Oglądasz profil – Evelyn

W tej karcie postaci zostały wprowadzone zmiany i wymagają one ponownej akceptacji
Awatar użytkownika

Ogólne

Godność:
Evelyn Elisabeth "Ivi" Tovenaar
Rasa:
Błogosławiony
Płeć:
Kobieta
Wiek:
55 lat
Wygląda na:
34 lat
Profesje:
Szaman, Badacz, Szlachcic
Majątek:
Zamożny
Sława:
Znany

Aura

Gdyby porównać tę aurę do ognia, to byłby to drobny płomyk, który nie ugnie się ani huraganowi ni ulewie. Na pierwszy rzut oka wydaje się niezbyt silna, ale wystarczy przyjrzeć się jej choćby chwilę dłużej by zrozumieć to, iż drzemie w tej emanacji moc, którą tylko ci otwarci na bardziej niematerialne aspekty tego świata zdołają zrozumieć. Blask tej aury oślepia swą intensywnością, a ci, co zdołają przedrzeć się przez ów jasność, odkryją, iż jest ona zarazem idealnie połyskliwa, zupełnie jakby nie była ona dotknięta przez upływ czasu. Jeśli chodzi o kolory tejże aury, to są one nad wyraz interesujące, oto bowiem wyróżnić można barachit i srebro tańczące ze sobą, zawsze razem, lecz nigdy niemieszające się ze swoim towarzyszem. Dookoła nich obecne są kobaltowe kontury, zdobione okazjonalnie przez ledwie widoczne platynowe zdobienia. W kwestii poświaty emanacja ta chwali się klarownym szafirem, nieskalanym niedoskonałościami czy przebarwieniami, których spodziewać się nieraz można po istotach śmiertelnych. Dookoła bez przerwy rozbrzmiewa wesoła melodia, jej dźwięki miłe i uspokajające nawet dla tych, co od lat nie zaznali spokoju ducha. Tym spokojnym nutom towarzyszą okazjonalne głosy z zaświatów jak i również poczucie straty konfliktujące z wcześniej wspomnianą muzyką. Mimo tego wszystkiego w tle wciąż rozbrzmiewa zgiełk licznych głosów, niczym szum miejskiego targowiska, zza którego dochodzi echo głębokiej melodii, ledwo słyszalne, lecz bez wątpienia obecne. Wiszący w powietrzu zapach fiołków jest tak intensywny przy badaniu tej aury, iż można by oskarżyć kogoś o podłożenie tychże kwiatów pod nos tych, co ów emanacje badają. Próba dotknięcia tej aury zaskoczy tym, iż niemożliwe jest przypisanie jej tego czy jest miękka bądź twarda. Wyróżnić za to można to, iż bez wątpienia gnie się ona pod mocniejszym dotykiem w sposób elastyczny, jak i również to iż krawędzie jej są ostre jak brzytwa, a powierzchnia gładka niczym aksamit. Zapoznanie swego języka z tą aurą kończy się tym, iż przez dłuższą chwilę delektować się można lepkim, aczkolwiek łagodnym smakiem obdarzonym delikatną nutą kwaskowatości. Przez cały czas trwania w obecności tej aury wyczuć można ciepło, którego nie sposób opisać słowami. Niczym rodzic trzymający dziecko w swych objęciach, ciepło to zdaje się przysięgać, iż jest tu by pomagać, teraz i zawsze, choćby i samo miało zaniknąć w imię cudzego dobrobytu. O dziwo, im dłużej przebywa się przy tej aurze, tym częściej nachodzić będą ciekawskich wizje. Są one na tyle krótkie i niewyraźne, iż nic przydatnego nie można z nich odczytać. Nie dość więc, że utrudniają one odczytywanie aury, to na dodatek przynoszą ze sobą uczucie niepokoju, którego nie sposób przypisać do niczego konkretnego. Nie pomaga też fakt, iż przez cały czas badanie wszelkich aspektów tej aury utrudnia obecność innych, osobnych, lecz bliskich emanacji. Są one na tyle liczne i silne, by wyprowadzić z równowagi nawet co cierpliwszych badaczy.

Informacje o graczu

Nazwa użytkownika:
Evelyn
Wiek:
34
Grupy:
Płeć gracza:
Kobieta

Skontaktuj się z Evelyn

Pola kontaktu widoczne tylko dla zalogowanych użytkowników.

Statystyki użytkownika

Years of membership:
2
Rejestracja:
2 lat temu
Ostatnio aktywny:
2 lat temu
Liczba postów:
0
(0.00% wszystkich postów / średnio dziennie: 0.00)

Połączone profile


Atrybuty

Krzepa:przeciętna
Zwinność:dokładny
Percepcja:czuły słuch, wyostrzone czucie, czuły zmysł magiczny
Umysł:bystry, błyskotliwy, b. silna wola
Prezencja:piękny, godny, charyzmatyczny

Umiejętności

NiebianologiaMistrz
Wiedza ogólnaEkspert
Historia, geografia, fizyka, pisanie i czytanie, matematyka, prawo, rachunkowość itp.
Wiedza o światachEkspert
DemonologiaEkspert
PiekielonologiaEkspert
Gra na fortepianieEkspert
SzamanizmEkspert
ReligioznawstwoEkspert
Wiedza o zaświatachEkspert
Wiedza o duchachEkspert
RytualizmBiegły
NegocjacjeBiegły
Wiedza o magiiBiegły
Teoretyczna wiedza na temat większości arkan magicznych. Choć Evelyn nie potrafi rzucać zaklęć z tychże dziedzin, to ma o nich wiedzę teoretyczną.
Wiedza tajemnaBiegły
EtykietaBiegły
Wiedza o nekromancjiBiegły
TaniecBiegły
Pismo runiczneBiegły
JeździectwoBiegły
KulturoznawstwoBiegły
ŚpiewZaawansowany
PoliglotyzmZaawansowany
Wiedza o równoległych planachZaawansowany
GotowanieZaawansowany
ZielarstwoZaawansowany
OgrodnictwoZaawansowany
Opieka nad domemZaawansowany
MedytacjaZaawansowany
AmaniZaawansowany
Wiedza o nieumarłychOpanowany
KrawiectwoOpanowany
HaftPodstawowy
NaturianizmPodstawowy
RysunekPodstawowy
KaligrafiaPodstawowy

Cechy Specjalne

TransDar
Są przedmioty, ludzie, zwierzęta, czy inne twory, których, kiedy Evelyn dotknie widzi przeszłość i wpada w trans. Jej jaźń przenosi się w różne miejsca, widzi wydarzenia, ludzi, artefakty, czyny. Czuje, że w danym miejscu stało się coś złego. Czasem trudno wyciągnąć ją z tego stanu. Przeniesienie w czasie transu nie chroni jej przed atakami Piekła, diabłów, upiorów, czy innych bytów. Może zostać zraniona w miejscu, w którym znajduje się jej jaźń.
Odporność na choroby i truciznyRasowa
Evelyn jest odporna na większość chorób ludzkich, nie reaguje także na część trucizny i wiele innych substancji (z wyjątkiem grzybów). Większość Błogosławionych nie reaguje na alkohol, Evelyn jednak bardzo źle go znosi, dlatego unika trunków.
Aura światłościRasowa
ura błogosławionych posiada dodatkowy niezwykle świetlisty blask ich aura nigdy nie matowieje i wydziela bardzo charakterystyczny zapach fiołków.

Magia: Intuicyjna

DobraEkspert
DuchaAdept
ŚmierciCzeladnik
ŻyciaCzeladnik
UmysłuNowicjusz

Przedmioty Magiczne

Pierścień DuszTajemny
Evelyn potrafi nie tylko ratować życie ludzi, materialnych, fizycznych istot, ale także dusz uwięzionych przez zło. Potrzebne są do tego różne działania. Rytuały, magia, użycie kart i wiele wiele innych, jednak ostatecznie, uwolniona dusza musi się gdzieś schronić. Pierścień Ivi umożliwia jej to. Później bohaterka może uwolnić duszę w miejscu, gdzie nic jej nie grodzi, lub może przejść "na drugą stronę". Jest to złoty pierścień, z dużym akwamarynem. Bardzo prosty w swoim wyglądzie.
Świetlista ZbrojaZaklęty
Błogosławieni w wieku lat 13stu dostają z niebios magiczny przedmiot, jest to złoty wisiorek w kształcie smoczej łuski, noszą go zazwyczaj na mocnym rzemieniu zawiązanego na szyi. Dzięki wisiorkowi w każdej chwili mogą przyzwać do siebie świetlistą zbroję. Jest to energetyczna aura, w kolorze złota, która otacza całą postać i chroni przed atakami magicznymi. Oczywiście zbroję tę można przerwać, jeżeli zaklęcia rzucane na postać są wystarczająco silne.
Karty PiekielnychZaklęty
Nazwa jest tylko nazwą, ponieważ karty te nie pochodzą z Piekła. W talii znajdują się 33 karty. Normalnie są puste, nie ma na nich żadnych rysunków. Dopiero rozłożone w kręgu wokół osoby, przedmiotu, zwierzęcia, a nawet własnej osoby ujawniają obrazy. Działają tylko w rękach Evelyn. Ukazują obecność niematerialnych bytów, które znajdują się w pobliżu. Tylko Ivi potrafi zinterpretować rysunki. Powiedzieć, co oznaczają. Czy wokół unoszą się dobre dusze, czy piekielne byty, upiory, lub inne niematerialne stworzenia.
Diamentowy PyłZaczarowany
Iv posiada drugi pierścień, również złoty, zwieńcza go puzdereczko, w kształcie róży, w środku znajduje się proszek, na który nałożone są zaklęcia, które działają na niematerialne byty. Jeśli można tak to określić "oślepiają" je na kilka minut. Pomioty piekielne, nieumarli, a nawet złe demony zostają otumanione na krótki okres.

Charakter

Miła, dobra, spokojna, cierpliwa i troskliwa - klasyczne cechy niebianina. Elokwentna, więc właściwie każdemu jawi się jako osoba wyjątkowo kulturalna, grzeczna i inteligentna, co z resztą jest prawdą. Już na pierwszy rzut oka nie sprawia wrażenia kruchej i delikatnej. Choć fizycznie nie różni się szczególnie do przeciętnej kobiety, to bije od niej pewność siebie. Pewna siła, lecz nie taka, którą widzi się u piratek, czy łowczyń. To coś innego, coś wewnętrznego. Duchowa siła, wymieszana ze spokojem, pewnością i delikatnością. Coś nieokreślonego dla przeciętnego człowieka. Evelyn ma bardzo silną wolę, choć może na to nie wyglądać. Potrafi kontaktować się z siłami dobra i zła, i odpierać mentalne ataki tych drugich. Jest w niej bariera, dzięki której nie zbacza z wyznaczonej dla niej ścieżki. Wierzy, że istnieje nie tylko dla siebie i ukochanych, ale też dla innych, dla ludzki, którzy cierpią i potrzebują jej pomocy. Emanuje od niej spokój. 

Lubi muzykę i przyrodę. Odgłosy ptaków, żab, cykad i świerszczy. Uspokaja ją wieczorne siedzenie na huśtawce i przysłuchiwanie się odgłosom przyrody, bo dla niej to również muzyka. Jest dostojna i piękna niezależnie, czy właśnie wstała z łóżka, czy jest zmęczona po długiej podróży. Właściwie nigdy nie traci nad sobą kontroli. Jest kochająca i czuła, nie tylko wobec bliskich. Wierzy w dobro, ale wie, że istnieje zło. Zło, którego często nie da się nawet opisać.

Wygląd

Swoją charakterystyczną urodę odziedziczyła, po równie charakterystycznych rodzicach. Ma czarne jak heban włosy. Długie, lekko kręcone, zaplata je w warkocz i przerzuca go przez ramię, lub upina nisko na karku. Ma grzywkę, którą przerzuca na prawej na lewą i odwrotnie, w zależności od sytuacji. Mierzy jakież 168 cm wzrostu. Nie jest szczególnie niska, ale też nie wysoka. przy mężu wygląda bardzo niepozornie. Jest posiadaczką śniadej cery, po ojcu, który pochodził z pustynnych regionów i jest mahińczykiem. Posiada ciemnobrązowe, niczym gorzka czekolada, oczy. Krótkie, ciemne rzęsy i grube brwi. Pełne usta, delikatny, zgrabny nosek. I zdecydowanie uznawana jest za niezwykle urodziwą niewiastę. Ma ładny, lekki, niezbyt donośny głos. Długa szyja umożliwia jej noszenie bluzek z wysokimi kołnierzykami. Lubi ubierać się schludnie i odpowiednio do swojego statusu społecznego, ale nie przesadza z biżuterią. Lubi broszki, delikatne kolczyki i pierścionki, jednak te ostatnie mają dla niej szczególne znaczenie. Obrączka i pierścionek zaręczynowe są dla niej ważne z wiadomych powodów. Poza tym nosi też pierścienie, które zawierają skrytki, lub są przedmiotami magicznymi. Nie używa kolorowych mazideł do twarzy - właściwie nie nosi żadnego makijażu. Czasem nakłada czerwony barwnik na usta, ale tylko na wielkie okazje. Miała go więc na sobie zaledwie kilka razy w życiu. 

Ma ładną, kobiecą figurę, ze wąską talią. Jej brzuch nie jest idealnie płaski, raczej naturalny, leciutko wypukły, choć ubrania doskonale to maskują. Ma delikatnie zarysowane biodra. Jeśli chce je zaznaczyć wybiera suknie z baskinkami. Ma sporej wielkości piersi, ale nie przepada za ich eksponowaniem, dlatego wybiera gorsety które mają je podtrzymać, a nie jeszcze optycznie powiększyć.

Historia

Eduard, mahińczyk o czarnych włosach i śniadej cerze i Ivella również czarnowłosa anielica. Poznali się mając zaledwie dwadzieścia lat, a kilka miesięcy później już byli małżeństwem. Kilka lat później na świat przyszła Elisabeth, później Eugenia, a jako najmłodsza Evelyn. Trzy błogosławione dziewczynki. Ich ród od bardzo dawna miał tytuł szlachecki, ale nie chełpił się nim. Większość rodziny pracowała, głownie jako mistrzowie i prywatni nauczyciele, z różnych dziedzin. Od geografii, po matematykę, historię, literaturę. Żyli z nauki. Mieli dość pieniędzy by wykształcić kolejne pokolenia, który rosły jak na drożdżach. 

Jednak Evelyn była wyjątkowa. Większość błogosławionych dziedziczy tylko kilka rasowych cech i żyje bardziej jak ludzie, niż niebianie. Ale nie Ivi, ona od dziecka czuła więcej, widziała więcej. Jej rodzice to widzieli, dlatego otaczali ją największą troską. A im starsza była dziewczynka tym bardziej byli zaniepokojeni. Widziała duchy, nieumarłych, piekielnych. Bali się, że te mogą ją skrzywdzić. Uspokoili się nieco, kiedy skończyła trzynaście lat i otrzymała amulet ze świetlistą zbroją. Dorastając sama Evelyn zaczęła zauważać, jak wiele się wokół niej dzieje. Po raz pierwszy poproszono ją o pomoc, kiedy skończyła szesnaście lat. Tylko ona w okolicach Lillavo miała specjalne zdolności i potrafiła wyczuwać niematerialne zło. Miała pomóc małemu chłopcu, sprawdzić, czy nawiedza go coś piekielnego. Wtedy pierwszy raz spojrzała prosto w oczy Piekła. Była już na tyle silna, na tyle rozwinięta i miała wystarczającą wiedzę by oprzeć się złu. Jej dobroć, znajomość modlitw i magii wyparła nawiedzającą dziecko istotę i odesłała... choć Evelyn nie miała pojęcia gdzie. Wszyscy zrozumieli, że przeznaczeniem tej dziewczyny nie jest nauczanie literatury, a coś dużo bardziej niebezpiecznego.

Nie było szkoły, która zajmowałaby się naukami dla takich osób jak Evelyn. Chodziła więc do akademii magii, uczyła od miejscowych mistrzów, odwiedzała szamanów, druidów, wiedźmy. A samej piekielnologii uczyła ją matka. Sporo czasu spędzała też w bibliotece. Tam poznała swojego przyszłego męża. Wierzyła, że są sobie przeznaczeni. Oboje równie inteligentni i o podobnych zdolnościach. Choć był czarodziejem i istniało ogromne prawdopodobieństwo, że nigdy nie będą mieli dzieci, szybko się pobrali. Zamieszkali w dworku, który on odziedziczył po swoich krewnych. Początkowo żyli jak zwykłe małżeństwo. Ale ich zdolności nie umknęły uwadze ludzi. Co raz częściej proszono ich o pomoc. Najpierw tylko w Lillavo, później w okolicznych miastach, miasteczkach, a nawet wsiach. Wkrótce zaczęto przysyłać im listy z prośbami o pomoc. Okazało się, że dusze, upiory, piekielni, te wszystkie przesiąknięte złem byty nękały tak wielu ludzi. Nie potrafili odmawiać, kiedy prosili rodzice o uwolnienie dziecka, kiedy prosiły matki, babcie, ojcowie, mężowie i żony. Nie mogli prosić ich o zapłatę, ale z czasem wypędzenie, unicestwianie, odsyłanie zła stało się ich pracą i powołaniem. Ludzie obdarowywali ich a najróżniejsze sposoby, aż w końcu w listach z różnych części świata zaczęto proponować im ogromne sumy za pomoc. Wybierali sami, Ivi czuła gdzie powinni się udać. I w ten sposób zaczęli pomagać i zarabiać na życie w ten sam sposób.

Towarzysz

Imię:Runako
Gatunek:Kot
Płeć:Samiec
Wiek:13 lat

Runako to kot... chyba. Niektórym trudno orzec, czy to pies, kot, a może jeszcze jakieś inne stworzonko. Jest czarny, jego sierść jest długa i bardzo gęsta. Jednak od psa odróżniają go niezwykłe żółto-pomarańczowe oczy, w których źrenice zwężają się i rozszerzają w zależności od światła.  Stąd wniosek iż jest raczej kotowatym. Runi właściwie nie ma prawego ucha, zostały jego strzępki, co zaś się tyczy lewego, też nie jest ono kompletne, koniuszek jest oderwany, lub odgryziony zapewne przez jakieś zwierzę. Kocur ma też szramy na pysku. Jedna ciągnie się od lewego ucha aż pomiędzy oczy. Druga znajduje się pod prawym okiem i przecina policzek. Runako ma bardzo krótki pysk i ciemny, fioletowawy nos. Widzi bardzo dobrze, ale z węchem ma problemy. Nie posiada większej części zębów, te, które pozostały mu z przodu, są skrzywione i wystają poza pyszczek. Poza tym jest bardzo duży, waży jakieś 9-10 kg, a przez futro wydaje się być jeszcze większy. Ma piękny, gruby ogon, który nie ucierpiał przez lata tułaczki. Z uszek wystają mu kępy sierści. Reaguje na swoje imię i jest kochanym stworzonkiem. Choć dla wielu brzydkim. Ludzie często boją się kota, dodając do siebie wszystkie jego cechy, może on wyglądać groźnie. Nie lubi obcych. Najbardziej kocha Evelyn, ale darzy też czułością Williama. Jak na swój wiek jest gibki, silny i wytrwały. 

Evelyn znalazła go na werandzie ich domu jakiś 3, może 4 lata temu i przygarnęła, choć był brudny, głodny i wyglądał, no cóż... tak jak wyglądał. Ona się go nie bała. Czuła, że zwierzę jest dobre, tylko potrzebuje pomocy. I tak Runako, stał się domowym kocurem, któremu najlepiej jest w wiklinowym koszyku. Jednak, kiedy Evelyn opuszcza dom na dłuższy czas, on rusza razem z nią. Rozłąka ze swoją panią jest dla niego gorsza niż podróże. Więc jeździ w specjalnym, również wiklinowym koszu, który Evelyn przypina do siodła.

Posiadłość

Lokalizacja: Lillavo - Dworek Wisterii
W w okolicach Lillavo, znajduje się niewielki, drewniany dworek. Otoczony zewsząd wisteriami i małym stawem, po którym pływają różowe i białe lotosy. Do dworku prowadzi droga obsadzona fiołkowymi lilakami. Weranda z pięknie rzeźbionymi kolumnami pomalowanymi na biało. Ściany lekko błękitne, poprzetykane silnymi wspornikami pomalowanymi na biało. W oczy rzuca się wykusz z trzema oknami i niebieskimi okiennicami. Główna powierzchnia mieszkalna znajduje się na parterze. Jednak na piętrze, a właściwie na poddaszu również znajdują się pokoje. Jeden w formie "wieżyczki", otoczonej oknami. Bluszcz oplata niektóre ściany dworku. Ciemnoniebieskie dachówki ładnie kontrastują z błękitem i bielą ścian.