Żelazna Twierdza[Żelazna Twierdza] Koronacja Królowej.

Twierdza wznosząca się na wzgórzu górującym nad miastem Rododendronia. Jej ściany w przeciwieństwie do większości tego typu budowli zostały wykonane z żelaza i kamienia. Twierdza jest bardzo stara, a sposób jej powstania ginie w pomrokach dziejów. Legenda głosi, iż mury twierdzy pamiętają jeszcze czasy świetności Środkowego Królestwa.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Tantris... - odezwała się ciszej - wiem, że masz rację, z pewnością wszyscy się ucieszą, ale nie chcę na razie tego ogłaszać całemu dworowi, rozumiesz? - anielica delikatnie ją skarciła.
- Ktoś inny powinien dowiedzieć się wcześniej, nim cała Twierdza zacznie plotkować. Poza tym, chciałabym to zachować dla siebie przez jakiś czas. To znaczy dla mnie i dla mężem. Dwór może plotkować o koronacji, o gościach, nie potrzebuje kolejnego tematu do dyskusji. A ja... chciałabym się choć krótko cieszyć prywatnością. To w końcu nasze dziecko. Ja wiem, że w przyszłości będzie rządzić wielkim krajem, że zostanie władcą, że będzie miało mnóstwo obowiązków, że wtedy nie będzie tylko nasze. Ale teraz jest, nie należy do dworu, do państwa, nie jest głową kraju. Tylko małą istotką i chciałabym żeby przez chwilę tylko tym było. Dla dworzan, dla poddanych to dziecko jest następca tronu, nie tylko zwykłym dzieckiem.
Tantris
Kroczący w Snach
Posty: 227
Rejestracja: 12 lat temu
Rasa: Mroczny Elf
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Tantris »

- Oczywiście Niaro - uśmiechnęła się.
- Jeśli sądzisz, że komuś coś powiem, to się mylisz. To zostanie między nami, dziękuję ci za zaufanie. Cieszę się po prostu wraz z Tobą.
Patrzyła teraz szczerze na swoją przyjaciółkę. Naprawdę chciała dla niej samego dobra.
- Masz rację, najpierw o dziecku powinien wiedzieć twój mąż. Sama zadecydujesz, jak również król, kiedy powiecie o tym innym. Ja będę milczeć, nikt się niczego ode mnie nie dowie.
Zasłoniła usta jakby chcąc podkreślić, że nic nie powie w tej sprawie.
- Możesz mi zaufać. Tak samo jak prosiłabym cię być ty nie mówiła nikomu o moim stanie. No, tylko królowi jeśli pomówisz z nim na temat mojej sprawy. Ale chciałabym tak długo jak się da zachować to w tajemnicy.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Nie twierdziłam nigdy, że komuś powiesz. Rzekłam jedynie żebyś była bardziej dyskretna - powiedziała anielica najłagodniej jak umiała. Tantris nie różniła się zbyt wiele od innych pod pewnymi względami, ona również widziała w tym dziecku następce tronu, nie karciła jej za to, po prostu czarnowłosa od razu zauważyła, że ucieszy się dwór. Miała rację, lecz ta reakcja upewniła anielicę, że mimo wszystko cudzoziemka widzi w jej dziecku to co inni.

Woda w kąpieli nie stygła dzięki zaklęciom, lecz anielica powoli zaczynała czuć się znużona i zmęczona. Poza tym w komnacie zaczynało robić się dla kobiety zbyt parno i duszno. Zauważyła, że w takich warunkach zaczyna dostawać zawrotów głowy. Przywołano więc dwórki, które umyły dwóm kobietą włosy, obmyły ciała, a potem pomogły wyjść z wody, aby natrzeć je pachnącymi olejkami, a na koniec ubrać. Isanna zajęła się Tantris, a potem odprowadziła ją do swoich komnat. Reszta kobiet zatroszczyła się o swoją panią. Anielica miała ochotę od razu pójść do króla i z nim porozmawiać. Była nawet gotowa złamać pewne zasady etykiety, żeby to zrobić. Niestety po kąpieli w łaźni, czuła się tak słabo, że dwórki musiały odprowadzić ją do łoża. Nie została nawet przebrana w suknie, a jedynie w świeża nocną koszulę. Choć za oknami świeciło jeszcze słonce, ogrzewając twierdzę, królową ogarnęło tak wielkie zmęczenie, że zasnęła.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 12 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Będę Niaro - powiedziała z uśmiechem Tantris.
Potem jednak nadszedł czas na skończenie kąpieli. Dlatego Tantris bez słowa pozwoliła umyć Isannie swoje włosy, a potem wsmarować w ciało olejki. Dla Tris było to niezwykle krępujące stać na środku łaźni otoczona przez dwórki, do tego pozwalać się dotykać Isannie. Ale nic nie powiedziała, wszak powinna czuć się zaszczycona. To nie ona zajmowała się kimś, a ktoś nią. Potem dwórka odprowadziła ją do jej komnat.

Ciąg Dalszy: Tantris

W czasie kiedy Niara zasnęła w łożu, dwórki jak można się było domyśleć postanowiły poinformować króla o złym samopoczuciu swojej pani. Wiadomo było powszechnie, że zdrowie i samopoczucie królowej jest dla żelaznego władcy bardzo ważne.
Król natomiast w tym czasie, rozmawiał z Ronanem jak również Ceadric' em na temat praw jakie zamierzał wprowadzić. Wiedział bowiem, że prawa nie można ot tak dołączyć do już istniejącego. Właśnie dlatego kazał przywołać do siebie Ministra Prawa oraz Namiestnika, by z nimi wpierw omówić sprawę dodatkowych przywilejów dla królowej. Ronan był zaskoczony postanowieniami króla, żaden bowiem z dotychczasowych władców twierdzy, nie zmieniał praw królowej. Ceadric natomiast zdawało się, że popierał pomysł króla. Od niedawna została namiestnikiem, ale królowa zyskała spory szacunek w jego oczach od samego początku. Kiedy jednak do kancelarii wszedł Ferr za nim zaś Anna, król natychmiast dał znak by dwórka podeszła. Kobieta skłoniła się nisko, ruszyła w jego stronę i na ucho przekazała wieści Elladorowi. Mężczyzna podniósł wzrok zaniepokojony.
- Teraz to się stało? - zapytał król Anna w odpowiedzi pokiwała głową.
Ellador pomyślał chwilę, wstając jednak ostatecznie od stołu.
- Moi panowie, dokończymy rozmowę później. Mam ważniejsze sprawy, teraz jesteście wolni - powiedział twardo i krótko odsyłając ich nagle z kancelarii. Sam wstał, wyszedł z pomieszczenia i natychmiast ruszył do komnat sypialnych. Jego kroki obijały się echem od ścian i sufitu. Zaraz za nim szli już zbrojni chrzęszcząc zbroją. Po chwili dotarli do komnat, władca wszedł do środka, zaś strażnicy zostali na zewnątrz. Król od razu podszedł do łoża na którym spała żona. Dwórki zebrane w komnacie ukłoniły się nisko zgodnie z etykietą. Mężczyzna usiadł na brzegu łoża i delikatnie odgarnął jasne włosy żony za ucho. Chwilę zastanawiał się czy nie obudzić śpiącej Niary, potem jednak pomyślał, że może zostanie po prostu przy niej.
- Możecie wszystkie odejść - powiedział cicho do kobiet zgromadzonych w komnacie.
- Farr przynieś mi dokumenty z kancelarii będę pracował tutaj - dodał po chwili. Faktycznie usiadł przy niewielkim stole, który znajdował się w pomieszczeniu. Ferr skłonił się nisko i podreptał po dokumenty. Po niedługim czasie wrócił niosąc dodatkowe świecie i zwoje zapisane ręką króla. Ponieważ jego pan nie kazał mu odejść, usiadł z boku na niskim zydelku biorąc na ręce Szafirkę by gładzić ją delikatnie po futerku. Ellador natomiast wrócił do przeglądania pism i dokumentów, co jakiś czas spoglądając na śpiącą żonę.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Anielica obudziła się jakąś godzinę później. Słońce już zaszło, a na zewnątrz zrobiło się szaro. Ferr zapalił wszystkie świecie w komnacie i napalił w kominku. Potem, choć nie został odesłany przez króla zniknął za drzwiami drugiej komnaty, która była wspólną sypialnią króla i królowej. Wiedział bowiem, że tam również należy napalić i pilnować ognia.
Budząc się, Niara przekręciła się na bok, nim otwarła oczy, wyciągnęła rękę spod przykrycia i położyła ją na pościeli. Dotarły do niej trzaski palonego w kominku drewna. Kiedy uchyliła powieki zobaczyła, że na zewnątrz jest już ciemno, a w komnacie zapalono świecę. W pobliżu nie dostrzegła jednak żadnej ze swoich dwórek, co było niepokojące. Podniosła się, opierając plecy o wezgłowie łoża. Dopiero teraz dostrzegła króla siedzącego przy stole i ślęczącego nad jakimiś pergaminami. Nie bardzo rozumiała co się stało, że oddalono jej damy dworu, a król pracuje w jej komnacie.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 12 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

Ellador właśnie przejrzał kolejny długi pergamin, odnalazł to czego szukał i skrupulatnie zapisał to na drugim. Poczuł się nieco zmęczony, od siedzenia w jednej pozycji. Przekręcił głowę na boki, by poruszyć zesztywniałym karkiem. Wtedy uniósł wzrok znad stołu na swoją żonę.
- Niaro... - uśmiechnął się łagodnie i wstał. Podszedł do łożka, by usiąść na jego skraju.
- Jak się czujesz ukochana? - zapytał delikatnie chwytając ją za dłoń.
- Anna powiedziała mi że słabo i źle się czułaś. Zmartwiłem się i wolałem pracować tutaj, by czuwać przy Tobie.
Delikatnie odgarnął jej jasne włosy za ucho.
- Wyglądasz już lepiej. A jak się czujesz? - zapytał jeszcze raz.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Och... Anna przesadza - powiedziała spokojnie anielica, ale uśmiechnęła się czule do męża, ściskając jego dłoń.
- Nic mi nie jest i nie było. Uwierz mi. Anna niepotrzebnie cię martwiła. Byłam tylko zmęczona. W łaźni było duszno i zrobiło mi się trochę słabo, ale poza tym nic mi nie jest - wyciągnęła do niego rękę i położyła mu ją na policzku.
- Kocham Cię, wiesz... - powiedziała patrząc mu w oczy. Niara rzadko mówiła te ważne słowa, nie uważała bowiem, by ciągle powtarzanie ich było potrzebne. Dla niej miały one szczególną wagę i nie chciała, by kiedykolwiek straciły swoją moc. Nie musiała ich mówić zawsze, to, że go kochała wyrażała w swoich czynach, poza tym wiedział co do niego czuję.
- Cieszę się, że przyszedłeś. Miło jest zobaczyć Cię po przebudzeniu. Zdążyłam się już stęsknić - rzekła szczerz, uśmiechając się do niego w ten sam czuły sposób co wcześniej.
- Pewnie jest już późno - na moment skierowała swój wzrok w stronę okna, za którym było już ciemno.
- Nie sądziłam, że będę spać tak długo.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 12 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Martwiłem się - powiedział łagodnym głosem.
- Cieszę się, że Anna mi powiedziała. Nawet jeśli nie potrzebnie to uczyniła - z chęcią przytulił policzek do jej dłoni. Przymrużając na chwilę zmęczone oczy.
- Ja ciebie też kocham Niaro - otworzył oczy by powiedzieć jej to patrząc na nią.
- I wiesz, stęskniłem się tak bardzo, że czuwałem tutaj. By móc spojrzeć na twą twarz kiedy tylko się obudzisz.
- Owszem zrobiło się już późno. Może znów spędzimy wieczór sami? - przybliżył się by złożyć czuły i subtelny pocałunek na jej ustach.
- Skoro ty tęsknisz do mnie ukochana, a ja do ciebie.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- A chciałeś spędzić go w... większym towarzystwie? - spytała dość niepewnie. Skoro siedzieli sami, w jej komnacie, skoro wyprosił stąd służbę i dwórki, to chyba oczywistym było, że raczej nikogo już nie będzie w ich komnatach. Chyba, że Ellador miał jakieś inne plany, o których Niara nie wiedziała. Być może miała ich czekać jakaś wieczerza, z gośćmi, o której nie została wcześniej poinformowana.
- Jeżeli mamy jakieś inne zobowiązania, wstanę. Nie musimy niczego odwoływać i spędzać czasu tylko we dwoje - zaczęła się tłumaczyć, choć nie bardzo rozumiała całą sytuację. Uśmiech znikł z jej twarzy. W tej chwili przekonana była, że zapomniała o czymś ważnym, o czym przypominał jej w tej chwili król. Zmarszczyła czoło, bo za nic nie mogła sobie przypomnieć co to mogło być i czy naprawdę mieli jakies plany, o których ona zapomniała.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 12 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Wybacz moja droga... nic nie było zaplanowane - powiedział szybko widząc jej reakcję.
- Żadnego ważnego spotkania, ceremonii... - pokręcił głową wyciągając swoje ręce by chwycić ją za dłonie.
- Źle się wyraziłem wprowadzając cię w błąd. Chcę żebyśmy zostali tak jak teraz we dwoje. Jedynie Ferra poproszę by przyniósł dla ciebie i mnie wieczerze.
Klasnął w dłonie dwa razy i za drzwi do sąsiedniej komnaty pojawiła się głowa sługi.
- Wejdź Ferze- zaprosił go gestem do środka.
- Chciałbym abyś przyniósł mi i królowej wieczerze.
Ferr kiwnał natychmiast głową zadowolony, że może uczynić coś dla króla.
- A co sobie łaskawa pani życzy? - zapytał zabawnie przekręcając głowę - Ferr zapamięta i przyniesie. Ferr dobry sługa.
Uśmiechnął się i skłonił jeszcze niżej przed parą królewską czekając na słowa Niary.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

Niara poczuła, że i tym razem nic nie wyniknie z ich rozmowy. Wszystko plątało się i było nie tak. Zdążyła już mocno zdenerwować się faktem, że mogła o czymś zapomnieć. Wyjaśnienia króla oczywiście dotarły do niej i tylko pokiwała głową, że rozumie, ale czar chwili prysł. I nie dało się już tego zmienić. Uśmiechnęła się do męża, choć w sposób zgoła inny od poprzedniego. Kiedy wezwał Ferra, sługę również obdarzyła uśmiechem.
- Niech będzie cokolwiek - powiedziała do sługi.
- Tylko niech przygotują mi mleko - dodała. Wszyscy wiedzieli, że królowa nie piła wina, ale warto było to przypomnieć. Mogło się przecież zdarzyć, że ktoś o tym zapomni. Niara nie miała w tej chwili na nic ochoty, ale wiedziała, że nie powinna się głodzić. Kiedy obudziła się odczuwała głód, ale każde zdenerwowanie powodowało, że żołądek ściskał jej się i przestawała mieć ochotę na jakąkolwiek strawę. Tak jak w tej chwili.

Ferr pokiwał siarczyście głową.
- Ferr przyniesie - odparł. Król wcześniej powiedział już mu co chce zjeść na wieczerze, więc nie czekał już na jego słowa, a tylko skłonił się, odwrócił i pokuśtykał do drzwi. Niara powiodła wzrokiem za wychodzącym sługą. Kiedy zamknął za sobą drzwi spojrzała znów na męża.
- Jak Ci miął dzień? - spytała, zupełnie odbiegając o tematu, na który chciała rozmawiać.
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 12 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

Król pocałował jej dłoń delikatnie i przysunął się bliżej.
- Nie szczególnie dobrze, bo daleko od Ciebie.
- Stęskniłem się i zmartwiłem.... - dodał po chwili.
- A jak Tobie minął dzień? - zapytał. Sam zamilkł wpatrując się w Niarę z pasją. Zdawało mu się, że każdego dnia, zapomina jak wygląda. Zaś wieczorami patrzył na nią, jakby chciał każdy szczegół, każdą rysę twarzy zapisać w pamięci na nowo. Usiadł bliżej niej i objął ją ramieniem przysuwając do siebie. Nie powiedział ani słowa, ale zaczął delikatnie gładzić jej włosy, przytulając się do niej.
- Opowiadaj o wszystkim moja droga, z chęcią dowiem się o wszystkim.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Niewiele rzekłeś - stwierdziła trochę zawiedziona. Nie chciała jednak naciskać, być może stało się coś, o czym nie chciał mówić, czym nie chciał jej martwić. Sądził w końcu, że jest chora. Przecież nie bez powodu anielica zasłabła. Naprawdę nie zamierzała męczyć go w tej chwili pytaniami, skoro wyraźnie nie chciał mówić. Kiedy ją objął oparła głowę o jego ramię wzdychając cicho. Z chęcią dała się przytulić, bo choć w komnacie rozpalono ogień w kominku, było jej dosyć chłodno. W dodatku czuła się ostatnio bardzo stęskniona. Nie domagała się jego uwagi, ale czuła, że potrzebuje jej więcej. Miała wrażenie, że wynika to najbardziej z tego jak zmieniał się ich związek, nie z jej odmiennego stanu. Na początku po prostu go nie kochała, trudno więc by za nim tęskniła. Spodziewała się w końcu, że jej przyszły mąż będzie okrutnym tyranem, tymczasem okazało się inaczej. Spotkała kogoś, kogo pokochała. Powoli przyzwyczajała się do myśli, że nie jest już sama, choć nie była szczególne wylewna, zdarzało się jej zwierzać. A każde takie zwierzenie było zaiste wielkim postępem z jej strony.
- Rozmawiałam z Tantris - zaczęła - chciałabym jej pomóc. Ma problem. Obiecałam jej, że porozmawiam o tym z Tobą. Tylko proszę nie złość się od razu i nie rozkazuj... - jej słowa zabrzmiały dość poważnie, jakby zakładała, że Ellador natychmiast zażąda od Ronana wzięcia Tantris za żonę.
-Tris będzie miała dziecko... z Ronanem, ale ona nie chcę mieć go za męża, twierdzi, że ani ona go nie kocha, ani on jej. Spytała mnie, czy ma mu powiedzieć, choć nie chce za niego wychodzić. Odpowiedziałam jej, że nie wiem, bałam się, że jeśli mu powie zażądasz od Ronana ślubu. A nie chcę żeby była nieszczęśliwa. Skoro uważa, że lepiej będzie jej samej... Choć wiem, że nie godzi się nikomu kłamać. Po prostu nie wiedziałam co mam jej powiedzieć...
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 12 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Bo i cały dzień moje myśli były przy Tobie moja droga. Dzień wydał mi się zupełnie szary i nieciekawy, ale w moich myślach byłaś ty. I nagle wszystko odzyskało swoją barwę. I choć czasami nie okazuję ci tyle uwagi ile bym chciał, wiec Niaro że noszę ciebie w swym sercu i umyślę co dziennie. Poświęcam ci każdą wolną chwilę i zamyślam się nad tym cóż takiego robisz w swoich komnatach - uśmiechnął się delikatnie.
- Jednakże ostatnio nad moją głową zbierają się chmury, obawiam się o wiele rzeczy, wciąż trawi mnie niepokój spowodowany kolejną zdradą na zamku. Niepokoi to me serce Niaro, a przecież... - przerwał myśl, uznają że nie ma sensu o tym mówić dalej. Chwilę milczał po prostu tuląc się do kobiety. Nie wyobrażał sobie nie być blisko niej każdego dnia, nie kochać ją tak jak kochał. Była istotnie wszystkim, każdego dnia tęsknił do niej, jakby pierwszy raz ją spotkał. I chyba nic tego zmienić nie mogło. Długo jednak nie powiedział nic, jakby się zastanawiając głęboko nad słowami Niary, które usłyszał chwilę wcześniej.

- Dobrze zrobiłaś Niaro. Prawo mówi jasno co w takim momencie trza zrobić, sam bym tego żądał od Ronana. Nie godzi się by twa przyjaciółka będąc brzemienną nie pozostawała pod opieką ojca dziecka. Nie wydam rozkazów, ale nie podoba mi się jej zachowanie. Ronan to dobry mężczyzna, nie skrzywdzi ani jej ani dziecka, a zadba o nią. Znam go od wielu lat, razem się wychowaliśmy, to człowiek honoru, nie skrzywdzi jej, a tak Tris... - westchnął cicho - wiesz jaka jest jej sytuacja już teraz na zamku? Pomów z nią jeszcze Niaro, jako, żona lorda zyska sobie większy szacunek niż jako matka dziecka, którego ojca nic nie zna.
Ellador mówił spokojnie i łagodnie, jednak wyraźnie pewnie. Nie podobało mu się zachowanie Tris, ani sposób prowadzenia się. Z Ronanem też chciał zamówić słowa, względem tej sprawy.
Awatar użytkownika
Niara
Pani Snów
Posty: 2129
Rejestracja: 15 lat temu
Rasa: Anioł Światła
Profesje: Władca , Mag , Opiekun
Ranga: Administrator
Uwagi administracji: Jeśli macie do mnie jakieś pytania, chcecie porozmawiać, zapytać o koncept na postać, o pozwolenie na nowe konto, czy cokolwiek innego - najłatwiej złapać mnie na discordzie lub przez PW. UWAGA! Jeśli twoja KP, po umieszczeniu prośby w temacie, czeka na sprawdzenie dłużej niż 3 dni, zapytaj o nią na kanałach prywatnych - PW, discord.
Kontakt:

Post autor: Niara »

- Sądzisz, że mnie się to podoba... - powiedziała cicho.
- Doskonale wiem jak o niej mówią i serce łamie mi się na samą myśl. Ale... ja wierzę, że Tantris się zmieni. Naprawdę w to wierzę. Przecież każdy czasem błądzi. Nawet Ty kiedyś byłeś inny. Oczywiście, że wolałabym się dowiedzieć, że wyjedzie za Ronana i będzie z nim szczęśliwa, ale ona go nie kocha... on jej też nie. Z pewnością by o nią zadbał... tylko co dalej... Dlaczego przez trzydzieści siedem zim unikałeś małżeństwa? Bo nie chciałeś się żenić bez miłości, ale wcale nie unikałeś kochanek. Tantris różni się tylko tym, że nie jest królem i jest kobietą. Ja po prostu bardzo nie chcę ich unieszczęśliwiać, ani mojej przyjaciółki, ani Twojego przyjaciela. Już wolę zaopiekować się nią i jej dzieckiem bez męża. Gdybym była na miejscu Ronana pojęłabym Tantris za żonę i wzięła odpowiedzialność za swoje czyny, ale skoro Tantris nie chce?
Awatar użytkownika
Ellador
Zsyłający Sny
Posty: 346
Rejestracja: 12 lat temu
Rasa: Człowiek
Profesje:

Post autor: Ellador »

- Czasami miłość przychodzi z czasem, wpierw masz... - zamilkł na chwilę.
- Chcę być rozsądny, myśleć jak król, ale pomyślałem sobie, jak byś się czuła gdyby ciebie zmuszono. Wyszła byś za mąż, za kogoś kto cię nie kocha, owszem szanuje, dba o twoje potrzeby, ale to wszystko. Aż serce mi się łamie, kiedy o tym pomyślę - objął ją na chwilę mocniej, jakby miała zaraz zniknąć.
- Z drugiej strony, to nie może być tak, że Tris nosi dziecko Ronana, a on o tym nie wie. W dodatku nie jest jej mężem, w Rododendroni bardzo mocno dba się o honor, etykietę, wizerunek. Zapewne przesadnie, jednak to delikatna sprawa.
- Chciałbym by mój przyjaciel, przynajmniej dowiedział się jaka jest prawda. Możemy powiedzieć mu to osobiście, żeby nie było rozgłosu. Cóż on postąpi, to już jego sprawa. Jednak może przemówi Tris do rozumu i ona jednak zechce za niego wyjść.
- Przynajmniej spróbowałbym dać szanse Ronanowi i Tris w wyborze. Wszak każdy ma prawo do podjęcia, jego zdaniem słusznych decyzji. Czy pozwolisz mi przekazać wieść Ronanowi, a może ty wolisz to zrobić? - ostatnie pytanie zadał bardzo łagodnym głosem. Był to głos którym sugerował Niarze, że władca nie jest do końca pewien decyzji, zatem można to przedyskutować. Ellador starała się zaznaczać tonem głosu, o których rzeczach jest gotów pomówić, a nawet zmienić, a które decyzję podjął ostatecznie. Cicho westchnął zbliżając swoje usta do skroni żony i składając na nich jeden pocałunek.
Zablokowany

Wróć do „Żelazna Twierdza”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość