Oglądasz profil – Toruviel

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Toruviel Russell aeap Seymour
Rasa:
Elfka morska
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
68 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Żelazna aura o przeciętnej sile i obsydianowej poświacie. Wokół niej słychać ciche zawodzenie wiatru. Wydziela delikatny zapach morza. W dotyku jest ostra a także niezwykle giętka i twarda. W smaku łagodnie gorzka.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Toruviel
Grupy:

Skontaktuj się z Toruviel

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
12
Rejestracja:
12 lat temu
Ostatnio aktywny:
11 lat temu
Liczba postów:
18
(0.02% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Mauria
(Posty: 9 / 50.00% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Karczma: Ubity Warchlak] Spotkanie z Łapą
(Posty: 9 / 50.00% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile

Brak profili posiadających połączenia.

Atrybuty

Krzepa:silny, niezłomny, wytrzymały
Zwinność:bardzo zręczny, szybki, perfekcyjny
Percepcja:sokoli wzrok, przytępiony smak, wyostrzone czucie, wyostrzony zmysł magiczny
Umysł:pojętny, ineligentny, silna wola
Prezencja:piękny, przekonywujący

Umiejętności

Skradanie sięBiegły
PrzetrwanieOpanowany
W skrajnych warunkach pogodowych.
TropienieBiegły
Czytanie AurBiegły
Władanie BroniąMistrz
ŁucznictwoMistrz
UnikiBiegły
TresuraBiegły
ZielarstwoBiegły
SkrytobójstwoOpanowany

Cechy Specjalne

Widzenie w słabym świetleZaleta
Widzi w prawie całkowitych ciemnościach
Odporność na chorobyZaleta
Odporność wrodzona
Mowa zwierzątZaleta
rozumie mowę zwierząt i potrafi się nią posługiwać.
CelnośćZaleta
Jej strzały zawsze trafiają celu

Magia: Intuicyjna

Dziedzina PowietrzaNowicjusz
Potrafi niwelować pomuch znoszące strzały z toru lotu.

Przedmioty Magiczne

Miecz GveirBaśniowy
Gnomowy gwyhyr. Broń wykuta ponad 200 lat temu oprawiona według dawnych technik, metod i wzorców. Z jej pomocą moża walczyć nawet z nieumarłymi.

Charakter

Zdecydowana i pewna siebie dziewczyna. Jak sobie postawi jakiś cel to wykona go za każdą cenę. Nie lubi magii, sama używa jej tylko w ostateczności. 

Niełatwo ją rozzłościć, a gniew nie przechodzi jej prędko. Zwykle bardzo spokojna i opanowana. Ma niewyparzony język i cięty dowcip. Ponieważ jest
morskim elfem odczuwa dyskomfort gdy nie słyszy szumu wody, ale radzi sobie. Nienawidzi prosić o pomoc ale lubi pomagać. Wobec mężczyzn zachowuje
się chłodno bo nie ma czasu na miłość a nie interesują ją przelotnie miłostki. Choć wydaje się być delikatna i krucha jest ona twarda jak diament.

Wygląd

Szczupła i dość wysoka jak na elfa, Toruviel jest piękna, jak na ludzkie standardy. Ma regularne, szlachetne rysy twarzy i wielkie, szmaragdowo, jadowicie 

zielone oczy otoczone jasnymi, prawie srebrnymi rzęsami. Cera jest jasna, opalona na złotawy kolor. Włosy o jedwabistym połysku, kręcone, barwy
roztopionego złota sięgają w warkoczu poniżej pasa. Nosek prosty i mały a usta ładnie wykrojone. Małe dłonie o długich palcach są wręcz stworzone do
strzelania. Nogi są długie i zgrabne, biodra wąskie a talia mocno wcięta. Porusza się z pewnością siebie i gracją. Chodzi cicho, wręcz bezszelestnie.

Historia

Toruviel urodziła się na jednej z wysp na Oceanie Jadeitów. Już jako dziecko była nietypowym elfem. Nie potrafiła wstrzymywać oddech tak długo jak 
większość elfów a większość czasu spędzała nie w wodzie ale błąkając się po wysepkach i lądzie. Nie szukała towarzystwa swoich rówieśników, a oni,
przyczepiwszy im łatkę ''dziwaczki'' nie interesowali się nią. Wyrastała w samotności każdą wolną chwilę spędzała ma nauce strzelania i walki mieczem u
szermierza z okolicznej wioski. Uczennica szybko przerosła mistrza a ten, w dowód uznania, oddał jej swój miecz, Gveir. Twierdził, że sam jest za stary na
walkę, więc pora znaleźć mu nowego właściciela. Gdy miała 24 lata rodzice chcieli wydać ją za mąż, za jakiegoś, normalnego elfa który wybije jej dziwactwa
z głowy. Elfka uciekła z domu. Całe swoje życie poświęciła nauce strzelania u różnych nauczycieli. Zwykle szybko okazywało się, że elfka jest od niech dużo
lepszym strzelcem. Zaczęła ćwiczyć celność i dokładność strzał i teraz można śmiało powiedzieć, że jest prawdziwą mistrzynią.

Strzelała z różnych łuków. Jej najnowszy nabytek jest jeśli nie najlepszym, to na pewno jednym z najlepszych łuków jakie można spotkać w Alaranii. Łuk
pochodził z dalekiej Północy. Miał łęczysko długie na sześćdziesiąt dwa cale, mahoniowy, dokładnie wyważony majdan i płaskie, laminowane ramiona,
sklejone z zaplatających się warstw szlachetnego drewna, i kości wielorybich. Od innych leżących obok kompozytów różniła go nie tylko konstrukcja, ale i
cena - i cena właśnie zwróciła uwagę Toruviel. Gdy jednak, wzięła łuk do ręki i wypróbowała go, zapłaciła bez wahania i bez targów tyle, ile żądał handlarz.
5000 Ruenów. Rzecz jasna, nie miała przy sobie tej niebotycznej sumy - w targu poświęciła swój zerrikański zefar, pęk sobolowych łupieży i przecudnej
roboty elfi medalionik, koralową kameę w wianuszku rzecznych pereł. Ale nie żałowała. Nigdy. Łuk był niewiarygodnie lekki i wprost idealnie celny. Choć
niezbyt długi, krył w kompozytowo - żyłowych ramionach nielichego kopa. Zaopatrzony w wypiętą na precyzyjnie podgiętych gryfach jedwabne-konopną
cięciwę, przy w dwudziestu czterech stopniach naciągu dawał pięćdziesiąt pięć funtów mocy. Wystrzelona z jej wielorybiej pięćdziesiątki piątki strzała
pokonywała odległość dwustu stóp w czasie pomiędzy dwoma uderzeniami serca, a na sto kroków miała aż nadto impetu, by skutecznie porazić jelenia
człowieka zaś, jeśli nie nosił zbroi, przeszywała na wylot. Ma ten łuk za doskonały.

Ostatnio nauczyła się trochę Magii Powietrza, a konkretnie usuwać podmuchy wiatru które mogą znosić strzałę.
  • Najnowsze posty napisane przez: Toruviel
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data