Oglądasz profil – Kylar

W tej karcie postaci zostały wprowadzone zmiany i wymagają one ponownej akceptacji
Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Kylar
Rasa:
Czarodziej
Płeć:
Nieokreślono
Wiek:
16 lat
Wygląda na:
0 lat
Profesje:
Majątek:
Sława:

Aura

Stosunkowo silna aura o srebrno-barachitowym kolorze, roztaczająca głęboką, ametystową poświatę. Wydaje istną kakofonię dźwięków: głębokie, stałe tony przeplatają się ze szmerem wiatru i hukiem wodospadu, które z kolei mieszają się z trzaskiem płomieni. Napełnia usta gorzkim smakiem. W dotyku jest giętka i ostra. Pachnie pergaminem, kadzidłami i świecami.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Kylar
Grupy:

Skontaktuj się z Kylar

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
13
Rejestracja:
13 lat temu
Ostatnio aktywny:
3 lat temu
Liczba postów:
12
(0.01% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)
Najaktywniejszy na forum:
Mgliste Bagna
(Posty: 9 / 75.00% wszystkich postów użytkownika)
Najaktywniejszy w temacie:
[okolice Starego Młynu Wodnego]Szkolenie Magiczne
(Posty: 8 / 66.67% wszystkich postów użytkownika)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:przeciętna
Zwinność:bardzo zręczny, błyskawiczny, precyzyjny
Percepcja:sokoli wzrok, dobry słuch, wyostrzony węch, wyostrzony smak, wyostrzone czucie, wyczulony na magię
Umysł:bystry, błyskotliwy, silna wola
Prezencja:Ładny, charyzmatyczny

Umiejętności

Wykrywanie PortaliPodstawowy
AlchemiaPodstawowy
Czytanie AurPodstawowy
ZielarstwoPodstawowy
GimnastykaPodstawowy
AktorstwoPodstawowy
ŁucznictwoPodstawowy
UnikiPodstawowy
PływaniePodstawowy
SkradaniePodstawowy
AnatomiaPodstawowy

Cechy Specjalne

Mowa ZwierzątZaleta
Pozwala na rozmowę z dowolnym rodzajem zwierzęcia.
Mowa SmokówZaleta
Pozwala mówić w Smoczej Mowie.
Czytanie w MyślachZaleta
Postać może zajrzeć do cudzych myśli.
Zmiana kształtuDar
Zmienia wygląd zewnętrzny, nie pozwala na drastyczną zmianę kształtu.

Magia: Rozkazy

OgniaNowicjusz
WodyNowicjusz
ZiemiNowicjusz
PowietrzaNowicjusz

Przedmioty Magiczne

Mroczny

Charakter

Jest uparty, ale gdy przedstawi mu się logiczne argumenty, potrafi zmienić zdanie. Lubi się śmiać, ale w okolicy, w której mieszka nie ma zbyt wielu ludzi, a tym bardziej jego rówieśników. Przywykł do samotności. Dziadunio nie może z nim być cały czas, więc chodzi, gdzie mu się podoba, jego mistrz i tak zawsze wie, gdzie się znajduje. Rozmawia ze zwierzętami i uczy się od nich wielu pożytecznych rzeczy. Często buja w obłokach. Lubi marzyć i wyobrażać sobie różne rzeczy. Jego marzeniem jest nauczyć się kiedyś magi iluzji, aby inni ludzie mogli zobaczyć jego wytwory wyobraźni.

Wygląd

Zwykle wygląda jak chłopiec, choć czasem zmienia wygląd zupełnie wbrew swojej woli. Ma szopę blond włosów na głowie i duże błękitne oczy. Usta ma drobne, a rysy twarzy łagodne. Na lewej łopatce ma znak runiczny, który znajduje się tam od jego urodzenia. Wygląda jak „H” obwinięte wężem. Nosi niby białą koszulę, która w rzeczywistości jest już prawie czarna i brązowe spodnie. Nie nosi butów, ponieważ uważa, że lepiej chodzić na boso, ale jak już je założy, to mają wysokie cholewy i są koloru brązowego... Zwykle, gdy go już ktoś zobaczy, zauważy, że nosi ciemnozielono-brązową torbę przewieszoną przez ramię i sztylet w pochwie na lewym biodrze.

Historia

Pewnej bardzo ciemnej nocy, pod drzwiami małej chatki w środku puszczy zjawił się niespodziewany gość. Był garbaty i miał nos wielkości dwóch wróbli. Trzymał w ręce zawiniątko, które bez przerwy się ruszało. To było małe dziecko, a ściślej mówiąc-chłopczyk. Było w nim coś dziwnego. Jego ciało wybrzuszało się i skóra falowała, jakby próbowała...zmienić kształt. Co chwilę przybierała inny kolor. Mężczyzna, który niósł dziecko, przystanął i rozejrzał się. Było cicho, nienaturalnie cicho. Zapukał do drzwi starej rudery. Gdy usłyszał, że ktoś się zbliża, położył dziecko gwałtownie na ziemi, a ono zaczęło płakać. Koło niemowlęcia położył małą karteczkę i czerwoną różę. Garbaty człowiek skoczył w krzaki i niezauważony przyglądał się, co mieszkaniec domu zrobi. Drzwi się otworzyły i z chatki wyszedł stary już od dawna mężczyzna. Spojrzał na dziecko i zauważył różę razem z listem koło niej. Wziął go do ręki i przeczytał: 

„Drogi Nemene, zapewne ty mnie nie znasz, ale ja Cię znam od dawna. Jestem Widzącym i widziałem, jakie to dziecko jest ważne. Naucz je wszystkiego, co sam potrafisz, a kiedyś zobaczysz, jak twój uczeń osiąga cel, o którym inni nawet nie marzyli. Okaże Ci się również pomocny w wielu rzeczach”.

Nemene zmarszczył brwi i wziął dziecko razem z różą i listem. Nie umknęło jego uwadze również wygląd chłopca i jego skóra. Opiekował się nim jak mógł najlepiej. Przez następne lata pokazywał dziecku różne rzeczy, a ono, zanim zaczęło mówić (Powiedziało pierwsze słowo niezwykle późno, ponieważ w wieku sześciu lat. Lecz gdy już zaczęło mówić, robiło to nienagannie) już potrafiło zbierać zioła i stworzyć kilka maści. Gdy zaczął wykazywać talent do magi, Nemene zaczął go uczyć arkana Kręgu Żywiołów. Uczył się i uczył. Szło mu coraz lepiej, choć wolał używać woli miast inkantacji, co było dla niego naturalne. Był uczniem wielkiego czarodzieja, ale i tak zwracał się do niego „Dziaduniu”, a jego mistrzowi to nie przeszkadzało. Uczył go jak poskramiać magię i jak naginać rzeczywistość do swojej woli. Żyli tak razem na kompletnym odludziu, tylko od czasu do czasu widując ludzi. Kylar zorientował się, że potrafi rozmawiać ze zwierzętami. Powiedział o tym swojemu mistrzowi, a on poinformował go, że tę sztukę potrafią tylko nieliczni i nakazał rozwijać się mu pod tym aspektem. Tak właśnie mijały lata. Kylar się uczył i doskonalił swoje umiejętności. Zauważyli również razem z mistrzem, że Kylar potrafi zmieniać kształt. Odtąd rozwijał swoje umiejętności z pomocą Dziadziunia.
  • Najnowsze posty napisane przez: Kylar
    Odpowiedzi
    Odsłony
    Data
  • Re: [Szkolenie Magiczne] Postój
    Kylar zmordowany brnął przez bagna. Opary unąszące się nad nimi sprawiały, że robiło mu się niedobrze. Z ulgą zobaczył, że jego mistrz podlatuje do suchej wysepki i siada. Będzie mógł odpocząć. Nogi prawie mu o…
    1 Odpowiedzi
    3446 Odsłony
    Ostatni post 13 lat temu Wyświetl najnowszy post