Oglądasz profil – Hela

Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Helena
Rasa:
Człowiek
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
0 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Cynowo-cynkowa aura o przeciętnej sile i szafirowej poświacie. Wokół niej nie słychać żadnego dźwięku. Towarzyszy jej woń świeżych ziół oraz mieszanina zapachów prostu z ulic miast i siół. W dotyku jest sztywna, twarda i gładka a w smaku gorzka i łagodna.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Hela
Grupy:

Skontaktuj się z Hela

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
12
Rejestracja:
13 lat temu
Ostatnio aktywny:
10 lat temu
Liczba postów:
27
(0.03% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.01)
Najaktywniejszy na forum:
Góry Dasso
(Posty: 20 / 74.07% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[górski szlak] Irytująca góra mięsa
(Posty: 20 / 74.07% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:wytrwały, wytrzymały
Zwinność:niezbyt zręczny, powolny, niezwykle niedokładny
Percepcja:niedowidzący, przygłuchawy
Umysł:niezbyt bystry, Żelazna wola
Prezencja:godny, władczy

Umiejętności

ZielarstwoBiegły
Targowanie sięMistrz
Umiejętność nabyta wraz z wiekiem.
PrzetrwanieMistrz
TkactwoOpanowany
Dzierganie, robienie na drutach.
Roboty domoweBiegły
Gotowanie, zamiatanie, pranie, mycie.

Cechy Specjalne

Klątwa

Magia:

Nowicjusz

Przedmioty Magiczne

Mroczny

Charakter

Prosta, spokojna, niezmienna, nieugięta — nie do zdarcia. Jak na każdego starszego człowieka przystało, jest uparta i lepiej zawsze przyznawać jej rację oraz wykonywać każde polecenie.

Wygląd

Twarz starej chłopki poorana jest zmarszczkami. Srebrne włosy ukryte są pod wielobarwną kwiecistą chustą. Ciemne oczy straciły cały swój dawny blask. Kobiecie zaczyna brakować wypracowanych przez wiele lat sił, dlatego porusza się powoli i niezdarnie. Jej wygląd jest archetypem starej kobiety: lekko garbata, niska, z zapracowanymi dłońmi, jak i zaciętym wyrazem twarzy. Jednak jak na swój wiek trzyma się wyjątkowo dobrze. Babuszka posługuje się językiem gwarowym, dlatego większość mieszkańców Altarnii nie może jej zrozumieć.

Historia

Helena, wychowana w czworakach, szybko została wydana za mąż, za posiadacza nic nieznaczącej ilości ziemi. Z ich szczęśliwego małżeństwa przyszło na świat dziewięcioro pięknych i zdrowych dzieci. Dni mijały szybko. Każde z dziatek, gdy tylko osiągnęło dorosły wiek, po kolei wybywało z domu, by oderwać się od pracy przy gospodarstwie oraz przeżyć własne przygody. Jedną z nich była historia najmłodszego syna, który widząc rozpędzonego jeźdźca, gotowego stratować wszystko, co znajdzie się na jego drodze, powstrzymał idącą obok niego damę przed niechybnym zderzeniem. Ta, okazała się pobliską szlachcianką i z wdzięczności za uratowanie życia, postanowiła włączyć młodziana w grono jej dworu oraz sprowadziła dla niego najlepszych nauczycieli, którzy mieli nauczyć chłopca mówić we Wspólnym języku. Tak też się stało, a dni upływały bardzo prędko.
Po jakimś czasie, śmierć zabrała głowę rodziny. Zebrali się wszyscy. Dzieci poprzyjeżdżały, jak na każde większe święto z najdalszych stron Alaranii, każde zmienione, mówiące trochę innym językiem, ale nadal schludne, prawe, skromne i pracowite, jakby nadal były pod opieką matki. Nikt nie chciał zostawić samotnej kobiety z gospodarstwem, ale ona broniła się tak zażarcie, że postanowiono poczekać, aż sama zmieni zdanie. Jeszcze wiele lat pielęgnowała pusty już dom, przepełnioną stajnię i zarastający ogród. Gdy w końcu stwierdziła, że miejsce to jest zbyt ponure, udała się do tegoż najmłodszego syna, który mieszkał z rodziną stosunkowo blisko. Syn, delikatna synowa, oraz wnuczki przyjęli ją chętnie, ale ani w ich komnatach, ani nigdzie na dworze nikt nie chciał pozwolić jej pracować, ponieważ była ona matką bohatera ichniej pani oraz miała już swoje lata. Było to dla niej tak męczące, że zwróciła się z prośbą o pomoc do samych dobrodziei domu. Oni postanowili wykorzystać tę okazję, do spełnienia tradycji rodzinnej, która mówiła, że najmłodsze dziecko mające możliwość zostania dziedzicem ma zostać oddalone od rodziny, aż do czasu, gdy osiągnie wiek dorosły. Ostatnim z pięciu synów, był Snor, który bawiąc się z dziećmi syna starej kobiety, mimowolnie poznał cały język gwarowy.
Dlatego mały chłopiec o bujnej, złożonej z nierozczesanych, ciemnobrązowych loków, czuprynce stał się zarówno opiekunem, jak i uczniem starszej pani.
Taki jest życiorys tej starej kobiety. Jednak trzeba wziąć pod uwagę, że z biegiem lat, całe jej życie zmieniało się w kilka zamglonych wspomnień; osoby, którym dała życie, zmieniły się w majaczące obrazy twarzy o imionach zatartych w pamięci, aż w końcu nie pozostało nic, prócz dzisiejszego dnia.
Podróżuje, więc z miasta do miasta szukając celu, który umknął, gdzieś w jej pamięci i najczęściej swoim powolnym krokiem, wkracza w ciekawe przygody.
  • Najnowsze posty napisane przez: Hela
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • [W gąszczu] Ołtarz króla monstrów
    Babcię i chłopca ogarnął mrok. Ścieżki, po których nie deptał nikt z żyjących, stały się niebezpieczne do szczętu. Przerażony Snor, dziedzic całego majątku swych rodziców, pan na nikomu nie znanej ilości ziem,…
    0 Odpowiedzi
    3174 Odsłony
    Ostatni post 10 lat temu Wyświetl najnowszy post