MauriaDobra nowina

Miasto położone na północny-zachód od Mglistych Bagien, otoczone gęstą puszczą, jedyną droga prowadząca do miasta jest dolina Umarłych lub też nie mniej niebezpieczne bagna. Niewielu tutaj przybywa miasto zaczyna wymierać, gdyż młodzi jego mieszkańcy uciekają stąd jak najdalej od tajemniczej Doliny Umarłych.
Awatar użytkownika
Dolhard
Kroczący w Snach
Posty: 243
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Smok
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Dolhard »

Gdy siê zgodzi³a nie mia³ ochoty skakaæ z rado¶ci, najchêtniej lata³by ze szczê¶cia. Niestety w tej postaci nie móg³. Potem zaczê³a ca³owaæ tak namiêtnie, ¿e siê przewrócili. Rado¶nie siê roze¶mia³ obejmuj±c swoj± narzeczon±.
- ¯eby to uczciæ pójdê kupiæ butelkê wina. - powiedzia³, nie zd±¿y³ jednak doj¶æ do drzwi rozleg³o siê pukanie. Ju¿ wiedzia³ kogo w nich ujrzy. Tak jak podejrzewa³ Natsu sta³ trzymaj±c w rêku butelkê najlepszego wina jakie mia³. Mówi³ ju¿, ¿e niewiele ma butelek tego trunku, poniewa¿ jest okropnie drogie.
- Zapomnia³e¶ o tym ³uskog³owy. - po tych s³owach wrêczy³ Dolhardowi butelkê i odszed³ krêc±c z dezaprobat± g³ow± i mrucz±c co¶ pod nosem. Smok móg³ siê za³o¿yæ, ¿e zwymy¶la³ go od durniów itp.
- Jutro zanim odlecimy zakupimy jaki¶ strój dla mnie, przecie¿ w dniu ¶³ubu nie tylko panna m³oda ma prawo onie¶mielaæ urod±, co nie ? - powiedzia³ i u¶miechn±³ siê niewinnie.
- Je¶li ja bêdê onie¶miela³, to za³o¿ê, siê, ¿e na twój widok mê¿czy¼ni bêd± mdleæ rób traciæ zmys³y.
"Nie uwierzysz, jak głęboko oszustwo, podłość i skurwysyństwo zakorzenione są w naturze ludzkiej."
"Z rogacza kpić wesoło było, skończyło się wesele, gdy się samemu rogaczem zostało."
Awatar użytkownika
Aurill
Zsyłający Sny
Posty: 309
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Aurill »

- Jak sobie ¿yczysz! Choæ dla mnie zawsze jeste¶ piêkny!
Dolhard nalewa³ wino do kieliszków. Ostatni, a¿ do narodzin pomy¶la³a, przecie¿ jej ci±¿a jest wysokiego ryzyka.
Poda³ jej kieliszek.
- Za nasz± przysz³o¶æ! - wznios³a toast, a ¶wiat³o ksiê¿yca odbija³o siê od jej pier¶cionka.
Wypi³a jedn± lampkê. Dolhard trochê wiêcej. U³o¿yli siê wygodnie przytuleni do siebie. Pasowa³oby uczciæ to zdarzenie seksem, lecz oboje byli wyczerpani. Zasypiali powoli. Jednak ta pi¿ama nic nie da³a pomy¶la³a, kiedy poczu³a twardy cz³onek narzeczonego. Po czym oddali³a siê do krainy snów.
[url=http://img65.imageshack.us/img65/2990/h1tc8.jpg]Euri[/url]
Awatar użytkownika
Dolhard
Kroczący w Snach
Posty: 243
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa: Smok
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Dolhard »

Zasnêli przytuleni do siebie. Dolhard obudzi³ siê gdy pierwsze promienie s³oñca zaczê³y roz¶wietlaæ mrok nocy. Wsta³ wypoczêty, pe³en energii i szczê¶liwy do granic. Nie chcia³ zbudziæ Aurill wiêc delikatnie wyswobodzi³ siê z jej objêæ. Cicho siê ubra³. Elfka potrzebowa³a si³, a d³ugi sen by³ do tego niezbêdny. Napisa³ tylko kartkê o nastêpuj±cej tre¶ci :
"Dzieñ dobry kochanie. Aby Ciê nie obudziæ przypadkowym ha³asem zszed³em na dó³ do Natsu. Pewnie gdy bêdziesz czyta³a ten list ja przy drinku bêdê z nim gada³. Chcê siê z nim nale¿ycie po¿egnaæ, poniewa¿ polubi³em tego cz³owieka, jak ju¿ pewnie zauwa¿y³a¶. Ca³ujê, Dolhard." Zszed³ na dó³ i zasta³ karczmarza za barem pucuj±cego ladê rêcznikiem.
- Witam. - przywitali siê tak samo.
- Dzisiaj opuszczamy miasto, wiêc to ostatnia szansa na pogaduszki. - powiedzia³ smok i usiad³ na jednym z krzese³.
- Tylko jak urodzi siê Wam dziecko przyleæ i pochwal siê ni±. Chcê zobaczyæ jak± bêdziesz mia³ córeczkê lub syna. - zachichota³ po czym doda³ :
- Nie bierz tego do siebie ale mam nadziejê, ¿e nie odziedziczy po Tobie temperamentu. Smok tylko siê u¶miechn±³.
- Aurill bêdzie mia³a du¿o roboty przy dwójce dzieci. - powiedzia³ tylko.
- To my¶lisz, ¿e to bêd± bli¼niaki ? - spyta³ karczmarz nie rozumiej±c, smok tylko wyja¶ni³ :
- Tym drugim dzieckiem jestem ja. - po czym u¶miechn±³ siê szeroko i rado¶nie lekko przymykaj±c powieki. Karczmarz tylko pokrêci³ z niedowierzaniem g³ow±. Jego mina wyra¿a³a s³owa "Ju¿ jej wspó³czujê".
"Nie uwierzysz, jak głęboko oszustwo, podłość i skurwysyństwo zakorzenione są w naturze ludzkiej."
"Z rogacza kpić wesoło było, skończyło się wesele, gdy się samemu rogaczem zostało."
Awatar użytkownika
Aurill
Zsyłający Sny
Posty: 309
Rejestracja: 16 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Aurill »

Aurill obudzi³a siê godzinê przed po³udniem i przeczyta³a kartkê. Mam nadzieje, ¿e nie wypije du¿o tych drinków. Nie bêdê lecieæ na pijanym smoku. Pospiesznie ubra³a siê i zaczesa³a w³osy w porz±dny kok- jak przysta³o na przysz³± matkê i ¿onê. Spojrza³a na sw± d³oñ, pier¶cionek nadal tam widnia³. Spakowa³a siê i wysz³a z pokoju.

Kiedy wesz³a do wspólnej sali Dolhard siedzia³ z karczmarzem i pi³ drinki.
-Dzieñ dobry kochanie!- Powita³a go z u¶miechem na ustach - To co po szatê dla Ciebie i na wyspê.
Odwróci³a siê w stronê karczmarza i powiedzia³a
-Jeszcze nie znamy daty, ale... oczywi¶cie zgodzisz siê byæ ¶wiadkiem na naszym ¶lubie.
Natsu u¶miechn±³ siê i odpowiedzia³.
-Oczywi¶cie! Z najwiêksz± przyjemno¶ci±!
Zjedli ¶niadanie i wyszli.

Strój dla Dolharda znalaz³a do¶æ szybko, oczywi¶cie nie oby³o siê od przymierzania. Na co wzdycha³ i obraca³ oczyma.

Kiedy wychodzili z miasta, Aurill zauwa¿y³a piêkne noside³ko ze skóry bia³ego jaka. Idealne dal ich ma³ej córci.

Dolhard przemieni³ siê w smoka i odlecieli.

C.d
[url=http://img65.imageshack.us/img65/2990/h1tc8.jpg]Euri[/url]
Zablokowany

Wróć do „Mauria”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości