Oglądasz profil – Mirabelle

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Mirabelle Elisabeth "Mira" Artery
Rasa:
Alarianin
Płeć:
Kobieta
Wiek:
17 lat
Wygląda na:
17 lat
Profesje:
Mieszczanin, Uczeń, Zielarz
Majątek:
Dostatni
Sława:
Znany

Aura

Niezbyt silna emanacja stara się wyróżnić swym blaskiem i połyskiem, okazując światu barwy barachitu, rtęci i kobaltu opatulone szafirową poświatą. Mimo iż idea dźwięku zdaje się nieobecna, nie sprawa to dyskomfortu, a zamiast tego pozwala skupić się na pozostałych aspektach postaci. Zapach potu i soli wisi w ciepłym powietrzu, a gdy spróbuje się dokładniej zbadać ów aurę to odkryć można twardą, ale mimo to giętką powierzchnię o ostrych krawędziach ozdabiających zazwyczaj gładką strukturę.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Mirabelle
Grupy:
Płeć gracza:
Kobieta

Skontaktuj się z Mirabelle

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
3
Rejestracja:
3 lat temu
Ostatnio aktywny:
2 lat temu
Liczba postów:
2
(0.00% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Księga Boskich Praw
(Posty: 2 / 100.00% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
Prośby o sprawdzenie KP
(Posty: 1 / 50.00% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:raczej wytrwały
Zwinność:dokładny
Percepcja:dobry wzrok, dobry słuch, wyostrzony węch, czuły język, pozbawiony zmysł magiczny
Umysł:bystry
Prezencja:piękny, godny

Umiejętności

CzytanieMistrz
PisanieMistrz
Sporządzanie truciznEkspert
BotanikaEkspert
ZielarstwoBiegły
AlchemiaBiegły
MatematykaBiegły
MedycynaZaawansowany
AnatomiaZaawansowany

Cechy Specjalne

Klątwa

Magia:

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

Mroczny

Charakter

Mira jest osobą spokojną, cierpliwą i wytrwałą. Gdy potrzeba potrafi się postawić i wybuchnąć. Nie jest osobą, która zaczyna sprzeczki, czy "wojenki" stara się żyć z każdym w zgodzie. Gdy popełni błąd, potrafi się do niego przyznać, uważając, że każdy ma prawo do błędów i nauki. Nie znosi kłamstw i oszczerstw, przedrzeźniania innych, czy wyśmiewania, będąc sama ofiarą takiego zachowania wie, co czuje druga strona i nie życzy tego nikomu. Stara się każdemu wybaczyć i zrozumieć jego postępowanie. Nie wybaczyłaby nigdy zdrady bliskiej osoby, poniekąd też takie uczucie ma względem ojca, którego pragnie odnaleźć. Jednak obawia się tego, jak się wówczas zachowa. Wiedząc, że matka broniła się wszelkimi możliwymi sposobami przed wyjawieniem prawdy o pochodzeniu ojca Miry. Uwielbia truskawki w czekoladzie, za nie dałaby się pokroić! Uwielbia spędzać czas na zbiorze ziół, kwiatów, czy innych roślin. Lubi żartować, śpiewać i tańczyć, to ostatnie to niemal chętnie wykonuje każdego dnia.

Wygląd

Mirabelle mierzy sobie 167 cm, czyli nie za dużo i nie za mało, taka przeciętna ludzinka. Jest szczuplutką dziewczyną, niemal wychudzoną. Gdyby nie jej kobiece rysy twarzy i zarys bioder czy biustu pewnie uznana by była za młodzika płci męskiej. Długie włosy koloru rudego czy też jasnobrązowego opadają lekką falą na ramiona. Przeważnie rozpuszczone i jedynie związane delikatną wstążką po zgarnięciu kilku pukli ze skroni. Duże oczy w kolorze jasnobłękitnego nieba spoglądają, dając wrażenie, jakby ciskały kawałki lodu. Jednak to tylko barwa jej oczu, która jest dość niespotykana z powodu ich jasności. Kolor skóry jest zdecydowanie nie taki jak normalnego człowieka. Bardziej przypomina bladą cerę wampira niźli człowieka, jednak jest żywą istotą z krwi i kości. Na ciele Mirabelle, znajduje się znamię półksiężyca. Znamię znajduje się nad prawą brwią Mirabelle, nieco z boku dodając jej jeszcze więcej wdzięku. Jej głos jest delikatny, melodyjny niemal śpiewny. Gdy zaczyna właśnie śpiewać, czy tańczyć słuchacze czy obserwujący są zachwyceni i chętnie proszą o powtórkę, której Mira przeważnie odmawia. Nigdy nie występuje i nie występowała publicznie, uważając, że to zbędne. Porusza się niczym baletnica, delikatnie z gracją i wdziękiem, jest cicha, a kroki są bardzo delikatne i wyważone.

Historia

Mirabelle Elisabeth Artery, córka Miriam Queen. Wychowywana tylko przez matkę, która była słynną zielarką. Kobieta słynęła z trucizn, ziół spędzających niechciane płody, czy po prostu leczniczych herbatek, naparów i wielu, wielu innych rzeczy. Wychowywała Mirę na swoją modłę, wpajając jej, że świat jest zły i powinna od niego stronić na tyle, na ile jest to możliwe. Oczywiście Mirabelle początkowo tak czyniła, mając za przykład swą matkę. Jednak z wiekiem i tysiącem pytań wszystko się zmieniło. Chciała wiedzieć, kim jest jej ojciec, jednak odpowiedzi nigdy nie otrzymała. Rówieśnicy szydzili z niej, śmiali się, wyzywając od bękartów, córek ladacznicy oraz multum innych przykrych dla uszu tak delikatnej dziewczyny słów. Mimo, że matka wpajała swej pociesze twardość i bezwzględność Mira nie potrafiła taka być. Była inna, zdecydowane przeciwieństwo swej matki. Na pytania o ojca wprawiała matkę w szał, po którym musiała odreagować z dala od córki. Gdy wracała, jakby nigdy nic wspólnie gotowały napary, zioła... kobieta uczyła ją wszystkiego. Wpoiła w nią wiedzę, jaką sama posiadała. Uczyła i kazała uczyć się nadal, uważając, że nadmiar wiedzy nikomu jeszcze nie zaszkodził. Mira wspólnie z matką jeszcze jako dziecko ledwo kilkuletnie kroczyła ciemnymi zakamarkami, ulicami pomagając tym najbardziej potrzebującym. Wspierała matkę na każdym kroku. Dzięki niej wiedziała, jakie są choroby, jak je leczy i jakie maści dawać na wszelkiego rodzaju bolączki. Żyły sobie spokojnie, z dala od gapiów, z dala od wszystkiego i wszystkich. Mira nie znała bali, nie znała pięknych sukien czy strojnych mężów. Dla niej liczyło się to, co widziała na co dzień. Bieda, ubóstwo i potrzeby innych. Zapuszczała się z biegiem czasu samotnie w okolice, do czasu aż nie natrafiła na kilkoro rówieśników, którzy dla hecy zaczęli szydzić z Miry, śmiejąc się z jej pochodzenia, drwiąc z jej matki. Wówczas dziewięciolatka wdała się w bójkę z kilkoma osobami, wróciła do domu posiniaczona i okaleczona, ale dumna z siebie. Nie pozwoliła, by ktoś ją oczerniał i obrażał jej mamę. Niestety matka dumna nie była uważając, że takim zachowaniem to i męża nie będzie miała i dobrego życia tym bardziej. Jej jednak w głowie nie były takie rzeczy. Ona chciała dowiedzieć się, kim jest jej ojciec, czemu je zostawił. Próbowała się dowiedzieć, ale nic to nie dawało, matka milczała, jak grób broniąc tajemnicy swego kochanka. A Mirabelle była coraz starsza i bardziej świadoma tego, że matka celowo milczy. Posprzeczała się z nią, mając zaledwie trzynaście lat. Wyszła z domu, zła na kobietę kierując się przed siebie, nie wiedzieć kiedy dotarła do jakiegoś dużego miasta, gdzie mogła zobaczyć, ilu tam jest potrzebujących. Dawno nie była w tych stronach, więc postanowiła dowiedzieć się gdzie była, jednak nikt nie chciał z nią mówić, nie znali jej w tej stronie i nie wiedzieli, kim była. Jednak chęci poznania okolic tym bardziej zapaliły w niej ognik, który żarzył się od jakiegoś czasu lekko uśpiony. Teraz buchał swą jasnością, chcąc by Mira zagłębiła się w te czeluści. Tak też zrobiła, zaczęła pomagać potrzebującym, tak jak to czyniła w swoich okolicach, w swojej Mrocznej Dolinie, gdzie każdy ją znał, no prawie każdy, a większość na pewno o niej słyszała. "Dama w pelerynie" tak ją zwano w Mrocznej Dolinie. Teraz "Dama w pelerynie" kroczyła w innych miastach, nieco dalej pomagając potrzebującym. W drodze powrotnej napatoczyła się niestety na tych samym katów, jakich ostatnimi czasy udawało się jej unikać. Tym razem jednak została brutalnie potraktowana. Ostre kamienie sięgały celu jeden po drugim, a Mira chcąc uchronić swoje kruche życie musiała uciec. Wróciła do domu poobijana i okaleczona. Widząc stan, w jakim była Mira, matka dziewczyny nie wytrzymała. Obiecała, że winni poniosą karę. Tamtego dnia widziała ją ostatni raz. Ostatnie wspomnienie z matką było takim, gdzie ta wychodziła obiecując, że wszystko wróci do normy, a winni zapłacą. Chciała ją zatrzymać, ale nie miała na to sił. Zasnęła na swoim posłaniu. Ocknęła się późną nocą, gdzie księżyc zaglądał w ciemne okiennice. Uniosła się obolała i zorientowała, że matka nie wróciła. Nie przejęła się tym, bowiem często nie wracała do domu. Jednak przedłużający się brak kobiety w domu z dnia na dzień przeraził Mirabelle, przez co zaczęła początkowo wypytywać o nią. Niestety nikt jej nie widział i nie słyszał o niej. Pozostało jedynie mieć nadzieję, że wróci i wyjaśni jej wszystko. Nic takiego jednak nie miało miejsca. Lata mijały, Mira wyuczona tego, co przekazała jej własna matka, prowadziła ten "rodzinny biznes" dalej. Może nie była idealna w tym, co robiła, może do zdolności jej matki było daleko, ale przez ostatnie lata dużo zdziałała i dużo ludziom i nie tylko im pomogła. Niestety kobieta nie wróciła, a Mira postanowiła odnaleźć ojca. Wiedziała tylko, że nazwisko brzmiało Artery, tyle i tylko tyle wiedziała. Pozostało tylko odnaleźć kogoś o takim nazwisku i dowiedzieć się, czy miał siedemnaście lat temu romans z jej matką. Jeśli tak...przekonać go, że jest jego córką...ciężkie zadanie i nie lada wyczyn, jednak ona niczego się nie bała. 

Posiadłość

Lokalizacja: Mroczne Doliny
Mała chatka znajdująca się w oddali od innych mieszkańców. Nie różniąca się za bardzo od innych budynków, zwyczajna jak każda inna, jedynie co ją odróżnia to unoszący się zapach ziół z wewnątrz, jak i zewnątrz budynku. Zwisające kępki ziół i kwiatów przed drzwiami świadczą ciągle o tym, że mieszkańcy domostwa dostarczają świeże, jak i suszone zioła. 
  • Najnowsze posty napisane przez: Mirabelle
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data