Oglądasz profil – Carmilla
Ogólne
- Godność:
- Kiedyś Vahita, teraz Carmilla Malum
- Rasa:
- Pokusa
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 347 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Cynowa aura o przeciętnej sile i rubinowej poświacie. Roztacza zapach palonych włosów. Wokół niej słychać trzaski płomieni. W dotyku jest twarda, ale giętka i gładka, w smaku natomiast ostro-gorzka.Połączone profile
Atrybuty
Krzepa: | wytrwały, odporny |
---|---|
Zwinność: | bardzo zręczny, szybki, dokładny |
Percepcja: | wyostrzony wzrok, wyostrzony smak, wyostrzony zmysł magiczny |
Umysł: | pojętny, silna wola |
Prezencja: | piękny, nieokrzesany, charyzmatyczny |
Umiejętności
Kaligrafia | Biegły |
---|---|
Skrytobójstwo | Biegły |
Szulerstwo | Opanowany |
Tropienie | Biegły |
Czytanie Aur | Mistrz |
Łucznictwo | Biegły |
Torturowanie | Mistrz |
Władanie Toporem | Podstawowy |
Piekielnologia | Podstawowy |
Wspinaczka | Podstawowy |
Anatomia | Podstawowy |
Taniec | Biegły |
Cechy Specjalne
Kontrola ciała | Fenomen |
---|---|
Carmilla może krzywdzić myślami. Potrafi łamać kości oraz wywoływać krwotoki. Moc ta kosztuje ją niestety wiele energii, więc rzadko jej używa. Kiedy nie ma pod ręką żadnej broni używa jej, by spowolnić wroga i móc uciec. | |
Uwodzenie | Fenomen |
Jej piękne oczy mają moc hipnozy. Potrafi także omamić głosem. Ta moc inaczej działa na istoty piekielne, dołuje je, sprawia, że odczuwają strach. Dzięki doskonale opanowanej sztuce uwodzenia może zmusić wręcz o wszystkiego. | |
Reinkarnacja | Zaleta |
Carmilla po śmierci trafia w miejsce wybrane przez jej Pana, oczywiście gdzieś w piekle. By wrócić do dobrej formy potrzebuje stuleci, lecz nie zmienia to faktu, że jest biologicznie nieśmiertelna. | |
Czytanie w myślach | Zaleta |
Każda pokusa potrafi czytać w myślach. Robią to, by móc jak najlepiej dopasować się do upodobań ofiary. |
Magia: Rozkazy
Magia Ognia | Mistrz |
---|---|
Jak każda istota piekielna, Carmilla doskonale panuje nad ogniem. Potrafi spalić coś na na skinienie palcem oraz skazać na męki ognia. Polega to na odczuwaniu oparzeń, mimo, iż ofiara wcale nie ma kontaktu z ogniem. |
Przedmioty Magiczne
Łuk Anioła | Baśniowy |
---|---|
Łuk skradziony aniołowi, którego miała uśmiercić Carmilla. Diablica może nim kierować za pomocą słów, a także wysyłać strzały wypowiadając tylko imię ofiary. | |
Calicem | Zaklęty |
Calicem to kryształowy, czerwony kielich, który jest darem od Arcydiabła Beliaha. Wypełniony po brzegi krwią zamienia ją w życiodajny eliksir odnawiający siły. Im bardziej niewinna była ofiara, tym lepszy eliksir |
Charakter
Jak na pokusę przystało, Carmilla lubi uprzykrzać innym życie. Jeśli chce, jest wredna i denerwująca. Uwielbia krzywdzić i poniżać. Zabija
dla przyjemności czy rozrywki. Bardziej uszczypliwa dla kobiet, milsza dla mężczyzn. Dokładna, trochę pedantyczna. Lubi ciszę, a jeszcze
bardziej krzyki ofiar. Uważa, że jej największą wadą jest kochliwość. Nie raz zabiła z miłości . Na powierzchni jest podróżniczką, nigdzie nie
została na dłużej, niż kilkanaście miesięcy. Lubi przeszkadzać innym i rujnować miłą atmosferę. Przy swoich pobratymcach często się śmieje, lubi
tańczyć. Kocha siedzieć przy ognisku i obserwować gwiazdy. Po bliższym poznaniu nie jest taka zła. Anioły darzy szczerą nienawiścią i nie raz
wdała się z nimi w zamieszki. Tęskni za piekłem i swoim Panem, lecz na powierzchni też da się żyć. Ignoruje wszystkie negatywne komentarze i
obelgi. Mimo niewinnego wyglądu jest bardzo silna i dla własnego dobra lepiej jej nie złościć. Lubi torturować i robi to z zimną krwią. Często ukrywa
emocje. Kocha odkrywać tajemnice innych i napawać się aurami.
Wygląd
W podziemiach wyglądała zupełnie inaczej niż na powierzchni. Jej skóra miała czerwony odcień i była pokryta łuską. Wielkie skrzydła zakończone
szponami budziły postrach u innych pokus. Ogon był kościsty i długi, miał bordowy kolor, z resztą taki sam jak i skrzydła. Jej włosy, jeśli można to
tak nazwać, płonęły żywym ogniem. Zarówno oczy jak i usta były krwistoczerwone. Nimfa miała aż 12 piędzi wzrostu i chude kończyny z długimi
pazurami. Straciła tę postać, kiedy Pan Niebios za karę zabrał jej moc przemiany.
Carmilla nie przypomina już typowej pokusy. Ma duże, kręcone rogi, które są jedyną widoczną cechą diabelską. Gdyby nie one, można by ją
wziąć za zwykłą kobietę. Ma kruczoczarne, kręcone włosy, sięgające jej do ramion. Oczy nie są takie, jak u większości piekielnych stworzeń.
Mają brązowo - żółtą barwę i okrągłe źrenice. Carmilla nie posiada skrzydeł ani ogona. Ma duże usta i delikatny nos. Zazwyczaj chodzi w
gorsecie i czarnej, gotyckiej, krótkiej sukience. Jej chód jest skoczny, zawsze chodzi na palcach, by dodać sobie kilka centymetrów. Nie lubi
butów i nie nosi ich. A skoro o wzroście mowa, Carmilla ma dokładnie 8 i 34 piędzi. Ma delikatne, lekko czerwone dłonie i długie nogi. Jej figura
przypomina klepsydrę. Cera jest bardzo jasna, lecz w słońcu widoczne są przebłyski żółci. Rzadko się uśmiecha, gdyż ma raczej kły, niż zęby. Z
wyglądu sprawia wrażenie delikatnej i miłej, lecz jest wręcz przeciwnie. Ma kuszący i aksamitny głos.
Historia
W podziemiach:
Vahita została stworzona przez Arcydiabła Beliaha. Zrodziła się z krwi martwych aniołów. Była kimś w rodzaju jego służki. Bawiła go
tańcem, pisała dla niego poematy. Zauroczona w swym stwórcy była mu bardzo wierna. Nie dostawała żadnych zadań, miała tylko czuwać przy
Arcydiable. W prezencie za oddaną pracę otrzymała od niego Kielich Calicem wykonany z kości wampirów. Zapewniał on diablicy siłę. Niedługo
potem zaprzyjaźniła się z nietoperzem, który został jej towarzyszem. Po kilku stuleciach znudzona Vahita poprosiła Beliaha o jakieś zadanie. Miała
ona zabić jednego z ulubionych aniołów Pana Niebios. Uzbrojona w duży topór opuściła swego stwórcę w poszukiwaniu pierzastego człowieczka.Nie
miała łatwo, inne diabły nie traktowały jej poważnie, była uznawana za zabawkę i pomiatana przez wszystkich. Zdołowana poprosiła o pomoc
Nelacha, Arcydiabła Zagłady. Otrzymała od niego zdolność krzywdzenia myślami, lecz nie za darmo. Musiała zostać z nim na jedno stulecie i
towarzyszyć w Piekle. Po tym okresie udało jej się wyjść na powierzchnię i po drodze podporządkować sobie kilku demonów.
Na powierzchni:
Po kilkudziesięciu latach tropienia udało jej się znaleźć poszukiwanego wroga. Walczyli długo, gdy zdenerwowana Vahita użyła swej
nowej zdolności i zabiła anioła w męczarniach. Posiliwszy się jego krwią postanowiła powrócić do piekła z nową zdobyczą, łukiem anioła.
Niestety, Pan Niebios w odwecie za ulubieńca zablokował jej drogę do domu oraz odebrał możliwość zmiany postaci, która jest tak bardzo
potrzebna wszystkim pokusom. Zrozpaczona błagała Beliaha o pomoc, lecz ten poczuł się zdradzony przez piekielną i porzucił ją. Na początku nie
wiedziała czemu Arcydiabeł ją znienawidził, lecz potem zrozumiała, że chodzi tu o pomoc Nelacha. Zwróciła się do niego, lecz ten zbytnio nie
przejmował się jej losem i również się od niej odwrócił. Vahita zapragnęła za wszelką cenę wrócić do Piekieł, postanowiła popełnić samobójstwo.
Dostała jednak ostrzeżenie, jeśli to zginie, trafi na służbę w Kuźni Dusz, a tam stałaby się tylko... ladacznicą przeznaczoną dla Łowców Dusz. Tego
nie chciała na pewno, porzuciła tę myśl wyżywając się na niewinnych ofiarach. Postanowiła też przedstawiać się nowym, bardziej ziemskim
imieniem. Zdecydowała się na miano Carmilli. Przez wiele lat była ścigana przez anioły, lecz żadnemu nie udało się jej zabić. Teraz, kiedy sytuacja
się uspokoiła Carmilla wędruje po Alarani szukając swojego miejsca.
-
- Najnowsze posty napisane przez: Carmilla
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: Fargoth w cieniach skąpane
Słowa, słowa, słowa. Cały czas ktoś gadał. Szkoda tylko, że niewiele z tych przemówień interesowało Carmillę. Jedyne, czego teraz potrzebowała to wyrwać się spomiędzy tych zimnych murów i odnaleźć swój kielich.… - 19 Odpowiedzi
- 12589 Odsłony
- Ostatni post 10 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: Fargoth w cieniach skąpane
Wszystko działo się wyjątkowo szybko. Za szybko. Carmilla nie spodziewała się tak prężnie działającej straży w Fargoth. Już chwilę po tym, gdy Archiwista wezwał pomoc, dwaj strażnicy stawili się w drzwiach. Rog… - 19 Odpowiedzi
- 12589 Odsłony
- Ostatni post 10 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: Fargoth w cieniach skąpane
Przyjemnie spędzało się czas w "Wesołym Podróżnym". Nikt nie zawracał głowy głupimi sprawami, można było się spokojnie napić i wypocząć. Carmilla zaczęła nawet ignorować zapach mirry, który bił od Niebianki. Pi… - 19 Odpowiedzi
- 12589 Odsłony
- Ostatni post 10 lat temu Wyświetl najnowszy post
-