Post Miesiąca: Wrzesień[Pola uprawne wioski] Ucieczka

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Alea
Szukający drogi
Posty: 30
Rejestracja: 12 lat temu
Rasa: Morska Elfka
Profesje:
Kontakt:

[Pola uprawne wioski] Ucieczka

Post autor: Alea »

Alea i Lidan zrównały krok z chłopcem. Alea zauważyła zmianę w jego zachowaniu- dotąd ostrożny, cichy i w pewnym stopniu nieśmiały teraz, pewny siebie maszerował żwawym krokiem w stronę wioski. Dziewczynę zdziwiła ten nagły przeskok. Być może chłopak ma coś wspólnego z tą wioską? Lub... A, zresztą nie miała czasu teraz się tym zajmować.
Trapiło ją coś innego. Luke zaproponował zakwaterowanie w wiosce, co dla Alei nie było dobrym pomysłem. Owszem, miała ochotę porządnie się wyspać i zjeść ciepły posiłek, jednak nie zatraciła się w tej myśli jak chłopak. Zachowała zdrowy rozsądek, który podpowiadał, że nie należy tak łatwo poddać się pokusie. Muszą zachować ostrożność, bo nieuniknione, że w wiosce spotkają Anioły. Zmarszczyła czoło na myśl o kolejnej walce.

- Luke, poczekaj.- zawołała, gdy ten przyspieszył kroku. Zatrzymał się i obrócił w jej stronę. Na twarzy chłopca malowało się zniecierpliwienie.- Nie możemy tak po prostu tam wparować.- wskazała na budynki w oddali.- Nawet nie wiemy, co to za miejsce. Już zapomniałeś, że jesteśmy ścigani? Nie wyobrażam sobie następnej bitwy z Aniołami. Przecież ledwo uszliśmy z życiem, dlatego proponuję, abyśmy pozostali tutaj.- rozejrzała się w około. Znajdowali się na niezbyt stromym pagórku, obsianym złotym zbożem i okolonym lasem. Niżej, u nóg wzgórza płynął wąski strumyk.
Miejsce było naprawdę urodziwe i Alea chętnie zostałaby tu na dłużej. Bliski kontakt z przyrodą, śpiewy ptaków, z którymi tak lubiła rozmawiać. Do tego przepiękna pogoda, o bezchmurnym niebie, zwiastująca słońce na najbliższy tydzień. To z takich powodów unikała miast- nie czuła się w nich dobrze. Z czystym sumieniem mogła przyznać, że chętnie zamieni jakiekolwiek łoże i jadło na przebywanie wśród fauny i flory.

- Chodźcie, rozpalimy ognisko i przeczekamy tu noc. Luke, pomożesz mi przy polowaniu.- ruszyła w dół zbocza, lecz widząc, że chłopak pozostał na swoim miejscu zatrzymała się i, zachowując cierpliwość, pociągnęła towarzysza za rękę.- Zgódź się ze mną, dobrze?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Post Miesiąca: Wrzesień”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość