Oglądasz profil – Shira
- Brak Avatara -
Ogólne
- Godność:
- Shira
- Rasa:
- Mroczna Elfka
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 87 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Aura o przeciętnej sile, cynowo-kobaltowej barwie i topazowej poświacie. Jej kolory są lekko przyćmione, jednak wciąż błyszczące, roztacza raczej chłód. Wokół niej słychać jęki agonii oraz dziwne, niezidentyfikowane dźwięki. Wydziela zapach ziemi. W dotyku aura jest twarda, sztywna, o gładkiej powierzchni, jak i ostrych krawędziach. W smaku natomiast czuć słono-gorzką nutę.Połączone profile
Atrybuty
Krzepa: | silny, wytrwały |
---|---|
Zwinność: | bardzo zręczny |
Percepcja: | przytępiony smak, b. wyostrzone czucie, czuły zmysł magiczny |
Umysł: | silna wola |
Prezencja: | piękny, godny |
Umiejętności
Czytanie i pisanie | Biegły |
---|---|
Taniec | Opanowany |
Łucznictwo | Mistrz |
Jazda konna | Biegły |
Czytanie Aur | Opanowany |
Pływanie | Opanowany |
Muzykalność | Podstawowy |
Krawiectwo | Biegły |
Znajomość języka elfów | Biegły |
Wspinaczka | Opanowany |
Akrobatyka | Mistrz |
Etyka | Podstawowy |
Skradanie się | Biegły |
Cechy Specjalne
Przetrwanie | Zaleta |
---|---|
Pod ziemią trzeba walczyć o przetrwanie, drowy mają to w genach | |
Wrażliwość na ostre światło | Zaleta |
Trudno nie być na nie wrażliwym, po całym życiu spędzonym pod ziemią... | |
Infrawizja | Zaleta |
Umiejętność widzenia w ciemnościach wysysana wraz z mlekiem matki |
Magia: Inkantacje
Magia Śmierci | Mistrz |
---|---|
Magia Cienia | Adept |
Maagia Demonologiczna | Adept |
Nie jest mistrzynią w tej dziedzinie, ale z zapałem się szkoli |
Przedmioty Magiczne
Topaz | Zaklęty |
---|---|
Kamień został zaklęty, gdy Shira przyszła na świat, ma zapewniać jej inteligencję, bystrość i urodę. |
Charakter
Shira była jedną z tych istot, z którymi nie rozmawia się zbyt przyjemnie, z jej ust słowa sączyły się niczym jad. Starała się panować nad swymi
emocjami, być twardą, działać tylko według planu, nigdy nie płakać, nie użalać się nad sobą. Były to tylko siłą wmówione jej przez rodziców cechy. W jej
duszy zawsze jednak błąkała się stara, miła i wrażliwa elfka.
Pewnego dnia dane jej było poznać co to miłość. Dzięki Gabrielowi odnalazła samą siebie. Choć dalej jest dumna i uparta, a hartu ducha i ironicznych
uwag jej nie brakuje, znów jest wrażliwa. Często zachowuje się impulsywnie, wręcz ryzykownie. Jest miła (choć na swój unikalny sposób). Czasem
jednak potrafi kogoś zranić, gdy znów odezwą się u niej złe nawyki. Często na jej ustach pojawia się miły, czasem sarkastyczny uśmiech. Chętnie pomaga
innym osobom. Jest osobą dobrą, choć ktoś mógłby się nie zgodzić, widząc jej czarnomagiczne umiejętności. Za swoich przyjaciół mogłaby oddać życie.
Jeśli ją zranisz, strzeż się, bo nie jest to osoba, która łatwo porzuca zemstę. Nie zawaha się zabić swoich wrogów, czy kogoś, kto zagraża jej bliskim.
Wygląd
Shira jest niezwykle piękna, co uważa za swój atut i chętnie to wykorzystuje. Pod zgrabnie uformowanymi brwiami, pod wachlarzem czarnych rzęs
umiejscowione są duże, niebieskie oczy, w których czai się odrobina ironii.
Pełne, zmysłowe usta kuszą mężczyzn, choć niewielu poznało ich smak. Ma czarne włosy, z jaśniejszymi pasmami, a jej skóra jest ciemna. Jest osobą
dość wysoką, mierzy 178cm. Jej figura jest niezwykle zgrabna, duże piersi, cienka talia i dość szerokie biodra. Jej skóra jest ciemna, jak na drowkę
przystało. Na plecach ma wytatuowane, ciemne runy. Nikt nie wie, co one oznaczają, ponieważ polecił zrobić je stary mag, twierdząc, że kiedyś
przydadzą... Porusza się z gracją, czasem dla rozluźnienia wykorzystując akrobatyczne zdolności. Kiedy zapragnie, potrafi poruszać się bezszelestnie.
Nosi na sobie czarny,
wygodny strój. Luźną koszulę, szorty nad kolana, oraz sandały. Często zakłada czarny płaszcz z kapturem, podbity ciepłym futrem. Na ramieniu nosi
torbę, a na plecach zaś łuk i kołczan ze strzałami. W kołczanie jest kilka zatrutych, które wykorzystuje na specjalne okazje.
Historia
WSPOMNIENIE Z DZIECIŃSTWA przywołane z pamięci, dzięki Gabrielowi.
Mała dziewczynka biegła przez komnaty biblioteki. Wokół rozbrzmiewał dziecięcy śmiech.
-W życiu mnie nie dogonisz!- krzyknęła do pędzącego za nią chłopaka. W chwilę potem razem
leżeli na ziemi cali dygocząc ze śmiechu. Shira usiadła na ziemi i uśmiechnęła się do chłopaka.
Odkąd pamiętała byli najlepszymi przyjaciółmi. Dziwne, że mama i tata nie byli z tego
zadowoleni. Nagle dziewczynce ze strachu rozszerzyły się źrenice. Dzieci na podłodze zamarły
wsłuchując się w odgłos kroków. Zaraz potem zza regału wyszedł wysoki mężczyzna, który
wyglądał, jakby na twarz nałożono mu maskę, nie pozwalającą na okazywanie żadnych
emocji. Shira poderwała się z miejsca, to samo uczynił Swain. Mężczyzna podszedł do
dziewczynki i chwycił ją za ucho, po czym zaczął ciągnąć ku wyjściu. Mała zaniosła się
płaczem.
-Nie będziesz płakała!- zawołał ze złością- Masz być twarda? Nie rozumiesz? W naszej
rodzinie nie ma miejsca dla słabeuszy!- krzyczał. Shira zdławiła szloch. Cicho tylko
chlipała. Wreszcie dotarli do jej komnaty.- I nie będziesz się z nim więcej spotykać!
Shira rzuciła się na łóżko i zamknęła oczy. Nie będzie już płakać... Zadowoli swojego
ojca. Nie ma miejsca na słabości...
PRZESZŁOŚĆ
Shira urodziła się w podziemiach, gdzie drowy przed kilkoma wiekami znalazły mieszkanie. Urodziła się w szanowanej rodzinie, a jej rodzice postanowili
ją wychować na znawczynię mrocznej magii. Gdy skończyła 8 lat, musiała skończyć z zabawami z dziećmi. Jej rodzice znaleźli starego maga, który
postanowił ją uczyć. Ten szybko odkrył w niej potencjał magiczny i zaczął ją szkolić. W dzień jej 14 urodzin mag nakazał wytatuować jej na plecach runy,
nie mówiąc co one oznaczają. Po tym zabiegu jej oczy zamieniły się jasnym błękitem. Dziewczyna była wychowywana na wojowniczkę, oraz maga. Jej
rodzice zrobili to także, ponieważ elfka została uznana przez Radę Starszych, za zbyt delikatną. Wychowanie było twarde i surowe. Drowka jednak nigdy
nie zatraciła do końca jej wrodzonej wrażliwości i impulsywności. Mało komu jednak ją okazuje.
TERAŹNIEJSZOŚĆ
W wieku kilkudziesięciu lat, rodzice posłali elfkę do górnego świata. Chcieli, by coś osiągnęła, w podziemiach przeczytała niemalże wszystkie książki i
zwoje dotyczące kierunków magii, miała poszukać czegoś innego w słonecznym świetle. Shira z zapałem poczęła przygotowania do podróży i już miesiąc
później wydostała się na powierzchnię. Z podziemi wyszła w Szepczącym Lesie. Tam znalazła Sagę, jej towarzyszkę, z którą się- o dziwo- zaprzyjaźniła. Są
sobie bezgraniczne oddane. Pierwszym więc, co zrobiła po przybyciu do miasta, było nauczenie się języka zwierząt. U pewnego rzemieślnika udało jej się
dostać specjalne siodło i od tej pory podróżuje na Sadze, której to nie przeszkadza. Od tej pory błądzi po Alaranii w poszukiwaniu wiedzy. Czasem zdarza
jej się tej pomóc komuś, zwłaszcza jeśli ma dobry humor. Jednak są także chwile, gdy drowka obojętnie przechodzi obok potrzebujących. Nie potrafi się
do końca odnaleźć po tym, jak rodzice i surowe wykształcenie zadusiło jej charakter...
Pewnego dnia, podróżując drowka spotkała na brzegu jeziora mężczyznę. Shira przegrała wewnętrzną walkę, ze swoimi uczuciami i zakochała się w
tajemniczym nieznajomym. Dzięki Gabrielowi elfka odnalazła swą prawdziwą osobowość, a jej życie radykalnie się zmieniło...
C.D.N
-
- Najnowsze posty napisane przez: Shira
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: [Szpital] Dziewczynka z gorączką
Roześmiała się. - Do Valladonu sprowadziła mnie właśnie ta kontuzja. Przebywałam w pobliskich lasach - powiedziała z uśmiechem. Wpatrywała się przez chwilę w Aarona. Starała się go rozgryźć. - Wiem o czym myśli… - 32 Odpowiedzi
- 17112 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Szpital] Dziewczynka z gorączką
Shira spojrzała na niego. - Hmmm, nie wiem w sumie. - zamyśliła się - Zdaje mi się, że był to tylko jakiś przypadkowy myśliwy. Raczej nie celował we mnie. W sumie mogłam go hmmm - zaśmiała się - ukarać, ale wol… - 32 Odpowiedzi
- 17112 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Szpital] Dziewczynka z gorączką
Shira w spokoju znosiła wszystkie jego zabiegi, uśmiechając się lekko do mężczyzny, który ją opatrywał. Gdy wyciągnął nóż, nawet nie pisnęła, choć zasługi za taką postawę należałoby raczej przypisywać Kyoko. Be… - 32 Odpowiedzi
- 17112 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-