Żelazna Twierdza[Żelazna Twierdza] Życie Królowej

Twierdza wznosząca się na wzgórzu górującym nad miastem Rododendronia. Jej ściany w przeciwieństwie do większości tego typu budowli zostały wykonane z żelaza i kamienia. Twierdza jest bardzo stara, a sposób jej powstania ginie w pomrokach dziejów. Legenda głosi, iż mury twierdzy pamiętają jeszcze czasy świetności Środkowego Królestwa.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Tristan prosił o skromny ślub, o ile się da, za dwa, może trzy tygodnie. Chce, żeby wszyscy sądzili, że dziecko jest jego. Wiesz, że kłamstwo jest mi obce, ale to ich decyzja, jego i Tantris. Żadne z nich nie chce wielkiego wesela, zwłaszcza Tantris, ona się boi. Nie chce już więcej rozgłosu na swój temat, wie jak się o niej mówi w twierdzy, wie jaką ma opinię. Ale chciałabym jej dać piękną suknię, chcę być w świątyni, jest jedyną osobą, która trwa przy mnie od początku mojego przyjazdu. Przybyła tu ze mną z własnej woli. Jest mi bardzo bliska, chciałabym żeby była szczęśliwa. I jeśli mogłabym jej dać prezent ślubny, chciałabym żeby miała z Tristanem swoje komnaty, dostępne dla nich i ich dzieci. Wiem, że proszę o dużo, że to wszystko to pieniądze jakie oddaje lud w podatkach. Ale ja nie potrzebuję wystawnych sukni z drogich materiałów, chętnie oddałabym część tego, co mam Tantris, byle tylko mogli tu zostać i żyć spokojnie, dostatnio i szczęśliwie.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 11 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Myślę, że nie prosisz o wiele najdroższa. Spełnię twoją prośbę, wyznaczmy im odpowiednie komnaty tak, by poczuli się jak w domu, by tęsknota za ojczyzną była dla nich mniejsza. Wszak ich szczęście oznacza twoje, a twoje jest dla mnie nade wszystko najważniejsze. Zatem pragnę również dla nich wszystkiego co dobre.
- Jestem pewien, że opinia o Tantris zmieni się z czasem, zaś ona poczuje znacznie lepiej w twierdzy. Moglibyśmy także dać jej w opiekę miejsce uzdrowienia, gdzie mogłaby się zajmować rannymi ludźmi. O ile bowiem dobrze pamiętam, potrafi leczyć, jest medyczką. A jak tylko dowiem się czym zajmuje się jej wybranek, można by i dla niego czegoś odszukać. Być może odpowiednie stanowisko, nie tylko przyniesie mu szacunek, ale spowoduje, iż zadomowi się on w Rododendronii.
- Co do sukni, każę zwołać najlepsze szwaczki, ty zaś opowiesz im co mają uszyć dla twej przyjaciółki. Pozwól mi jednak, że sam osobiście zadbam o naszyjnik dla niej. Niech to będzie mój prezent dla nich z okazji ślubu - poprosił król. Rzadko kiedy interesował się ślubami kogokolwiek po za swoim osobistym. Tym razem czuł, że powinien. Tak samo jak to, że powinien bardziej przyjrzeć się owemu panu młodemu. Powoli zaczynał był ciekaw któż to taki.
- I myślę że obydwoje powinniśmy im towarzyszyć w czasie ceremonii. Postaram się jednak, by nie wzbudziło to zbyt dużego zamieszania. Skoro chcą skromnego ślubu, będą go mieli.
- Myślisz, że zaproszenie ich obydwoje na dzisiejszą wieczerze byłoby... odpowiednie? - zapytał nagle.
- Ciekawi mnie owy mąż, z chęcią bym zatem mu się przyjrzał.
Zablokowany

Wróć do „Żelazna Twierdza”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości