u kobiet.
- Jeśli chcesz możesz zawsze mieć mojego charta, już cię polubił w końcu. Tutaj wilków jest niewiele, jedynie w zimę. Jednak gdybyś kiedyś się miała bać, przyjdź do mnie, zaopiekuję się Tobą.
- Może kiedyś twoje sny znikną same z siebie. Nie chciałbym abyś śniła koszmary sam wiem jak to jest.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Przeraziłeś się Panie? - zapytała zmieniając ton i zwracając się do niego oficjalnie. Nie zabrała jednak dłoni z jego rąk. No tak, mogła się spodziewać, że nie przyjmie dobrze tej wiadomości. Była stara. W ludzkich latach bardzo stara. Nie bardzo zainteresował się resztą rzeczy o których mu opowiedziała. Cóż... był człowiekiem. Dobrze, że przynajmniej usłyszał, co mówiła o wilkach i umiejętnościach bojowych.
- Na to niestety nic nie mogę poradzić Wasza Wysokość, nie cofnę lat które przeżyłam. Wybacz jeśli się zawiodłeś.
- Ale jabłoń mogę uleczyć - dodała bardziej nieśmiało niż wcześniej.
- To twój pies Panie, sądzę, że nie chciałby mieć innego właściciela, tak jak Szafirka.
Zastanawiała się, czemu on nic nie mówi. Ona opowiadała mu o sobie, a on milczał. Nie powiedział jej ile ma lat, co lubi, a czego nie, czego brakuje mu do szczęścia. Niby miała zadawać mu pytania, ale to było dość krępujące, przynajmniej dla niej. Liczyła raczej, że on sam coś powie, że odbije jej odpowiedzi, w końcu sugerowały to o co sama chciała go zapytać.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Nie nie przeraziłem się - pokręcił głową - Nie mów do mnie panie, dla ciebie nigdy nim nie będę, dla ciebie zawsze pozostanę mężczyzną, który cię kocha,który będzie cię bronić i ochraniać do końca. Chcę żebyś wiedziała. I nigdy nie mów że się zawiodłem, w moich oczach jesteś idealna, jedyna o jaką odważyłbym się poprosić Najwyższego.- schylił się i pocałował ją w dłonie.
- Ja widzisz mam znacznie mniej, bo 37 lat choć wydawało mi się że to wiele. Ciebie oceniałem na 25 wiosen. Jednak ja jestem marnym śmiertelnikiem, ja pojmuję lata inaczej niż ty. Dla mnie mogłabyś mieć i 1000 lat moje uczucia nie zmieniły by się. Bo co to za miłość by była gdyby z powodu wielu, wysokości czy koloru oczy kobiety miała się zmienić? Była by to pusta i niewarta niczego miłość. Moja zaś jest pełna zaufania, szacunku, zainteresowania Tobą i twoim życiem.
- Nie miałem tak wspaniałej historii jak ty. Pełnej zarówno łez, wspaniałych chwalebnych chwil, szczęścia, miłości jak i trudu. Ja urodziłem się, wychowałem i całe swoje życie spędziłem tutaj. Oczywistym było że zostanę królem dlatego od początku ojciec kazał mi się uczyć zarówno matematyki, fizyki, prawa jak i miecza. Teraz żyję i zaczynam powoli popadać w czerń, wciąż uważam że wszyscy spiskują przeciw mnie, to szaleństwo, na razie jestem go świadom. Wszystko jednak związane jest z moją siostrą która jak wiadomo spiskuje przeciw mnie, by jej syn objął tron. Do niedawna nie wierzyłem moim ministrom, namiestnikowi, jednak mieli rację. A teraz ja popadam w panikę, do tego jeszcze w moim śnie, zabito mnie. Jedynie ty jesteś moją i mojego kraju otuchą, ostatnią nadzieją.
- Gdzie są plany? I dlaczego cię tam, wzięto? - zapytał powoli, ziewnął jednak przeciągle.
- Wybacz - uśmiechnął się zakłopotany, czuł się jednak bardzo zmęczony, jego powieki coraz wolniej mrugały i coraz mniej chętnie chciały się podnieść.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Aż trudno było uwierzyć w jego słowa. Coś takiego nie zdarzyło jej się nigdy w długim życiu. Nieprawdopodobne było, że nagle teraz król, którego wcześniej nie znała wyznaje jej uczucia. Najgorsze było to, że ona go nie kochała. Jak miała go kochać, nie znając go. Mogła tylko modlić się, że kiedyś to się zmieni. I oby tak było. Nie wiedziała co ma mu odpowiedzieć. Uśmiechnęła się jednak, bo przecież tak rzadko to robiła. Pomyślała, że może będzie mu milej zobaczyć jej uśmiech.
- Pięknie mówisz - odezwała się w końcu, nagle poczuła, że ona nie jest aż tak poetycka w uczuciach. Tak dawno nie czuła nic poza przyzwyczajeniem i tęsknotą. A co jeśli już nie umiała kochać? Znów patrzyła na niego i milczała. Ach ileż takich chwil będzie musiał znosić z nią król... Chwil, w których po prostu ona będzie milczeć.
Wysłuchała jego obaw przed spiskiem i śmiercią. Miała nadzieję, że tak się nie stanie. Przecież przepowiednia miała się spełnić. Była tutaj i mogła ją wypełnić. Przysunęła się do króla, siedziała teraz obok, tak, że jej udo dotykało jego, twarzą była jednak zwrócona w stronę mężczyzny. Dotknęła dłonią jego policzka.
- Nie bój się. Nie wszystkie sny się spełniają. Nawet jeśli ktoś cię zrani, ja cię uleczę. Gdyby dziś strzała trafiła w ciebie uzdrowiłabym cię. Nie masz się czego bać - uśmiechnęła się widząc jak ziewa. Nawet królowie przecież potrzebowali snu.
- Jesteś zmęczony - stwierdziła i tym razem ona ściągnęła go na trawę, każąc położyć się mu na plecach. Był piękny, letni dzień, słońce świeciło mocno, a wiatr od czasu do czasu schładzał najgorętsze jego promienie. Położyła się obok opierając na łokciu.
- Śpij - poprosiła.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Skoro mówisz że możesz mnie uleczyć i czuwać, to czuję się już znacznie lepiej. Moja gwiazdo nadziei.
Delikatnie dotknął jej dłoni , położonej na swoim policzku.
- Uśmiechaj się, bo twój uśmiech jest jak blask słońca w pochmurne dni.
- Nie będę się bał, dopóki będziesz koło mnie - sam też się uśmiechnął. Z przyjemnością dał się ściągnąć na ziemię.
- Spróbuję choć nie wiem czy to się uda.
Położył się jednak i zamknął oczy, leżał na początku tak jak zwykle, czując ciepłą trawę pod dłońmi, słońce świeciło wysoko na niebie. Powoli jednak jego myśli stawały się coraz wolniejsze, nie bał się snu, nie koło Niary. Powoli, płynnie zapadł w odżywczym i spokojny sen.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Śpij - powtórzyła słodko. Uniosła się i pocałowała go w czoło.
- Teraz będziesz spał dobrze - pocałunek, który złożyła na jego skórze miał magiczną moc, zmieniła jego sny, tak, żeby nie śniły mu się koszmary. Potem położyła się obok na plecach, z głową opartą na jego ręce, patrząc w niebo. Król spał, a ona patrzyła jak białe obłoki przesuwają się powoli po błękitnym niebie. Starała się nie myśleć, gdyby zaczęła wspominać to co się dziś działo nie zaznałaby ani na chwilę spokoju. Po prostu oglądała jak białe chmury zmieniają kształty, jak rozwiewa je wiatr, przegania, przesuwa, manipuluje nimi w dowolny sposób. W końcu sama zamknęła oczy. Leżąc tak zapomniała o wszystkim. Nie poczuła nawet jak król obejmuje ją ramieniem i przysuwa do siebie, bo sama zasnęła.

Słonce bardzo powoli przesuwało się po niebie. Nie stało już w zenicie, lecz zaczęło bardzo powoli chylić się w stronę zachodu. Pogoda jednak nie zmieniła się. Ciągle było tak samo ciepło, a przyjemny wiatr poruszał liśćmi na drzewach w parku.

- Panie! Panie! - czyiś piskliwy krzyk zbudził kobietę. Gwałtownie podniosła się i cofnęła przerażona. Głos dobiegł ją z prawej strony, cofając się więc wpadła prosto na króla, daleko nie udało jej się uciec. Serce waliło jej jak młotem. Była w obcym miejscu, nie dziwne, że przeraził ją krzyk.
- Panie! - wrzasnął jeszcze raz kuśtykający w ich stronę, niski służący.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

Król zerwał się słysząc głos, chociaż w pierwszym momencie przeraził się, po chwili rozpoznał głos Ferra. Objął delikatnie ramieniem Niarę, która weszła na niego.
- Spokojnie Niaro, to tylko mój sługa.
- Ferr, jest kaleką, zapewne ma dla mnie jakieś wieści.
Wstał z ziemi pomagając stanąć na nogi także Niarze. Spojrzał w stronę kuśtykającego Ferra.
- To właśnie Ferr - wskazał na mężczyznę.
- O co chodzi Ferr? Czy coś się stało?
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Ze strachu serce kołatało jej się w piersi i teraz była wdzięczna, że miała za sobą króla. Wcale nie miała ochoty mu się wyrywać, wręcz przeciwnie. Służący mocno ją przestraszył. Nawet król mógł poczuć jak bije jej serce i jak szybko oddycha. Poza tym wtuliła się plecami w jego klatkę piersiową i nie zamierzała się odsuwać, co było do niej niepodobne. Uspokoiła się dopiero, kiedy przyjrzała się słudze, a król zapewnił ją, że nie ma się czego bać. Chwyciła go za rękę, kiedy pomógł jej wstać.
- Panie! Lord Namiestnik mówi, że masz Panie wrócić do zamku - wyskrzeczał służący. Potem zabawnie przekrzywił głowę i zaczął wpatrywać się w Niarę i zamilkł. Kilka sekund później potrząsnął głową i znów spojrzał na króla.
- Piękna pani - pochylił się w jego stronę i powiedział cicho, tak jakby Niara miała nie słyszeć.
- Skąd ją masz Panie? Nie było wcześniej tu takiej pięknej pani. Briget nie jest taka piękna.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Nie bój się - powiedział jeszcze raz czując jak wali jej serce, mówił łagodnie i spokojnie.
- To ważne? - spojrzał na sługę uświadamiając sobie że zapewne to coś ważnego.
- Dobrze, już idziemy - dodał, spojrzał na Niarę - Chyba będę zmuszony pomówić z moim namiestnikiem. Chodź ze mną, zaprowadzę cię do twoich komnat. Mam nadzieje że szybko poczujesz się tutaj jak w domu. Zresztą, gdybyś cokolwiek powiedziała przyjdź do mnie.
- To przyszła królowa Ferr, nasza nadzieja i pani tych ziem. Najwyższy ją do mnie przysłał, jako że przyniesie naszej ziemi szczęście i pokój. Niara jest najpiękniejszą z kobiet i żadna z dwórek nie może się równać do niej.
- Chodźmy do zamku - podał dłoń kobiecie by mogli ruszyć do zamku.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Naprawdę teraz doceniła to, że jest. Przynajmniej nie czuła się tak bardzo przestraszona. Nawet teraz, stojąc opierała się o niego plecami. Tak było bezpieczniej, choć Ferr nie wyglądał groźnie, wręcz przeciwnie, wyglądał poczciwie i dobrodusznie. Uśmiechnęła się słysząc co mówi. To było bardzo miłe. Domyśliła się kim jest Briget. Kobiety widziane w towarzystwie króla, zwłaszcza piękne zwykle były po prostu jego kochankami. Nie powiedziała na ten temat ani słowa. To było oczywiste.
- Dobrze - odezwała się prosto zgadzając się na powrót do zamku.

- Ooo Panie! Twoja anielica Panie! Ta ze snów! - Ferr aż zapiszczał i skłonił się przed Niarą.
- Ferr rozumie, rozumie - pokiwał energicznie głową. Potem Niara i król ruszyli do zamku. Zdziwiła się, kiedy nie podał jej ramienia, a zamiast tego chwycił ją za rękę, splatając ich dłonie ze sobą. Ukradkiem spojrzała na ich ręce. To przecież też była dla niej nowość.

Ferr kuśtykał sobie cichutko lekko z tyłu. Był jednak ciekaw nowej Pani w zamku. On, w odróżnieniu od innych służących nie bał się króla. On kochał króla i był przekonany, że król kocha jego, więc nie miał powodu żeby się go bać. Król był przecież dobrym Panem i opiekował się nim, pozwalał mu mieszkać w zamku, a Ferr w zamian za to troszczył się o swojego Pana. Ruszył trochę szybciej, żeby znaleźć się bliżej króla.
- Panie... - odezwał się cicho upośledzony służący. Był niski, niższy od Niary, a w porównaniu do króla był po prostu mały. Miał okrągłe malutkie oczka z zielonymi tęczówkami i krótkie czarne włosy. Jego cera była dużo ciemniejsza od cery przeciętnego człowieka.
- Panie... - rzekł jeszcze raz chcąc zwrócić uwagę króla, ale nieco ciszej niż wcześniej, tym razem naprawdę starał się mówić szeptem.
- Ferr chciał zapytać czy anielica już zostanie... Teraz panie będziesz miał żonę? Ferr się martwi Panie... Czy teraz Ferr nie będzie już potrzebny? Panie... może zostaw sobie Briget, wtedy Ferr będzie potrzebny. Ona nie była anielicą Panie, nie była taka piękna, ale nie była za mądra. Ferr wie. A anielica na pewno jest mądra, będzie kazać odesłać Ferra, a Ferr nie chce - powiedział biedny służący smutno.
Zablokowany

Wróć do „Żelazna Twierdza”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości