Rzeka Motyli[brzeg rzeki] Przechadzka

Rzeka wije się i przedziera przez najróżniejsze zakątki Andurii, Wypływa z gór i ciągnie się równiną, przepływając przez Valladon, oplatając lasy i pradawne kryjówki smoków. Odwiedza też miejsce gdzie mieszkają motyle, miejsce którego nikt nigdy nie widział a istnieje ono tylko w mitach... może Tobie uda się je odnaleźć.
Awatar użytkownika
Eriana
Szukający drogi
Posty: 49
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Syrena
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eriana »

Eriana po raz kolejny spojrzała się z zaciekawieniem na Eileen ... właściwie taka decyzja należała do niej ... osobiście Eriana czuła niepokój w sercu ... i może trochę wstydu ... wolała chyba uczyć się chodzić i być człowiekiem tylko z kimś kogo poznała ... Eriana nie była pewna co do tej kobiety ... może i nie była wrogo nastawiona ale ...
Eriana spojrzała na Death to na Eileen ... czekała aż Eileen coś powie ...
Awatar użytkownika
Eileen
Błądzący po drugiej stronie
Posty: 53
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eileen »

Eileen zastanawiała się przez dłuższą chwilę ... nie wiedziała co powiedzieć ... wiedziała, że kobieta jest niegroźna ... i wiedziała, że Erianie będzie niezręcznie uczyć się ludzkich sztuk ...
Przez las przebiegł rudy lis ... Ptaki rozśpiewały się ... Powiał silny wiatr .. Brązowozłote liście spadły z drzew i poszybowały ku niebu ...
Niektóre z nich wpadły do rzeki ... inne popędziły dalej w świat ...
Zastanawiała się co odpowiedzieć Death ...
Awatar użytkownika
Death
Szukający Snów
Posty: 183
Rejestracja: 13 lat temu
Rasa: Przemieniona, dawniej pół elf, p
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Death »

Dziewczyna nerwowo potarła o siebie palce dłoni. Nie lubiła przedłużającej się ciszy.
- Ja naprawdę mogę się na coś przydać - powiedziała nieśmiało. Po chwili dodała nieco pewniej:
- wiecie, mogę... - zawahała się na moment, uznała jednak, że i tak należy im to zdradzić. - Potrafię wyczuwać i blokować magię. Nie na zawsze, oczywiście, tylko dopóki zechcę, albo jestem w pobliżu... I umiem też trochę walczyć sztyletem.
Death spojrzała po twarzach kobiet, niepewna, jak na to zareagują. Nie miała pojęcia, dokąd zmierzają, ani czy ta umiejętność byłaby dla nich w jakiś sposób przydatna...
*
- A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć.

"Czarodzicielstwo", Terry Pratchett
Awatar użytkownika
Eriana
Szukający drogi
Posty: 49
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Syrena
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eriana »

Eriana wiedziała, że wszystko zależy od niej ...
Zastanawiała się ... bo choć wstydziła się trochę kobiety ... co jej miała powiedzieć ? Pójdź sobie! ?
A w sumie jeśli ma żyć w tym świecie ... musi otworzyć się na ludzi i nowe znajomości ... nie może być wiecznie zamknięta Nie tego chciała mama...
-A umiesz gotować lub uczyć chodzić ? - zapytała się kobiety.
Nie chodziło jej o to, że Eileen źle uczyła ... ale może jak będzie podtrzymywana przez dwie osoby szybciej się nauczy ...
Awatar użytkownika
Death
Szukający Snów
Posty: 183
Rejestracja: 13 lat temu
Rasa: Przemieniona, dawniej pół elf, p
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Death »

Zawahała się przez moment, zdziwiona.
- Gotować... coś tam umiem. Moja przybrana matka mnie uczyła. Ale uczyć chodzić... - Znów chwila wahania. Potem dziewczyna wzruszyła ramionami - Sądzę, że to nie będzie trudne. Nie bardzo miałam dotąd okazję... - spojrzała z zaciekawieniem na Erianę.
Zastanawiała się, czy byłoby to bardzo nie w porządku, gdyby zapytała otwarcie po co jej ta nauka? To znaczy, wiekszość kobiet w jej wieku umiała chodzić, a te co nie mogły, to już raczej żadnych nadziei na nauczenie się nie miały. Death uznała jednak, że nie takie pytanie byłoby jednak nie na miejscu i tylko stała, czekając co powiedzą pozostałe kobiety. Na wyjaśnienia wcześniej czy później przyjdzie pora.
*
- A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć.

"Czarodzicielstwo", Terry Pratchett
Awatar użytkownika
Eileen
Błądzący po drugiej stronie
Posty: 53
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eileen »

Spojrzała na kobietę z uśmiechem ...
- Jak widać zostajesz z nami ... - mówiąc to uśmiechnęła się jeszcze szerzej ...
W tym samym czasie podleciała do niej wróżka ...
-Lecę w stronę łąki ... jestem głodna ... - szepnęła jej do ucha - później wrócę ...
W tej chwili i Eileen przypomniała sobie o jedzeniu ... robiła się głodna ... usłyszała jak jej brzuch domaga się jedzenia ...
- Przepraszam że pytam, ale ... umiesz łowić ryby ?- zwróciła się do Death ...
Nie chciała by Eriana wracała do wody, a później znów musiała przyzwyczajać się do nóg ...
Awatar użytkownika
Death
Szukający Snów
Posty: 183
Rejestracja: 13 lat temu
Rasa: Przemieniona, dawniej pół elf, p
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Death »

- Nie - Death ze smutkiem pokręciła głową. - Ale mam sporo prowiatu, zaopatrzyłam się w Ekradonie. Z chęcią się podzielę. - Mówiąc to, usiadła na ziemi i wyjęła z woreczka u pasa suchary i suszone owoce. Mięsa nie lubiła, więc go nie zakupiła. - Częstujcie się - zachęciła.
Zastanawiała się, kiedy będzie odpowiedni czas na pytania. W sumie dlaczego nie teraz?, pomyślała. Zerknęła na Eileen.
- Dokąd zmierzamy? - spytała. - Macie jakiś konkretny cel, czy po prostu idziecie przez świat?
*
- A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć.

"Czarodzicielstwo", Terry Pratchett
Awatar użytkownika
Eileen
Błądzący po drugiej stronie
Posty: 53
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eileen »

-Cóż z tego co wynika ... zostaniemy tutaj ... potem może przeniesiemy się w stronę lasu ... - powiedziała cicho - nie mamy zbyt wielkich planów ... a jakiejś szczególnej przygody też nie szukamy ...
Spojrzała w stronę lasu ... coś malutkiego fruwało w powietrzu ... coś co odbijało od siebie promienie słoneczne ... mknęło niepewnie w ich stronę .. jak później się okazało była to mała Nefertari, która właśnie wróciła ze śniadania ...
- No to co robimy ?- spytała się swoim skrzeczącym głosikiem. Eileen powoli przyzwyczajała się do niego ...
Mała usiadła jej na ramieniu i przyglądała się nowej znajomej.
Awatar użytkownika
Nefertari
Szukający drogi
Posty: 27
Rejestracja: 13 lat temu
Rasa: Wróżka
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Nefertari »

Nefertari siedziała na ramieniu Elieen i oblizywała kąciki warg z resztek pyłku kwiatowego.
Nie był on zbyt dobry, zbliżała się zima ... a w zimę kwiatów nie ma ... Kiedy mieszkała na polanie wraz z innymi wróżkami zawsze robiła zapasy na tą porę roku ... teraz jednak , kiedy podróżowała nie myślała o zimie ... aż do teraz ... znów przypomniał jej się rodzinny dom ... czy tęskniła ? Oczywiście, że tak ... Ale w jej sercu nadal była zbyt duża uraza by wrócić ...
-No słucham ? - powiedziała po chwili z lekkim wzburzeniem ...
Awatar użytkownika
Death
Szukający Snów
Posty: 183
Rejestracja: 13 lat temu
Rasa: Przemieniona, dawniej pół elf, p
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Death »

- Cóż , w takim razie przyłaczę się do was tylko na kilka dni - uprzedziła Death. - Chwilowo potrzebuję jakiejś przygody, żeby się... odreagować. To dłuższa historia.
Spojrzała z zainteresowaniem na malutką wróżkę. Pierwsz raz widziała przedstawiciela, czy raczej przedstawicielkę, tej rasy. Uznała, że każda wiedza może się przydać, więc przypatrzyła się dokładnie Nefertari. Następnie odwróciła wzrok, bojąc się zostać posądzoną o wścibskość.
*
- A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć.

"Czarodzicielstwo", Terry Pratchett
Awatar użytkownika
Eriana
Szukający drogi
Posty: 49
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Syrena
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eriana »

Eriana chciała jak najszybciej stać się podobna do człowieka ... dlaczego? może dlatego, że w świecie syren czuła, że jej nie akceptują i miała nadzieję że na stałym lądzie się to zmieni ...
Cciała jak najszybciej zacząć znów naukę ... chciała poruszać się z gracją jak Eileen ... tylko jak wytłumaczyć to Death?
-Widzisz ... jest taka sytuacja, nie wiem czy ją uznasz za przygodę ... - Erianę zdziwiła swoja śmiałość, po raz pierwszy odezwała się do nowo poznanej kobiety ... no nie licząc Eileen ...
-Jestem syreną i uczę się chodzić jako ziemska istota ... Eileen i Nefertari mi w tym pomagają ... nie wiem ... czy ty też byś chciała ... nie dla wszystkich może być to "ciekawe" ... jeśli nie interesuje Cię taka "przygoda" nie przejmuj się ... możesz odejść - ostatnie słowa powiedziala ciszej ... nie chciała by zabrzmiało to tak, jakby ją wyganiała ...
Awatar użytkownika
Death
Szukający Snów
Posty: 183
Rejestracja: 13 lat temu
Rasa: Przemieniona, dawniej pół elf, p
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Death »

Death już miała powiedzieć, że z chęcią pomoże przez kilka dni, a potem je opuści, kiedy nagle wyczuła wokół siebie zawirowanie magii o ogromnej sile. Ta siła zdumiała ją najbardziej, jak dotąd nie zetkneła się z czymś takim. Rodzaj magii też był bardzo dziwny, bardzo dziki i jednoczesnie ukierunkowany... na nią. Dziewczyna nie przejęła się tym za bardzo, jej "dar" zneutralizował już wiele zaklęć skierowanych w jej kierunku. Jednak tym razem czekała ją niespodzianka. Magią okazała się zbyt silna, zbyt dzika, by Death mogła ją zatrzymać. Dziewczyna poczuła, że przenosi się gdzieś. Widok przesłoniła jej ciemność.

Ciąg dalszy: Death.
*
- A czym byliby ludzie bez miłości?
GINĄCYM GATUNKIEM, odparł Śmierć.

"Czarodzicielstwo", Terry Pratchett
Awatar użytkownika
Eriana
Szukający drogi
Posty: 49
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa: Syrena
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eriana »

Eriana patrzyła na Death spodziewając się odpowiedzi.
Ta jednak nie nadeszła, za to ... wielki tunel otworzył się za plecami dziewczyny i Death w niego wpadła.
Eriana, Eileen i Nefertari siedziały przez chwilę w kręgu z otwartymi ustami ze zdziwienia. Nie wiedziały co powiedzieć ...
Eileen odwróciła się by spojrzeć co posłało pocisk .... jednak nikogo i niczego nie zauważyła.
-Eriana ... będziesz usiała się szybciej nauczyć chodzić. Zaczniemy naukę od wędrówki do miasta. - powiedziała stanowczo.
Wstała, zagasiła ognisko i schowała koc do plecaka.
Potem, podniosła Erianę, na jej ramieniu usiadła Nefertari.
Eriana szła niepewnie i zbyt uginała kolana, ale nie szło jej tak źle ....
Awatar użytkownika
Nefertari
Szukający drogi
Posty: 27
Rejestracja: 13 lat temu
Rasa: Wróżka
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Nefertari »

Nefertari siedziała na ramieniu Eileen. Na początku czciała jej pomóc, podtrzymać Erianę ... jednak okazało się, że syrenka ... a raczej dziewczyna jest dla niej za ciężka ...

Znów rozmyślała o dawnych przyjaciołach ... a w szczególności o Deneirze ...
Malutkie łzy pociekły jej z oczu ... wytarła jej jednak szybko. Nie chciała by jej towarzyszki to zobaczyły ... Nie chciała im opowiadać o swoim życiu ... liczyło się to co tu ... i teraz ...
Awatar użytkownika
Eileen
Błądzący po drugiej stronie
Posty: 53
Rejestracja: 14 lat temu
Rasa:
Profesje:
Kontakt:

Post autor: Eileen »

Eriana szła trochę chwiejnym krokiem, ale nie było tak źle ... jak na drugi dzień nauki ...
Dziewczyny doszły do miasta i skręciły w jedną z uliczek.

C.D
Zablokowany

Wróć do „Rzeka Motyli”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość