Postanowiłem w końcu spisać, a raczej pomóc spisać wszystkie zasady nie uwzględnione w regulaminach, a powstałe raczej "ustnie" między graczami oraz administracją. Wynikają one głownie z zasad dobrego zachowania, lecz czasem i innych powodów. Jeśli pamiętacie o jakiejś, której tutaj nie wymieniłem dopiszcie ją w odpowiedzi.
1. Nie wolno kierować postacią innego gracza. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy między graczami zostanie ustalone przyzwolenie na takie zachowanie.
2. Nie wolno "skakać" między postaciami na sb. Chodzi tu o pisanie co chwilę z innej postaci. Dezorientuje to szczególnie nowych graczy, a czasem i starszych.
3. Nie zawsze jest też dobrze przyjmowane pisanie z KP, która jest w trakcie tworzenia. (Szczególnie jeśli się przy okazji marudzi na to, że powinno się ją właśnie tworzyć.) Wyjątkową sytuacją jest, gdy pojawiamy się by np. zapytać o coś, co tyczy się tworzenia Karty Postaci.
4. Sytuacja jest taka: Prosicie o sprawdzenie KP, dostajecie PW z poprawkami. Po dokonaniu ich, wysyłajcie PW zwrotne do admina. Ponownie pisanie w temacie "Prośby o akceptację KP", jest naprawdę zbędne.
Podane wyżej zasady, jak już wspominałem nie są ujęte w żadnym regulaminie. Mimo to możecie spodziewać się reakcji ze strony graczy i administracji na takie zachowanie!
Archiwum Alarańskie ⇒ Niepisane zasady forum
- Akkarin
- Poszukujący Marzeń
- Posty: 415
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Nemorianin
- Profesje:
Niepisane zasady forum
Ostatnio edytowane przez Akkarin 11 lat temu, edytowano łącznie 1 raz.
Arkad
Siedziba rodu Derathé
Naszym największym strachem nie jest to, że jesteśmy zbyt słabi tylko zbyt silni. Nasz blask nas przeraża, nie ciemność. Umniejszanie swojego znaczenia nie służy światu. Nie bój się tylko po to żeby inni czuli się przy tobie bezpiecznie. Przyszliśmy na świat by świecić. Ten blask jest w każdym z nas. Kiedy widać nasz blask, pozwalamy innym robić to samo. Uwalniając się od własnego strachu, wyzwalamy od niego innych.
Siedziba rodu Derathé
Naszym największym strachem nie jest to, że jesteśmy zbyt słabi tylko zbyt silni. Nasz blask nas przeraża, nie ciemność. Umniejszanie swojego znaczenia nie służy światu. Nie bój się tylko po to żeby inni czuli się przy tobie bezpiecznie. Przyszliśmy na świat by świecić. Ten blask jest w każdym z nas. Kiedy widać nasz blask, pozwalamy innym robić to samo. Uwalniając się od własnego strachu, wyzwalamy od niego innych.
- Niloufar
- Kroczący w Snach
- Posty: 226
- Rejestracja: 12 lat temu
- Rasa: Wampir (przemieniona z Górskiego
- Profesje:
- Kontakt:
Kolejnym punktem wartym dodania jest poprawna polszczyzn na na forum: i w postach (czy to w fabule, czy w Górze Przeznaczenia), i na sb. Wyjątkiem są tylko wypowiedzi postaci na fabule, które niekoniecznie muszą być zgodne z ogólnie przyjętą formą, bo jednak postać może różnie się wyrażać. A chodzi mi tutaj głównie o gwary poszczególnych regionów (Kaszubski, śląski, etc.), bo sama byłam naocznym świadkiem, jak było to tępione.
Ethran
"- Chce się pan ze mną ożenić ze względu na kontrole graniczne? - zapytała zdezorientowana. (...)
- Chcę się z panią ożenić, bo nie mogę już bez pani żyć. I chcę to zrobić dzisiaj, bo to by wszystko znacznie uprościło. - Trzymał jej stopę. - Słodkie. Naprawdę są malutkie. Jak właściwie daje pani radę na nich chodzić?
Nawet w najśmielszych snach Corrisande nie wyobrażała sobie, że mężczyzna, który poprosi ją o rękę, będzie przy tym odwrócony plecami i będzie robił uwagi na temat jej bosych stóp. (...)"
Ju Honisch, "Obsydianowe serce" cz. 2.
"- Chce się pan ze mną ożenić ze względu na kontrole graniczne? - zapytała zdezorientowana. (...)
- Chcę się z panią ożenić, bo nie mogę już bez pani żyć. I chcę to zrobić dzisiaj, bo to by wszystko znacznie uprościło. - Trzymał jej stopę. - Słodkie. Naprawdę są malutkie. Jak właściwie daje pani radę na nich chodzić?
Nawet w najśmielszych snach Corrisande nie wyobrażała sobie, że mężczyzna, który poprosi ją o rękę, będzie przy tym odwrócony plecami i będzie robił uwagi na temat jej bosych stóp. (...)"
Ju Honisch, "Obsydianowe serce" cz. 2.
- Aaliya
- Szukający Snów
- Posty: 151
- Rejestracja: 12 lat temu
- Rasa: Pokusa
- Profesje: Włóczęga , Kurtyzana , Złodziej
- Kontakt:
Z punktem 4 się jak najbardziej zgadzam, gdyż już parokrotnie obserwowałam nawet kilka postów pod rząd tej samej osoby z prośbą o akceptację.
No i warto się spytać autora wątku oraz osób w nim piszących, czy można dołączyć... Potem tworzą się różne niesnaski wskutek tego niedopatrzenia. Bo np. moja pokusa raczej nie mogłaby się znaleźć w jednym wątku z niebianem, a gdyby taki dołączył, bez poprzedniego spytania, mogłoby być różnie. Należy jako tako dobierać swoje postaci do innych, nie znaczy to oczywiście, że anioł nie może pisać w jednym wątku z diablicą, jednak warto takie rzeczy omówić na PW. Jak i setkę innych.
No i warto się spytać autora wątku oraz osób w nim piszących, czy można dołączyć... Potem tworzą się różne niesnaski wskutek tego niedopatrzenia. Bo np. moja pokusa raczej nie mogłaby się znaleźć w jednym wątku z niebianem, a gdyby taki dołączył, bez poprzedniego spytania, mogłoby być różnie. Należy jako tako dobierać swoje postaci do innych, nie znaczy to oczywiście, że anioł nie może pisać w jednym wątku z diablicą, jednak warto takie rzeczy omówić na PW. Jak i setkę innych.
Ludzka postać
Diabelska postać
Jesteśmy ponurymi dziećmi nocy
Zwą nas w podziemiu boginiami zemsty
Ajschylos: ,,Eumenidy''
Diabelska postać
Jesteśmy ponurymi dziećmi nocy
Zwą nas w podziemiu boginiami zemsty
Ajschylos: ,,Eumenidy''
- Akkarin
- Poszukujący Marzeń
- Posty: 415
- Rejestracja: 13 lat temu
- Rasa: Nemorianin
- Profesje:
Kolejna sprawa: Omawianie tworzonych właśnie KP za plecami ich twórcy. Np. Wytykanie błędów, wynikłych z nie przeczytania regulaminów.
Choć mimo tej wiedzy nie raz zdarzyło mi się to robić gdy coś mnie naprawdę "urzekło"...
Następny punkt, ktory przyszedł mi do głowy. coś co osobiście często było męczące gdy sprawdzałem KP do ponownego akcepta. Ludzie nie zawsze piszą, co zmienili. A doszukanie się, co to u diabła było, jest... Męczące. Ułatwiajcie więc pracę osobie sprawdzającej. To wiele nie kosztuje
Choć mimo tej wiedzy nie raz zdarzyło mi się to robić gdy coś mnie naprawdę "urzekło"...
Następny punkt, ktory przyszedł mi do głowy. coś co osobiście często było męczące gdy sprawdzałem KP do ponownego akcepta. Ludzie nie zawsze piszą, co zmienili. A doszukanie się, co to u diabła było, jest... Męczące. Ułatwiajcie więc pracę osobie sprawdzającej. To wiele nie kosztuje
Arkad
Siedziba rodu Derathé
Naszym największym strachem nie jest to, że jesteśmy zbyt słabi tylko zbyt silni. Nasz blask nas przeraża, nie ciemność. Umniejszanie swojego znaczenia nie służy światu. Nie bój się tylko po to żeby inni czuli się przy tobie bezpiecznie. Przyszliśmy na świat by świecić. Ten blask jest w każdym z nas. Kiedy widać nasz blask, pozwalamy innym robić to samo. Uwalniając się od własnego strachu, wyzwalamy od niego innych.
Siedziba rodu Derathé
Naszym największym strachem nie jest to, że jesteśmy zbyt słabi tylko zbyt silni. Nasz blask nas przeraża, nie ciemność. Umniejszanie swojego znaczenia nie służy światu. Nie bój się tylko po to żeby inni czuli się przy tobie bezpiecznie. Przyszliśmy na świat by świecić. Ten blask jest w każdym z nas. Kiedy widać nasz blask, pozwalamy innym robić to samo. Uwalniając się od własnego strachu, wyzwalamy od niego innych.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości