Oglądasz profil – Sayuka

Ogólne
- Godność:
- Sayuka
- Rasa:
- Elf
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 220 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Nieznana.Połączone profile
Brak profili posiadających połączenia.
Atrybuty
Krzepa: | silny, raczej wytrwały, delikatny |
---|---|
Zwinność: | bardzo zręczny, szybki, precyzyjny |
Percepcja: | wyostrzony wzrok, czuły słuch, wyostrzone czucie, słaby zmysł magiczny |
Umysł: | bystry, błyskotliwy |
Prezencja: | piękny, nieokrzesany, charyzmatyczny |
Umiejętności
Szermierka | Mistrz |
---|---|
Doskonale posługuje się kataną. | |
Wspinaczka | Opanowany |
Lata spędzone w lesie robią swoje. | |
Aktorstwo | Opanowany |
Pismo | Biegły |
Skrywanie się | Podstawowy |
Cechy Specjalne
Język lasu | Zaleta |
---|---|
Nauczyła się porozumiewać z przeróżnymi roślinami, jak i zwierzętami, bez najmniejszego wysiłku. | |
Niezwykłe wyczucie | Zaleta |
Potrafi umiejętnie władać każdą bronią, zaraz po wzięciu jej do ręki, jakby ona sama ją tego uczyła, w przeciągu kilkunastu sekund. | |
Język elfów | Zaleta |
Wyuczony przez matkę. |
Magia: Rozkazy
Nowicjusz | |
Przedmioty Magiczne
Motyli talizman | Baśniowy |
---|---|
Srebrna broszka, zdobiona kamieniami szlachetnymi, w kształcie motyla. Chroni właściciela przed słabszymi zaklęciami. | |
Motyle skrzydła | Baśniowy |
Wykonane ze srebra i kamieni szlachetnych kolczyki, przypominające motylki. Nieco przyspieszają gojenie ran. |
Charakter
Sayuka... Nie, woli, aby ją nazywać Saya. Tak więc Saya jest typem lekkoducha, co czasem czyni ją osobą o kamiennym sercu, co raczej do końca prawdą
nie jest. Elfkę można zaliczyć do tych, co najpierw zrobią później pomyślą. Ogólnie dziewczyna w życiu kieruje się sercem, rozumem rzadziej.
Często upiera się przy swoim, choć nie zawsze ma rację... No prawie nigdy. Jest dobrą aktorką, gdy zajdzie taka potrzeba.
Szybko zmienia zdanie. Raz się uśmiecha, a za chwilę płacze. Można by rzec dorasta, ale kiedy to ludzie dorastają, ona dopiero uczy się chodzić. Cóż,
przecież jest elfem, żyje dłużej.
Mimo wszystko jest osobą pogodną, takim niepoprawnym optymistą... Zazwyczaj. W innym przypadku może być pesymistą jak i realistą... Krótko mówiąc,
ma dość zmienny charakter.
Wygląd
Sayuka jest niewysoką elfką o fioletowych oczach. Mały nos i niewielkie, różane usta, nadają dziewczynie uroku. Swoje różowe, niczym cukierek włosy,
długie do zakończenia pleców pozostawia luźno, aby opadały na ramiona. W spiczastych uszach nosi kolczyki. Ma duże, kształtne piersi i miłą dla oka
figurę. Zadbane paznokcie dopełniają wizerunku Sayuki. Od jej bladej cery odbijają się granatowo-czarne ubrania. Szata długa do kolan ze srebrnymi
zdobieniami, wygodne buty, medalion noszony pod szatą oraz długi, granatowy płaszcz z kapturem, nieco podniszczony, pod czym wszystko do ukrywa.
Na ramieniu nosi ciemną torbę, a w niej sakiewkę i parę innych takich. Na plecach ma pochwę wraz z kataną w środku.
Historia
Sayuka przyszła na świat w rodzinie szczęśliwej, zamożnej, pełnej. Rodzice pragnęli jej jako córki, taj najmłodszej z szóstki rodzeństwa, dotychczas
samych braci. Jednak, gdy tylko rodzina ujrzała ją, ich plany legły w gruzach. Co gorsza, nikt nie miał różowych, albo chociaż fioletowych włosów. Wręcz
przeciwnie, każdy nosił kolor zielony, ciemny. Wyszło na jaw, iż ojcem nie jest ''tatuś'', a ktoś inny. Pomimo to, elfy przemilczały tę sprawę, dla dobra
dziewczynki.
Od początku uczyli ją języka elfów, zwierząt oraz roślin. Bracia przezywali ją ''landrynką'', jak i cała reszta wioski. Istna sielanka. A pozory mylą. Podczas
swych sto osiemdziesiątych urodzin dostała katanę, oraz motyli talizman i skrzydła, niby ''na później''.
Owe później nadeszło dwa lata po tym. Tak od niechcenia powiedzieli, że jest już dorosła i ''może odejść''. Dziewczyna bez słowa opuściła dom, na płacz
zabrakło jej czasu.
Wędrowała po krainie, poznając co raz to ciekawsze istoty i zwierzęta. Przez pewien okres czasu miała nawet pupila, niestety szybko zdechł, był strasznie
chorowity. Później dziewczyna spotkała czarodzieja, który pomógł jej poznać moce medalionu, Zabrała mu księgę i ruszyła dalej.
Raz nawet zawitała do wioski, o dziwo elfy nie były zaskoczone. Choć, gdy chciała zajrzeć do swego byłego domu, zastała tam zupełnie nie znaną jej
rodzinę. Nieco zrozpaczona poszła dalej. Teraz nadal wędruje, szukając swego miejsca na ziemi...
-
- Najnowsze posty napisane przez: Sayuka
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: Karczma "Pod Błękitnym Smokiem"
Słuchając całej przemowy dziewczyny, nie odezwała się słowem, tylko kiwała głową. Zdziwiło ją, że ktoś może tak po prostu przyjść i uratować inną, nieznaną jemu osobę. Cóż, poradziłaby sobie sama, bez pomocy te… - 21 Odpowiedzi
- 19473 Odsłony
- Ostatni post 13 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: Karczma "Pod Błękitnym Smokiem"
Miło było włóczyć się po lesie, ale w dzień. Teraz, kiedy nastała noc, cała przyjemność gdzieś uciekła. Tak więc aktualnie dziewczyna przebywała w mieście. Jeszcze godzinę temu chodziła uliczkami, przyglądając … - 21 Odpowiedzi
- 19473 Odsłony
- Ostatni post 13 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: Prośby o sprawdzenie KP
Idąc za przykładem i kilkuminutowym zastanowieniem, proszę o sprawdzenie Karty Postaci. :| - 1983 Odpowiedzi
- 1110893 Odsłony
- Ostatni post 13 lat temu Wyświetl najnowszy post
-