Oglądasz profil – Aidan

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Aidan de Reul
Rasa:
Człowiek - obrońca
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
22 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Żelazna aura o słabej sile i szafirowej poświacie. Wokół niej słychać ciche zawodzenie wiatru. Pachnie skórą, piżmem i stalą. W dotyku jest twarda, ostra i giętka a w smaku kwaśna i gorzka.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Aidan
Grupy:

Skontaktuj się z Aidan

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
12
Rejestracja:
12 lat temu
Ostatnio aktywny:
12 lat temu
Liczba postów:
6
(0.01% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Fargoth
(Posty: 4 / 66.67% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[Księgarnia "Zakurzony Zwój"] Nieplanowani znajomi
(Posty: 4 / 66.67% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:silny, wytrwały, odporny
Zwinność:zręczny, szybki, precyzyjny
Percepcja:wyostrzony wzrok, czuły słuch, przytępiony smak, wyostrzony zmysł magiczny
Umysł:bystry, ineligentny, b. silna wola
Prezencja:godny

Umiejętności

JeździectwoBiegły
Część szkolenia, jakie przeszedł, by zostać obrońcą. Udoskonalone podczas kilkuletniej podróży, którą odbył.
PływaniePodstawowy
Na powierzchni to się utrzyma.
PowożeniePodstawowy
Nie roztrzaska wozu ani karety na pierwszym zakręcie, ale raczej zanadto nie powinno się mu ufać w tej materii.
Targowanie sięOpanowany
Akurat on z siebie ostatniego grosza zdzierać nie da, życiowa praktyka nauczyła go, jak wyjść na swoje.
TropienieBiegły
Również część szkolenia, kilkakrotnie się ta umiejętność przydała.
KowalstwoPodstawowy
Na wypadek gdyby koń zgubił podkowę w podróży albo miecz ucierpiał...
MedycynaPodstawowy
Wiedza teoretyczna, na wypadek gdyby musiał ją wykorzystać w praktyce.
PrawoBiegły
Na wyrywki w środku nocy.
Władanie mieczem jednoręcznymBiegły
Bez tego nie byłby obrońcą, a i posiada talent, dlatego też przychodzi mu to łatwo.

Cechy Specjalne

Orientacja w terenieZaleta
Nie tak łatwo gubi się w ostępach, a droga, którą raz przeszedł, zostaje w jego pamięci na, właściwie, lata.
IntuicjaZaleta
Wyczuwa zagrożenie i nawet jeśli nie do końca wie, jak sobie z nim poradzi, swego rodzaju instynkt podpowiada mu rozwiązanie problemu. Najczęściej trafne.
Wrodzona czujnośćZaleta
Jest zagrożenie? Nie umknie jego uwadze. Nie ma zagrożenia? To też nie umknie jego uwadze. Potrafi czuwać, śpiąc.
Wrodzona biegłość w posługiwaniu się mieczem jednoręcznymZaleta
Talent, można rzec. Od dziecka dobrze mu szło, nadal dobrze mu idzie, jako wojownik plasuje się powyżej przeciętnej.

Magia: Intuicyjna

Dziedzina PowietrzaNowicjusz
Miał ku temu subtelne predyspozycje po matce, zna podstawy podstaw, ale nic nadzwyczajnego.

Przedmioty Magiczne

Mroczny

Charakter

To wrażliwy, ciepły chłopak, którego życie nie skrzywdziło jeszcze na tyle, by pozbył się swojej dziecinnej naiwności. Jego poczucie sprawiedliwości i 

prawości jest tak silne, że czasami może podpadać pod jakąś obsesję. Bez wahania rusza poszkodowanym niewinnym na pomoc i staje w obronie
uciśnionych, jeszcze wierząc, że rycerze na białych koniach istnieją i on może być jednym z nich - co z tego, że jego koń jest srokaty? Pomaga nie tylko
tym, którzy są napadani lub nad którymi ktoś się znęca, chętnie także pociesza, wysłuchuje problemów, stara się je rozwiązać. Idealny towarzysz dla
kogoś, kto potrzebuje oparcia i towarzystwa osoby gotowej do poświęceń oraz długich godzin spędzonych na rozmowach.
Aidan jest naiwny i niekiedy łatwowierny. Choć tego drugiego już się prawie oduczył, to jednak nadal zbyt szybko pokłada wiarę i zaufanie w ludziach,
jak i daje się oczarować najróżniejszym opowieściom. Z innej strony jest to dobre, bo chłopak pragnie się doskonalić, żeby doścignąć ideały z legend. Za
cel obrał sobie zmienianie świata na lepszy; to marzenie z pewnością skończy się szybko i brutalnie, jednak Aidan nie daje sobie wytłumaczyć, że
sprawienie, by zło zniknęło, jest niemożliwe.
Emanuje ciepłem i empatią, ma świetne podejście do dzieci i łatwo, zupełnie niezamierzenie, podbija kobiece serca, które zostają oczarowane jego
szczerością oraz otwartością. Młodzieniec nie kłamie, unika tego jak ognia, bardzo rzadko wygłasza złośliwe komentarze i w każdym konflikcie szuka
złotego środka, kompromisu, który wszystkich zadowoli. Do tego jest odważny i waleczny, ceni swój honor, jak i honor innych, a każdego z nich gotów
jest bronić w imię zasad - swoich, cudzych, wszystko jedno.
Bywa jednak zaborczy i zazdrosny. Łatwo się przywiązuje i chętnie zawiera przyjaźni, co innego z zakochiwaniem się, bo bardzo szanuje kobiety i nigdy
nie chciałby żadnej skrzywdzić. Gdyby jednak trafiła się taka, która podbiłaby jego serce, z pewnością mógłby się momentami zachowywać nieznośnie.
To młody chłopak, który jeszcze musi się wiele w życiu nauczyć.
I niejednokrotnie dostanie prztyczka w nos - pytanie tylko, czy się tym przejmie?

Wygląd

Młody chłopak o dość niepozornej posturze. Wygląda, jakby jeszcze nie dorósł do swojego wieku, ma za długie nieproporcjonalne ręce, taki nieco 

wychudły, sprawia wrażenie szczudłowatego. Jednak w tym niezgrabnym ciele kryje się siła, której nie powinno się lekceważyć, nawet jeśli jeszcze nie
uwidoczniła się w postaci odpowiednich mięśni.
Nie można powiedzieć, by olśniewał urodą, bo nie jest specjalnie przystojny, raczej zwyczajnie pospolity. Jak większość młodzieńców nie nabrał jeszcze
nawyku regularnego czesania włosów, dlatego jego czarna czupryna żyje właściwie własnym życiem, kosmyki odstają we wszystkie strony świata, a co
poniektóre proszą o interwencję nożyczek albo chociaż scyzoryka. Aidenowi nie przeszkadzają one jednak ani jako opadająca na czoło grzywka, ani jako
łaskoczące go w kark końcówki, nie przywiązuje do tego zbytniej wagi. Jego nos jest lekko zadarty, oczy są w błękitnym odcieniu, potrafią sprawiać
wrażenie magnetyzujących, zwłaszcza kiedy chłopak wbije w kogoś zamyślony, przeszywający wzrok.
Zawsze ma na sobie zbroję - żadną wielką płytówkę, tylko coś na pograniczu skórzanego i średniego, by nie ograniczał zanadto ruchów i nie uwierał w
czasie dnia, a zapewniał całodobową ochronę. Rzadko widuje się go w luźniejszych ubraniach, ale jeśli już się to zdarzy, to ma na sobie wszystko, co
luźne - ponieważ Aidan jest zwyczajnie chuderlawy, to rzeczy wiszą na nim jak worki, krótko mówiąc. To jednak niedługo, z pewnością, się zmieni.
Jego kroki są długie i czasami niezdarne, zdarza się mu potknąć o własne stopy, choć już coraz rzadziej. Próbuje sprawiać wrażenie dostojnego i
groźnego, ale wychodzi to raczej komicznie niż wiarygodnie, czym się młodzieniec nie przejmuje. Ton głosu ma przyjemne, pogodne brzmienie, Aidan
zdaje się cieszyć z każdej chwili życia.

Historia

Urodził się w poważanej rodzinie, która z pokolenia na pokolenie zajmowała się obroną wyznaczonych osób. Wcześnie zaczął odpowiednie szkolenie na 
kolejnego obrońcę, wziął sobie do serca swoje przeznaczenie i na treningach oraz lekcjach dawał z siebie wszystko, by zasłużyć na wymarzony tytuł. Ilekroć
coś mu się nie udawało, robił wszystko, by to naprawić, by stać się jeszcze lepszym, a niewątpliwy wrodzony talent mu to ułatwiał. Kiedy osiągnął wiek
trzynastu lat, zaczął pomagać ojcu w jego pracy; niemal pękał wtedy z dumy, uważnie chłonąc wszystko, co przekazywał mu rodzic. W końcu stał się na tyle
dobry, że został przydzielony do chronienia kogoś.
Tym kimś była pewna szlachcianka. Aidan świetnie się sprawował i robił wszystko, co tylko mógł, by kobietę nie tylko chronić, ale także dotrzymywać jej
towarzystwa w podróży i pomagać, kiedy tylko się dało. Ją to śmieszyło, jego napawało dumą z faktu, że był przydatny. Jednak jeden raz zawiódł, i ten raz
zdecydował o jego przyszłości.
Podczas przeprawy przez las zostali zaatakowani przez bandytów, Aidan za późno zdał sobie sprawę z pułapki i w ciężkiej walce, która się wywiązała,
zginęła szlachcianka. Chłopak przeżył z ciężkimi ranami, ale załamał się swoim niepowodzeniem. Zbyt zawstydzony tym, że zawiódł nie tylko kobietę, ale i
rodzinę, nigdy nie wrócił po tym zdarzeniu do domu, obiecawszy sobie, że porzuci bycie obrońcą.
Miał to jednak we krwi i co i rusz podświadomie szukał osoby, którą mógłby chronić i o którą mógłby dbać. Strach, że znowu zawiedzie, pchał go do podróży
i unikania bliższych znajomości, choć jego towarzyska natura bardzo przy tym cierpiała.
  • Najnowsze posty napisane przez: Aidan
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data