Alethor Septon jest człowiekiem honoru. Dotrzymuje obietnic oraz przyrzeczeń. Działa w imię wewnętrznego kodeksu, gdzie na pierwszym miejscu stoi zwalczanie zła pochodzącego z Otchłani. Wierzy on, iż wszelkie istoty, które stamtąd pochodzą, coraz bardziej przyczyniają się do degrengolady tego świata i drażnią Prasmoka. Na wszelkie zło, które zamieszkuje ten świat zawsze znajdzie się sprawiedliwość - twierdzi Alethor. Jest zdyscyplinowany i eliminuje tylko magiczne istoty, nie przykładając wagi do ścigania zbirów chodzących wokół. Zazwyczaj jest surowy, tego nauczył go pobyt we frakcji Strażników. Rzadko kiedy okazuje uczucia. Czuje respekt wobec Strażników wyższych rangą. Boi się tego, że kiedyś będzie musiał zrezygnować ze swojej funkcji, a pamięć o obronie tego świata przed złem przeminie.

Alethor jest średniego wzrostu, dobrze zbudowanym mężczyzną. W swojej lekkiej zbroi i płaszczu budzi respekt nie tylko wśród członków grupy Strażników, ale także wśród przybyszów z Otchłani, których zwalcza. Gdy pada deszcz, śnieg, jest zimno, zapada noc, bądź chce pozostać tajemniczy, zakłada swój płaszcz, na którym widnieją posrebrzane znaki symbolizujące przynależność do Strażników. Pod kapturem płaszcza skrywa ciemne, krótkie włosy oraz ciemne oczy, które zazwyczaj bywają surowe. Równie surowa jest jego twarz. W lewej ręce (Alethor jest leworęczny), Strażnik dzierży młot bojowy, po bokach ma wtopione dwa szmaragdy, które pełnią funkcję ozdobną.

Alethor urodził się w mieście Faargoth. Jest synem kowala. Od młodzieńczych lat był szykowany na następcę ojca, aż do czasu, gdy do miasta zawitało Bractwo Strażników. Byli w mieście przejazdem, ale młody Septon zainteresował ich, gdy ten ćwiczył przed rodzinną kuźnią. Alethora fascynowała kultura ludzi Północy, dlatego też lubował się w młotach, buławach oraz pismach runicznych.  Strażnicy zaproponowali układ ojcu Alethora - zabiorą młodego chłopca na szkolenie, podczas gdy ojciec dostąpi zaszczytu i zostanie przeniesiony do królewskiej służby, by wynagrodzić tę osobistą stratę. I tak też się stało. Jako, że chłopak nie był związany z ojcem, bez trudu opuścił miasto. Przez parę następnych lat był adeptem gildii Strażników. Przyzwyczajany był do ciężkich warunków, niekiedy zmuszany do stawania na granicy wytrzymałości. Podczas swoich nauk szczególną uwagę przykładał do Otchłani i do istot ją zamieszkujących. W imię prawa, honoru i dobra wszystkich ludzi chciał bronić ten świat przed nimi. Dlatego też wyszkolił się w podstawach Demonologii oraz Bestiologii, by skutecznie rozprawiać się z nieznanymi istotami. Gdy osiągnął dwudziesty rok życia, mistrz Bractwa Strażników - Arden - pasował Alethora na Strażnika. Od tamtej pory młody Septon samotnie przemierza świat Alaranii w poszukiwaniu źródła zarobku i w poszukiwaniu wszelkiej zarazy, która pojawia się z Otchłani.