Oglądasz profil – Elsigar
- Brak Avatara -
Ogólne
- Godność:
- Elsigar Lavro an Anarloth
- Rasa:
- Człowiek
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 23 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Platynowo-żelazna aura o słabej sile i obsydianowej poświacie. Wokół niej nie słychać żadnego dźwięku. Pachnie skórą, piżmem, stalą i krwią. W dotyku jest twarda i ostra a w smaku gorzka.Połączone profile
Brak profili posiadających połączenia.
Atrybuty
Krzepa: | silny, wytrwały, wytrzymały |
---|---|
Zwinność: | bardzo szybki, niedokładny |
Percepcja: | dobry wzrok, pozbawiony zmysł magiczny |
Umysł: | pojętny, ineligentny, b. silna wola |
Prezencja: | Ładny, charyzmatyczny |
Umiejętności
Jeźdźciectwo | Mistrz |
---|---|
Polowanie | Biegły |
Przetrwanie | Biegły |
Skradanie się | Biegły |
Targowanie się | Opanowany |
Tropienie | Biegły |
Kowalstwo | Mistrz |
Tresura | Opanowany |
Postać przez kilka lat uczyła się tego fachu jak również zyskała w nim spore umiejętności. | |
Etykieta | Opanowany |
Prawo | Podstawowy |
Władanie bronią | Mistrz |
łucznictwo | Biegły |
Strategia | Opanowany |
Taktyka | Biegły |
Uniki | Biegły |
Śpiew | Podstawowy |
Postać umie zaśpiewać wiele pieśni wojennych, jak również religijnych | |
Znajomość dziczy | Podstawowy |
Postać przez lata musiała przetrwać w dzikich terenach, krajach, pustyni i stepach. | |
Gotowanie | Podstawowy |
No cóz, samotnych dwóch mężczyzn musi nauczyć się gotować chociażby w podstawie. | |
Pisanie i czytanie | Podstawowy |
Tylko dzięki znajomości z trubadurem poznał tajniuki pisania i czytania. | |
Poezja | Podstawowy |
Postać jest osłuchana z wieloma znamymi trubadurami, poetami, jako źe w czasie podróży często spędzał wiele czasu słuchając śpiewu i recytacji przyjaciela |
Cechy Specjalne
Klątwa | |
Magia: Intuicyjna
Nowicjusz | |
Przedmioty Magiczne
Mroczny | |
Charakter
Elsigar jest człowiekiem niezwykle odważny i nieustępliwy. Posiada swój własny szkielet moralny, którym się kieruje. Nie schodzi nikomu z drogi, no chyba że jest świadom że nie ma z nim szans, lub przeciwnik to powszechnie znany i szanowany wojak. Jest zdecydowanie łagodniejszy niż jego ojciec, mniej kłótliwy, chyba że bardzo mu na czymś zależy. Nie lubi krzywdy ludzkiej, dlatego zwykle pomoże uciśnionym, ale też nie świetnie zna prawa rządzące się wojną. Nie buntuje się przeciw nim, a jedynie akceptuje. Równie mocno ceni sobie spokój, ład i porządek. Jego miecz wyskakuje z pochwy jedynie kiedy nie ma innego wyjścia. Nie trwoni słów na byle czcze gadanie. Polubił i docenił jednak poezje swego przyjaciela i współpodróżni-ka Trubadura. Często prosi go by ten usiadł przy ognisku i śpiewał mu ballady, o romandach i prawdziwej miłości po grób. Ma nieco cyniczne podejście do kwestii swojego ojca i sławy jaka wokół niego urosła.
Wygląd
Elsigar podobnie jak jego ojciec należy do dobrze zbudowanych silnych mężczyzn i sławnych wojowników z tą różnicą od urodzenia był blondynem. Jest to coś dziwnego gdyż od pokoleń w rodzie Anarloth rodzili się czarnowłosi mężczyźni. Długie poniżej ramion włosy nosi rozpuszczone z tą różnicą że przód spięty jest w kitkę. Włosy mają tendencje do falowania się. Nosi brodę wraz z mniej gęstymi wąsami. Jego rysy twarzy są widoczne , twarde choć kiedy się uśmiecha nabierają pewnej łagodności. Ubiera się w zasadzie wyłącznie w rzeczy wojownika, nosi prostą, niezwalniającą ruchów tunikę, kolczugę , pas z mieczem, spodnie szyte z końskiej sierści , oraz wysokie wiązane na rzemienie buty. Do tego zielony płaszcz zdobiony w złote hafty.
Historia
Jedyny syn kniazia Ellestilla an Anarloth i szlachcianki o której nie wiele wie. Wychowany przez swojego ojca, w jego pałacu. Ich więź należała zawsze do skomplikowanych, gdzie ojciec próbował wymóc posłuszeństwo zaś Elsigar swoje racje. Bardzo trudno żyło im się pod jednym dachem często kłócąc się o wszelkie ważne i mniej ważne zdarzenia i racje. Jedyną rzeczą jaka mocno ich spajała to temat wojny, walki i koni. Ellestill dołożył wszelkich starań by jego syn, stał się wielkim wojownikiem. Była to wykańczająca nauka i jedyna jaką Elsigar nienawidził do końca życia i jednocześnie widział efekty. W wieku 15 zim został wysłany na wojnę by tam sprawdzić swoje umiejętności i nauczyć się żyć jak mężczyzna. Na wojnie cechami go wyróżniającymi była szaleńcza brawura, odwaga i niemożliwy szał wojenny w jaki wpadał ilekroć znajdował się w ogniu walki. Niestety właśnie te cechy zgubiły go w czasie z ostatnich bitw, co nie pozwoliło mu wrócić do domu. Został potężnie raniony i jak na złość nie znaleziony wśród pogorzeliska, dopiero po długim jak mu się zdaje czasu leżenia znaleźli i cudem nie dobili okoliczni chłopi. W nie wielkiej wiosce leżał wiele dni a nawet miesięcy nim odzyskał w pełni siły, jednak nie znał na tyle dobrze tych terenów, jak również usłyszał iż braweńczycy wygrali z Lirien i ci ostatni podkulając ogon wrócili do domu. Osiadł zatem w wiosce ucząc się fachu kowala, stając się jednym z najlepszych kowali.
Zapewne zostałby w tej wiosce gdyby nie pewien sympatyczny i żywy trubadur który wpadł w tarapaty. Jak to poeta poderwał nie właściwą kobietę, przez co miał zostać stracony przez miejscowego grodzierżce. Elsigar jednak pomógł mu uciec i wyruszyli w świat, w drogę powrotną. Kiedy dotarła do nich wieść o turnieju jaki ma być organizowany w Astron - oris, Marcabru postanowił namówić przyjaciela by powrócił w rodzinne strony i dowiedział się co stało się z jego ojcem. Wojownik długo bronił się przed tym, w końcu uznał że pojadą tam i służyć tam jako kowal, jednakże drugim jego celem jest wywiedzenie się więcej o swoim ojcu.
-
- Najnowsze posty napisane przez: Elsigar
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: [Komnaty księżniczki Triany] Kara.
Chwycił ją za rękę przyciągając bliżej, odgarnął jej kosmyki włosów za uszy. - Kochanie...nie umiem się nie ciebie gniewać, nie umiem czuć do ciebie nic innego niż miłość i troskę. - Lecząc w lochu martwiłem … - 32 Odpowiedzi
- 17555 Odsłony
- Ostatni post 13 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Komnaty księżniczki Triany] Kara.
- Dobrze kochanie. Spróbował wstać, nie okazało się to aż tak proste jak myślał. Jednak po dłuższej chwili walki z własnym ciałem usiadł. Spojrzał uważniej na swoją damę. - Już możesz się mną zająć. Ale czy … - 32 Odpowiedzi
- 17555 Odsłony
- Ostatni post 13 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Komnaty księżniczki Triany] Kara.
Mężczyzna leżący na łóżku nieruchomo powoli uniósł głowę. Spojrzał na kobietę. - Nie, nie śpię.... - jego głos być dosyć słaby. Znów oparł głowę o pościel, nie czuł się najlepiej, prawdę powiedziawszy bardzo ź… - 32 Odpowiedzi
- 17555 Odsłony
- Ostatni post 13 lat temu Wyświetl najnowszy post
-