Oglądasz profil – Memen
Ogólne
- Godność:
- Memen fur Kenstut
- Rasa:
- Upiór
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 500 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Połączone profile
Brak profili posiadających połączenia.
Atrybuty
Krzepa: | raczej silny, raczej wytrwały |
---|---|
Zwinność: | zręczny, szybki, dokładny |
Percepcja: | dobry wzrok, szczątkowy węch, szczątkowy smak, przytępione czucie, czuły zmysł magiczny |
Umysł: | pojętny, ineligentny, Żelazna wola |
Prezencja: | przekonywujący |
Umiejętności
Jeździectwo | Podstawowy |
---|---|
Umiejętność opętanego. | |
Malarstwo | Mistrz |
Rzeźbiarstwo | Mistrz |
Walka mieczem | Podstawowy |
Umiejętność opętanego. | |
Uniki | Opanowany |
Umiejętność opętanego. | |
Matematyka | Opanowany |
Walką wręcz | Opanowany |
Umiejętność opętanego. | |
Wiedza tajemna | Biegły |
Kulturoznawstwo | Biegły |
Skradanie się | Opanowany |
Umiejętność opętanego. | |
Skrytobójstwo | Opanowany |
Umiejętność opętanego. | |
Wspinaczka | Opanowany |
Umiejętność opętanego. | |
Anatomia | Podstawowy |
Architektura | Podstawowy |
Demonologia | Biegły |
Botanika | Podstawowy |
Bestiologia | Podstawowy |
Etykieta | Biegły |
Fizyka | Podstawowy |
Geografia | Podstawowy |
Historia | Podstawowy |
Prawo | Podstawowy |
Poliglotyzm | Podstawowy |
Polityka | Podstawowy |
Religioznawstwo | Podstawowy |
Wiedza o duchach | Biegły |
Kaligrafia | Biegły |
Rysunek | Biegły |
Łucznictwo | Podstawowy |
Umiejętność opętanego. |
Cechy Specjalne
Teleportacja | Dar |
---|---|
W postaci niematerialnej do jednego kilometra, a z ciałem na 100m. | |
Przenikanie przez przedmioty | Dar |
Tylko w postaci niematerialnej. | |
Mowa Umysłów | Zaleta |
Wyczuwa mordercze intencje skierowane w jego osobę. | |
Opętanie | Dar |
Potrafi opętać każdą istotę żywą z przeciętną lub słabszą siłą woli. |
Magia: Rozkazy
Przestrzeni | Adept |
---|---|
Pustki | Mistrz |
Struktury | Adept |
Przedmioty Magiczne
Mroczny | |
Charakter
Memen, jak to znudzony życiem upiór, nie interesuje się zwykłymi, przeciętnymi ludźmi. Nawet nimi gardzi i próbuje nie przebywać w ich towarzystwie. Jest dla nich oschły i zachowuję się względem nich z wyższością. Uwielbia słuchać opowieści wędrownych handlarzy i marynarzy. Ekscytują go opisy krain, w których jeszcze nie był. Dla osób, które go zainteresują, jest szczerze miły. Jednak rzadko się to zdarza. W końcu nie każdy zwiedził odległe krainy lub zgładził potężnego potwora. Boi się tylko nielicznych, są to osoby o wyczulonym na magię zmyśle magicznym, gdyż mogą odkryć jego iluzje. Lubi uczestniczyć w karczemnych bójkach i grać w gry hazardowe. Chce przeżyć jak najwięcej, w jak najkrótszym czasie. Nie raz wpadł w różne kłopoty, jednak mu to nie przeszkadza i nadal żyje tak jak żył. Stara się zrobić dobre, pierwsze wrażenie. Jest zaznajomiony z etykietą, więc mu to często wychodzi. Również jest strasznym kobieciarzem. Każda ładna kobieta, może liczyć na lepsze traktowanie niż mężczyźni. Cechy charakteru innych ludzi nie obchodzą go. Uważa, że z każdym się porozumie.
Wygląd
Trudno opisać jego wygląd, osobom nieposiadającym zmysłu magii. Przypomina gęsto zlepione skrawki babiego lata o kolorze indygo. W miejscach o wręcz gigantycznym natężeniu energii może wyglądać jak unosząca się w powietrzu pajęczyna. Jednak niezwykle, rzadko można go spotkać w tej postaci. Teraz przebywa w ciele umięśnionego blondyna z brązowymi tęczówkami. Na jego twarzy widnieje czarny tatuaż. Jest on nieogolony. Ciało mierzy, aż dziewięć piędzi wysokości. Ubrany jest w płytową zbroję, na którą jest narzucona czerwona tunika. Spod tuniki wystają naramienniki. Na przedramionach nosi karwasze. Stroju dopełnia czarny płaszcz z niedźwiedziego futro oraz trzewiki ze świńskiej skóry.
Historia
Po powstaniu w Otchłani nie wiedział, co jest jego sensem życia. Ten stan nie trwał długo. Poznał innego upiora, który potrafił używać magii. To, co robił, nazywał sztuką. Memen zainteresował się nią. Jest pojętnym demonem, więc szybko opanował magię pustki, struktury oraz przestrzeni. Po nauce u Khatifa zaczął tworzyć samodzielnie. Dzięki wspaniałym iluzjom sprawiał, że każda istota czuła się, jakby to ona była główną postacią przedstawianej opowieści. To było coś lepszego od teatru. Po długich latach, utracił zainteresowanie tą formą tworzenia. Ruszył w podróż do Alaranii, aby odkryć nowe dziedziny sztuki. Na początku żył w niematerialnej postaci i obserwował ludzi. Zbierał wiedzę o różnych rzeczach, aby po opętaniu lepiej zatuszować swoją obecność. Po kilku latach znalazł odpowiedni cel. Opętał człowieka mieszkającego z dala od innych. Ta osoba malowała i rzeźbiła. Po przejęciu ciała upiór wykorzystał umiejętności opętanego i sam zaczął rzeźbić oraz malować. Z biegiem czasu i przejmowaniem kolejnych ciał, tracił wenę. W końcu postanowił zmienić swój cel dotychczasowej podróży. Chciał odnaleźć coś wartego uwiecznienia. Jednak ciała artystów nie nadawały się do tego. Potrzebował czegoś silniejszego, wytrzymalszego, odporniejszego. Ofiarę było trudno znaleźć. Łowcy nagród mieli zbyt silną wolę, aby mógł ich opętać. Jednak odnalazł odpowiednią osobę. Dzięki iluzji zmylił drogę celowi. W środku gęstego jaru przypuścił pierwszą próbę opętania, jednak nie powiodła się. Mimo braku doświadczenie ofiara stawiała silny opór. Dopiero po zwaleniu z konia telekinezą, udało się przejąć ciało. Następnie odnalazł spłoszone zwierzę i ruszył odnaleźć swój cel.
-
- Najnowsze posty napisane przez: Memen
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: [Karczma pod ziejącym smokiem]
"Myślałem już, że ten dzień będzie nudny, a tu taka niespodzianka. Nie wszystko stracone. Trzeba tylko ich stymulować." Illian już był pogniewany na barda, bo odrzucił go na drugi koniec pomieszczenia. … - 29 Odpowiedzi
- 17363 Odsłony
- Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Karczma pod ziejącym smokiem]
Memen zobaczył, że Illian postanowił uratować Vatresa od strażników. Kiedy przechodził koło Upiora nawet on poczuł woń alkoholu mimo szczątkowego węchu. "Czego on tam dolał? Co on kombinuje? Przecież on… - 29 Odpowiedzi
- 17363 Odsłony
- Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Karczma pod ziejącym smokiem]
Słońce coraz intensywniej świeciło pomarańczowym światłem przez szpary miedzy deskami. O dziwo, obaj towarzyszy zaczęło robić co nakazał im demon, a klienci pili w najlepsze. Illian nawet powstrzymał si… - 29 Odpowiedzi
- 17363 Odsłony
- Ostatni post 7 lat temu Wyświetl najnowszy post
-