Granica

Nagła sytuacja wynikła, nie będzie mnie tydzień. W sprawach pilnych uderzać na gg

Niestety ze względów osobistych przez najbliższe dwa tygodnie moja obecność będzie mocno ograniczona. Mam nadzieję, że po tym czasie wrócę już w pełni na forum. Odpisy postaram sie dawać bez opóźnień.

Mam rozwalony internet i nie wiem, czy uda mi się to napisać.
Nie wiem, czy znowu coś się nie rozwali (teraz ciągle się waha), więc moja obecność mocno ograniczona.

Niestety, ale z powodu szkoły nie będę miał za bardzo czasu napisać jakiegokolwiek posta. Takowym więc, niobecność bezterminowa, choć możliwe że do końca tygodnia uda mi się wszystko poogarniać.

No więc tak, Jane prosiła przekazać, iż bardzo przeprasza ale jej nieobecność się przedłuży z powodu słabego internetu i problemów z laptopem.

Nie będzie mnie do poniedziałku, albo nawet do wtorkowego poranka.

Od pierwszego października do początku listopada będę na wakacjach. W tym czasie na pewno nie będę zaglądała zbyt często na forum, więc kontakt ze mną w zasadzie tylko i wyłącznie przez na konto Mamarii, chociaż nie gwarantuję rychłych odpowiedzi.
Przy okazji zaznaczam też, iż moja nieobecność może się przedłużyć - jeszcze sama dokładnie nie wiem ile będzie trwał urlop - lecz na pewno nie dalej niż do połowy listopada.

Nie będzie mnie maksymalnie do 2 października z powodu przeprowadzki

Moja nieobecność się przedłuży do wtorku. Są ogromne problemy z montażem internetu w moim mieszkaniu. Dopiero wtedy przyjedzie monter. Postaram się jednak wchodzić w okienkach na uczelni, bo w kawiarni mam wifi, a pakiety mi się skończyły już prawie.

Obawiam się, że z powodu choroby, będę mało dostępna.
Mogę raz na jakiś czas napisać post, więc wątki powinny zostać dosyć normalnie.
Obowiązuje to wszystkich moich kont:
Irmgardis, Leirę i Lydię.

Przepraszam wszystkich, ale przez jakiś tydzień mnie nie będzie.
Wątków nie zamykam!

Osoby, które miały ze mną wątki, lub jakikolwiek inny kontakt pewnie zauważyły moją nieobecność. Chciałam jednak oficjalnie przeprosić i poinformować, że jest ona do czasu bliżej nieokreślonego (może przy dobrych wiatrach do wakacji). Na razie borykam się z licznymi problemami osobistymi i ogromem nauki. Nie mam w tym wszystkim czasu na Granicę.

Mogą wystąpić problemy związane ze sprawdzaniem KP oraz szybkością odpisywania w wątkach do dnia 14.11.2016 r. z powodu cudownej biurokracji jaka występuje w dziekanacie i ściśle powiązaną dokumentacją do wyznaczenia terminu mojej obrony. Na ten okres czasu występować mogą niezapowiedziane wyjazdy, co niestety wiążę się z tym, że nie będę miała czasu, sił albo cierpliwości by poświęcić się forum. Z góry przepraszam za wszelkie opóźnienia i proszę o cierpliwość.

Wyjazd się przedłużył, wrócę najprawdopodobniej 10 listopada.

Nie no ludzie, muszę tu napisać,choć robię to z wielkim smutkiem.
Bardzo dużo ważnych spraw wali mi się na łeb, za miesiąc sesja i nie wyrabiam.
Zastanawiam się również nad zawieszeniem wątków, lub przynajmniej z tej postaci.
Po jakiś 2 lub 3 miesiącach, pewnie wrócę do normalności, ale narazie nie wyrabiam.
Wątek Irmgardis zostawiam, bo raz na jakiś czas może uda mi się odpisać, ale z Lydią odchodzę, bo nie jestem w stanie odpisywać tak często.

do 14 listopada wciąż jestem uziemiona, ale już zapowiadam z góry, że w ten weekend 5-7 listopada nie będzie mnie w ogóle przy komputerze z powodu wyjazdu. Wszelkie sprawdzanie KP oraz wątki zostają na ten krótki czas weekendowy zawieszone.

Nie bd mnie w ogole na forum do 15 listopada.