Rzeka Motyli[brzeg rzeki] Przechadzka

Rzeka wije się i przedziera przez najróżniejsze zakątki Andurii, Wypływa z gór i ciągnie się równiną, przepływając przez Valladon, oplatając lasy i pradawne kryjówki smoków. Odwiedza też miejsce gdzie mieszkają motyle, miejsce którego nikt nigdy nie widział a istnieje ono tylko w mitach... może Tobie uda się je odnaleźć.
Awatar użytkownika
Valaenor
Szukający drogi
Posty: 48
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Smok
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Valaenor »

- słyszałem cos o ubraniu, zdaje mi się ze damskim. widziałem kilkanaście mil stąd jak leciałem takie ubrania, suszyly się gdzieś koło południa, teraz pewnie już sa suche - powiedział uprzejmie smok. lubił pomagać. zwłaszcza takim tajemniczym damom...
na avku są obie postacie Val'a jednocześnie. tak mi się udało znaleźć ;)
----------------------------------------------------------------------
Awatar użytkownika
Eileen
Błądzący po drugiej stronie
Posty: 53
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eileen »

Bądź co bądź Eileen nie miała za bardzo wyboru ...
- No skoro tak bardzo chcesz nam pomóc to czemu nie ... jeśli teraz znajdziesz w locie te ubrania byłybyśmy wdzięczne gdybyś nam je oddał - powiedziała z obojętnością w głosie. może gdyby miała mniej ważne sprawy bardziej zwróciłaby swą uwagę na smoka ...
W każdym bądź razie smok odleciał. Zrobiło się zimno i zawiał lekki wiatr ...
Eileen wytężyła umysł i za pomocą magii rozpaliła ognisko.
Eriana na początku trochę się wystraszyła, ale potem przekonało ją ciepło które dawały płomienie.
Awatar użytkownika
Eriana
Szukający drogi
Posty: 49
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Syrena
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eriana »

Eriana spojrzała się na mężczyznę. Przestraszyła się, wyrósł tak nagle ... jakby spod ziemi ...
Chciała już schować się pod wodą kiedy spojrzała a Eileen. W jej oczach nie było widać strachu lub nieufności. Postanowiła jej zaufać i została na brzegu ... jednak słowem się nie odezwała.
Dopiero gdy smok odleciał zapytała się dziewczyny
-On na prawdę przyniesie mi ubranie? Chciałabym jak najszybciej zacząć naukę chodzenia jednak jest to niemożliwe bez ubrania ... - powiedziała zmartwiona.
Awatar użytkownika
Nefertari
Szukający drogi
Posty: 27
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Wróżka
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Nefertari »

Nefertari kompletnie nie wiedziała co się w okół niej dzieje. W cieplutkim szaliku od Eileen usnęła jak niemowlę.
Może i dlatego też nie wyczuła obecności smoka i nie krzyczała jakby spotkała diabła.
Śniło jej się jak biegła po łące pełnej kwiatów ... a zaraz za nią jej wszyscy "przyjaciele" o dziwo była szczęśliwa. Zastanawiała się czy wolałaby nic nie wiedzieć i być szczęśliwą czy też raczej jak się stało dowiedzieć całej prawdy i odlecieć w smutku ...
Awatar użytkownika
Valaenor
Szukający drogi
Posty: 48
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Smok
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Valaenor »

Valaenor skinął lekko głową. Wolał reakcję pod tytułem "utrata zainteresowanie", od reakcji pod tytułem "Paniczna ucieczka" lub "fireball". Odsunął się trochę. Jego srebrne włosy zaczęły się jarzyć jasnym światłem, po chwili blask się rozlał na całą postać elfa i bardzo szybko nabrał kształtów smoka.. blask prysnął i nieopodal nich stanął smok wysoki w kłębie na dwóch dorodnych chłopa i będący niemal ideałem piękna... Skończonym durniem musiał być ten, kto uważał, że smoki są paskudne. Skrzydła potężnie śmignęły w stronę ziemi i Val odleciał w kierunku wymienionej wioseczki. Ludzie uciekli przed min w popłochu, więc bez trudu złapał pazurami kilka sukienek, uważając żeby ich nie podziurawić. Po czym poleciał z powrotem nad rzeczkę. Lądując upuścił sukienki nieopodal ogniska - Proszę, macie sukienki odezwał się głos bezpośrednio w głowie Eileen i syreny. - Gdybym był potrzebny, możecie spróbować kontakować się ze mną. Nazywam się Valaenor. A teraz muszę lecieć. Nie dobrze jest dla smoka nocować poza jego grota. Łowcy i tak dalej. Bywajcie - powiedział jeszcze i odleciał w stronę Równiny Maurat.
na avku są obie postacie Val'a jednocześnie. tak mi się udało znaleźć ;)
----------------------------------------------------------------------
Awatar użytkownika
Eileen
Błądzący po drugiej stronie
Posty: 53
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eileen »

Eileen podniosła jedną z sukienek. Miała dość prosty krój, była wykonana z dość grubego materiału i co najważniejsze powinna być wygodna ...
-No to moja droga pora pożegnać się z wodą skoro chcesz być wiarygodnym człowiekiem ... - powiedziała do syreny uśmiechając się ...
malutką wróżkę odstawiła na ziemię niedaleko ognia ...
Podała dłoń Erianie i wyciągnęła ja na brzeg. Po chwili gdy tylko krople spłynęły jej z ogona, łuski zamieniły się w skórę. jej oczom ukazały się nagle dwie, zgrabne kobiece nogi.
Jednym mocniejszym ruchem podniosła ją do pozycji pionowej i zaczęła ubierać. Teraz wyglądała jak normalna kobieta z krwi i kości, jak zwyczajna mieszkanka wsi ...
Eileen odsunęła się lekko do tyłu i pociągnęła Erianę za sobą ...
- Jedną nogę do przodu drugą, potem drugą ... Tylko pamiętaj o unoszeniu ich do góry i zginaniu trochę kolan ...
Awatar użytkownika
Eriana
Szukający drogi
Posty: 49
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Syrena
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eriana »

Kiedy obeschła z wody i jej ogon zamienił się w nogi zrobiło jej się zimno. Jednak ubrania które dała jej Eileen zmieniły tą sytuację.
Na początku niepewnie stała na nogach jednak potem z biegiem czasu czuła się pewniej. Kiedy Eileen kazała zrobić jej pierwszy krok ... zrobiła go lecz niepewnie ... kolana uginały się pod nią ... nie były przyzwyczajone do noszenia takiego ciężaru.

Jej nauka trwała długo zrobiły sobie przerwę dopiero o świcie. Eileen rozłożyła koc niedaleko ogniska. Kobiety zasnęły na nim jak niemowlęta ...
Awatar użytkownika
Nefertari
Szukający drogi
Posty: 27
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Wróżka
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Nefertari »

Obudziła się gdy słońce górowało już na niebie ... Ociągnęła się i ziewnęła głośno. Była wyspana jak nigdy dotąd ..Nie chciało jej się wychodzić z ciepłego szalika Eileen ... Podskakiwała więc w kierunku śpiących towarzyszek tam zaś ułożyła się przy ich głowach i o dziwo znów zasnęła.
Chodziła po lesie, za nią zaś maszerowało stado różnorodnych robaków. Słuchali się jej z niewiadomych przyczyn ... i choć pewnie poza snem uznałaby i=je za ohydztwo i uciekła przed nimi tam gdzie pieprz rośnie ... Teraz była całkiem spokojna i przyjaźnie nastawiona do nich ... Nefertari otworzyła na chwilę oczy i sen prysnął ... Po chwili jednak przekręciła się na drugi bok i znów oddała się Pani Snów i Marzeń ...
Awatar użytkownika
Death
Szukający Snów
Posty: 183
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Przemieniona, dawniej pół elf, p
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Death »

Death szła wolnym krokiem. Choć było bardzo wcześnie, nie chciało jej się spać. Znów miała koszmar, którego nie pamiętała po przebudzeniu. Westchnęła i pokręciła głową, jakby chciała odgonić jakąś myśl. Obiecałam sobie, że pogoń za przeszłością zostawiam na później, przypomniała sobie ostro. Koszmary koszmarami, kiedyś miną. A ja nie mam ochoty na samodzielne poszukiwania. Wolałabym raczej się do kogoś przyłączyć i iść gdzie oczy poniosą... Zatrzymała się zdziwiona.

Przed nią na kocu spały dwie kobiety. I jeszcze jedna wróżka, Death zauważyła ją dopiero po chwili. Przyjrzała się dokładniej śpiącym i zauważyła, że jedna ma rysy typowe dla czarodziejek. Wyczuwała w niej także opanowaną magię, coś z Kręgu Żywiołów. Nie chciało jej się skupiać bardziej, zamiast tego spojrzała na drugą z kobiet. U niej wyczuwała znacznie więcej magii, jednak również nie chciało jej się sprawdzać dokładniej. Zawsze może to bez przeszkód zrobić później. U wróżki również było coś z Kręgu Żywiołów, co raczej typowe dla przedstawicieli tej rasy.

Death usiadła opodal, czekając aż nieznajome się obudzą. Może zechcą ją w swej kompanii? A jeśli nawet nie, to z chęcią porozmawia z kimś chwilę. Nie miała po temu okazji, odkąd opuściła Ekradon i Therenta. Westchnęła cicho i nieco smentnie, zaraz jednak odgoniła ponure myśli. Żyje się dalej, uznała i zapatrzyła na nieznajome. Która obudzi się pierwsza?
*
- A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć.

"Czarodzicielstwo", Terry Pratchett
Awatar użytkownika
Eriana
Szukający drogi
Posty: 49
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Syrena
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eriana »

Eriana obudziła się gdy słońce górowało nad widnokręgiem ...
Poczuła się dziwniej sucha .... ale nie przeszkadzało jej to ... Przetarła oczy rękoma ... na kocu obok słodko drzemały jeszcze jej towarzyszki ... ogień choć rozpalony wczesnym wieczorem wciąż się palił ... i w tedy dopiero ujrzała kobietę ...dość wysoką... o kruczoczarnych długich włosach ... siedziała na przeciwko ... tak jakby była ich niańką i pilnowała by słodko spały i nie rozrabiały ...
Kim była? Eriana na początku pomyślała, że jest to duch wodny ... i że rozmyje się gdy syrenka znów potrze oczy ... jednak to nic nie dało ...kobieta nadal tkwiła w swoim miejscu ... Teraz przestraszyła się nie na żarty ... Szturchnęła lekko Eileen tak, by ta się obudziła ...
Awatar użytkownika
Eileen
Błądzący po drugiej stronie
Posty: 53
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eileen »

Obudziło ją lekkie szturchnięcie w ramię ... powoli uniosła powieki ... jej oczom ukazała się zwykła, jesienna szarość nieba ...
-Jeszcze chwilkę ... - powiedziała zaspana - przecież się nie pali ...
Jednak kiedy Eileen zamknęła oczy znów poczuła szturchnięcie ... usiadła i spojrzała pytająco na Erianę ... ta jednak nie patrzyła się na nią , lecz na kobietę siedzącą na drugiej stronie ogniska ...
-Kim jesteś i dlaczego zakłócasz nasz spokój ? - zapytała wciąż zaspana ... ukradkiem ziewnęła i znów spojrzała się na postać ... nie zdawała sobie nawet sprawy z tego, że ta istota jest z krwi i kości ... że może być niebezpieczna ...
Awatar użytkownika
Nefertari
Szukający drogi
Posty: 27
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Wróżka
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Nefertari »

Zaraz po tym jak Eileen wstała, podmuch wiatru obudził i ją ... nagle zrobiło jej się bardzo zimno ... skuliła się na kocu i zaczęła się trząść z zimna ... chciała już prosić czarodziejkę, żeby ta zaczarowała jej ubrania, gdy spostrzegła, że oczy obu kobiet utkwione są w jednym punkcie ... Wzniosła się w górę na swoich małych skrzydełkach i podleciała bliżej ognia ... jej oczom ukazała się elfka? Nefertari nie wiedziała do końca kim ta istota jest ...
-No słyszałaś ? Kim jesteś i czego tutaj szukasz ? - powtórzyła swym skrzeczącym głosem, gdy zaspana Eileen zadała pytanie ...
Awatar użytkownika
Death
Szukający Snów
Posty: 183
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Przemieniona, dawniej pół elf, p
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Death »

- Spokojnie - Death uniosła ręce, jakby chciała pokazać, że niczego nie ukrywa. - Nie mam złych zamiarów - zapewniła pospiesznie. Trzy na jedną, to nie byłaby równa walka... Nawet bez magii. - Po prostu przechodziłam tędy... Szukam jakiejś przygody i towarzystwa... Najlepiej płci pięknej - uzupełniła. - W każdym bądź razie zobaczyłam Was jak spałyście i pomyślałam, że może będę się mogła do was przyłączyć, jak już się obudzicie - dziewczynie plątały się trochę słowa i zdawała sobie z tego doskonale sprawę. Jednak nic nie mogła na to poradzić. - To jak? - spytała po chwili i powiodła po kobietach wzrokiem z nadzieją. Miała już dość samotności. Dopiero po chwili zorientowała się, że nie odpowiedziała na pierwsze pytanie. - Ja... nazywam się Death. To nie jest moje prawdziwe imię, tylko przezwisko... Nie pamiętam, jak się naprawdę nazywam. Jak mówiłam, obecnie szukam przygody. Mogę się Wam przydać... i nic w zamian nie chcę - zapewniła pospiesznie.
*
- A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć.

"Czarodzicielstwo", Terry Pratchett
Awatar użytkownika
Eriana
Szukający drogi
Posty: 49
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Syrena
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eriana »

Eriana po raz kolejny spojrzała się z zaciekawieniem na Eileen ... właściwie taka decyzja należała do niej ... osobiście Eriana czuła niepokój w sercu ... i może trochę wstydu ... wolała chyba uczyć się chodzić i być człowiekiem tylko z kimś kogo poznała ... Eriana nie była pewna co do tej kobiety ... może i nie była wrogo nastawiona ale ...
Eriana spojrzała na Death to na Eileen ... czekała aż Eileen coś powie ...
Awatar użytkownika
Eileen
Błądzący po drugiej stronie
Posty: 53
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eileen »

Eileen zastanawiała się przez dłuższą chwilę ... nie wiedziała co powiedzieć ... wiedziała, że kobieta jest niegroźna ... i wiedziała, że Erianie będzie niezręcznie uczyć się ludzkich sztuk ...
Przez las przebiegł rudy lis ... Ptaki rozśpiewały się ... Powiał silny wiatr .. Brązowozłote liście spadły z drzew i poszybowały ku niebu ...
Niektóre z nich wpadły do rzeki ... inne popędziły dalej w świat ...
Zastanawiała się co odpowiedzieć Death ...
Awatar użytkownika
Death
Szukający Snów
Posty: 183
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Przemieniona, dawniej pół elf, p
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Death »

Dziewczyna nerwowo potarła o siebie palce dłoni. Nie lubiła przedłużającej się ciszy.
- Ja naprawdę mogę się na coś przydać - powiedziała nieśmiało. Po chwili dodała nieco pewniej:
- wiecie, mogę... - zawahała się na moment, uznała jednak, że i tak należy im to zdradzić. - Potrafię wyczuwać i blokować magię. Nie na zawsze, oczywiście, tylko dopóki zechcę, albo jestem w pobliżu... I umiem też trochę walczyć sztyletem.
Death spojrzała po twarzach kobiet, niepewna, jak na to zareagują. Nie miała pojęcia, dokąd zmierzają, ani czy ta umiejętność byłaby dla nich w jakiś sposób przydatna...
*
- A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć.

"Czarodzicielstwo", Terry Pratchett
Zablokowany

Wróć do „Rzeka Motyli”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości