Post miesiąca: Listopad (2016)Post miesiąca - Tenebris

Zablokowany
Awatar użytkownika
Kavika
Mieszkaniec Sennej Krainy
Posty: 114
Rejestracja: 8 lat temu
Rasa: Alarianin
Profesje:
Kontakt:

Post miesiąca - Tenebris

Post autor: Kavika »

Autor: Tenebris
link: http://granica-pbf.pl/viewtopic.php?f=1 ... 7&start=15
Data wpisu: 24 listopad 2016 t.
TEKST:


Nagle stała przed nim kobieta, której zupełnie nie znał. To nie była ta sama osoba, którą poznał przed kilkoma godzinami na balu. Tamta dziewczyna była narowista niczym młoda klacz. Rozwydrzona jak księżniczka, dumna jak paw, pełna pychy i fanaberii. Jedynaczka, która zawsze dostawała to czego chce, a pod nogi rzucano jej płatki róż. Teraz stała przed nim kobieta eteryczna, wrażliwa pełna wdzięku i zadumy. Zupełnie inna niż ta poznana na balu. Piękna i ulotna jak motyl, jak dym. Jakby pod wpływem jednego dotyku miała zniknąć, rozmyć się, rozpłynąć w powietrzu. Stała przed nim subtelna istota pełna nadziei, nie panna z dobrego domu, która szukała męża, a kobieta poszukująca czegoś co tkwiło głęboko w duszy. Teraz stała przed nim dusza, ta dusza, którą dostrzegł już wcześniej i którą instynktownie chciał chronić.

Mógł odmówić. Mógł odsunąć się i nie pozwolić by zawiązała mu oczy. Mógł odejść, albo zabronić jej tego, ale nie zrobił żadnej z tych rzeczy. Po prostu stał. A kiedy wciągała do niego dłonie z szarfą pochylił się by łatwiej jej było zawiązać ją na jego oczach. Dlaczego to zrobił? Być może z ciekawości. Ale tego nie wiedział nawet on sam. Być może po prostu lubił tajemniczość. Wierzył, że oczy nie zawsze widzą wszystko. Wierzył, że najlepiej patrzy się duszą i być może właśnie teraz miał to zrobić - patrzeć duszą, nie oczami.

Zamknął powieki i pozwolił zawiązać sobie na oczach szal. Po kilku sekundach w całkowitej ciemności zmysły zaczynały się wyostrzać i tak też było w tej chwili. Najpierw poczuł zapach morskiej bryzy wiejącej od strony plaż. Potem intensywny aromat róż, które rosły niedaleko, a na końcu jego nozdrza wychwyciły nuty perfum dziewczyny stojącej przed nim. Miały słodki, miodowy zapach przepleciony aromatem jaśminu i cytrusów. Były wyraźne, nie subtelne, ale też nie nachalne. Idealnie wyważone.

Wyciągnął dłonie w stronę dziewczyny i delikatnie dotknął jej skroni. Przesunął palcami w dół, tak by objąć jej policzki. Miała gładką, chłodną skórę. To zapewne było spowodowane działaniem zimnej bryzy wiejącej z nad morza. Prawą dłoń przesunął do środka jej twarzy, tak by kciukiem przepłynąć delikatnie po jej ustach. Teraz, w ciemności słyszał każdy jej oddech. Jedną dłonią powędrował w dół na jej szyję, drugą przesunął w górę. Miała zamknięte powieki. Pod palcami czuł nawet jej rzęsy. Przez jakiś czas błądził po jej skórze. W końcu jednak oderwał dłoń od jej szyi i powędrował nią w stronę opaski, która zasłaniała mu oczy. Przesunął ją w dół i uchylił powieki. Jego oczy przyzwyczajone do ciemności bez większych trudności dostrzegły jasne lico dziewczyny. Od razu zauważył tatuaż na jej twarzy. Jednak nie wyglądał na zdziwionego. Jej zachowanie nie przypominało tego z balu, zaczął więc domyślać się, że ma do czynienia z kimś innym niż próbowała mu to wmówić na balu. Co prawda nie miał pojęcia kim była, ale na pewno nie tą, za która się podawała. Zamiast odejść spojrzał jej w oczy. W jego wzroku nie było ani zawodu, ani strachu. Nie można też było w nim dostrzec zaniepokojenia. Jego spojrzenie było pewne, przepełnione siłą, ale nie natarczywe. Patrzył w fioletowe tęczówki kobiety i nie było w nim żalu, że widzi kogoś innego, niż osobę za którą się podawała. Pochylił się nad nią i przesunął głowę nieco w bok, tak by jego usta znalazły się tuż przy jej uchu. Jego gorący oddech spoczął na jej skórze.
- Powiedz mi kim jesteś - szepnął.
Zablokowany

Wróć do „Post miesiąca: Listopad (2016)”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości