Oglądasz profil – Primrose

Ogólne
- Godność:
- Primrose Perpetua Velani, inaczej zwana Pierwiosnek
- Rasa:
- Zjawa
- Płeć:
- Kobieta
- Wiek:
- 20 lat
- Wygląda na:
- 25 lat
- Profesje:
- Rybak, Rzemieślnik
- Majątek:
- Bez grosza
- Sława:
- Nieznany
Aura
Stosunkowo słaba aura cichutko woła o to, aby jej pięknie mieniąca się gama kolorów została dostrzeżona przez różne stworzenia. Przyglądając się jej z bliska jesteśmy w stanie dostrzec cynkowe zabarwienia, przykryte delikatnym płaszczem koloru miedzi, błyszczącym tak jasno, jakby przeciągnięte były przezeń odbijające światło żelazne nitki. Okalająca górną część aury rubinowa poświata sprawia wrażenie, jakby czytając tę emanację, oglądało się zachód słońca, wówczas gdy u podstawy widnieje piękny odcień turmalinu. Niech was jednak nie skusi jej miękkość i gładka struktura, podkreślona nieco twardszą podstawą, albowiem gdy tylko się zbliżycie, nierówno rozłożone ostre krawędzie chaotycznie rozpoczną swój cichy taniec, sprytnie skrywając chropowatość powłoki. Nie usłyszysz nic poza błogą ciszą, aż w końcu do twych nozdrzy dotrze zapach pleśni i ozonu, jednocześnie orzeźwiający jak i duszący. Aura wije się spokojnie i umiarkowanie, kusi wręcz, aby jej posmakować - wtedy zaś można odczuć uderzający, kwaśny smak, który zdaje się palić swoją pikanterią, sprawiając, że z suchoty odczytujący ma ochotę wypić całe wiadro wody.Połączone profile
Atrybuty
Krzepa: | wytrwały, delikatny |
---|---|
Zwinność: | przeciętna |
Percepcja: | słaby zmysł magiczny |
Umysł: | pojętny, b. silna wola |
Prezencja: | Ładny, nieokrzesany, przekonywujący |
Umiejętności
Krawiectwo | Mistrz |
---|---|
Jeszcze za ludzkiego życia, Prim szyła i robiła robótki na maszynie do życia. | |
Broń biała | Mistrz |
Te stworzonka, które owa zjawa opętuje, potrafią w wyrafinowany sposób posługiwać się nożem lub sztyletem. | |
Rybołówstwo | Ekspert |
Łowienie ryb, owoców morza oraz innych stworzeń zalegających pod lustrem wody. | |
Politologia | Ekspert |
Dla zjaw wszystko jest ważne, nawet najnudniejsze zagadnienia ze świata polityki. | |
Astronomia | Biegły |
Czymże byłby świat bez fascynacji światem ponad horyzontem. |
Cechy Specjalne
Jesteś mój! | Rasowa |
---|---|
Primrose jako zjawa może opętać inne stworzenia, przejmując ich zdolności. Ma pewne ograniczenia co do woli osoby opętanej. | |
Brak potrzeb fizjologicznych | Rasowa |
Zjawy nie mają co do zasady potrzeb fizjologicznych. | |
Żyję, póki nie wypełnię mego żywota! | Rasowa |
Zjawy z reguły żyją tak długo, póki nie spełnia swojego zadania, które ich trzyma na tym łez padole. | |
Jestem na to odporna | Rasowa |
Prim jest odporna na wszelkie choroby, zarówno psychiczne jak i fizyczne. |
Magia:
Nowicjusz | |
Przedmioty Magiczne
Wisiorek z muszelki | Zaklęty |
---|---|
Pozwala oddychać pod wodą temu, kto go nosi. [Loteria] | |
Drewniany nóż | Baśniowy |
Nóż sporządzony z drzewa wiśniowego. Nie można nim nikogo zabić, jednakowoż można nim sporządzić tajemnice rytuały typowe dla zjaw. | |
Perłowa spinka | Wyjątkowy |
Nic nieznacząca dla innych spinka. Jeśli dla Prim coś znaczy, to tylko jako pamiątka po dawnym życiu. |
Charakter
Primrose jeszcze w swoim życiu była osobą twardo stąpającą po ziemi. Nie wierzyła w przesądy ani w zabobony. Nie wierzyła też w miłość ani w życie po śmierci. Wobec obcych wydawała się być nieufna. Traktowała innych z dystansem.
Jej głównym źródłem utrzymania, a zarazem wielką pasją było krawiectwo. Spędziła sporo godzin na szyciu i przerabianiu tkanin. Jej inną specjalnością było rybołówstwo. Niestety, od czasów jej śmierci i prowadzenia nędznego żywota jako zjawa więcej się nie parała tą sztuką. Także, nie byłaby w stanie stwierdzić, czy jej umiejętności uległy pogorszeniu.
Jej wielkim marzeniem jest zakończyć żywot jako zjawa i spotkać się z Anarej. Mimo wszystko, chciałaby jej powiedzieć kilka słów, których nie była w stanie powiedzieć jej, gdy żyła w swoim normalnym, ludzkim życiu.
Jeszcze jako człowiek uważała się za osobę prostą, niezbyt wyrachowaną, jak to na prostych ludzi przystało.
Wygląd
Tak właśnie wyglądała... Zieleń mieniąca się na jej zielonkawej sukni dodawała uroku zjawie, która wydawała się być jedynym ocalałym człowiekiem... Wróć. Nie należała już do świata żywych. Jej oczy były pozbawione źrenic. Długie, lazurowe włosy opadały na jej suknię. Perlista twarz nadawała sylwetce ponętnego, dziewiczego kształtu. Tak, była zjawą. Nie z tego świata... Płynęła w powietrzu, wcale nie dotykając ziemi. We włosach miała splecione perłowe spinki, które miały zwabić ciekawskich handlarzy. Gdyby tylko wiedzieli, że wiąże się to z ryzykiem opętania przez ową zjawę.
Mimo określonego wyglądu, może opętać inne stworzenia, tym samym przybierając ich wygląd.
Na pierwszy rzut oka wydaje się być przyjaznym stworzeniem, lecz to tylko pozory, które pomagają jej zniewolić inne osoby w otoczeniu.
Historia
- Perpetuo, kim chciałabyś zostać po śmierci? - zapytała Anarej swoją zielonooką przyjaciółkę.
- Coo? Jak po śmierci? O czym Ty mówisz?
- Jak to o czym. Każdy kiedyś umrze... Jedni idą do niebios, drudzy do piekieł, a jeszcze inni...
- A, więc ja będę pośrodku! Anarej, daj spokój. Chyba nie wierzysz w te brednie. Jesteśmy zwykłymi alariankami, bez grosza przy duszy. Zbieramy tylko drobne monety za połów ryb, czy wyrabianie drobnych prac w rzemiośle.
Anarej jednak nie dawała za wygraną. Jej szafirowe oczy świeciły w blasku dnia. Znane były jedynie tym, którzy poznali smak prawdziwego życia. Z jednej strony rozumiała Perpetuę, miała tylko 8 lat, więc za wiele nie wiedziała o życiu. Jednakże kryła w sobie tajemnicę. Ona już gdzieś poznała to, ale w pewien sposób zapewniła ją o jej własnej przyszłości. Tak się jej wydawało.
-------
8 lat później
- Perpetuo! Znów to samo! Czemu nie posprzątałaś po swoim koniu? W stajni jest nieporządek. Na dodatek słyszałam o tym, co mówiła ostatnio Anarej! Pokłóciłaś się z nią! Nie rozumiem, dlaczego się tak zachowujesz... - Ależ mamo! Powiedziałam, że jak będę mieć ochotę, to posprzątam po Filu. Poza tym Anarej powinna wiedzieć, że zaczęła mi działać na nerwy z tym swoim przewidywaniem przyszłości. Już nie raz chciała mi powróżyć z gwiazd. A to bujdy, mamo! Ja w takie rzeczy nie wierzę! - krzyknęła Perpetua, starając się bronić.
- No dobrze. Może się zagalopowałam. Nie będę wnikać w wasze spory, ale jeśli masz jakiś problem, możesz mnie zawsze spytać o radę. - przeprosiła.
Perpetua jako 16-latka trudniła się rzemiosłem i rybołówstwem, oprócz tego, zajmowała się także hodowlą koni, zwłaszcza swoją klaczą Filo.
Pewnego dnia zdarzyła się dziwna sytuacja. Znad szafirowego morza w dom Perpetuy uderzyła fala morska. Biedna Perpetua uniosła się nad powierzchnię wody.
- Och! Ja chyba umarłam! Ale to niemożliwe. Ja nadal istnieję!
Tak, istnieje, ale jako zjawa. Jaką cenę przyszło jej zapłacić za niewiarę w ludowe wierzenia. Właśnie przyszło jej się dowiedzieć po śmierci.
Od tamtej chwili minęło kilka lat. Ale duch Perpetuy nazwany został Primrose, co znaczy Pierwiosnek. Gdyż gdy nadchodziła wiosna, opętała kilka druhen, córek miejscowego leśniczego. Każdej niosąc śmierć, i tak raz po razie, szukała wytchnienia, aby odkupić winy za niewiarę. A może to było co innego, niż sprawa z Anarej? A może była ona kimś więcej? Czarodziejką, kapłanką, która rzuciła na nią urok, dając jej żyć po śmierci jako zjawa?
Tego miała się dowiedzieć kiedyś...
A teraz? Znalazła się w takiej sytuacji, że postanowiła się wcielić w życie innych mieszkanek Doliny Snów, miejsca, gdzie się znalazła. Opętuje niektóre mieszkanki tej krainy, by spłacić dług... Wobec kogo, za co? Nie wiadomo. Zajmuje się krawiectwem. Rzemiosłem, który ma nadać sens dla jej marnego istnienia. I tak jest po dziś dzień.
-
- Najnowsze posty napisane przez: Primrose
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Postać miesiąca - grudzień
Głos oddany. - 9 Odpowiedzi
- 217 Odsłony
- Ostatni post 8 miesiące temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Postać miesiąca - listopad
Głos oddany - 14 Odpowiedzi
- 454 Odsłony
- Ostatni post 10 miesiące temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Rośliny - Runda 6
Biorę 15 - 2 Odpowiedzi
- 334 Odsłony
- Ostatni post 10 miesiące temu Wyświetl najnowszy post
-