Oglądasz profil – Sinead

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Ragnar
Rasa:
Człowiek
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
36 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Bardzo słaba aura o cynkowej barwie i szmaragdowej poświacie. Wydziela nietypowy zapach. W dotyku jest giętki i twardy. W smaku jest gorzki i łagodny.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Sinead
Grupy:

Skontaktuj się z Sinead

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
13
Rejestracja:
13 lat temu
Ostatnio aktywny:
13 lat temu
Liczba postów:
22
(0.02% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Równina Maurat
(Posty: 12 / 54.55% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Podróż] Z Meot do Efne
(Posty: 12 / 54.55% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:silny, wytrwały, wytrzymały
Zwinność:zręczny, szybki, niedokładny
Percepcja:wyostrzony wzrok, czuły słuch, przytępiony smak, wyostrzone czucie, nieznaczny zmysł magiczny
Umysł:niezbyt błyskotliwy, b. silna wola
Prezencja:nieokrzesany

Umiejętności

PlywaniePodstawowy
PolowanieBiegły
PrzetrwanieMistrz
TropienieBiegły
Wyszkolony tak długo, gdy musi tropić stworzenia które niewiele mają wspólnego z magią
WspinaczkaPodstawowy
UnikiOpanowany
ZielarstwoOpanowany

Cechy Specjalne

Orientacja w terenieZaleta
Jest w stanie przypomnieć sobie polanę na której obozował dwa tygodnie temu dzięki jej cechom szczególnym, na które przeciętni ludzie nie zwracają uwagi. Ma wyczucie kierunku, bez problemu wskaże strony świata i wyjdzie z każdego labiryntu.
Znajomość dziczyZaleta
Zna zwyczaje dzikich zwierząt i gatunki roślin, wie, co jest jadalne więcej niż tylko raz, umie tropić i wie, jak się ukryć, by nikt niepowołany go nie znalazł.
Biegłość w broni białejZaleta
Topór to dobra sprawa, wroga zarąbie i drewno na opał przygotuje
Klątwa

Magia: Intuicyjna

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

Mroczny

Charakter

Ragnar, z racji tego że jest Łowcą, raczej rzadko spotyka się z innymi ludźmi, dlatego jest cichy, spokojny i małomówny. Nie jest szczególnie towarzyski, lecz niejednokrotnie w leśnej głuszy łapie się na tym, że tęskni do kogoś, z kim mógłby zamienić kilka słów. Za nic ma prawo, chyba, że dotyczy jego własnej skóry, i kieruje się swoim własnym poczuciem tego co dobre i złe. Ma dobre serce, jest wyrozumiały i cierpliwy, lecz jeśli ktoś go rozgniewa - nie waha się przed dokonaniem zemsty. Jest bezkompromisowy i dumny, nie cierpi negocjacji i płaszczenia się. Lubi stawiać sprawy jasno. Jest prostoduszny, lecz nie prosty - życie czasem stawia go przed dylematami moralnymi, które rozwiązuje po swojemu - i zdarza mu się uronić łzę przy szczególnie pięknej pieśni barda. Żyje chwilą obecną, nie martwi się jutrem ani wczorajszymi zdarzeniami. Nie rzuca słów na wiatr i brzydzi się kłamstwem, jeśli składa obietnice to tylko takie, których może dotrzymać. W miarę możliwości stara się pomagać strapionym i dręczonym problemami, zdarza mu się rezygnować z przyjęcia pieniędzy za pozbycie się szczególnie uciążliwego dzikiego zwierzęcia czy potwora. Nie jest kwoką, lecz jeśli ktoś oddaje się lub zostaje powierzony w jego opiekę, jest gotowy dbać i bronić tego kogoś aż do swojej śmierci.

Ma mocną głowę, lecz nie przepada za alkoholem, z wyjątkiem pitnego miodu; w ogóle, lubi słodycze i dobrze przygotowane mięso. Ne ma nałogów, z wyjątkiem jednego - kobiet. Jest permanentnie zakochany; kobiety są dla niego stworzeniami boskimi, które należy czcić. Smutkiem napawają go kobiety które nadużywają alkoholu czy wyrażają się niewłaściwie. Lituje się nad kobietami upadłymi i nie korzysta z ich usług, nie traktuje ich jednak jak ludzi gorszego gatunku i gdy której potrzebna jest pomoc, nie waha się jej udzielić. Uczucia swoje wyraża prostymi słowami, jest szczery, lecz niestały - płomień w nim goreje gorący; szybko się zapala i równie szybko wygasa - lecz póki w nim płonie, jego wybranka jest mu najdroższa. Gdy uczucie w nim blaknie, kaja się i prosi o wybaczenie, lecz nie zgadza się na tkwienie w relacji która go męczy i okłamywanie niegdyś mu najdroższej istoty.

Wygląd

Mierzy około metra osiemdziesięciu. Szeroki w barach, umięśniony, na pierwszy rzut oka - silny. Ma brązowe włosy niesięgające ramion, acz wybiegające za nieco odstające uszy; oczy piwne, okolone z bliska widocznymi zmarszczkami. Jest to mężczyzna dosyć młody, acz doświadczony, co widać po jego twarzy, sprawia jednak wrażenie typowego miśka, mężczyzny ociężałego umysłowo, acz dobrotliwego.

Nosi skórzaną, ćwiekowaną zbroję, która lata świetności ma już za sobą lecz wciąż wiernie mu służy. Pod zbroją ma sukienną kurtę z długimi rękawami; na nich nosi sznurowane, skórzane przedramienniki, podbijane ćwiekami od wierzchu przedramienia. Dłonie ochraniają skórzane rękawice, dodatkowo wzmacniane w wewnętrznej części.
Niżej na ubiór jego składają się spodnie z miękkiej skóry i takie też buty, które umożliwiają mu ciche poruszanie się w lesie.
Na lewym ramieniu ma prymitywny, drewniany naramiennik, na którym podróżuje Kruk.
Na plecach nosi broń i plecak. Dwie skrzyżowane na plecach pochwy - miecza i topora - umożliwiają dobycie broni w każdej chwili i nie przeszkadzają podczas podróży. Plecak jest najzwyklejszy, skórzany, zamykany klamerkami. Posłanie jest przytroczone do jego spodu sznurkami. Bukłak z wodą kołysze się u jego boku.

Historia

Urodził się w rodzinie wieśniaków, którzy zbuntowali się przeciw wykorzystującemu swoich poddanych hrabiemu i uciekli przed jego zemstą w góry za Meot. Było im trudno; pracowali od rana do nocy, lecz wszystko było przesycone satysfakcją z wykonanej pracy. Uczucie między jego rodzicami było spokojne, stałe, bez fajerwerków; darzyli się szacunkiem i byli dla siebie wsparciem niż namiętnymi kochankami. Ragnar miał trójkę rodzeństwa, dwóch starszych braci i młodszą siostrę, która była mu najbliższą towarzyszką lat dziecięcych, być może też dlatego, że dziewczynka długo była słaba i i trzeba się było o nią szczególnie troszczyć. Dzieci od najwcześniejszych lat musiały pomagać w codziennych obowiązkach, często były puszczane samopas i troszczyły się same o siebie. Ragnar marzył o spokojnym życiu rolnika, na własnym spłachetku ziemi, o który by dbał, i który by mu się odwdzięczał, lecz bez odpowiednich funduszy było to nieosiągalne, dlatego wybrał zawód Łowcy, jako że od małego włóczył się po lasach. Podąża, gdzie go oczy poniosą, wypytuje napotkanych ludzi o wieści i pomaga tym samym społecznościom borykającym się z problemami. Część z zarobionych pieniędzy stara się przesyłać rodzinie, od czasu do czasu zachodząc do rodzinnego domu; ojciec jego zmarł kilka lat temu, matka zaś jest sędziwą staruszką, która ma poważne problemy z oczami, wskutek których nie jest w stanie nawet wnuków przypilnować. Dwaj synowie porwali sobie żony z sąsiednich wiosek i założyli z nimi rodziny, a córka - jako że mężczyznę trudniej niż kobietę uprowadzić - pozostaje panną i opiekuje się matką.
Życie Ragnara przebiegało spokojnie, bez żadnych fajerwerków. Kilkakrotnie zdawało mu się, że trafił na \\\\\\\\\\'tę jedyną\\\\\\\\\\', lecz coś zawsze stawało na jego drodze - i pozostaje kawalerem po dziś dzień. Większość czasu wędruje od wioski do wioski. Zimy spędza wynajmując pokój w karczmach, jeśli ma pieniądze, lub w domu rodzinnym - jeśli się znalazł w jego okolicy; wtedy podróżuje tylko tam, gdzie ma pewną robotę. Kruka znalazł jednego lata, ile lat temu - nie pamięta.
Ostatnio włóczył się po Równinach Theryjskich i cierpiał na brak zajęcia; postanowił na zimę wrócić do domu, wędruje bez wytchnienia całymi dniami i powoli zbliża się do miasta. Za miastem czeka go jeszcze kilkudniowy marsz, nim dotrze w okolice zamieszkałe przez jego rodzinę.
Przede wszystkim stara się zarobić na swoje podstawowe potrzeby i odłożyć coś dla rodziny, a jeśli coś mu zostaje, odkłada to na poczet swojej wymarzonej farmy.
  • Najnowsze posty napisane przez: Sinead
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Podróż] Z Meot do Efne
    Zrobił głupawą minę, słysząc, że czarodziejka wyraźnie raczyła pominąć fakt, iż jest rosłym mężczyzną zarabiającym na życie zabijaniem przeróżnych istot kryjących się w lasach, nie powiedział jednak tego. Wolał…
    34 Odpowiedzi
    14244 Odsłony
    Ostatni post 13 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Podróż] Z Meot do Efne
    Wkrótce ruszyli w dalszą drogę. Podróż była monotonna, bez żadnych rewelacji i niespodzianek, tak jak przewidywał Ragnar. Czasami zamienił kilka słów z towarzyszami, kruki pojawiały się i znikały w lesie; Kruk …
    34 Odpowiedzi
    14244 Odsłony
    Ostatni post 13 lat temu Wyświetl najnowszy post
  • Re: [Podróż] Z Meot do Efne
    Podniósł wysoko brwi, patrząc na drugą Rachel. - Co do...? - Nie dokończył. Przyszło mu do głowy, że to pułapka; że czarodziejka była czarownicą, o których się opowiada bajki, ale okazało się, że to iluzja. Ode…
    34 Odpowiedzi
    14244 Odsłony
    Ostatni post 13 lat temu Wyświetl najnowszy post