Księga Boskich Praw ⇒ Nieobecności

[Sanaya]

11 listopada będę do późna i z olbrzymim zaangażowaniem śpiewać pieśni patriotyczne, a 12 listopada będę dochodzić do siebie po świętowaniu. Ergo: nie ma mnie w ogóle. I generalnie przez cały listopad nie ma mnie w weekendy, z różnych powodów, a ponadto nie będzie mnie również cały ostatni tydzień listopada.

[Firrael]

Muszę to w końcu przyznać. Nie potrafię się zmotywować, żeby zacząć grę. Miałem pomysł na tę postać, osoby chętne do pisania i bardzo podoba mi się stworzony przez Was świat. Ale przy długim oczekiwaniu na zatwierdzenie KP mój zapał wygasł. I nie potrafię go na nowo rozniecić, zwłaszcza, że moją uwagę przyciągnęły w tym czasie inne zajęcia. Nie zrozumcie mnie źle, nikogo nie obwiniam. Zdaję sobie sprawę, że po prostu trafiłem na taki niefortunny okres. Problem leży wyłącznie w moim najwyraźniej słomianym zapale. A nie zamierzam się przymuszać do pisania postów. Dlatego zdecydowałem, że na razie odpuszczę sobie to forum.

Przepraszam szczególnie Kanę i Sanayę, które pomogły mi lepiej ukierunkować Firraela i z którymi planowałem najbliższe wątki. Przepraszam też Frigg, która sprawdziła moją Kartę Postaci, widocznie na daremno. Choć kto wie. Może jeszcze kiedyś tu wrócę. Jeśli znowu będę miał ochotę na forum w klimatach autorskiego fantasy, na pewno w pierwszej kolejności pomyślę o Was. Tymczasem jednak życzę Wam wszystkim dalszej udanej zabawy i jak najdłuższego żywota forum.

[Hashira]

To nie do końca nieobecność, ale na pewno wpłynie na "gęstość" moich odpisów - mam dwa zjazdy ze specjalizacji w odstępie dwóch tygodni i oba odbywają się na drugim końcu Polski Ale jestem dobrej myśli, w podróży można spać albo pisać!

[Esmeralda]

Do świąt ostra harówka na studiach, sesja niby w lutym Ale już się nieoficjalnie zaczęło więc jeśli coś będę robić na forum to raczej aury, a odpisy narazie raczej muszą poczekać ;_; (Chyba że znajdę trochę czasu na jakiś jeden/dwa)

[Frigg]

W pracy powyskakiwało mnóstwo krzaków, na tyle dużo, że nawet nie miałam okazji napisać o swojej nagłej nieobecności. Przepraszam za brak wcześniejszej informacji, ale też zapowiadam, że do świąt trudno będzie mi się wykopać z papierologii więc wpierw administratorskie priorytety a potem odpisy (niestety:<)

[Callisto]

Ostatnio i tak mnie nie było, ale zważywszy na to, że powoli wracam, zgłaszam nieobecność (what).

19.12.2019 - 27.12.2019 nie ma mnie zupełnie, nawet awaryjnie niestety.

Później różnie, jak to na przełomie roku, ale w planach jest powrót pełną parą z początkiem roku

:pant :pant :pant

[Frigg]

Wiem, że to okrutne i jeżeli ktoś czuję się pokrzywdzony czasem oczekiwania w odpowiedziach wątkowych to zrozumiem wszelkie decyzje, ale do kolejnej sprawy w firmie (obstawiam do 10 stycznia, oby nie dłużej a krócej, bo taki jest firmowy plan) mogę mieć problem z aktywnością na forum. Bardzo Was wszystkich przepraszam za to czekanie, ale nowa praca wiążę się z większą odpowiedzialnością z mojej strony i muszę mieć wszystko dopięte na ostatni guzik, a jak się okazuje - nie jest to takie łatwo jak zakładaliśmy w firmie po wielkim sprzątaniu, plus moje własne, uczniowskie błędy robią swoje.
Oby to był ostatni raz!

[Hashira]

Dobrze jest zajrzeć na Granicę i odkryć, że tutaj sprawy nadal toczą się swoim własnym, leniwym torem Jeśli o mnie chodzi, znowu jestem chora, ale tym razem pomału się klaruje co mnie nękało tyle razy. Mam nadzieję, że uda mi się z tym uporać raz a dobrze, chociaż szykuje się dłuższe leczenie. W każdym razie przepraszam, że przestałam się odzywać w ostatnim czasie. Jestem, tęsknię i od czasu do czasu postaram się coś skrobnąć

[Niara]

Generalnie sprawa wygląda tak, że 10.01 i 16.01 mam egzaminy, mega ważne egzaminy, teoretyczny i praktyczny, jeśli ich nie zdam to mam dwa lata nauki w plecy. Tak, więc cóż... Nie ma bata, muszę się przygotowywać - to raz. A dwa... Niektórzy już wiedzą, ale napiszę też oficjalnie, moja babcia, osoba, która mnie wychowała, opiekowała się mną, nauczyła wszystkiego co umiem, dzięki której jestem tym kim jestem i robię to co lubię - jest umierająca. Staram się więc przebywać z nią tyle ile tylko mogę. To wiąże się z tym, że jeżdżę między własnym domem, a oddalonym o 30 km domem moich rodziców. Mój wolny czas ostatnio jest podzielony na rzeczy znacznie ważniejsze niż forum, które oczywiście kocham całym sercem, jednak przez 18ście lat życia centrum mojego wszechświata stanowiła moja cudowna babcia. Dlatego nie chcę marnować tych ostatnich chwil, które nam pozostały. Nie znikam całkowicie, będę zaglądać, logować się, więc można do mnie pisać , postaram się odpowiadać na wiadomości jak najszybciej, ale raczej nie dam rady sprawdzać KP, nie mówiąc o pisaniu. Bardzo Was przepraszam.

Niara

[Rozalie]

Nadszedł czas na start sesji właściwej więc przystopowuje z postami I aurami I w ogóle będę trochę nieobecna. Ogólnie egzaminy mam 5, 10 i miało być 7 lutego Ale będzie 30 stycznia pierwszy, poprawki natomiast 19-21 więc między egzaminami A poprawkami powinnam coś ponadrabiać no i po 21 albo szybciej, nie wiem z czego będę poprawiać Ale znając życie pewnie coś będę więc proszę o wyrozumiałość ;_;

[Meridion]

W najbliższych dniach, a może tygodniach (generalnie do odwołania) Niarabędzie niedostępna, ze względów o których nie chcę tutaj pisać. W tym czasie wszelkie sprawy palące kierujcie do naszych dwóch pozostałych administratorek Postaram się też od czasu do czasu zaglądać, ale nie wiem jak mi życie osobiste na to pozwoli. Także nie brójcie za dużo xP

[Kana]

Przez najbliższy tydzień będę raczej niedostępna - postaram się przeczytać wątki dla PL, ale nie obiecuję, że się wyrobię.

[Frigg]

14-16.02.2020 r raczej będę niedostępna (ale walentynki otrzymacie!)
26.02-01.03.2020 będę do złapania kritikal na gg, gdyby się waliło i paliło, ale wątki i KP muszą poczekać. Dostęp do neta i chwile wytchnienia będę miała

[Niara]

Zmarła moja babcia, o czym część z Was wie. Jak wiecie nie lubię poczty pantoflowej, wolę mówić otwarcie. Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy będę dostępna. Z jej śmiercią wiąże się potworny ból, przewiercający człowieka na wylot i pustka. Proszę, nie piszcie do mnie ze sprawami forumowymi, wątpię bym była w stanie rozwiązać jakikolwiek problem w tym stanie. Sprawy techniczne, którymi zajmuje się Meridion też póki co zostaną nierozwiązane, ja nie jestem w stanie ich nawet zapamiętać. Nie wiem kiedy wrócę. Jeżeli ktoś będzie chciał powiedzieć mi coś prywatnie, nie ma problemu. Po prostu posty, karty, zmiany, pomaganie w tworzeniu postaci, wchodzenie w polemikę odnoście wyboru rasy i tak dalej - w tej chwili stoją poza moim zasięgiem.

[Nadeya]

Jestem w Zakopanem w górach, niestety mam tu słaby Internet więc muszę wstrzymać się postowo do niedzieli i z moją obecnością krucho będzie @.#

[Nemain]

Cześć kochani
Ostatnimi czasy (uzbierało się trochę tych miesięcy), więcej mnie nie było niż byłam, głównie z powodu pracy, ale jakieś odpisy w niedobitkach wątków się pojawiały. Niestety real bywa bezlitosny i mimo odmiennych przewidywań, zmusza do decyzji i wyborów. Praca nadal jest nieustępliwa, do tego pojawiło mi się trochę planów i obowiązków wraz z kolejnym biesem, chciałabym też podziałać trochę z portfolio... Jednym słowem zawieszam działalność na Granicy , na chwilę obecną ( i mam nadzieję, że tylko) do czerwca. Kwestie wątków będą porządkowane w nadchodzących tygodniach.

To były wspaniałe trzy lata! (kiedy to minęło? )ale nie cieszcie się zbyt szybko, liczę, że jeszcze tu powrócę
W międzyczasie, w razie potrzeby złapiecie ze mną kontakt na społecznościówkach jak fb, oraz na "archaicznym" komunikatorze - gg
Moc buziaków, weny i epickich wątków dla Was wszystkich!