Oglądasz profil – Parais

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Parais De Pahlawan Dilahirkan Dari Ais
Rasa:
Zmiennokształtni, Smokołak
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
215 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Nieznana.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Parais
Grupy:

Skontaktuj się z Parais

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
10
Rejestracja:
10 lat temu
Ostatnio aktywny:
4 lat temu
Liczba postów:
4
(0.00% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Księga Boskich Praw
(Posty: 3 / 75.00% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
Prośby o sprawdzenie KP
(Posty: 2 / 50.00% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:silny, wytrwały, odporny
Zwinność:zręczny, bardzo szybki, dokładny
Percepcja:dobry wzrok, czuły słuch, czuły węch, wyostrzony zmysł magiczny
Umysł:bystry, błyskotliwy, silna wola
Prezencja:brzydki, godny, charyzmatyczny

Umiejętności

AlchemiaBiegły
ZielarstwoBiegły
MedycynaBiegły
Władanie Bronią białą (Lodowe ostrze)Mistrz
PolowanieOpanowany
AnatomiaBiegły
BotanikaBiegły
Pismo RunicznaOpanowany
Sporządzanie TruciznBiegły
KartografiaPodstawowy

Cechy Specjalne

LatanieDar
Po transformacji, Parais potrafi latać na swoich szkrzydłach
Mowa zwierzątZaleta
Jako, że jest smokołakiem, potrafi płynnie porozumiewać się w języku smoków, a przy okazji opanował wiele innych zwierzęcych języków
Przyśpieszona regeneracjaDar
Parais potrafi szybciej zasklepiać otwarte rany i inne uszczerbki na zdrowiu

Magia: Inkantacje

Dziedzina EnergiiAdept

Przedmioty Magiczne

Przeźroczysty pierścień, pokryty tajemniczymi runami w Smoczej Mowie.Tajemny
Artefakt pozwala na zmaterializowanie potężnego, lodowego ostrza, długiego na półtora metra, którym z łatwością można rozciąć nawet skałę. Parais nosi go na serdecznym palcu prawej ręki.

Charakter

Bezlitosny. Wysoce brutalny. W swoim krwawym działaniu, niespotykanie perfekcyjny. Zabija jednym, dokładnym ciosem. Podczas starcia. 

Jednak, gdy akurat nie morduje kolejnego z kolei nieszczęśnika, jest opanowany. Zachowuje wręcz stoicki spokój, co można usłyszeć w jego
głosie. Niski, przeszywający uszy dźwięk. Lubi mówić o sobie w trzeciej osobie. Poza pięknymi kobietami, jest to jedyne co lubi. Ma prosty
charakter. Coś mu się nie podoba, eliminuje to. Szybko i brutalnie. Nie jest rozmowny, zabawny, poczucia humoru tez nie ma. Mimo to jest
dobrym materiałem na towarzysza podróży. Ma niezwykle wyczulony słuch i węch, nawet podczas snu. Możesz spać spokojnie, jeśli wiesz, że
Parais jest po twojej stronie. Wbrew pozorom nie jest zły. Jest bardzo dobry. Broni uciśnionych i starszych. Dzieci i kobiety. Z własnej
inicjatywy. Polecenia wykonuje niechętnie. Jest twardzielem, ale zna się na medycynie, ziołach i roślinach. Jeśli przyjdziesz z potrzebą, nie
zostaniesz odtrąconyna.

Wygląd

Dość wysoki, bo mierzący 190 cm, dobrze zbudowany mężczyzna, przeciętnej urody. Długie, czarne włosy opadają luźno na ramiona, a twarz 

ozdabia lekko zapuszczona gęsta broda. Jego oczy są jakby połączeniem oczu człowieka i gada. Stwarzają pozór, iluzję. Gdy będziesz się w
nie wpatrywał dość długo i dokładnie, dostrzeżesz granicę między człowieczeństwem, a naturą potwora. Jak sam twierdzi, dodatkowej urody
dodaje mu wielka blizna idąca od oka, przez usta i chowa się w jego gęstym zaroście. Kiedyś był całkiem przystojny, ale lata i blizny po
starciach sprawiły, że teraz jest raczej odpychający. Co dziwne, jego twarz nie zniechęca kobiet, a wręcz przeciwnie. Z zewnątrz więc
wygląda jak zwykły człowiek, jednak ma pewną, ni to wadę ni zaletę, a mianowicie, będąc w ludzkiej postaci, cała jego klatka piersiowa jest
pokryta lodową zbroją. Wygląda jakby była wykuta w lodzie. Często służy mu to do obrony, jednak ludzie różnie reagują na jej widok. Parais
opanował też do perfekcji polimorfizację częściową, czyli potrafi zmienić tylko jedną część ciała w smoczy odpowiednik, na przykład zamiast
rąk, może mieć smocze łapy.

Smokołak: Jego dostojna, lodowa postać mieni się w odbitym słońcu. Jest wysoka na dwa i pół metra i cała jest pokryta lodowymi łuskami. W
paszczy tkwi rząd ostrych jak brzytwa i śmiertelnie niebezpiecznych kłów. Długie, silne łapy zakończone są wielkimi błyszczącymi pazurami.
Smokołaki, zwykle ogon mają zwieńczony szpicem, jednak Parais ma tam coś na pozór łapy, którą potrafi zręcznie złapać kogoś i podnieść,
aby
na przykład zmiażdżyć o skałę. Ogólnie wygląda jak typowy smokołak, poza tymi paroma szczegółami. Dochodzi do tego również kwestia
smoczej
broni podstawowej, czyli w wypadku lodowego smoka, jest to lodowy oddech. Zianie ogniem byłoby tu nie wskazane ze względu na strukturę
budowy ciała. Oddech ten może jednak różnie wykorzystać. Może strzelać lodowymi pociskami, zamrażać, odpychać. Ma też bardzo brutalny
i sadystyczny atak, mianowicie potrafi tak kontrolować swój oddech, że może zamrozić wnętrzności przeciwnika, doprowadzając go do
powolnej i bolesnej śmierci.

Historia

Parais De Pahlawan Dilahirkan Dari Ais II jest jedynym synem Paraisa De Pahlawan Dilahirkan Dari Ais I, morderczego, jednego z najlepszych, 
obrońcy twierdzy. Wszystko co potrafi teraz, w dużej mierze nauczył go ojciec. Jako człowiek ćwiczył się we władaniu wszelką bronią białą,
głownie lodowym ostrzem, materializowanym z pierścienia, który otrzymał od ojca, w
jeździe konnej i przetrwaniu. Jako smokołak, opanowywał swoje zdolności jak, lodowy oddech, latanie, posługiwanie się smoczą łapą na
ogonie.
Prowadził z ojcem koczowniczy tryb życia, co nauczyło go dostosowywać się do różnych warunków pogodowych. Co do matki, Parais sam
nic o
niej nie wie, a jego ojciec nigdy nie chciał mu o niej opowiedzieć. Trzymał syna twardą ręką. Codzienne ćwiczenia, polowania. Zdarzało się
też, że
zrywał go z posłania w środku nocy i szli na kolejne ćwiczenia. Dzięki temu stał się silny, wytrwały i opanowany. Znoszenie wręcz
sadystycznego
ojca, wymagało wiele cierpliwości. Kochał jednak syna, i robił to dla niego. Parais to wiedział, dziękuje mu za to po każdym starciu. W wieku
10 lat,
Parais odkrył w sobie zdolności magiczne, a konkretnie magię z dziedziny energii. Do treningów sprawnościowych, siłowych i smoczych doszły
jeszcze magiczne. Bohater przemierzał ze swoim ojcem świat bez konkretnego celu. Uczyli się od świata i od siebie nawzajem. Ojciec Paraisa
odszedł śmiercią naturalną. Był stary i zmęczony życiem. Przygotował na to syna i prosił go aby kontynuował naukę od świata. Żeby
przemierzał
krainy w poszukiwaniu kolejnych doświadczeń. Tak też zrobił Parais. Robi to do teraz.

Ważnym epizodem w jego życiu była kobieta. Poznał ją w małej wiosce, zupełnie przypadkiem. Wpadł na nią na ulicy, kulturalnie przeprosił i
chciał
odejść, jednak gdy spojrzał w oczy dziewczyny, sparaliżowało go. Były hipnotyzująco piękne. Dziewczyna była piękniejsza od
najpiękniejszych
elfek. Jej głos brzmiał niczym anielski śpiew. Co tu dużo mówić, Parais się zakochał. Nie wiedział, że smokołak może się zakochać. Może był
pierwszy? Wiedział tylko, że musi ja poznać. Ona jednak się tylko zarumieniła i po krótkim przepraszam szybko uciekła. Parais zauważył, że
zgubiła
naszyjnik, a dzięki swojemu czułemu węchowi, mógł ją odnaleźć. Gdy tylko ruszył do przodu zatrzymał go jakiś mężczyzna odradzając mu
poszukiwania. Okazało się, że owa piękność była żoną miejscowego brutala, pijaczyny i damskiego boksera. Był największy i najsilniejszy we
wiosce, toteż wszyscy się go bali. Parais zignorował to i ją odnalazł. W tamtych czasach był niezwykle przystojny, toteż łatwo zdobył serce
dziewczyny. Spotykali się przez tydzień, ale byli w sobie zakochani. Dziewczyna nosiła imię Cereza. Była przemiłą, uśmiechniętą, skorą do
pomocy
dwudziestolatką. Miała wszystkie przymioty anioła. Pomagała każdemu bezinteresownie, dla każdego miała ciepły uśmiech i miłe słowo. Miała
dobry
wpływ na Paraisa. Odkąd się znali, nie zabił nikogo, nie wdawał się w burdy. Pewnego dnia cały czar prysł. Mąż Cerezy dowiedział się o jej
romansie
i bez skrupułów zaatakował ją. Parais, pomimo że był w pobliżu, nie zdążył jej uratować. Zastał jej konające ciało na ziemi. Mordercę,
pijanego i
śmierdzącego, obezwładnił i powiesił za ręce. Cereza, na łożu śmierci, prosiła go aby został dobry. Parais został dobry, ale to wydarzenie
wyzwoliło
w nim ogromną brutalność. Stał się bezlitosnym mścicielem, wkrótce legendą. Męża Cerezy, powieszone za ręce, katował przez długo czas,
dbając
o to by zadać mu jak najwięcej bólu. W końcu skończył jego męki, odcinając mu głowę. Tak. To wydarzenie zmieniło życie Paraisa na
zawsze. Od
tego czasu nie wędruje bez celu. Szuka takich złoczyńców, morderców i katów i wykonuje na nich zemstę. Za ich ofiary. Za dawnego siebie.
Za
Cerezę.

Historia Pierścienie Paraisa: Bohater otrzymał ten artefakt od ojca, który z kolei, jeszcze za czasów świetności potężnej twierdzy, należał do
władcy pół-smoka. Podczas oblężenia, gdy to władca zmienił swoich rycerzy w smokołaki, Parais I otrzymał od niego potężnej mocy broń.
Przeźroczysty pierścień, pokryty Mową Smoczą. Tchnięta w niego magia potrafiła zmaterializować wielkie, półtorametrowe ostrze. Śmiercionośną
broń. Za sprawą tejże magii pierścień związał się bezpośrednio z krwią Paraisa I, dzięki czemu każdy jego potomek będzie w stanie opanowac
moc pierścienia.
  • Najnowsze posty napisane przez: Parais
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data