Słaba w sile, lecz mocno błyszcząca i świetlista aura o cynowym kolorze i topazowej poświacie. Wsłuchując się w nią usłyszysz trzask palonych w ognisku gałęzi, który przywiedzie Ci na myśl płomienie. I choć pomyślisz o ogniu, poczujesz mocny chłód bijący od niej, a wciągając w nozdrza powietrze poczujesz zapach mokrej sierści zwierzęcia. Aura ta jest twarda i sztywna, a jednocześnie giętka, smakuje zaś pikantnie i lepko.
Połączone profile
Brak profili posiadających połączenia.
Atrybuty
Krzepa:
stalowe mięśnie, wytrwały, odporny
Zwinność:
bardzo zręczny, bardzo szybki, niedokładny
Percepcja:
sokoli wzrok, dobry słuch, niezwykle czuły węch, przytępiony smak
Umysł:
niezwykle bystry, b. silna wola
Prezencja:
szarmancki, charyzmatyczny
Umiejętności
Polowanie
Mistrz
Dzięki szlacheckiemu pochodzeniu zna się na tej dziedzinie jak mało kto. Dodatkowo miał możliwość szlfowania swoich umiejętności podczas samotnej tułaczki przez pół świata.
Przetrwanie
Opanowany
Po wielu latach spędzonych zdala od wszelkich dóbr cywilizacji nauczył się korzystać z tego co można znaleźć w dziczy.
Skradanie się
Podstawowy
Potrafi skradać się na tyle dobrze żeby nie wystraszyć zwierzyny jednak niewiele pomoże mu to w inncyh przypadkach.
Tropienie
Mistrz
Bardzo dobry wzrok pozwala mu odnaleźć ślady tam, gdzie zwykły człowiek dawno zgubił trop. Dzięki nauce w młodości poznał ślady większości zwierząt, na które można polować na kontynencie.
Wspinaczka
Opanowany
Nieraz musiał wspinać się na drzewo żeby uniknąć wykrycia przez wrogich mu ludzi (i nie tylko). Na dodatek pomagają mu w tym ostre pazury w miejscu paznokci.
Czytanie Aur
Opanowany
Z pomocą zaprzyjaźnionego ze swoją rodziną maga udało mu się w niezłym stopniu opanować tę umiejętność. Umie wykryć silne aury.
Architektura
Podstawowy
Dzięki swoim podrózom po miastach kontynentu poznał różne rodzaje budownictwa oraz ich cechy charakterystyczne. Umie również zbudować prowizoryczne schronienie z desek lub gliny.
Polityka
Opanowany
Podstawy tej umiejętności poznał jeszcze od swojego nauczyciela. Potem na własne oczy mógł przekonać się jak działają ustroje w niektórych państwach
Władanie mieczem jednoręcznym
Podstawowy
Potrafi władać swoim mieczem w zadowalającym stopniu. Umie się obronić i w razie czego zabić.
Cechy Specjalne
Zmiana kształtu
Zaleta
Zmiana w humanoida, zwierzę lub hybrydę
Klątwa
Zaleta
Osoby o słabej odporności ugryzione przez tygrysołaka mogą zarazić się likantropią
Atak tygrysa
Zaleta
Precyzyjna i zabójcza sekwencja - skok, zwarcie, przytrzymanie i ostatecznie rozszarpanie przy użyciu ostrych pazurów i masywnych szczęk.
Rozmowa ze zwierzęami
Zaleta
Potrafi porozumiewać się ze wszelkimi zwierzętami z rodziny kotów
Magia: Rozkazy
Magia ognia
Uczeń
Jak na razie Dafiar porafi jedynie rozpalać małe ogniska i tworzyć płomyki na koniuszkach palców. Ostatnimi czasy ćwiczy pokrywanie miecza słabymi płomieniami.
Przedmioty Magiczne
Mroczny
Charakter
W swoim życiu już nieraz wpadł w kłopoty przez swoją niezależność. W towarzystwie zawsze siedzi cicho i odpowiada zdawkowo, najlepiej czuje się gdy jest sam. W życiu kieruje się tylko swoim dobrem. Działa impulsywnie, nigdy nie ustala planu. Jest indywidualistą. Nie potrafi obojętnie przejść obok cierpiącego zwierzęcia jednak rzadko kiedy decyduje się pomóc człowiekowi. Nieczęsto się uśmiecha, jego twarz przypomina raczej kamienną maskę. Bardzo trudno się do niego zbliżyć, rzadko zwierza się komukolwiek.
Od zawsze miał w sobie coś z wędrowca, chciał zobaczyć jak najwięcej. Ten cel przyświeca mu nadal. Najprawdopodobniej wolałby zginąć niż zostać kaleką. Co dziwne, wcale nie boi się wody, jednak jego słabością są pająki.
Wygląd
Wzrost: 190cm
Kolor oczu: Bursztynowe
Kolor włosów: Brązowe
Włosy Dafiara są dość długie dlatego zawsze nosi jest spięte. Twarz przecinają trzy równoległe blizny, ślady po ataku wilka. Jedna z nich przecina prawe oko i jest ono uszkodzone. Pionowe źrenice nieraz odstraszały największych śmiałków. Gdy się uśmiecha jego twarz nabiera dość upiornego wyrazu, uczucie to potęgują jeszcze ostre kły. Krzepka budowa ciała nieraz pomogła mu cało wyjść z wielu opresji. Niejeden uważał, że miecz jednoręczny, który nosi u boku nie pasuje do jego osoby.
Porusza się miękko i majestatycznie, niczym kot, którym po części jest. Odzywa się tylko wtedy gdy uzna to za stosowne i konieczne. Charyzmatyczny sposób bycia odzwierciedla się w sposobie mówienia. Głęboki i ciepły głos kontrastuje z zeszpeconą twarzą.
Gdy nie ma na sobie swojej skórzanej zbroi najczęściej ubiera się jak typowy wędrowiec. Czerwona peleryna jest nieodłącznym elementem jego ubioru.
Historia
Dafiar urodził się w Thenderonie, jego rodzina żyła tutaj stosunkowo krótko jednak już dorobiła się tytułu średnio zamożnej szlachty. Pradziad Dafiara wszedł w posiadanie ziem na południu kraju, a mimo to rodzina Sakante mieszkała w stolicy. Matka Dafiara, Arianna, z zamiłowania była zielarką i zdarzało jej się leczyć mieszkańców przy pomocy swoich ziół., za to ojciec, Jarden, zajmował się królewskimi końmi oraz psami gończymi. Miał pod sobą całe zastępy stajennych jednak często sam zajmował się każdym zwierzęciem z osobna. Gdy Arianna zaszła w ciążę przybyła do niej jedna z matek spoza miasta prosząco wyleczenie ciężko chorego syna. Matka Dafiara wybrała odpowiednie zioła i przekazała je potrzebującej. Niestety dziecko zmarło. Oszalała z rozpaczy matka przeklęła Ariannę oraz jej nienarodzone dziecko. Kobieta potraktowała to jako kolejną chłopska bujdę i cała sprawa poszła w niepamięć. Dzieciństwo Dafiara było niemal sielankowe. Miał kochających rodziców i wielu przyjaciół na królewskim zamku. W piąte urodziny jego ojcu, dzięki znajomościom, udało się przekonać jednego z prywatnych nauczycieli żeby nauczał Dafiara. To dzięki niemu Dafiar odkrył w sobie wędrowca. Od tamtego momenty jego marzeniem było odwiedzenie jak największej ilości miast w Alaranii i nie tylko. Od nauczyciela dowiedział się kto panuje w danym kraju oraz jakie ustroje polityczne w nich panują. Spędził wiele godzin na ćwiczeniu mowy dyplomatycznej. Po kilku latach nauki miał zadatki na krajowego dyplomatę. W wolnym czasie ojciec zabierał go poza miasto i uczył podstaw polowania, tropienia, a nawet walki mieczem. Raz do roku rody królewskie organizowały wielkie łowy dla szlachty. Dafiar wziął w nich udział w wieku jedenastu lat i zdołał upolować trzy króliki oraz sarnę. Przełom w jego sielskim życiu nastąpił w szesnaste urodziny, dzień wstąpienia w dorosłość. Rodzice już od kilku miesięcy szykowali wystawną ucztę, jego ojciec zdołał nawet wynająć salę balową. Goście zaczęli sie schodzić zaraz po zapadnięciu zmroku. Dafiar siedział podenerwowany na podwyższeniu, czując na sobie wzrok każdej osoby. Orszak gości zdawał się nie mieć końca. Gdy wszyscy zaproszeni zajęli miejsca wstał ojciec chłopaka. Wygłosił kwiecistą i nudną przemowę, przy której starsza część obecnych zasnęła. Po mowie goście złożyli swoje dary. Ku uciesze Dafiara znajdował się tam miecz oraz zbroja. Nadszedł czas mianowania. Szesnastolatek przyklęknął przed ojcem i w momencie gdy Jarden miał już go pobłogosławić salą wstrząsnął bezcielesny głos. Ludzi pospadali z krzeseł, zastawa rozsypała się po podłodze. W eterze rozeszły się słowa w nieznanym nikomu języku. Straszliwy ból w klatce piersiowej niemal pozbawił Dafiara przytomności. Padł na kolana i zaczął się przemieniać. Z każdą chwila coraz bardziej przypominał tygrysa. Gdy transformacja się zakończyła chłopak stracił nad sobą kontrolę. Bezmyślnie rzucał się na biegających dookoła ludzi. Jeden z baronów zdołał rozorać mu twarz nim padł od jego szczęk. Zaślepiony krwią i bólem tygrysołak wyskoczył przez okno i czmychnął w noc. Po kilkugodzinnym biegu padł wyczerpany w małej wiosce kilkaset staj od Thenderionu. Tam zaopiekowali się nim miejscowi ludzie. Opatrzyli rany na twarzy jednak nie zdołali usunąć blizn. Kilka dni potem Dafiar po kryjomu uciekł od opiekunów. Zabrał od nich mapę oraz trochę prowiantu. Udało mu się dotrzeć do rodzinnych ziem. Dostał się do ich rezydencji i zabrał najpotrzebniejsze rzeczy, między innymi miecz oraz skórzaną zbroję ojca. Następnie udał się do Valladon. W czasie drogi polował na co tylko mógł i nadal ćwiczył swoje umiejętności. Magią zainteresował się stosunkowo niedawno podczas swojej wizyty w Leonii. Spotkał tam maga ognia, który przekazał mu część swojej wiedzy. Dafiar nadal podróżuje po Alaranii i postanowił, że pod koniec swojego życia znów osiedli się w Thenderonie.
Najnowsze posty napisane przez: Dafiar
Odpowiedzi
Odsłony
Data
Re: [Daleko od wodospadów] Niecodzienna konfrontacja Wycofał się do miejsca, w którym zostawił swoje rzeczy i powrócił do ludzkich kształtów. Grzebiąc w torbie zauważył, że zaczyna brakować mu prowiantu. Zaklął pod nosem i, wzruszając ramionami, wyciągnął mapę i …
Re: [Daleko od wodospadów] Niecodzienna konfrontacja Mięso niesamowicie go korciło, w końcu nie wytrzymał i zatopił w sarnie swoje szczęki. Właśnie tego mu brakowało. W tym momencie usłyszał szczęk broni wysuwanej z pochwy. Zwrócił wzrok w tamtą stronę. Nie mógł …
Re: [Daleko od wodospadów] Niecodzienna konfrontacja Po kilkutygodniowym spływem rzeką Dihar w końcu wylądował na krańcu lasu w okolicach Łez Rapsodii. Kolejne kilka dni zajęło mu przedzierania się przez wszelkiego rodzaju zarośla. Dzięki wyczulonym zmysłom przem…