Oglądasz profil – Inari

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Inari Shinto, ps. „Biały Lisołak”
Rasa:
Lisołak
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
32 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Emanacja jest wbrew pozorom dość silna, chociaż pulsuje nierównomiernie ciepłą, ametystową poświatą, ewidentnie aspirując do jeszcze silniejszej, mimo okazjonalnych spadków mocy. Przyjemne, spokojne dźwięki lutni rozchodzą się wokoło, obiecując spokój i odpoczynek. Błoga melodia przyciąga i zaprasza do bliższego zapoznania się z aurą, która błyszczy pięknie i połyskuje, tworząc idylliczny obraz. Jednak gdy w końcu się do niej zbliżasz, atakuje cię intensywny zapach mokrej sierści, łagodzony tylko trochę nutą wilgotnej gleby. Aura również w dotyku przypomina sierść. Gdy prowadzisz dłoń w odpowiednim kierunku jest przyjemnie gładka i aksamitna, jeśli jednak spróbujesz pogłaskać ją pod włos może pokłóć cię lekko drobnymi ostrymi zakończeniami. Poza tym nie jest ani twarda, ani miękka, podpowiadając zmysłom iż jest czymś na kształt zwierzęcej sierści, uginającej się elastycznie pod dotykiem. Jej umaszczenie jest w większości barachitowe, pozwala jednak, by silnie żelazne plamy wybiły się na powierzchnię. Ta zdecydowana kolorystyka sprawia, że cienkie miedziane i cynowe pasma są ledwo widoczne, ujawniając się dopiero przy bliższym jej poznaniu. W smaku jest łagodna, jednak lekko kwaskowata. Dominuje jednak mocno gorzki smak, który lepi się do podniebienia, nie pozwalając o sobie zapomnieć.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Inari
Grupy:
Płeć gracza:
Mężczyzna

Skontaktuj się z Inari

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
8
Rejestracja:
9 lat temu
Ostatnio aktywny:
8 lat temu
Liczba postów:
5
(0.01% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Księga Boskich Praw
(Posty: 2 / 40.00% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Turmalia i okolice] Dwa żywioły
(Posty: 2 / 40.00% wszystkich postów użytkownika)

Podpis

Czas, gdy ludzie pomagali sobie wzajemnie, przeminął. Między istnieniami, uciekającymi ku wieczności, przemykają się złe duchy, łapiące bezbronne dusze. Dobro na zawsze zniknęło z tego świata. Została tylko krew. Krew rozlana na śniegu.

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:raczej silny, raczej wytrwały
Zwinność:niezwykle zręczny, bardzo szybki, dokładny
Percepcja:wszechsłyszący, niezwykle czuły węch
Umysł:bystry
Prezencja:piękny, szarmancki, charyzmatyczny

Umiejętności

JeździectwoPodstawowy
Lisołak opanował sztuke jazdy konnej.
EtykietaOpanowany
Lisołak został dobrze wychowany, zna zasady panujące na dworach, w miastach i wsiach.
PrztrwanieOpanowany
Mimo wychowania przez ludzi, jego dzika połowa nie zanikła i daje rade przetrwać w buszu.
Granie na lutniPodstawowy
Zna podstawy grania na lutni, jednak daleko mu do barda.
ŚpiewPodstawowy
Potrafi śpiewać, jednak nie na tyle, by występować na scenie.
SzermierkaMistrz
Od dziecka był szkolony przez najlepszych szermierzy i osiągnął mistrzostwo w tej sztuce.
AstronomiaPodstawowy
Zna podstawy astronomi.
AkrobatykaOpanowany
Dzięki wrodzonej zwinności i szybkości potrafi wykonać wiele akrobacji, co wykorzystuje podczas walki i w życiu codziennym.
Oprawianie zwierzynyPodstawowy
Potrafi oprawiać zwierzynę, pozyskując futra, skóry, pazury, zęby i tym podobne.
ŁucznictwoOpanowany
Strzelanie z łuku nie jest dla niego problemem, lecz choć rzadko chybia, nie zawsze trafia, umiejętność łucznictwa wykorzystuje do polowań.
Obdzieranie ze skóryBiegły
[loteria]

Cechy Specjalne

Język zwierząt leśnychZaleta
Cecha rasowa Lisołaków, dzięki swojej zwierzęcej połowie, języki wielu zwierzęcych ras, przestają być tajemnicą. Inari potrafi rozmawiać ze zwierzętami leśnymi, co sprawia, że wilki, lisy, jelenie, daniele, sarny itp. chętnie dzielą się swoimi sekretami.
Odziedziczony talent magicznyDar
Cecha rasowa niektórych Lisołaków, ludzka połowa oraz magia użyta podczas rytuału tworzenia zmiennokształtnego, dała mu możliwość używania magii.
Łatwość w nauce różnych dziedzin sztukiZaleta
Połączenie sprytu lisa i inteligencji człowieka sprawia, że wiele spośród pożądanych przez ludzi umiejętności może stać się częścią niego, po kilku próbach i ćwiczeniach.
LykantropiaFenomen
Lisołak jako Likantrop potrafi manipulować swoją formą, między ciałem człowieka, lisa oraz ich hybrydy.

Magia: Inkantacje

DobraNowicjusz
Talent do magii uzyskał dzięki rytuałowi stworzenia lisołaka, gdy część energii użytej do połączenia niemowlęcia z lisem wniknęła w jego ciało. Mimo niezaprzeczalnemu darowi Inari rzadko używa magii, zwykle tylko, gdy widzi człowieka w potrzebie.

Przedmioty Magiczne

RapierZaklęty
Zaklęty rapier jest główną bronią Inriego. Na pierwszy rzut oka jest to tylko piękna broń biała. Jej klinga pokryta jest drobnymi śladami drążonymi w metalu, kształtem przypominającymi pnącza, oplatające ostrze o długości 120 cm. Kosz również wygląda jak wykonany z roślin, które wiążą się naokoło dłoni, chroniąc ją od ataków. Rękojeść pokryta drewnem i delikatnie wysadzana szlachetnymi kamieniami łączyła się z koszem, cienkim złotym jelcem. To widzi człowiek, kiedy pierwszy raz zerknie na rapier. Jednak każdy, kto przebywał w obecności Lisołaka wystarczająco długo wie, że jest on wykonany przez wielkiego maga, który dobrze wiedział, dla kogo tworzy broń i zaklął ją tak, że gdy dotknie jej lis, a więc Inari w swej drugiej skórze, broń zmieni się w mały medalion w kształcie listka na złotym łańcuszku, by Inari mógł zawsze mieć broń przy sobie. Klejnot na rękojeści, w kolorze krwi, zaczyna czernieć w obecności silnej magii.

Charakter

Inari, jak już wielokrotnie wspominałem, jest Lisołakiem. Dla jego charakteru znaczy to tyle, że kroczy po cienkiej granicy między zachowaniem typowym dla człowieka a tym dla lisa. Wpływa to na niego bardzo często. Zwykle stara się zachowywać, jak na wzorowego szlachcica przystało. Jest uprzejmy dla innych i nie daje się wyprowadzić z równowagi, jednak kiedy zwierzęce instynkty dojdą do władzy, wtedy staje się porywczy. Odpowiedzialność jest jego mocną stroną człowieczej natury, Inari nigdy nie kłamie i stara się z całych sił, by jak najlepiej wykonać powierzone zadania, lis ze swojej kieszeni dorzuca spryt oraz szybkie i logiczne myślenie, w ten sposób tworząc mieszankę wybuchową, z pozoru idealnego osobnika. Nie można jednak oceniać go tak szybko, gdyż ludzka zawiść oraz lisia samolubność sprawiają, że osoba, która straci jego zaufanie, nie odbuduje go już nigdy, albo będzie odbudowywać je bardzo długo. Zwykle Lisołak nie chełpi się i lubi ludzi, jednak kiedy poczuje zazdrość i nienawiść wycelowaną w swoją osobę, jego lisia natura sprawi, że chcąc jeszcze bardziej rozgniewać obiekt, zacznie opowiadać, często przekoloryzowane, historie o swoich czynach. Bądź co bądź Inari jest zwykle wesoły i miły i lepiej dla pobliskich ludzi, by taki pozostał. Jeśli chodzi o jego zamiłowania, to wręcz kocha szermierkę i dobre jedzenie, a także relaks w formie lisa. Nienawidzi siebie w formie hybrydy oraz ludzi, którzy zboczyli z dobrej ścieżki, tak więc płatnych zabójców, morderców i.t.p. na marginesie, ma słabość do rudych włosów, możliwe, że przez krew lisa.

Wygląd

Inari jest przedstawicielem zmiennokształtnych, rasy zwanej Lisołakami. Z racji swojej przynależności posiada on trzy formy, których wyglądy różnią się od siebie.


Forma Człowieka: Inari zdecydowaną większość czasu spędza w ludzkiej postaci. Jest on wysokim na 193 cm mężczyzną w wieku 32 lat, jednak jego wiek nie wpływa zbytnio na wygląd, dzięki czemu często jest mylony z osobą 20-letnią. Przed połączeniem z lisem, jako niemowlę jego włosy miały kolor ciemnego brązu, jednak teraz, z racji posiadania krwi białego lisa, mają kolor śniegu. Oczy natomiast pozostały niezmienione, dalej mają kolor młodego drzewa, jasny brąz. Jego cera jest bardzo blada, lekko tylko różni się od włosów, zamiast śnieżnej bieli, przypomina pergamin, niedotknięty jeszcze zębem czasu. Usta również są bardzo jasne, ich kolor to róż, z daleka są praktycznie niewidoczne. Mężczyzna nie odznacza się szczególnie umięśnionym ciałem, jednak nie można mu zarzucić braku siły. Jest bardzo chudy, praktycznie nie ma tkanki tłuszczowej, co jest mu na rękę, bo dzięki temu jest lżejszy, a co za tym idzie, bardziej skoczny i zdolny do wykonywania akrobacji podczas walki. Zwykle ubiera się w strój szermierski, biały kaftan z czarnymi elementami, czarną koszulę i białe, luźne spodnie oraz pas, do którego umocowany jest Rapier. Strój ten nie krępuje ruchów, jest wygodny i praktyczny, a do tego wygląda całkiem przyzwoicie. Na ważne uroczystości, o ile w takich bierze udział, zakłada na siebie czarną koszulę i eleganckie spodnie, oczywiście nie rozstając się z rapierem.

Forma Lisa: Mimo iż Inari zdecydowanie częściej przebywa w formie człowieka, jego dzika połowa również domaga się wolności, dlatego Lisołak od czasu do czasu relaksuje się na łonie natury jako zwierzę. W tej formie prawie niczym nie różni się od zwykłego, leśnego lisa, jednak można go rozpoznać po białym jak śnieg futrze, które jest jego znakiem rozpoznawczym wśród lisołaków. Inną cechą, po której można stwierdzić, że ten właśnie lis to Inari, jest srebrny listek na złotym łańcuszku na jego szyi, jest to jego drogi Rapier, zmieniony w medalion, dzięki zaklęciu maga, który go stworzył. Mimo iż na świece nie ma wielu białych lisów z naszyjnikami, jeśli dalej nie będziesz pewny czy to Inari, podejdź do niego, jeśli nie ucieknie, to znaczy, że na 100 procent spotkałeś Białego Lisołaka. Tylko go nie głaszcz, dobrze ci radzę!

Forma hybrydy: Jest jedna rzecz, której Inari w sobie nienawidzi, jest to właśnie postać hybrydy. Mimo iż użył tej postaci tylko raz. Wyglądał wtedy jak potwór. Jego ciało się powiększyło, urósł do 220 cm, oraz pokryło białą sierścią. Był jeszcze bardziej chudy, można było policzyć jego kości. Twarz wydłużyła się, przypominała pysk. Paznokcie zmieniły się w długie pazury. Zaczął dyszeć, gdyż wszystkiemu towarzyszył ogromny ból. Tak właśnie wyglądał i tak mógłby wyglądać znowu, gdyby jeszcze kiedyś miał zamiar zmienić się w „to coś”.

Historia

Wstęp:

Rasa Lisołaków powstała dzięki magowi z Adrionu, który jako pierwszy połączył niemowlę człowieka z lisem, tworząc zmiennokształtnego. Środowisko czarodziejów, zachwycone jego sukcesem, zaczęło tworzyć nowe lisołaki, jednak każdy mag zmieniał coś w standardowym rytuale, przez co każdy lisołak jest trochę inny. Nie inaczej było z pewnym nieznanym z imienia magiem, który pragnąc dołączyć do grona „twórców” lisołaków, postanowił stworzyć zmiennokształtnego. Czarodziej miał jedną wielką wadę, nadmiernie kochał czystość krwi. Chcąc, by jego dzieło jak najmniej napawało go poczuciem winy za mieszanie ras, użył lisa białego jak śnieg, bo cóż jest czystsze od bieli. Mimo futra o kolorze najczystszym ze wszystkich mag nie wybaczył sobie mieszania krwi, oddał chłopca pod opiekę szlacheckiej rodzinie, która nie mogła mieć własnych dzieci, a sam popełnił samobójstwo.

Rozdział 1: Utracona niewinność.

Życie chłopca pod opieką szlacheckiej rodziny było sielanką. Dzięki swojej lisiej naturze Inari szybko przyswajał wiedze, co dawało mu dużo czasu na zabawę oraz, co lubił najbardziej, trening szermierczy. Swojemu hobby oddawał bardzo dużo czasu. Codziennie szkolił się przez 5 godzin, pod okiem najlepszych szermierzy, jakich jego przybrany ojciec znalazł. Czas mijał szybko. Zastępcza rodzina stawała się sobie coraz bliższa. Inari czynił duże postępy w nauce oraz szermierce. Jednak pewnego dnia wszystko miało się zakończyć. Nadeszły dziesiąte urodziny lisołaka. Od rana, jego rodzice oraz cała służba, wspólnie planowali huczne przyjęcie, na które zaproszono wszystkich ludzi z pobliskiej wsi. Tymczasem, Inari jak zwykle rano, uczył się pod okiem osobistej nauczycielki, która skutecznie odwracała uwagę chłopca od wszystkich innych ludzi w domu.

- Jak to nie mogę iść poćwiczyć szermierki? - zapytał zawiedziony chłopiec, po wykonaniu wszystkich zadanych ćwiczeń.

- Dzisiaj nie możesz, bo... pan Artur jest chory. - odpowiedziała niepewnie nauczycielka.

Oczywiście chłopiec wiedział, że to kłamstwo, jego lisi instynkt mu to podpowiadał, a poza tym przez wielkie okno w swoim pokoju, doskonale widział jak pan Artur, nauczyciel szermierko, przenosi wielki kosz z owocami, jednak nic nie powiedział, nie chciał, by nauczycielka poczuła się winna. Po kilku godzinach dodatkowej nauki Inari wraz z nauczycielką pewną, że udało się jej wykonać zadanie, zszedł na przyjęcie. Urodziny trwały do rana, Inari pierwszy raz nie przespał nocy. Mimo iż całe przyjęcie było wspaniałe, chłopcu najbardziej do gustu przypadł rapier, prezent od rodziców, wykonany przez wielkiego maga. Lisołak był zachwycony, mimo że broń była jeszcze dla niego za dużo. Huczną atmosferę przerwała jednak tragedia. Na bawiących się ludzi napadła szajka bandytów, mimo że Artur był mistrzem szermierki, nie dał rady powstrzymać morderców, którzy skutecznie wybili straż i zabrali się za gości. Przybrany ojciec chłopca rozkazał więc, by mistrz zabrał chłopca jak najdalej. W pośpiechu rzucił tylko do chłopca sakiewkę pełną monet i klucz do stajni. Artur i Inari, na którego twarzy pojawił się potok łez i krzyk, zniknęli w lesie przy posiadłości. Wysłano za nimi mały oddział bandytów. Gdy ich dopadli, chłopiec pod wpływem emocji zmienił się w hybrydę, zabił kilku bandytów i patrzył, jak reszta ucieka. Beztroskie życie lisołaka dobiegło końca.

Rozdział 2: Życie najlepszym nauczycielem.

Artur i Inari prowadzili koczowniczy tryb życia. Pokaźna Skawa nie kurczyła się, gdyż zamiast kupować jedzenie i płacić za schronienie, mistrz uczył lisołaka jak przetrwać w dziczy. Lisia natura chłopca ułatwiała mu zadania, a nowo odkryta zdolność magii dobra, sprawiała, że nawet dzikie życie było do zniesienia. Inari nie zapomniał o szermierce. Artur dalej uczył go, widząc w młodzieńcu chęć zemsty, którą szermierz postrzegał jak zaletę, nie wadę. Przez kilka lat, Inari i Artur dawali radę przetrwać. Jednak stary szermierz miał już swoje lata i po tym, jak Inari pod jego okiem stał się mężczyzną, wyzionął ducha. 20-letni już lisołak pochował go pod dębem, sam kontynuując podróż w poszukiwaniu zemsty. Sakwa straciła na grubości, kiedy Inari zauważył, że z ubrań, które w pośpiechu zabrał z domu, w tym ubrań jego ojca, zdążył wyrosnąć. Udał się do krawca i zamówił czarno biały strój szermierczy, w którym chodził na co dzień. Mężczyzna pierwszy raz poczuł się samodzielny. Podglądając ulicznych grajków i dzięki lisim zdolnościom nauczył się śpiewu i grania na lutni. Od kuglarzy zaczerpnął podstaw gimnastyki. Często próbował nowych rzeczy, jednym słowem żył. Kiedy zaczęło brakować mu pieniędzy, brał udział w walkach ulicznych z bronią, gdzie szybko zdobył przydomek „Biały Lis” z oczywistych powodów. Czas znów zaczął mijać szybko, jednak Inari nie zawiązał wielu nowych znajomości, nim się zorientował miał już 30 lat. Mimo wieku dalej pamięta o przeszłości i kontynuuje podróż w poszukiwaniu morderców rodziny.
  • Najnowsze posty napisane przez: Inari
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Turmalia i okolice] Dwa żywioły
    Inari pokręcił lekko głową. - Nie chcę pieniędzy, pomoc i nowe znajomości będą dla mnie nagrodą samą w sobie. Nie wiedząc na ile może sobie pozwolić, zrezygnował więc ze szlacheckiego zwyczaju całowania dłoni…
    104 Odpowiedzi
    52229 Odsłony
    Ostatni post 9 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Turmalia i okolice] Dwa żywioły
    Podróżowanie w pojedynkę, z dala od wszelkich ośrodków cywilizacji, mimo wielu niezaprzeczalnych plusów, miała też wiele minusów. Minusy te były mniej lub bardziej dotkliwe, ale skumulowane raz na jakiś czas ud…
    104 Odpowiedzi
    52229 Odsłony
    Ostatni post 9 lat temu Wyświetl najnowszy post