Oglądasz profil – Flora
- Brak Avatara -
Ogólne
- Godność:
- Flora
- Rasa:
- Driada
- Płeć:
- Nieokreślono
- Wiek:
- 17 lat
- Wygląda na:
- 0 lat
- Profesje:
- Majątek:
- Sława:
Aura
Aura o przeciętnej sile i barwie cyny. Bije od niej ametystowa poświata. Wokół niej słychać liczne głosy oraz kalafonię dźwięków. Wydziela zapach kwiatów i miodu. W dotyku jest miękka i giętka a w smaku lepka i słodka.Połączone profile
Brak profili posiadających połączenia.
Atrybuty
Krzepa: | słaby, niezbyt wytrwały, delikatny |
---|---|
Zwinność: | bardzo zręczny, bardzo szybki, perfekcyjny |
Percepcja: | wyostrzony wzrok, wszechsłyszący, czuły węch, czuły język, b. wyostrzone czucie, wyostrzony zmysł magiczny |
Umysł: | pojętny, błyskotliwy |
Prezencja: | olśniewający, barbarzyński, przekonywujący |
Umiejętności
Gimnastyka | Biegły |
---|---|
Uniki | Opanowany |
Łucznictwo | Biegły |
Pismo runiczne | Opanowany |
Medycyna | Biegły |
Botanika | Mistrz |
Bestiologia | Opanowany |
Anatomia | Podstawowy |
Kreomagowanie | Podstawowy |
Tresura | Podstawowy |
Przetrwanie | Biegły |
Jeździectwo | Opanowany |
Hodowla | Opanowany |
Cechy Specjalne
Mowa wiatru | Zaleta |
---|---|
Wiatr ma wiele ciekawych rzeczy do przekazania, Driada może poczuć dzięki temu co wydarzyło się w tym miejscu, kto tu przechodził, jak wyglądał. | |
Mowa roślin | Zaleta |
Drzewa są wszędzie i widzą wszystko, wystarczy dotyk, albo głebokie skupienie wzrokiem żeby móc nawiązać z nim kontakt. | |
Mowa zwierząt | Zaleta |
Zdolność pozwala jej na rozumienie i odpowiadanie w jezyku zwierząt głosem. | |
Kształtowanie drzew | Fenomen |
Moc najbardziej przez nią opanowana. Może sprawić by drzewo rosło wedlug jej woli, przykładając blisko ręce, przedłużyć kore, robiąc tarczę, przed lecącą rzeczą, lub zrobić miejsce do spania. Zmiana ta pozostaje na zawsze. Potrafi to robić w szybkim tempie, z nasion mogą wyrosnąc pnącza oplatające kogoś, albo uformować gałąż z dębu stojącego obok by uchronić się przed pociskiem. Przesuwanie korzeni, robienie dziury w środku, wypadanie liści, wyrastanie liści, przedłużanie, wszystko. | |
Bogata wyobraźnia | Zaleta |
W myślach potrafi sobie wszystko wyobrazić, każdy obraz z jakimkolwiek szczegółem, jakby widziała to na żywo. Pomaga to we wszystkich czarach wymagających siły woli. | |
Zmiana wizerunku | Dar |
Potrafi delikatnie zmieniac swój wygląd chwilowo. Pojasnic kolor skóry, zmienić kolor włosów itd. Na obecnym poziomie utrzymuje się to maksymalnie godzine. |
Magia: Rozkazy
Życie | Adept |
---|---|
Chaos | Uczeń |
Przedmioty Magiczne
Amulet drzewa | Zaklęty |
---|---|
Flora nie jest zwykła driadą, gdyż jest opiekunką drzewa które sama nosi na szyji. Zaklęty w amulecie przez jej ojca, co miało uchronić Driadę przed śmiercią gdy ktoś zawacha się udeżyć w jej najsłabszy punkt. Drzewo w środku normalnie się starzeje i dziewczyna może się z nim porozumieć. Przywołuje i odwołuje go siłą woli. | |
Pierścien szansy | Zaklęty |
Pierścien ten sprawia iż wszystkie moce, dary i czary używane siłą woli szybciej działają, reagują, tworzą. Wzamian za to zwieksza koszt energi potrzebnej do używania. Działa tylko gdy jest założony. Zakładany najczęsciej podczas krytycznych sytuacji. | |
Pierścień ochrony | Zaklęty |
Dzieki temu pierścieniowi Flora może się przeteleportować do : Lasu Driad, na polanę, posiadłości Liwiana, karczmy i domku uzdrowicielki. Gdy Flora zużyje za dużo magii pierścien zaalarmuje ją ukłuciem, a po utracie przytomności blokuje przepływ magienergi w jej ciele tak by nikt jej nie zabrał. Został stworzony przez Liwiana. |
Charakter
Flora nie ma dużo styczności z innymi istotami więc jest dosyć dzika. Nie jest. Ciężko mówić o jej charakterze. Na pewno jest tajemnicza. Boi się wszystkich innych istot, ale nie doskwiera jej samotność gdyż jest ze swoim towarzyszem i ma cały las z którym może gadać. Czasem żałuje że nie wychodzi poza las, ma marzenia by zwiedzić cały świat. Chętnie pomaga i robi coś dla innych, gdy znajdzie ranne zwierze zawsze je uleczy. Nienawidzi śmierci, stara się leczyć te umierające istoty i z płaczem nie może się nadal pogodzić z ich odejściem. Robi wszystko by kogoś uratować jeśli umiera. Można powiedzieć że jest miła. Przez swój brak doświadczenia jest również dosyć łatwowierna, lecz często woli po prostu w nic nie uwierzyć niż wierzyć w coś dla niej niemożliwego. Jest dosyć zmienna, z zależności od pogody, samopoczucia i wszystkich otaczających ją czynników. Kocha roślinności i zwierzęta. Nie ma zbytnich poglądów religijnych, jest bardziej realistką, wierzy w siebie i to co ją otacza.
Wygląd
Od razu z dala widać długie rude kręcone włosy. Sięgają jej one poniżej ramion. Zielone duże oczka, często przymrużone, zwłaszcza w samotności. Małe usteczka i nosek. Ma czystą cerę, bez żadnych skaz. Strasznie blada skóra z delikatną nutką zieleni. Zazwyczaj chodzi w jakiś ubraniach zrobionych z leśnych surowców, ale ostatnio znalazła zieloną suknie. Po jakimś czasie dostała od Liwiana białą bluzkę i zielone spodnie, w których obecnie chodzi. Chodzi boso, bez żadnej bielizny. Na plecach podniszczony łuk z kołczanem strzał. Widać ze wiele przeżył. Jest dosyć wysoka w porównaniu do innych Driad, około 23 dłoni wysokości. Waży trochę mniej niż 6 kamieni więc jest szczuplutka. Smukła, delikatna i seksowna figura, choć nie imponuje dużym biustem.
Historia
- Puu, więc jak to było, opowiedz mi jeszcze raz... Prosze! - powiedziała patrząc błagalnym głosem na drzewo. Jak to dobrze jest mieć takiego kompana co widział twoje całe życie.
- No dobrze... - odparło zmęczone, już opowiadał tę historie tyle razy, a dziewczyna wciąż chciała tego słuchać - Twój ojciec był wspaniałym człowiekiem, był czarodziejem, ale nie byle jakim, potrafił naprawić wszystko i pokonać każdą kreaturę. Chciał poznać bliżej elfy, zamieszkał wśród nich ukrywając się pod ich wyglądem. Nigdy wcześniej się nie zakochał, ale zainspirowała go pewna elfka. Często ją obserwował, aż w końcu się w niej zakochał. Miał prowadzić badania i nauczyć się czegoś a się rozkochał. Poznali się po czasie bliżej. Nawet gdy mężczyzna się zdemaskował, elfy pawały go miłością. Możliwe że to jego aura, albo sprawka jego czarów? Do dziś nie wiadomo. Czas mijał a ich miłość się zagłębiała. Po jakiś trzech latach urodziło im się dziecko, Driada. Elfka dała jej imię które zawsze chciała mieć... Fłora. Wkładali w nią całą swoją miłość. Czas mijał i mijał a czarodziej miał swą powinność. Musiał stawić się u króla, na jakiś czas więc musiał opuścić swoją rodzinę. Kazał swoim podwładnym wykuć pierścień i amulet, po czym włożył w nie swoją magie. Przekazał je Elfce, żeby wręczyła dziecku, bo nie wie kiedy wróci. Miały one ją chronić. Minął może z miesiąc a wioska elfów została zaatakowana. Oprawcy poszukiwali maga, zabijali po drodze wszystko. Elfka schowała do mnie ciebie, kazała chronić, opiekować, karmić. Również założyła ci ten amulet i pierścień który nosisz po dziś dzień. Zaczęłaś dorastać, pod moją opieką, uczyłem cie mówić i wykonywać wszystkie funkcje ci potrzebne. Aż sam się dziwie że udało mi się to zrobić i wyrosłaś na taką jaką teraz jesteś...
- Dzięki wielkie - Flora przytuliła swojego przyjaciela. - Ale mam pytanie, bardzo chciałabym zwiedzić jakieś fajne miejsce poza lasem, zgodzisz się mnie gdzieś zabrać?
- Nie ma sprawy...
-
- Najnowsze posty napisane przez: Flora
- Odpowiedzi
- Odsłony
- Data
-
-
Re: [Gdzieś niedaleko Piasków Czasu] Lot nad rozgrzaną patel
Pshestan, to brzmiało naprawdę prawię jak Flora. Driada była zadowolona z tego co dokonała, praktycznie udało się jej nakłonić go do mówienia. Odklejona została jednak, cóż przyjemnie dosyć było przy takiej ist… - 23 Odpowiedzi
- 12910 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Gdzieś niedaleko Piasków Czasu] Lot nad rozgrzaną patel
Rzeczywiście demonica zmieniała Driadę. Może nie do końca, bardziej uświadamiała jej jak ten świat naprawdę wygląda. Przynajmniej wiedziała że w takim razie jeżeli chce wszędzie dobro to musi zmienić wszystko. … - 23 Odpowiedzi
- 12910 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-
-
-
Re: [Gdzieś niedaleko Piasków Czasu] Lot nad rozgrzaną patel
- Czy wszystkie istoty na tym świecie muszą być naprawdę takie plugawe? - spytała z żalem. O cokolwiek się pytała to od razu ta rasa była pokazywana tylko z najgorszej strony od najstraszniejszych osobników. Pr… - 23 Odpowiedzi
- 12910 Odsłony
- Ostatni post 12 lat temu Wyświetl najnowszy post
-